- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (171 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (192 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (55 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (154 opinie)
- 5 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (485 opinii)
- 6 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
Sopot kończy prace nad uchwałą krajobrazową
Prace nad uchwałą krajobrazową w Sopocie dobiegają końca. Nowe regulacje mogą zacząć obowiązywać pod koniec przyszłego roku. Proponowane zapisy nie podobają się firmom reklamowym, które nalegają, by wstrzymano się z ich szybkim wprowadzeniem.
- Względem wersji z kwietnia, skróceniu uległy okresy przejściowe dla reklam do minimalnych, dokonano drobnych zmian w rodzajach nośników reklamowych, doprecyzowano słownik określeń, zmniejszono liczbę billboardów oraz przewidziano słupy ogłoszeniowe na potrzeby drobnych ogłoszeń mieszkańców - wyjaśnia Piotr Czyż, prezes stowarzyszenia Inicjatywa Miasto, współpracującego przy konsultacjach społecznych w ramach prac nad uchwałą.
W obecnej wersji dokumentu okres dostosowawczy obowiązujący właścicieli nieruchomości w zakresie reklam wynosi 12 miesięcy od wejścia w życie uchwały oraz 24 miesiące pod względem szyldów. W wersji z kwietnia terminy te były dłuższe o kolejne 12 miesięcy.
- W momencie, gdy projekt uchwały zostanie zatwierdzony przez Radę Miasta, rozpoczniemy prace nad katalogiem dobrych praktyk z podpowiedziami, jak należy poruszać się w przestrzeniach zapisanych w dokumencie - zapowiada Klaudyna Karczewska-Szymkowiak, plastyk miejska Sopotu.
W sopockiej uchwale przewidziano łącznie osiem obszarów różnego rygoru reklamowego: dla reprezentacyjnych obszarów centrum miasta (obszar A), historycznej przestrzeni miejskiej (B), strefy administracji i biznesu (C), obszarów mieszkaniowych (D), ekspozycji walorów przestrzeni rekreacyjno-uzdrowiskowej (E), promocji w przestrzeniach rekreacyjno-sportowych (F), strefy plaż (G) oraz strefy przyrodniczej i lasów (H).
Ponadto wydzielono najważniejsze elementy układu drogowego, a także przewidziano kilka obszarów indywidualnej promocji różnych wydarzeń miejskich.
Złamanie zasad będzie sporo kosztowało właścicieli nieruchomości. Z wyliczeń urzędników wynika, że dwa miesiące nielegalnie zamieszczonego billboardu będzie wiązało się z nałożeniem kary finansowej w wysokości 15 tys. zł, zaś siatki reklamowej o pow. 72 m kw. - 40 tys. zł.
- Ten dokument wyklucza wszystkie nasze nośniki reklamowe. Nasze billboardy o pow. 18 m kw. w ogóle nie są w niej dopuszczone. Będziemy musieli je więc zdemontować. Założenia uchwały doprowadzą do likwidacji reklamy systemowej, podczas gdy miały ją tylko uporządkować. Pozostanie za to bałagan reklamowy na płotach - mówiła podczas dyskusji publicznej Aleksandra Komasińska z firmy Cityboard Media.
Zdaniem urzędników te słowa są mocno na wyrost, ponieważ zmieni się tylko format reklamy na mniej ingerującą w przestrzeń miasta.
- W uchwale pozostawiamy citylighty [podświetlane reklamy wolno stojące lub wbudowane w wiaty przystankowe - dop. red.] i słupy. Nie można więc mówić, że kompletnie zostanie zlikwidowana reklama systemowa - odpiera zarzuty plastyk miejska Sopotu.
Przedstawiciele branży reklamowej próbują również wywrzeć na urzędnikach presję, podpierając się unieważnionymi z przyczyn formalnych podobnymi dokumentami w Łodzi, Ciechanowie czy Opolu (w Opolu zabiegała o to firma Cityboard Media).
- Ta uchwała nie dotyczy tylko branży reklamowej, ale też właścicieli nieruchomości, grafików, osób rozwieszających reklamy, drukarzy - wylicza Artur Bogoryja-Zakrzewski z firmy Reklama Pomorska. - Uchwały w kilku miastach zostały zaskarżone, a miały treść podobną do tego projektu uchwały. Czy nie lepiej, nie narażając miasta na kary, zrobić dłuższy okres przejściowy i oczyścić miasto w międzyczasie z nielegalnych reklam?
W opinii urzędników obecne prawo jest niewystarczające do uporządkowania reklamy - co doskonale widać na ulicach Sopotu i innych polskich miast.
- Proszę powiedzieć, które reklamy mają pozwolenie na budowę? W trakcie inwentaryzacji nie znaleźliśmy ani jednego takiego nośnika. To, czy ktoś zarobi, czy nie, to w kontekście uchwały krajobrazowej, która ma uporządkować przestrzeń, jest tylko partykularnym interesem grup przedsiębiorców, którzy na tym zarabiają - odpowiada Maria Czerniak, która pracowała nad przygotowaniem zapisów dokumentu.
W trakcie dyskusji poruszano też m.in. temat oznakowania dojścia do dworca (będzie to realizowane w ramach Systemu Identyfikacji Miejskiej), reklamy wyborczej (jest ona regulowana odrębnymi przepisami), a także braku wskazania jako miejsca indywidualnej promocji Łysej Góry ze stokiem narciarskim oraz kortów tenisowych .
- Na Łysej Górze odbywają się zawody lokalne, które nie wymagają wielkiej reklamy. Jest to piękny obszar położony w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Imprezy na kortach tenisowych nie potrzebują wielkich billboardów, ale mniejszej, szykownej reklamy w przeciwieństwie np. do imprez koszykarskich - argumentuje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Sopocka uchwała krajobrazowa będzie regulowała również sytuowanie ogrodzeń. Zakazane będzie stawianie nowych płotów z wyjątkiem m.in. mieszkalnictwa jednorodzinnego, obiektów sportowych, placów zabaw, budynków edukacji i oświaty, ujęć wody, cmentarzy oraz ogrodzeń uwarunkowanych historycznie i jako kontynuację ogrodzeń na sąsiednich posesjach.
Uwagi do projektu uchwały składać można pisemnie do prezydenta Miasta Sopotu (na adres: Wydział Urbanistyki i Architektury, Urząd Miasta Sopotu, 81-704 Sopot, ul. Kościuszki 25/27) lub w siedzibie UMS, z podaniem imienia, nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do 27 października br. Po rozpatrzeniu uwag uchwała trafi na sesję Rady Miasta Sopotu, gdzie będzie poddana pod głosowanie.
Czytaj też: Gdańska uchwała krajobrazowa jeszcze w tym roku?
Miejsca
Opinie (52)
-
2017-10-16 14:59
Każdy reklamowany produkt omijam z daleka
Dobre rzeczy same się bronią- 12 3
-
2017-10-16 16:46
Precz z reklamowym chłamem!!! Won z przestrzeni mojego miasta!!! (1)
Reklamiarze, wy badylarze, zaśmieczacze, tandeciarze, plastikowi bałaganiarze, cinkciarze, wy cieniasy materialiści, chciwi janusze byznesy (capitalist from the EAST) spierniczajcie z mojego i innych miast z tym waszym plastikowym g*wnem!!!
Zmieńcie pracę i weźcie kredyt!- 9 2
-
2017-10-17 04:29
Ty spierniczaj szaraczku !
- 0 3
-
2017-10-16 18:17
Brawo (2)
Nikt na te reklamy nie zwraca uwagi, podobnie powinno być z wywieszaniem banerów o sprzedaży i wynajmie mieszkań i pokoi
Będzie pięknie- 5 3
-
2017-10-17 04:38
Nie godź w zyciowe interesy ludzi chcących np. sprzedać pospadkowe zbyt drogie lokum (1)
(spory nadmetraż) gdzie zimą media (prąd, gaz, woda) to koszt nawet 2 000 PLN za m-c.
G... wiesz o życiu i się wypowiadasz. Baner na balkonie przyciągnął do mnie 50 % oglądających - do śmierci mojego ojca nie udało się go jednak sprzedać.
Teraz mam już 5 rok sprawy spadkowej z chciwym bratem i jestem bankrutem i potencjalnym kloszardem, gdzie do mediów doszły mi koszty sądowe.
Więc twoje utyskiwania estetyczne mam głęboko w d... i jak będę znowu te wielkie mieszkanie po rodzicach wystawiał na sprzedaż to wywieszę tyle banerów ile zechcę - nie pozwolę takim jak ty godzić w moje interesy życiowe.- 0 2
-
2017-10-17 07:37
człowieku, internet
- 1 1
-
2017-10-17 07:39
policja
Podobno sopocki super auto mobilny posterunek jechało na południe Polski żeby podbić przegląd. Ponad tysiąc kilometrów w 2 strony za pieniądze podatników . To się nazywa tanie państwo. Brawo za oszczędności. ...
- 1 1
-
2017-11-02 17:55
REKLAMOM powiedzmy STOP
Bardzo dobrze reklamom powiedzmy wreszcie STOP, one tylko szpecą i wprowadzaja chaos informacyjny.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.