• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot przyjął uchwałę krajobrazową

Krzysztof Koprowski
26 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Dotychczas Sopot pozbył się własnych reklam, niezgodnych z projektem uchwały. Teraz pora na właścicieli prywatnych nieruchomości. Dotychczas Sopot pozbył się własnych reklam, niezgodnych z projektem uchwały. Teraz pora na właścicieli prywatnych nieruchomości.

Miesiąc po Gdańsku, także w Sopocie przyjęto tzw. uchwałę krajobrazową, która pozwoli uregulować reklamy na terenie miasta. Radni przyjęli uchwałę 18 głosami "za", przy dwóch wstrzymujących się. Właściciele nieruchomości będą mieli od roku do dwóch na dostosowanie swoich posesji do nowych regulacji pod względem nośników reklamowych i cztery lata pod względem ogrodzeń.



Czy sopocka uchwała krajobrazowa zostanie unieważniona przez wojewodę?

Sopot projekt uchwały krajobrazowej przegłosował na poniedziałkowej sesji, czyli ok. miesiąc po tym, jak zrobił to Gdańsk. Gdański dokument próbuje unieważnić wojewoda, więc niewykluczone, że podobna decyzja zostanie wydana w stosunku do sopockiego dokumentu.

- Do uchwały wprowadziliśmy autopoprawki, aby wyeliminować niebezpieczeństwo jej unieważnienia. Z tego powodu usunęliśmy zapisy dotyczące reklamy wyborczej oraz odległości reklam od skrzyżowań. Mamy świadomość, że nie ma w Polsce dużego miasta, gdzie ostała się ona w całości, ponieważ lobby reklamowe jest bardzo silne i wytacza najcięższe działa. Krajobraz Sopotu jest wart tego, by podjąć takie działania i w naszym przekonaniu jest to dobrze przygotowana uchwała, zgodna ze sztuką prawodawstwa i wierzymy, że pan wojewoda jej nie zakwestionuje - mówił przed głosowaniem Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Za przyjęciem uchwały zagłosowało 18 radnych, zaś dwoje wstrzymało się od głosu.

Osiem obszarów sytuowania nośników reklamowych



W sopockiej uchwale przewidziano łącznie osiem obszarów strukturalnych różnych zasad lokalizacji nośników reklamowych: dla reprezentacyjnych obszarów centrum miasta (obszar A), historycznej przestrzeni miejskiej (B), strefy administracji i biznesu (C), obszarów mieszkaniowych (D), ekspozycji walorów przestrzeni rekreacyjno-uzdrowiskowej (E), promocji w przestrzeniach rekreacyjno-sportowych (F), strefy plaż (G) oraz strefy przyrodniczej i lasów (H).

Ponadto wydzielono najważniejsze elementy układu drogowego, a także przewidziano kilka obszarów indywidualnej promocji różnych wydarzeń miejskich.

Koniec grodzenia osiedli wielorodzinnych



W dokumencie zawarto również regulacje na temat ogrodzeń. Zakazany będzie montaż płotów z wyjątkiem m.in. budynków jednorodzinnych, obiektów sportowych, placów zabaw, budynków edukacji i oświaty, ujęć wody, cmentarzy oraz ogrodzeń uwarunkowanych historycznie i jako kontynuację ogrodzeń na sąsiednich posesjach.

Jako pożądana forma ogrodzenia - o ile nie ograniczy swobody przejścia, zapisanej m.in. w planach zagospodarowania oraz nie uniemożliwi "dotychczasowego kontaktu między sąsiadami" - wskazano żywopłoty do wysokości 1,2 m.

Minimalny okres dostosowawczy dla reklam



W uchwale zawarto minimalny, przewidziany ustawą, 12-miesięczny tzw. okres dostosowawczy nieruchomości pod względem reklam oraz 24-miesięczny pod względem szyldów. Dla płotów narzucono czteroletni okres dostosowawczy, przy czym bezterminowo mogą istnieć ogrodzenia wpisane do rejestru lub ewidencji zabytków, a także ogrodzenia, które przed wejściem w życie uchwały zostały zgłoszone i uzyskały pozytywną opinię odpowiedniego organu.

Złamanie przyjętych regulacji będzie sporo kosztowało właścicieli nieruchomości. Z wyliczeń urzędników wynika, że dwa miesiące nielegalnie zamieszczonego billboardu będzie wiązało się z nałożeniem kary finansowej w wysokości 15 tys. zł, zaś siatki reklamowej o pow. 72 m kw. - 40 tys. zł. Egzekwowaniem zapisów uchwały będzie zajmowała się Straż Miejska.

Opinie (70)

  • komunistyczny pisowski reżim

    nie pozwoli na to. Będą wojować z każdym kto jest o drugiej stronie choćby nie wiadomo jakim absurdem miało być. Pamiętajmy o tym przy wyborach!

    • 9 3

  • Sopot (4)

    chodniki nierówne na łowickiej, kiedy remont, obsuwa sie skarpa , runie 10 pietrowy blok niedługo, ciemno po zmroku, człowiek boi sie chodzic po ulicach, na plazy biegaja charty ktore poluja na psy na smyczach, wycinane sa wydmy, kupy, sa i zalety ,ale nieduzo

    • 5 4

    • Za mało tam apartamentów dla turystów

      Nie opyla się tam nic grzebać

      • 4 0

    • piesku muszą przecież kupkę i siku zrobić na plaży

      żeby się potem ludziom przyjemnie leżało latem

      • 3 1

    • Idem niedaleko ulica Junakow. Chodnikiem jeszcze lazilo stacjonujace tam HJ ! Wstyd ! Mozna sobie tam zeby powybijac !

      • 0 0

    • Nooo, jak ta wielka skarpa z twojej ulicy obsunie sie kiedys na Kaszubska, to dopiero bedzie TSUNAMI !

      • 0 0

  • Czas na Gdynię!

    Teraz czas oczyścić Gdynię!

    • 6 2

  • ja jeszcze rok na płocie trzymam baner

    A potem chyba w ręku ponoszę, albo na sznurze z praniem będę rozpościerał

    • 3 1

  • Biedny Kulturysta

    -100 do ego dla v-ce mistrza układu planetarnego, znanego i szanowanego technika oraz króla nadmorskich mew :(

    • 3 1

  • Najbogatszym miastem nie jest Sopot

    tylko Polkowice. Masz błedne dane.

    • 3 3

  • nie ma to żadnego znaczenia

    wojewoda z pis i tak zablokuje
    dalej będzie syf na ulicach

    • 5 2

  • Sopot znowu widzi tylko KASĘ! Falstart i duży

    Brak logiki w postępowaniu - przecież najpierw należało by zobaczyć ak wyjzie Gdańkowi z wojewodą.
    Następnie jak lobby reklamowe tą gdańską uchwałę powali w WSA.
    A jako że ustawa krajobrazoea jest niescisła - to Sądy be dą w tej materii tworzyć prawo.
    a tak albo słusznie Pan Wojewoda albo sądy walą tę uchwałę i trzeba będzie zazynać konsltacje spoleczne od nowa.
    Zajmie to kolejne kilkanaście mieięcy.
    Nie tędy droga...

    • 2 1

  • (1)

    Komunistyczne ciagotki w Trojmiescie. Dowalic prywatnym...oczywiscie nie tym zbyt duzym bo
    by sie kasa urwala.

    • 2 2

    • Dobrze że na straży prawa stoi wojewoda

      Od 20 lat klika sopocka dba tylko o swoje interesy i swoich kolegów

      • 2 1

  • Brawo!! Sopot jak zwykle przoduje w rankingach na najlepsze zarządzanie!
    Dobrze, że przez jakiś czas widniały informacje na miejskich bilbordach o ich likwidacji. To miała być akcja z rozgłosem na całą Polskę!!
    To nic, że sami postawili. Tak się kiedyś robiło. Ważne, że doszli do takich wniosków i postanowili uporządkować naszą przestrzeń publiczną.
    Dziękuję!!!

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane