- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (172 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (194 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (60 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (158 opinii)
- 5 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 6 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (100 opinii)
Sopot: pościg za pijanym kierowcą porsche
Najpierw 45-letni warszawianin próbował rozjechać interweniującego policjanta, a podczas dalszej ucieczki uderzył swoim porsche w zaparkowane auto. Gdy wysiadł z samochodu i chciał oddalić się z miejsca pieszo, został zatrzymany. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu i i prowadził mimo zatrzymanego prawa jazdy.
Próbował rozjechać policjanta
Jeden z policjantów dawał kierującemu sygnały do zatrzymania się. Ten, zamiast zatrzymać samochód, zaczął jechać w kierunku funkcjonariusza, zmuszając go do zejścia z toru jazdy. Gdy policjant nachylił się przez otwarte okno do wnętrza pojazdu, by wyjąć kluczyk i uniemożliwić dalszą jazdę, kierowca zwiększył prędkość i zaczął uciekać. Funkcjonariusz zdążył jeszcze poczuć silną woń alkoholu od prowadzącego porsche.
W pościg za nim ruszył radiowóz.
- Pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania siedzący za kierownicą mężczyzna kontynuował swoją ucieczkę. W pewnym momencie, będąc na ulicy Powstańców Warszawy, nie opanował pojazdu i uderzył w zaparkowane auto - relacjonuje Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - Następnie wysiadł z samochodu i jeszcze próbował uciekać pieszo, ale został obezwładniony przez policjantów.
Był pijany i agresywny
Kierowcą okazał się 45-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna był agresywny, znieważał interweniujących policjantów, a przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma on 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Funkcjonariusze ustalili też, że kierował on w czasie trzymiesięcznego okresu zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym.
Kierowca przyznał się do winy
45-latkowi postawiono zarzuty za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, stosowanie przemocy wobec funkcjonariusza, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz znieważenie interweniujących policjantów. Sprawca przyznał się do winy.
Ponadto usłyszał on zarzuty za spowodowanie dwóch kolizji drogowych, niestosowanie się do sygnałów i poleceń policjanta oraz kierowanie bez wymaganych dokumentów.
Opinie (219) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-04 15:31
Z czasem umorzą postępowanie Tak jak innym kierowcom porsche
- 16 2
-
2020-08-04 15:31
W USA za takie numery to by się przekonał do czego służy policyjna strzelba. (1)
- 26 2
-
2020-08-04 15:51
Ale gdyby się okazal czarnoskóry, zaraz by były protesty, że Policja brutalna
- 11 0
-
2020-08-04 15:38
ciekaf ile lat ma to porsze ? 40 ? i czy cus jest warte ?
pewnie tyle co te mlokosy spod bloku 30 letnie bmw ha ha ha 3 tysione tyle co rower ! hi hi... ide do kosculka i przyhodni i biedronki kolejki robic !
- 1 4
-
2020-08-04 15:38
Stolyca...
Warsiawka przyjechała na prowincję...
- 10 1
-
2020-08-04 15:48
Kto bogatemu warszawiakowi, zabroni się bawić
- 2 3
-
2020-08-04 15:49
i znowu na jedynce powiedzą, że wina Trzaskowskiego (1)
Swoją drogą biedaczkowi było pewnie szkoda wydać na taxi
- 6 12
-
2020-08-05 10:11
I słusznie powiedzą!
Bo jak mu HGW i Trzask dali kamienicę za 100 baniek to czemu nie poszaleć?
- 0 0
-
2020-08-04 16:00
Włos się troszkę panu zmierzwił.
- 7 0
-
2020-08-04 16:01
Kraj kwitnącej cebuli
Sąd uniewinni
- 11 1
-
2020-08-04 16:05
Trijmiasto
Bylo spoko dopoki nie dowiedzieli sie o nim banany z wawki i frajerstwo. Teraz tylko nam uprzykrzaja zycie nic wiecej. Zakaz warszawiakow to chamy i prostaki. W gdyni ostatnio warszawiak zabil chlopaka bawet
- 7 1
-
2020-08-04 16:15
To nie ten... (2)
co już jedno porsche rozbił niedawno o przystanek w Gdańsku?
- 11 1
-
2020-08-04 17:40
Nie zdziwiłbym się
- 3 1
-
2020-08-04 17:46
Taa bo tylko jedno porshe po trojmiescie jeździ
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.