• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sony zatrudnia księgowych w Gdyni

Michał Sielski
18 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Siedziba Sony Entertainment Pictures znajduje się na terenie kompleksu biurowego Łużycka Office Park. Siedziba Sony Entertainment Pictures znajduje się na terenie kompleksu biurowego Łużycka Office Park.

Sony Pictures, światowy gigant branży filmowej i telewizyjnej, otworzył w Gdyni centrum finansowo-księgowe, w którym docelowo znajdzie pracę 150 księgowych i analityków.



Czy Trójmiasto ma szansę, by stać się centrum finansowo-księgowym na skalę europejską?

Sony Pictures znalazło siedzibę w Gdyni, w biurowcu przy ul. Łużyckiej 6 zobacz na mapie Gdyni. Do Trójmiasta firmę zwabiła jednak agencja InvestGDA, która odpowiada za inwestycje w... Gdańsku. Wcześniej Sony rozważało otwarcie centrum finansowego w Warszawie, Berlinie, Pradze lub Budapeszcie.

- Cieszymy się, że nasze działania przynoszą pożytek całej metropolii. Siedziba tej firmy w Trójmieście to zysk dla całego regionu. Wszystkie duże firmy zatrudniają przecież zarówno mieszkańców Gdańska, Gdyni, jak i całej aglomeracji - mówi Alan Aleksandrowicz, prezes zarządu InvestGDA.

Specjaliści z InvestGDA wyliczyli, że tylko na tej inwestycji Gdynia zarobi ponad 740 tys. zł rocznie - na podatkach od nieruchomości, wpływach z PIT i CIT oraz tzw. wzbogaceniu netto firm, polegającym na tym, że pracownicy wydają zarobione pieniądze w naszej aglomeracji.

Trójmiasto wygrało głównie dzięki dużej ilości wykwalifikowanych kadr, ale w oficjalnej broszurze wydanej przez InvestGDA wskazywane jest również stosunkowo niskie wynagrodzenie, jako czynnik konkurencyjności Trójmiasta.

- Struktura gospodarki Trójmiasta zmienia się na lepsze. W miejsc zakładów produkcyjnych, jak stocznie, powstają dobre miejsca pracy dla wykształconych fachowców - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Na razie Sony Pictures zatrudniło 60 osób, ale rekrutacja wciąż trwa. - Stworzymy strukturę, która będzie kręgosłupem oddziałów firmy w całej Europie. Jeszcze w tym roku zatrudnimy ponad 100 osób - mówi Michał Gryglewski, dyrektor gdyńskiego centrum.

Sony Pictures Entertainment

Firma produkuje i dystrybuuje filmy programy telewizyjne. Spółka powstała w 1989 roku w wyniku przekształcenia koncernu Columbia Pictures Entertainmnet. Obecnie do Sony Pictures należą między innymi wytwórnie Columbia Pictures, TriStar, Screen Gems oraz Imageworks. Firma działa w 130 krajach, główną siedzibą korporacji jest Tokio.

Miejsca

Opinie (107) ponad 10 zablokowanych

  • a napiszcie, że to Gdańsk ich tu ściągnął! (4)

    nie pierwszy raz, że Gdynia podbiera inwestora. Ale co tam, ważne, że Trójmiasto jako całość na tym zyskuje.

    • 40 35

    • (1)

      przecież napisali w pierwszym akapicie...

      • 16 1

      • dopisali ;)

        • 1 3

    • (1)

      no i co z tego ? widać olali twój super Gdańsk i wybrali Gdynię !! Wiadomo że porażka boli, no ale powinniście sie już do tego przyzwyczaić.

      • 11 15

      • O jakiej porażce ty piszesz? Czy to taka rożnica jechac do pracy do Gdyni albo do Gdańska? Nieważne gdzie, ważne, że w Trojmieście. teraz dla rownowago niech INVESTGDA ściągnie inwestora do Sopotu;)

        • 13 2

  • 3City (2)

    Brawo Trojmiasto, oby jak najwiecej tego typu wiadomosci niezaleznie od tego czy z Gdyni, Gdanska czy z Sopotu, w jednosci siła!

    • 69 4

    • Kupą mości panowie!Kupą!Kupy nikt nie ruszy... (1)

      • 6 2

      • Byłoby za pieknie gdyby Gdynia przyznala sie od razu do tego, że za sukcesem stoi spólka z Gdanska.

        • 1 2

  • Ge money Gdańsk (11)

    1100zł na ręke

    Wstyd taka wielka firma a taka kasa .wyzysk

    ERGO HESTIA

    Taka ,syn ,brat,mama,wójek ciocia
    1200-3000zł
    tylko po znajomości albo po klanach rodzinnych

    • 71 10

    • Bo to zależy od relacji popyt-podaż

      Skoro analityków i ekonomistów ze średnim wykształceniem + ewentualnie zaocznym jest dużo, a potrzeba ich niezbyt wielu to pensje są niskie.

      W sytuacji gdy ma się zawód w którym liczba poszukiwanych pracowników > ilości siły dostępnej na rynku pensje są przyzwoite.

      Podstawa ekonomii jaką ci ekonomiści znać powinni. Nie jest to może przyjemne rozwiązanie dla pracowników i sprzyja ich wykorzystywaniu, ale niestety rozwiązania "sprawiedliwe" nie wypaliły po niespełna pół wieku beta-testów w Polsce i teraz musimy nadrabiać za częścią świata z rozwiniętą klasą średnią.

      • 8 1

    • to trzeba był iść na informę i zarabiać od 3000 netto wzwyż (8)

      ale mnie wkurza takie biadolenie - najpierw idzie się na kierunki typu "niewiadomoco" a potem się biadoli - typowo polskie

      fakt, że studia ciężkie - ale albo się celuje w konkretny zawód, albo nie - każdy ma takie same szanse. Ja pochodzę z małej mieściny i aby utrzymać się na ETI (= nie wylecieć) to z pokoju wyszedłem dopiero po 2 latach ciągłego stukania - zero imprez, zero frajdy. Ale zawód jest.

      Każdy coś wybiera - ja np. czuję, że na studiach coś mnie ominęło, ale tak wybrałem i już. Niech każdy bierze odpowiedzialność za własne czyny, a nie żali się na forum.

      • 18 12

      • I tak i nie

        Może teraz zarabiasz dużo ale za kilka lat gdy uczelnie wypuszczą informatyków na wypełniony już rynek, zarobki ostro pójdą w dół. Takie sytuacje to normalka. Kiedyś wszyscy szli na marketing, bo to było modne, i podobno nieźle się zarabiało, ale kokosy zrobili nieliczni. Dzisiaj uczelnie wyższe, szczególnie techniczne namawiają: przyjdź do nas, z naszym dyplomem będziesz miał ciekawą i dobrze płatną pracę. Tylko dlaczego produkują dalej tylu specjalistów od okrętów, jak padły duże stocznie? Po co kolejni biotechnolodzy albo specjaliści od ochrony środowiska? Przecież dla większości nie ma pracy w branży. Nie powiem co studiuję, ale jak zaczynałem to absolwenci mojego kierunku zarabiali 2500 zł netto na starcie. Ja za kilka miesięcy mogę liczyć na co najwyżej 1700.

        • 13 2

      • (3)

        Dobrze mądralo z ETI, w takim razie wyjaśnij, dlaczego u naszych zachodnich sąsiadów można spokojnie wyżyć pracując jako "niewiadomoco"?

        Oczywiście, tam również w zawodach niewymagających dużej wiedzy i umiejętności nie ma pensji porównywalnych ze specjalistycznymi, ale każda, nawet najprostsza praca ma swoją wartość, przynajmniej taką, żeby wynająć mieszkanie, wyżywić się, ubrać, zaspokoić podstawowe potrzeby. Żyją dobrze, a nie pokończyli Oxfordów, często niczego nie pokończyli;)

        Po prostu mamy niskie pensje- w ujęciu ogólnym. To kwestia całego systemu, a nie tego, że trochę za dużo ludzi poszło na lżejsze kierunki studiów.

        • 19 3

        • Bzdury gadasz (2)

          Nigdzie na świecie spokojnie nie wyżyjesz jako "niewiadomoco". Naogladałeś się zbyt dużo filmów. Chyba, że różnie rozumiemy zwrot "spokojnie wyżyć".

          • 4 11

          • typowy bałwan co się wychował w polskim szambie... to pytam się byłeś? widziałeś? Ja byłem widziałem, porównania do pomrocznej nie ma

            • 5 3

          • Skąd wiesz? A wyjechałeś kiedyś poza swoją wioskę?

            • 1 0

      • ETI (1)

        hmm, współczuję, bo kończyłam ETI - studia są trudne i nie każdy jest w stanie je skończyć, ale siedziec dwa lata w pooju i kuć to przesada :)

        • 4 2

        • Dokładnie, ja je wspominam całkiem miło.

          Fakt, imprez w tygodniu nie było, bo trzeba było zasuwać, ale w powiedzmy co drugi-trzeci weekend czemu nie? Aż takiej tragedii nie ma jak ma się aspiracje na nauczenie się czegoś przydatnego a nie na wybijanie kosmicznej średniej na bzdurnych przedmiotach.

          • 0 0

      • gościu, ale co ty uważasz że 3000 to jest duża kasa ??

        patrząc na to że w Polsce ponad połowa ludzi ma mniej niż 500 zł po opłaceniu rachunków, to może i dużo. Tak naprawdę, to nawet na głupi samochód tak szybko nie uzbierasz, nie mówiąc o chacie, wakacjach i tak dalej.

        • 1 0

    • Chrzanisz koleś.

      Pracowałem i w EH i w GE. Na początek masz 1500 netto. A rekrutacja trwa non-stop, więc zapieprzaj do roboty, a nie jakieś farmazony wypisujesz. oczywiście nie oznacza to, że kasa jest dobra i że fajnie się tam pracuje ;)

      • 1 1

  • Dokladnie,ilu z tych 150 analitykow i ksiegowych to protegowani PO-litykow? (2)

    a cala reszta za 1500 netto:)

    • 19 46

    • (1)

      nie masz pojęcia synek to się nie odzywaj

      • 9 5

      • bzdura

        Zastanow sie najpierw zanim cos napiszesz. Jestem blizej tematu i wiem ze przyszli pracownicy sa dobierani starannie i musza posiadac odpowiednie kwalifikacje i umiejetnosci, a polityka nie ma tu zadnego znaczenia.
        1500 x 2 dla ścisłości

        • 1 0

  • "W miejsc... (2)

    ...zakładów produkcyjnych, jak stocznie, powstają dobre miejsca pracy dla wykształconych fachowców" - a w zakładach produkcyjnych nie ma fachowców? Zlikwidować przemysł, importujmy wszystko!

    • 22 6

    • no to "kup se" statek.

      Albo dwa uratujesz stocznie

      • 0 1

    • ten guć

      to jakiś mongoł a może "fachofiec". Żenada, że ktoś taki wypowiada się publicznie.

      • 0 0

  • Gdańsk i Sopot pracuje (6)

    Gdynia czeka na gotowe
    pasożyt w gospodarce i sporcie
    nic swojego

    • 20 75

    • buda gdanski trollu !!! od Gdyni sie odwal !!! (1)

      • 9 14

      • puszka rolmopsie!

        • 9 14

    • Prawda! Sony to przecie stara Gdańska firma z tradycjami!

      • 13 5

    • Gdynia nie czeka na gotowe

      miasto cały czas idzie do przodu, wkrótce rusza nowe lotnisko cywilne. Jest dobrze.

      • 10 6

    • Gdynia buduje!

      Rzecz w tym, że siedziba wybrana przez Sony sama sie nie zbudowała. Nie spadła z ksiezyca. Nie została tez ukradziona Gdańskowi. A Sony to na pewno nie ofiara losu czy filantrop. Ulokował sie tu, gdzie sa lepsze warunki. A Łużycka Park, to centrum na światowym poziomie.

      • 7 2

    • do sad true

      gdańsk nawet z drogami i chodnikami nie daje sobie rady , psy robia gdzie chcą, gdańska patologia złodziejstwo i partactwo jest znane w całej europie , wywalcie budynia to jest waswza jedyna szansa .

      • 1 2

  • Najwiecej klanow rodzinnych i tak jest w sluzbach mundurowychplu rafineria oczywiscie i roznego rodzaju urzedy (1)

    • 27 5

    • i co z tego?

      Rodzina też czlowiek. Pracować musi. Statystycznie nie ma znaczenia kto pracuje. sztuka jest sztuka

      • 1 2

  • kaleSONY (2)

    • 22 5

    • klakSONY (1)

      eee. słabe :)

      • 2 0

      • maSONY!

        - te to podobno najgorsza sekta :))))

        BIPP!!!

        • 1 0

  • Polska Live!!! (6)

    na dzień dobry 1100 brutto po 40 latach pracy(z********ania) 1200 netto!!!

    • 35 7

    • to trzeba był iść na informę i zarabiać 3000 netto (5)

      ale mnie wkurza takie biadolenie - najpierw idzie się na kierunki typu "niewiadomoco" a potem się biadoli - typowo polskie

      fakt, że studia ciężkie - ale albo się celuje w konkretny zawód, albo nie - każdy ma takie same szanse. Ja pochodzę z małej mieściny i aby utrzymać się na ETI (= nie wylecieć) to z pokoju wyszedłem dopiero po 2 latach ciągłego stukania - zero imprez, zero frajdy. Ale zawód jest, choć i tak nie jest różowo.

      Każdy coś wybiera - ja np. czuję, że na studiach coś mnie ominęło, ale tak wybrałem i już. Niech każdy bierze odpowiedzialność za własne czyny, a nie żali się na forum.

      • 9 21

      • powtarzasz sie

        ZBANOWAĆ!

        • 4 4

      • żal..... (2)

        Smutny jestes synek skoro tak siedzieć musiałeś :)

        Ja skończyłem ETI 2 razy(informatyke i telekomunikacje) i żadna impreza w tym czasie mnie nie ominęłą, a Ty dziobales linie kodu i nadal je dziobiesz i dziobać będziesz 24/7 za marne 3 tys :)

        • 4 9

        • niektórzy nie mają nawet tego helloooo! (1)

          heh marne 3 tys LOL ... może się komuś w pupie poprzewracać?! może jak widać na załączonym obrazku

          • 1 2

          • jakim obrazku?

            pokaż

            • 0 0

      • chlopaie czy ty masz jakis kompleks chyba 1q0 raz sie wypowaidasz wklejajac to samo

        Wspolczujemy ze przesiadziales 2 lata w pokoju ale nie obciazaj tym innych

        • 2 0

  • ladny biznes park

    i dobra wiadomosc. Tak trzymac.

    • 17 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane