• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: pocięli pamiątkę po Haffnerze

Piotr Weltrowski
11 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Stary-nowy Park Południowy w Sopocie
Tak, jeszcze w październiku ub. ro. prezentował się pień ogromnej topoli powalonej w 1997 roku przez wichurę. Tak, jeszcze w październiku ub. ro. prezentował się pień ogromnej topoli powalonej w 1997 roku przez wichurę.

Kilka miesięcy temu władze miasta obiecywały Towarzystwu Przyjaciół Sopotu, iż gigantyczny pień powalonej przez wichurę topoli, leżący w Parku Południowym, zostanie zachowany i oznaczony specjalną tablicą. Podczas prac związanych z rewaloryzacją parku drzewo jednak pocięto.



Tak jedno z najstarszych drzew w Parku Południowym wyglądało kilkadziesiąt lat temu. Tak jedno z najstarszych drzew w Parku Południowym wyglądało kilkadziesiąt lat temu.
Marek Sperski, jeden z członków TPS, znany także z wielu publikacji na temat Sopotu, trzy lata temu był konsultantem wstępnego projektu rewaloryzacji parku. Jak twierdzi, projekt, który wówczas opiniował, zakładał zachowanie pnia liczącego 180 lat drzewa, które w roku 1997 powaliła wichura.

Podobne informacje dotyczące pnia, leżącego niedaleko Zakładu Balneologicznego zobacz na mapie Sopotu znalazły się w piśmie skierowanym przez sopockich urzędników do TPS latem zeszłego roku. - Przy obecnych planach modernizacji Parku Północnego uwzględnimy iluminację powalonego drzewa oraz umieszczenie odpowiedniej tablicy informacyjnej - czytamy w dokumencie.

Tymczasem... - W tej chwili trwają na terenie parku prace renowacyjne. Ze smutkiem stwierdziłem, że pomnik przyrody pocięto. Pozostał jeszcze niewielki fragment pnia o długości około 2 m, który mimo wszystko warto uratować - mówi Marek Sperski.

Dlaczego, zdaniem TPS, pień starej topoli jest tak cenny? - Sądząc z informacji podanej w 1905 r. przez doktora Schultza w najstarszej naukowej monografii o dziejach Sopotu, mógł to być okaz osobiście posadzony przez Jana Jerzego Haffnera, założyciela sopockiego uzdrowiska - twierdzi Marek Sperski.

Czy urzędnicy zrobili dobrze tnąc pień zabytkowej topoli?

Urzędnicy twierdzą, że powalone drzewo nie było pomnikiem przyrody, więc kontrowersji z usunięciem części pnia, przynajmniej w zakresie prawnym, być nie może. Zaznaczają także, że nie mieli innego wyboru.

- Pień zaczynał gnić, zaczynały się pojawiać nieprzyjemne zapachy, a trudno byłoby oddzielić go w ten sposób, aby np. nie mogły do niego podchodzić dzieci - mówi Monika Sawicka, zajmująca się zielenią w sopockim Zarządzie Dróg i Zieleni.

W podobnym tonie wypowiada się także Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - W związku ze złym stanem zdrowotnym i zagrożeniem sanitarnym kłody topoli, leżącej od 13 lat w Parku Południowym, w momencie rozpoczęcia prac związanych z rekultywacją całego parku i przywrócenia mu charakteru kuracyjnego, podjęto decyzję o usunięciu najbardziej chorej części pnia - mówi.

Zepsuta część drzewa po oczyszczeniu trafi do sopockich artystów rzeźbiarzy. - Powstałe prace wrócą do miasta i zostaną wyeksponowane w przestrzeni publicznej. Zdrowsza część pnia topoli pozostanie na miejscu, zostanie ustawiona na specjalnych podporach i oznakowana - uspokaja Jacek Karnowski.

Opinie (88) ponad 10 zablokowanych

  • haffner ten od playboya?

    ???

    • 3 4

  • Lipa jak sama nazwa wskazuje jest z LIPNEGO DREWNA (1)

    Prędzej czy później sama by się rozpadła i dobrze że po 13 latach zaśmiecania tego miejsca ją usunięto.
    Jakby była stojąca i żywa albo jakby ta kłoda leżała 180 to by miała jakąś wartość, a tak stanowiła niechlubny pomnik nieudolności urzędniczej.
    Dąb czy buk może by wytrzymał te 180 lat leżąc, ale LIPA to do ... lipy.

    • 3 5

    • Podpis adekwatny do twojej wypowiedzi. Nic dodać nic ująć.

      • 0 1

  • rozdać po kawałku jak super molo :)

    molo bolo chce desków z molo to se chliwek rozbuduje bo świniom ciasno

    • 2 1

  • (1)

    Jacusiu dziękuję.
    Mamusia ma nareszcie czym w piecu palic.

    • 2 2

    • a i deske na poddasze z tego zrobią ;)

      • 0 0

  • Konkurs.

    A czemu ludzie w Polsce zarabiają 1000 złotych, podczas gdy w Europie najniższa pensja to 3000 złotych, a ceny są wszędzie zbliżone (często w Polsce są najwyższe..)?

    • 8 3

  • Zaczęło gnić, bo przez 13 lat Karnoś żadnego złamasa nie wysłałeś, żeby przynajmniej spróbował to zakonserwować!

    Budowlaniec jesteś, a podstawowej prawdy o materiale - drzewie - nie znasz czy głupa zgrywasz?

    • 5 3

  • tyle ważnych rzeczy się dzieje....

    ... a tu za przeproszeniem tematy zastępcze i o nieważnych pierdołach piszą.

    • 4 1

  • k...isko nie bedzie po czym skakac!

    • 0 1

  • Jak bylem dzieckiem wchodzilem w otwor w tym drzewie.. Pozniej postawili wokol niego plot. Bylem juz dorosly kiedy przyjezdzalem po matke do zakladu balneologicznego.... drzewo lezalo. Teraz je pocielil.

    • 4 0

  • drzewo to drzewo, leży czyli nie rośnie, pociąć i ławki porobić

    to nie dąb bartek

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane