• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: Malczewskiego wreszcie do remontu

neo
7 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Nierówna nawierzchnia ul. Malczewskiego była przyczyną niejednego tragicznego wypadku. Nierówna nawierzchnia ul. Malczewskiego była przyczyną niejednego tragicznego wypadku.

Droga łącząca Gdynię z Sopotem wreszcie doczeka się nowej nawierzchni. Dzięki pieniądzom na tzw. schetynówki ostatni fragment ul. Malczewskiego zyska nową nawierzchnię.



Ulica Malczewskiego zobacz na mapie Sopotu była w ostatnich latach niemal permanentnie w remoncie. Ale mimo naprawy większej części jezdni, do tej pory pozostał 400-metrowy fragment, który wyglądał jak odcinek specjalny szutrowego rajdu.

Od poniedziałku fragment pomiędzy al. Niepodległości a bramą cmentarza komunalnego zobacz na mapie Sopotu będzie remontowany. Połączenie z Karwinami zostanie zamknięte do końca sierpnia. Nie oznacza to jednak, że nie da się objechać tego miejsca. Będzie trzeba jednak nadrobić trochę drogi i przejechać przez ulice Wejherowską zobacz na mapie Sopotu, Obodrzyców zobacz na mapie SopotuKolberga zobacz na mapie Sopotu.

Z niedogodnościami muszą się liczyć również pasażerowie komunikacji miejskiej. Autobusy linii 187 będą jechały ul. Wejherowską, Obodrzyców i Kolberga. Trasa linii 181 prowadzić będzie także tą drogą, ale autobusy pojadą dalej ul. Sopocką

Remont 400-metrowego fragmentu ulicy będzie kosztował 3 mln zł. Połowę zapłaci miasto, drugą dołoży rząd z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Za te pieniądze powstanie nie tylko nowa nawierzchnia i instalacja podziemna, ale również zatoczka autobusowa nieopodal wejścia na cmentarz oraz przejścia dla pieszych z bezpiecznymi wysepkami.
neo

Opinie (105) 2 zablokowane

  • A rozbity samochód to jak zwykle GD (25)

    Stop wariatom drogowym !

    • 13 92

    • Jeśli na drodze jesteś równie spostrzegawczy, to lepiej zostaw auto i przesiądź się na inny środek lokomocji.
      GD to Ci się przywidziało od tej manii prześladowczej. GD, GD, wszędzie GD :)

      • 24 1

    • chyba raczej GS (1)

      • 29 0

      • albo GSP

        • 29 1

    • GS (1)

      GS

      • 17 0

      • WU

        a wy jestescie dzieci neo i sie wkolko klocicie ktory burak jest gorszy czy GD, GWE, GKA. dzieci idzcie lepiej zrobic cos pozytecznego i pomalujcie trawnik na zielono bo cos wyblakl

        • 2 3

    • a ty pewnie jeździsz GWE... (1)

      stop idiotom drogowym!

      • 20 2

      • no coty, on ma jeszcze stare rejstracje GAY

        skąd się biorą takie głąby??

        • 7 0

    • Weź ja jestem z gdańska a mam rejestracje GA i co zatkao???? (2)

      a w ogóle co ci to przeszkadza NIE RAZ widziałem GA-ńczyków którzy są jeszcze bardziej niebezpieczni od innych....

      • 2 2

      • (1)

        Mieszkasz w Gdansku i masz GA. Pewnie masz firmowy samochod. Niema sie czym szczycic.

        • 1 1

        • nie mam..

          • 1 1

    • Mam takie pytanie (1)

      Dlaczego na całej długości malczewskiego jest ograniczenie 40 km/h? ostatnio byłytam wyścigi górskie, i goście w tych swoich samochodach jeździli tam dużo szybciej. czyli można... :), więc po co to ograniczenie??

      • 1 1

      • masakra

        rajdówka to nie seryjne auto.....

        • 0 1

    • GS Nastepny Nawiedzony z GA...

      • 1 1

    • Ja widzę, że miejscowy GSP.

      • 2 0

    • JA TAM WIDZE GS a nie GD baranie!

      Sie paczec naucz!

      • 1 0

    • GDRETAW

      • 0 0

    • nie GD a GSP... ale to pewnie motor zapierniczał ile wlezie...

      • 0 0

    • NIE GD TYLKO GSP...

      • 0 0

    • (1)

      akurat ten Citroen to GSP jakbys nie zauważył... ;)

      • 0 0

      • ta klotnia o rejestracje to dziecinada.

        • 0 0

    • ps. włóż okulary bo na zdjeciu jest GS :p

      • 0 0

    • GS

      GS nie GD, okulary sobie kup bo niegługo ty będziesz sie tak tłumaczył przed policją

      • 0 0

    • ...GS

      Masz slaby wzrok kolego, a i pewnie z 50 lat na karku i prawo jazdy od 30 lat i w ogóle pewnie jesteś niesamowitym driverem ,a to wszystko dlatego ze jesteś śledziem i wszystko idzie (jedzie) z poślizgiem.

      • 0 0

    • rozbity samochód

      ma rejestracje GS :)

      • 0 0

    • naucz sie czytać...

      • 0 0

  • bardzo się cieszę iż ta droga zostanie wyremontowana ale (14)

    ...jak zwykle wcisnę tu swoje trzy grosze. Tym razem 'felieton' będzie dotyczył kultury drogowców którzy remontują ten fragment.

    Otóż nie dalej jak wczoraj rano, około 8:00 jechałem tą trasą w kierunku Karwin - przede mną jechało auto, za mną też. Widzę drogowców, pierwsze auto ich ominęło i pojechało, ja zbliżam się do pasów i nagle wyskakuje jakiś młodzik w pomarańczowej kamizelce drogowca, wykonujący łapami ruchy w stylu 'no co, no co?' - (wiecie co mam na myśli). Otwieram szybkę aby się zapytać jak mam 'to' ominąć - w odpowiedzi słyszę pytanie "no jaki tam był znak, no jaki tam był znak, no jaki tam był znak??" - na moje pytanie - zero odpowiedzi.
    Kogo wy tam zatrudniacie do remontów dróg? Wasi pracownicy dosłownie skaczą kierowcom 'do gardła'

    Czy mam rozumieć że ta 'reprymenda' była łagodna, w innym przypadku spotkałbym się ze 'sztachetą'?

    Teraz opowiem jak zareagowałem: Wysiadłem z auta, poszedłem do majstra i zapytałem się czy wie co jego pracownik wyprawia - facet się zasępił, a młodzik znikł z oczu.

    PS. Nie jest moim celem jeżdżenie po miękkim betonie czy asfalcie, po prostu nie lubię jak mi psuje żółć z samego rana. (nikt nie lubi)

    • 28 25

    • (1)

      A jaki tam był znak?
      Bo wynika z twojego opisu człowieku, że na znaki nie patrzysz :-]

      • 2 2

      • takich co by jedynie dobrze czynili

        nie ma ani jednego - mówi ci coś ten fragment? Znak znakiem, ale też uważam że kultura ludzi w pracy jest istotna.

        • 4 2

    • Za grosz wstydu. Nie dość, że źle zrobił, pchał się gdzie nie powinien to jeszcze ma czelność innych pouczać. Następnym razem patrz na znaki.

      • 5 5

    • boś jest d.pa (2)

      Na każdym zjeździe ogromna tablica informacyjna o remoncie a ty jak rasowa ofiara drogowa pytasz "a co ja mam teraz zrobić jak jest remont???".

      Ciesz się, że to był "młodzik" a nie stary robol bo byś kopa w dupsko zaliczył.

      • 7 2

      • żyjesz w strasznym i smutnym świecie (1)

        Ludzie w nim nie są życzliwi, tylko czekają komu by tu dać 'kopa w dupę'
        Najprawdopodobniej nie lubisz swojej pracy - starasz się wykonywać ją rzetelnie i bez problemów, jak tylko kończysz to zapominasz co robiłeś.

        Wyjedź s Polski, przekonaj się jakie są inne wzorce postępowania, wróć - sam oceń - czy warto?

        pozdrawiam

        • 2 3

        • 's Polski' to Ty sam spier.... ;)

          • 3 1

    • (1)

      orany, ile razy jeszcze będziesz powtarzał tę historię??

      • 5 1

      • Chyba nigdy nie przestanie, widocznie to zdarzenie wywarło zbyt duży wpływ na jego chwiejną psychikę

        Co gorsza, zawsze wydaje mu się, że to zdarzyło się "wczoraj"

        Ale tak to jest, jak się jeździ na pamięć i nie patrzy na znaki. Właśnie dla takich ludzi drogowcy muszą stawiać na drodze betonowe przeszkody, płoty i zasieki

        • 3 1

    • (5)

      B - dlaczego sobie to robisz - po co się pogrążasz - wczoraj już dość wyraźnie Ci wytłumaczono, że nie czytasz znaków - to się nie dziw. Zresztą ogólnie - znaków nie czytasz, pasa zmienić nie umiesz - jak ty sobie radzisz w takim średniej wielkości mieście - gdzie tylko ty jesteś ok a inni to wariaci drogowi i chamy i źli....?

      • 3 3

      • Muszę cie zmartwić (4)

        więcej ludzi uważa tak jak ja - spójrz na plusiki obok moich wypowiedzi.

        Ludzie, którzy myślą jak ty są w mniejszości - żyjesz w swoim ciasnym (ale własnym :) ) świecie.

        PS. Ludzie mają prawo do głupoty

        • 1 9

        • (3)

          buhaha - nie więcej wcale - popatrz na opinie tych co cię krytykują mają więcej poparcia... pozaty poczekaj aż więcej poczyta to ludzi - to ci plusiki od kolegów z biura nie wystarczą :-)

          PS. "Ludzie mają prawo do głupoty" - tu się z Tobą zgodze - nie każdy musi rozumieć co jest na znaku napisane, nie każdy musi znaki wogóle czytać i nie każdy musi sobie radzić w miejskim ruchu....

          • 2 4

          • nie każdy musi wiedzeić (2)

            że 10(plusów) > 7(minusów)

            ^to stan plusików na chwilę obecną - a jaki jest stan teraz?

            • 0 4

            • ogarnij się... (1)

              Wczoraj nie pisales nic o wysiadaniu, tylko ze zawrociles...

              cyt.
              "Zdarzenie I.
              Nie dalej jak dziś rano, skręcam w Sopocką aby dojechać na Karwiny - na wysokości cmentarza widzę drogowców - jadę bliżej aby się zapytać jak mam 'to' ominąć - podbiega do mnie jakiś młodzik i z pretensją 'JAKI TAM BYŁ ZNAK? NO JAKI TAM BYŁ ZNAK, NO JAKI TAM BYŁ ZNAK?' (3razy powtórzył pytanie retoryczne aroganckim tonem) - nie dał mi dojść do słowa, zupełnie nie słyszał mojego pytania.

              Zdarzenie II.
              Zawracam jadę, przez A.Niepodległości - sznur samochodów, chcę zmienić pas - włączam kierunek, czekam, próbuję zmienić pas i koleś z tyłu przyspiesza - no jasny gwint, jeszcze się ogląda z zaciętym wzrokiem jakbym chciał zabrać surowe mięso wygłodniałemu psu. (zmieniałem pas aby 'dodrapać się' do lewoskrętu - nie puścił (postaw się z zes...się)"

              Dzisiaj widze ze juz sie napinasz ostro, ze do majstra poszedles... a moze wogole Cie tam nie bylo ?

              • 2 2

              • najpierw wysiadłem pogadałem z majstrem

                a potem zawróciłem i pojechałem Al. niepodległości, nie ma sprzeczności.

                PS. w międzyczasie włączyłem radio i szukałem fajnej muzyki, ale o tym nie napisałem. Czy to znaczy że tego nie robiłem? Ogarnij się

                • 1 4

  • (6)

    zdjecie sprzed okolo 5 lat,postarac sie mogli o nowsze ;)

    • 10 4

    • Skąd wiesz, że to zdjęcie sprzed 5 lat ? ? ? (5)

      Po czym to widać skoro cały czas wygląda tak samo ?

      • 2 3

      • (3)

        Jesli nie znasz tej ulicy to sie nie udzielaj kolezko.A jesli jestes tak ciekawski to wyjasniam.Popatrz w glebi zdjecia,doklanie nad dachem auta jest niebieski sklep.Wyremontowali go w 2004 roku i teraz jest z deczka inny.wybierz sie tam i porownaj.Usatysfakcjonowany?

        • 1 2

        • Rety... dlaczego jesteś tak niemiły.....? (2)

          Zadałam jedynie pytanie jak poznałeś, że to zdjęcie jest sprzed 5 lat.... z czystej ciekawości. Dlaczego miałabym się nie udzielać....? Ulicę znam, przechodzę nią często, ale na kolor sklepu nigdy nie zwróciłam uwagi. Czy to od razu oznacza, że można do ludzi pisać takim tonem?

          Musisz być bardzo złośliwym człowiekiem....

          • 2 2

          • (1)

            Ehhh...szkoda juz mi slow na Ciebie:) Byc moze jestes malo spostrzegawcza skoro twierdzisz,ze wszystko wyglada tak samo.Ja tam sie przechadzam moze raz na miesiac i od razu widze roznice.Czy teraz ton odpowiada?Jesli moj Ci nie pasuje to proponuje isc do zakonu,tam napewno beda wobec Ciebie bardzo grzeczni bo wsrod ludzi spoza klasztoru sie chyba nie nadajesz ;) Life is brutal. Milego dzionka

            • 1 2

            • observateur to najwidoczniej jakiś gówniarz, który się wyzywa w internecie. Nie ma co reagować. żalosne.

              • 1 2

      • Zdjęcie jest dokładnie z 2 września 2004 roku - słoneczny dzień. Wiem, bo znam nieszczęsnego motocyklistę z tego wypadku, który do dnia dzisiejszego przechodzi kolejne operacje. Kierowca samochodu, nie dość, że nie zastosował się do reguły 'prawej ręki' to skręcając w lewo chciał sobie skrócić drogę i dłuższy kawałek jechał pod prąd - i dlatego BUM.

        • 1 0

  • "Nierówna nawierzchnia ul. Malczewskiego była przyczyną niejednego tragicznego wypadku."

    Gdyby było równo to nie byłoby wypadków, zwłaszcza tragicznych. Nigdzie gdzie jest równa nawierzchnia nie ma wypadków.

    • 9 3

  • a tak z innej beczki (5)

    na zdjęciu - oczywiście klasyk - Kierowca auta skręcał w lewo, a motocyklista pewnie stwierdził "co to dla mnie" - i było 'bum'

    Niestety ale kierowcy często nie patrzą (przed siebie)

    Pozdrawiam myślących

    • 12 16

    • Ty chyba nie myślisz (3)

      To było jak zwykle to bywa wymuszenie przez samochód (skręcający w lewo), na motocyklu jadącym prawidłowo i z pierwszeństwem prosto...... bo motocykl taki mały i szybko jedzie (kierowca nie widzi że jedzie szybko) i BUM

      • 5 0

      • (2)

        Bombardier nie ma prawka wiec sie mu nie dziw hehe.Nie pozostaje watpliwosci ze kolezka jest zbyt impulsywny.

        • 1 1

        • (1)

          bombardier nie ma prawka ani dziewczyny.

          • 2 0

          • a ty masz prawko

            i dziewczynę/chłopaka?

            pytam się?

            • 0 0

    • dalej się kompromitujesz - od kiedy skręcający w lewo ma pierwszeństwo przed jadącym prosto???

      Tobie zdaje się bardzo wadzi, że ktoś czasem szybciej od Ciebie jedzie - a motor z założenia pewnie wg Ciebie jedzie szybciej - więc dobrze mu tak?? Bo to wynika z twojej historyjki. To jest właśnie taki typ myślenia, że może było by lepiej gdybyś wogóle nie myślał...

      • 4 1

  • Do arykułu samochód GD (5)

    Jeśli nie umiesz odróżnić S od D to cofnij sie do szkoły lub skontaktuj sie z okulistą.
    Widocznie jest pokazane że pojazd uszkodzony na zdjeciu pochodzi z Słupska...
    Sopocianie jeżdżą podobnie jak śledzie szybko bez kierunków i chamsko ,
    P,Z

    • 15 11

    • Albo może z lekarzem lub farmaceutą, bo może to co bierze, to mu szkodzi? :)

      • 2 0

    • Ty ... Albin

      nie przesadzasz troszkę ? ? ? :) wyluzuj.

      • 2 0

    • GS lub GSP

      na tablicy widać GS, a więc może i jest GSP, a więc to "swój" nie uważał :)

      • 1 0

    • To nieprawda, że tylko Sopocianie. Nieużywanie kierunkowskazów jest bolączką tych wszystkich, którzy robili przyśpieszone kursy na prawo jazdy, bądż nabyli je na bazarze Różyckiego. Dotyczy to również prawie wszystkich przedstawicieli handlowych /rejestracja w-wska/ ale i naszych rodzimych chamusiów.

      • 3 0

    • mieszkanka Sopotu

      Jezeli juz Pan tak chwali sie bystroscia i innych gani, prosze zwrocic uwage, iz poczatek rejestracji GS moze dotyczyc Slupska lub non omen SOPOTU (GSP). A co do kultury jazdy kierowcow - mieszkam w Sopocie od ponad 10 lat i uwazam iz ogolnie kierowcy trojmiejscy cechuja sie wysoka kultura jazdy w porownaniu do kierowcow z innych czesci kraju. Pozdrawiam

      • 0 0

  • tak super wysepki !!!! (1)

    tak jak przy cmentarzu wyżej czemu ma to służyć,,, na jedno pasmowej drodze w każdą stronę, znaki na tej wysepce mają wielkość i wysokość taką że potrafią zasłonić pieszego i gość może pojawić sie nagle i sru,,,
    miałem ciekawy przypadek:
    jade sobie do centrum handlowego, widzę człowieka idącego szybko do przejścia, widzę że szybciej przejadę niż on dojdę ale zwolniłem cos mnie tknęło, jestem na przejściu i bęc facet wszedł mi w środek samochodu i zaliczył glebe,,,,,gorąco mi sie zrobiło, strasznie mnie przepraszał,

    • 8 3

    • jakbys jechał normalnie a nie zwalniał to niczego by nie było. a tak wygląda żeś specjalnie zwolnił by tamtego stuknąc. Ot hołota

      • 2 4

  • Wybory idą więc trza się wziąźć do roboty (1)

    • 11 4

    • wziĄĆ się pisze ;)

      • 0 0

  • (3)

    Pamiętajci najlepsi kierowcy mają rejestrację GWE i basta.

    • 8 20

    • nie nie! (2)

      jeśli leży na dachu i ma brewki to GWE albo GKA, a jak wyjeżdża z ronda bez kierunków lub wyprzedza bez użycia mózgu to GPU.

      • 7 0

      • (1)

        Jeszcze nie spotkałam bezmózgiego z GPU,każdemu zdarzają się wpadki,ale Ci z GWE myślenie boli,oj boli...

        • 4 0

        • *tych z jeżdżących na rejestracjach GWE...

          • 2 0

  • no, to w ostatniej drodze życia (na cmentarz) nie będzie już tak trzęsło (3)

    wszystko to marność

    • 13 6

    • madry jak zwykle ze swoimi zyciowymi teoryjkami, odejdz od kompa, idz spij arizonke, dobrze sobie zrobisz... i nam tez

      • 5 2

    • studiowałeś/studiujesz

      medycynę?

      :)

      • 4 0

    • gallux te droge specjalnie dla Ciebie robia wiec zacznij sie powoli zwijac do konca sierpnia masz czas.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane