• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot dopłaci 16 mln zł firmie, która przebudowała Operę Leśną

Piotr Weltrowski
4 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kością niezgody był nowy dach opery - to przez problemy z jego budową remont amfiteatru opóźnił się o 1,5 roku. Wykonawca twierdził, że było to spowodowane wadliwym projektem dostarczonym przez miasto. Sopot nie zgadzał się z taką interpretacją... ale projekt poprawił. Kością niezgody był nowy dach opery - to przez problemy z jego budową remont amfiteatru opóźnił się o 1,5 roku. Wykonawca twierdził, że było to spowodowane wadliwym projektem dostarczonym przez miasto. Sopot nie zgadzał się z taką interpretacją... ale projekt poprawił.

Sopot zapłaci 16 mln 360 tys. zł firmie Alstal, która odpowiedzialna była za modernizację Opery Leśnej. Miasto i wykonawca prac podpisali ugodę, która zakończyła ciągnący się od kilku lat spór. Żeby zdobyć pieniądze, Sopot wyemituje obligacje komunalne.



Co twoim zdaniem oznacza podpisanie ugody między Sopotem a firmą Alstal?

Remont Opery Leśnej miał się pierwotnie zakończyć wiosną 2011 roku - w praktyce zakończył się dopiero latem 2012 roku. Główną przyczyną opóźnień był konflikt między miastem a wykonawcą dotyczący dachu obiektu. Firma Alstal stwierdziła (już po rozpoczęciu prac), że projekt zadaszenia amfiteatru wymaga poprawek.

Rozpoczęły się medialne przepychanki, które zakończyły się tym, że urzędnicy dostarczyli wykonawcy poprawioną dokumentację. Zarazem jednak nie chcieli przyznać, że błędy pojawiły się po ich stronie. Ostatecznie miasto wstrzymało wypłacenie firmie blisko 18 mln zł, traktując to jako nałożenie na Alstal kar umownych za opóźnienie prac.

Czytaj więcej o modernizacji Opery Leśnej

Od tego czasu - choć spór toczył się cały czas przed sądem - miasto zapewniało, że racja jest po jego stronie. Sytuacja zmieniła się pod koniec zeszłego roku, kiedy to w uchwale budżetowej zapisano 15 mln zł na ewentualne pokrycie kosztów końcowego rozliczenia modernizacji amfiteatru. Urzędnicy nadal jednak tłumaczyli, że zapisy w ustawie są tylko formą asekuracji, bo sądowy spór wciąż trwa i nie wiadomo, jaki będzie jego wynik.

Tymczasem, jak ustaliliśmy, Sopot i Alstal podpisały już ugodę, na mocy której miasto wypłaci firmie ponad 16 mln zł.

W 2012 roku urzędnicy widzieli sukces miasta w tym, że choć Operę Leśną zmodernizowano z 1,5-rocznym opóźnieniem, to miasto - dzięki nałożeniu kar umownych - zaoszczędzi kilkanaście milionów złotych. Co ciekawe, dziś też widzą sukces, podkreślając, że ostatecznie Sopot zapłaci wykonawcy prac równo 580 tys. zł mniej niż przewidywała pierwotna umowa na realizację inwestycji.

- Najważniejsze, że Opera Leśna cieszy się tak dużą popularnością, że efekt jest lepszy niż zakładały to projekty. Cieszę się, że zakończył się wieloletni spór z firmą Alstal i że miasto zapłaciło wykonawcy mniej niż przewidywał kontrakt - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Chcieliśmy zapytać urzędników o to, czy podpisanie ugody oznacza, że ostatecznie uznali, iż opóźnienie w modernizacji Opery Leśnej wynikało z błędów popełnionych przy tworzeniu projektu dachu amfiteatru, ale podpisana przez Sopot i Alstal ugoda zabrania obu stronom sporu komentowania tej kwestii - obie strony zrzekają się też wszelkich roszczeń w przyszłości.

Żeby zdobyć środki na zapłatę firmie Alstal, miasto będzie musiało wyemitować obligacje komunalne o łącznej wartości nominalnej 19 mln zł. Gotowy jest już projekt uchwały w tej sprawie. Radni rozpatrzą go na najbliższej sesji Rady Miasta.

Opinie (91) 2 zablokowane

  • Kto tam pracuje w dziale inwestycji UM ? Czy nie ma tam jakigos dobrego architekta i inzyniera budowlanego, zeby na miejscu te wszystkie projekty sprawdzali ?
    Przeciez sam nasz pan prezydent ma podobno papier inzyniera budownictwa ladowego !... Moglby wziac sie za robote, a nie tylko wstegi przecinac na prawo i lewo.
    Biora wszystko jak leci, kupuja kota w worku,a pozniej sa tylko niepotrzebne koszty !!!

    • 7 0

  • Sopot powinien się wstydzić, że wstrzymał tyle kasy - dla takiego przedsiębiorstwa to jak strzał w kolano

    W końcu się zgodzili na mniejsza kwotę aby w końcu cokolwiek dostać. Ja piernicze człowiek ma firme chce coś w końcu zarobić a takie miasto sobie decyduje czy wypłaci czy nie. Znam taką firm budowlaną, co się nie rzuca na duże projekty bo tam często opóźnienia w wypłatach, a pracownikom trzeba płacić. Więc budują koło siebie i bardzo dobrze na tym wychodzą. Więcej robią za też dobra kase, a przy takim projekcie jak w artykule masz zablokowanych pracowników i czas, a potem się okaże ze nic nie zarobisz.

    • 11 0

  • Kiedy ten "kryształowy" Jaculek beknie za te wszystkie buble!

    • 14 1

  • Ja

    Karnowski ciul!

    • 9 0

  • ..kolejny przewal na duza skale a zaplaca mieszkancy.. - raz koszt remontu, dwa - nawet obligacje tez to w koncu pewna forma zadluzenia..

    • 11 1

  • oskarżony prezydent dalej zadłuża miasto? (1)

    No ale sopocianie sami go wybrali

    • 17 2

    • tusek tez zadłuzał i prawda jest taka że w calej historri polski tusek zadluzył nas najbardziej !

      Nigdy polska nie miala takich dlugow jak z tuseka

      • 2 0

  • Ile takich spraw zamieciono już pod samorządowy dywan? Nie płacimy wykonawcy, idziemy do sądu, w końcu i tak się ugnie i podpisze ugodę, bo jeśli nie - to sądzimy się do upadłego. Mocno bym się zastanawiał nad udziałem w jakimkolwiek przetargu w Sopocie, bo tu zbyt wiele spraw ma swoj epilog w sądzie (molo/marina, dom zdrojowy, hipodrom, opera leśna itp) Z drugiej zaś strony - wielomiesięczne opóźnienia w oddaniu sopockiej galerii handlowej na dworcu - i jest jakiś winny? A miasto (czytaj: mieszkańcy) buli za za dzierżawę właścicielowi obiektu prawie 1 milion rocznie (za tą mediatekę). To za 3-4 lata takiej dzierżawy można przecież wybudować własny obiekt? Coś tu brzydko pachnie...

    • 10 1

  • oj, nieladnie ...

    Za tej ohydnej komuny byla przynajmniej Najwyzsza Izba Kontroli. I bylo sie wtedy kogo bac.
    A teraz co ? Dopchali sie do zlobu rozne tam udaczniki i wydaja spoleczny pieniadz jak swoj, nie liczac sie wcale z opinia publiczna !
    No bo i jakzeby bylo inaczej, skoro za nic nie odpowiadaja, nawet swoim majatkiem !

    • 6 0

  • I znowu urzędnycy chcieli zrobci skok na prywatną kase !

    SKANDAL ! Ta kwota przez wiele lat powinna byc potracana z wynagrodzen tych urzedników !

    • 8 0

  • ... gdyby nie ugoda to ile odsetek....???

    mają szczęście , że poszli na ugodę bo odsetki mogłyby zniszczyć budżet miasta ... jeśli w ugodzie doszło do zapłaty 16mln 360 tys zakładam od końca grudnia 2012 do dnia dzisiejszego wyniosłyby 5.527.795,60, a koszty sądowe ? Skandal takie ryzyko podjęto???

    .....

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane