• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: chcą zmienić nazwę ulicy 23 Marca na 23 Marca

Piotr Weltrowski
26 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Nazwa sopockiej ul. 23 Marca pochodzi od daty wkroczenia do miasta Armii Czerwonej. Nazwa sopockiej ul. 23 Marca pochodzi od daty wkroczenia do miasta Armii Czerwonej.

Część sopockich radnych zgłosiła projekt uchwały zmieniającej nazwę ul. 23 Marca na... ul. 23 Marca. To nie żart. Chodzi o to, aby nowa nazwa odnosiła się nie do daty wkroczenia do Sopotu Armii Czerwonej, a do ustanowionego 10 lat temu Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Wszystko po to, aby - w ramach dekomunizacji - zmienić nazwę ulicy tylko na papierze i nie obciążać mieszkańców i miasta dodatkowymi kosztami.



Sądzisz, że nazwa ul. 23 Marca powinna zostać zmieniona?

O konieczności zmiany nazwy ul. 23 Marca zobacz na mapie Sopotu zrobiło się głośno po tym, jak Sejm przyjął w kwietniu tzw. ustawę dekomunizacyjną, która wprowadza m.in. zakaz nawiązań do systemów totalitarnych w nazwach budynków czy ulic. A tak jest w przypadku sopockiej ulicy, która nawiązuje do wkroczenia do miasta Armii Czerwonej.

Problem w tym, że zmiany nazwy ulicy nie chce zdecydowana większość jej mieszkańców (zbierają nawet podpisy pod specjalną petycją w tej sprawie), którzy, owszem, uznają, że pochodzi ona od daty kontrowersyjnej, ale jednak nie promuje w bezpośredni sposób komunizmu.

- Na ulicy 23 Marca mieszkają mądrzy, wykształceni ludzie, którzy mają świadomość pochodzenia jej nazwy. Ale jesteśmy także świadomi tego, że jest to część historii tego miasta, której nie da się wymazać - mówi pani Magda, jedna z mieszkanek.
Jak dodaje, największe obawy wśród jej sąsiadów budzi kwestia kosztów, które trzeba będzie ponieść w związku z ewentualną zmianą nazwy ulicy.

- O ile Skarb Państwa zapłaci za wymianę dowodów osobistych, to wszystkim innym będą musieli zająć się mieszkańcy. Prowadzimy tu działalności gospodarcze, a zmiana adresu spowoduje szereg komplikacji, których wyprostowanie będzie wymagało nie tylko czasu, ale i pieniędzy. Także jako osoby prywatne będziemy ponosili duże koszty tej zmiany - przekonuje nasza czytelniczka.
Pomysł PiS: Witold Pilecki zamiast 23 Marca

Ulotka, która trafiła do skrzynek mieszkańców ul. 23 Marca - strona pierwsza. Ulotka, która trafiła do skrzynek mieszkańców ul. 23 Marca - strona pierwsza.
Ulotka, która trafiła do skrzynek mieszkańców ul. 23 Marca - strona druga. Ulotka, która trafiła do skrzynek mieszkańców ul. 23 Marca - strona druga.
Jakiś czas temu sopocki radny Piotr Bagiński, jeden z inicjatorów uchwały o (pozornej) zmianie nazwy ul. 23 Marca, a zarazem, jak podkreśla, od 55 lat mieszkaniec tej ulicy, złożył na ręce prezydenta Sopotu interpelację, w której domagał się wyjaśnienia, czy miasto będzie chciało zmieniać nazwę 23 Marca. Odpowiedź była przecząca. To uspokoiło mieszkańców, ale tylko na chwilę.

Jeszcze w czerwcu do ich skrzynek pocztowych trafiły ulotki podpisane przez sopockie Prawo i Sprawiedliwość, które sugerowały, że nazwa ulicy powinna zostać zmieniona na ul. Witolda Pileckiego.

Chodzi o to, że według ustawy dekomunizacyjnej ostateczny głos w kwestii zmiany nazw ulic czy budynków mają nie władze gminy, a wojewoda, a ta funkcja sprawowana jest aktualnie przez samorządowca będącego działaczem tej właśnie partii.

Stąd pomysł - zarówno części mieszkańców, jak i sopockich radnych - aby zmienić nazwę ulicy nie zmieniając jej.

- Chcemy zachować jej nazwę, ale odnieść ją do zupełnie innego wydarzenia. Nie skłamię, jeżeli powiem, że pomysł ten popiera ponad 90 proc. mieszkańców - mówi Bagiński.
Nawiązanie do Lecha Kaczyńskiego próbą kompromisu?

Jak dodaje, nawiązanie do ustanowionego 10 lat temu Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, czyli święta kojarzonego z inicjatywą Lecha Kaczyńskiego, wybrano, aby pokazać wolę porozumienia względem środowisk, które postulują zmianę nazwy ulicy, a dla których były prezydent jest ikoną i bohaterem.

Wygląda jednak na to, że to nie przekona sopockich radnych PiS.

- To jakiś żart, inicjatywa tylko udająca dekomunizację. Naszym zdaniem do sprawy trzeba podejść poważnie. Proponowaliśmy zmianę nazwy na ul. Witolda Pileckiego - prawdziwego polskiego bohatera - i ta propozycja jest wciąż aktualna - mówi Piotr Meler z klubu radnych PiS.
Wszystko w rękach wojewody

Niemniej sopocka Rada Miasta - zdominowana przez koalicję Platforma Sopocian - prawdopodobnie uchwałę przyjmie. Wówczas wszystko zależeć będzie od wojewody. Będzie mógł on ją albo uznać za ważną i opublikować, albo też odrzucić. W tym drugim przypadku na kolejną zmianę może już nie być czasu, bo ustawa dekomunizacyjna przewiduje, że gminy mają czas na korektę nazw ulic do 2 września. Później zrobi to za nie wojewoda.

Opinie (237) ponad 10 zablokowanych

  • jestem za

    Jestem za, a ile z tego będę miał ? forsy oczywiście

    • 8 2

  • Dziekujemy (1)

    Dziękujemy redakcji za podjęcie tematu. Wbrew prześmiewczych komentarzy niektórych czytelników to dla nas ważna sprawa.

    • 35 11

    • pozdrawiamy Was, trzymajcie się! To dobry pomysł na blokadę zmiany na kolejny idiotyzm Pisowski.

      • 6 2

  • IPN do rozwiązania (3)

    dość już z pisaniem jedynej prawdziwej historii. a darmozjady do roboty Zuławy czekają

    • 29 8

    • (2)

      boisz się przeszłości wymacają, to dobrze.

      • 0 9

      • boję się waszej interpretacji losów zwykłego człowieka (1)

        przykład współczesny- interpretacja zdarzenia drogowego kolumny samochodowej wiozącej premier na kolację w domu

        • 7 1

        • a przecież mogli zabić

          czyli jakżeż ludzki jest ten rząd

          • 1 1

  • PiS (1)

    Wszyscy urodzeni 23 marca do przymusowej lustracji. Czy przypadkiem nie propagują ustrojów totalitarnych

    • 40 3

    • 23 marca

      nie powinny się rodzić dzieci, bo jeszcze wyrosną na czerwonoarmistów, normalnie pisdolnik

      • 14 2

  • Z tymi Węgrami to nie przesadzajcie za bardzo odnośnie daty 23 marca.... (2)

    Dla nieuków przypomnienie-wojska węgierskie wspomagały czynnie siły zbrojne Hitlera podczas wojny, a Węgrzy wypowiedziały w 1943 wojnę USA będąc sojusznikiem Adolfa

    • 26 7

    • Ale też go nie zdradziły jak Włochy, Bułgaria, Rumunia i Finlandia. Honor cenili bardziej niż korzyści powojenne związane z zerwaniem sojuszu.

      • 2 0

    • ale na nas nie napadły w 1939

      Tak jak Niemcy, Słowacja i ZSRR
      - przytaczam odpowiedź premiera Węgier Pal'a Telekiego na propozycję niemiecką aby zaatakować Polskę:

      "Prędzej wysadzę nasze linie kolejowe, niż wezmę udział w inwazji na Polskę. Ze strony węgierskiej jest sprawą honoru narodowego, by nie wziąć udziału w jakiejkolwiek akcji zbrojnej przeciwko Polsce."

      Poza tym były w sojuszu z Niemcami przeciwko ZSRR i zostały potem zbrojnie zajęte przez III rzeszę gdy tylko chcieli zmienić front na aliancką stronę

      • 2 0

  • (1)

    Ulica 23 Marca powinnq nosić nazwę Jacka Karnowskiego. Tylko on jak ojciec najlepszy dba niewzruszenie o pomyślność miasta i jego mieszkańców. To dla mnie prawdziwy symbol pracowitości, uczciwości i szlachetności.

    • 10 13

    • myślę, że lepiej na ul. ojca rydzyka

      obrotny i sprytny biznesmen
      WZÓR do naśladowania!

      • 0 3

  • No przeciez Rosj!8

    • 1 4

  • proponuję mjr Cenckiewicza

    wszak był dyrektorem Grand Hotel Sopot

    • 18 3

  • "Ul. Wszystkogwałcących w Sopocie Bolszewików

    skumanych przed wojną z hitlerowcami". To tak w temacie nazw ulic opiewających "wyzwolicieli".

    • 3 24

  • kpina z historii!!!!!!! (7)

    23 marca Rosjanie wkroczyli do Sopotu. Jest to dzień wyzwolenia Sopotu przez armię radziecka z rąk faszystowskich Niemiec!!!! Ludzie szaleni! Opetani! Zastanówcie się, nie lubicie Rosjan ale to dzięki nim jesteśmy po 2 wojnie na mapie. Takie są fakty. Rosjanie pomogli wyzwolić dla Polaków przedwojenny niemiecki Zoppot!!!!

    • 43 8

    • a stalin fajnym dla was lewaków dzieduszką był ? (1)

      • 6 15

      • a kto zdobył Sopot dla prawaków

        ale wasz Wuc pilnie studiuje jego dzieła to i dla nas batiuszką będzie już niedługo

        • 7 3

    • (2)

      Jakby Rojsa nie zaatakowała nas razem z Hitlerem, to nie trzeba by było wyzwalać Sopotu

      • 6 8

      • Akurat, jak Rosjanie wkroczyli to nas już praktycznie nie było. Dlatego tak długo czekali, Zresztą gdyby nie weszli, to Niemcy i tak by doszli. A co by się wtedy działo na tamtych ziemiach, to widać po 41 r.

        • 5 2

      • sopot

        to było niemieckie miasto i równie dobrze mógł je Stalin przyłączyć do Kaliningradu ze zgodą Roosewelta i tego drugiego z Londynu

        • 1 1

    • doucz się co znaczy słowo WYZWOLENIE

      w Sopocie żyli Niemcy których nie trzeba było wyzwalać, bo to było niemieckie miasto
      co najwyżej czerwoni zdobyli miasto

      • 5 3

    • WMG

      Sopot był częścią składową Wolnego Miasta.
      Czyli mieszkali tu lokalni których wyrzucono z domów.

      Także do szkoły się uczyć tępaku...

      Aha - odnośnie tzw.niemieckiego - w istocie zachodnio-pruskiego. Czy to że w Irlandii mówią po angielsku czyni z nich to Anglików ??

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane