- 1 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (66 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (202 opinie)
- 3 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (53 opinie)
- 4 Kandydaci z KO do Europarlamentu (228 opinii)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (306 opinii)
- 6 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (117 opinii)
"Sokiści" przepłoszyli wandala. Nagranie trafiło do sieci
16 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat)
Wyjątkową głupotą wykazał się - i to dwukrotnie - wandal niszczący sprayem kolejkę SKM stojącą na przystanku Gdańsk Śródmieście. Najpierw pod osłoną nocy próbował pomazać burtę, a następnie przepłoszony - prawdopodobnie przez pracowników Służby Ochrony Kolei - nagranie z nieudolnej akcji opublikował w internecie.
- "Gościu, gościu! Chodź tu! Policja, policja!" - słyszymy w tle.
Mężczyzna chowa spray do torby i zaczyna w panice uciekać. Swoją nieudolną próbą zniszczenia składu SKM postanowił jeszcze podzielić się w internecie. Nagranie zostało opublikowane na Instagramie, na prywatnym koncie o nazwie "wrog.publiczny.058".
To kolejny przypadek, gdy wandale niszczący pojazdy SKM swoimi wyczynami chwalą się w internecie. Za każdym razem nagrania te wzbudzały zainteresowanie nie tylko internautów, ale też organów ścigania. Podobnie będzie pewnie i tym razem.
- Graffiti to plaga, z którą od wielu lat borykają się przewoźnicy kolejowi - przyznaje Złotoś. - W przypadku naszej spółki średnio raz, dwa razy w tygodniu wandale próbują dewastować pociągi. Każdy tego typu przypadek zgłaszany jest na policję. SOK SKM wystawia patrole w miejscach szczególnie "lubianych" przez wandali i niezbyt często, ale zdarza się, że udaje się ich ująć - mówił jesienią 2019 r. po podobnym incydencie Tomasz Złotoś, rzecznik prasowy SKM.
Wideo archiwalne
rb