- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (394 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Sopot: sierpień nie uratował sezonu. 40 proc. turystów mniej niż rok temu
W Sopocie podsumowano kończący się sezon turystyczny. Trudno nazwać go udanym: w mieście pojawiło się o około 40 proc. turystów mniej niż rok temu. W podobnym stopniu zmalały też wpływy z opłaty uzdrowiskowej. Wśród odwiedzających Sopot zdecydowanie więcej było osób z Polski, spadła zaś liczba obcokrajowców.
Choć już w lipcu na ulicach widać było zdecydowanie więcej osób, to dopiero upalny sierpień sprowadził do Sopotu liczbę turystów porównywalną z poprzednimi latami. Łącznie jednak, na przestrzeni całych wakacji, gości pojawiło się o około 40 proc. mniej niż rok temu.
To oczywiście dane szacunkowe, ale spadek widać we wszystkich mierzalnych wskaźnikach mogących pomóc w określeniu liczby turystów. Na przykład do 25 sierpnia sprzedano równo 602 371 biletów wstępu na molo, gdy rok temu, w tym samym okresie, sprzedano ich ponad milion.
Bardzo podobny spadek widać też we wpływach z pobieranej przez miasto opłaty uzdrowiskowej. Do końca sierpnia 2020 roku zebrano z tego tytułu 1 096 949,58 zł, natomiast w 2019 roku była to kwota 1 863 967,98 zł. Odnotowano więc spadek o 42 proc.
Więcej turystów z Polski
W ostatnich latach blisko turystów odwiedzających Sopot stanowili obcokrajowcy. W tym roku, według danych sopockiej Informacji Turystycznej, zdecydowanie zmniejszyła się ich liczba.
Turyści krajowi stanowili w tym roku łącznie 85 proc. odwiedzających miasto, a turyści zagraniczni - 15 proc. Najwięcej turystów zagranicznych było z: Niemiec (7 proc.) oraz Czech, Litwy, Francji, Ukrainy i Anglii (po 1 proc.).
Czytaj też: Na całym Pomorzu spadek liczby turystów o ponad 60 proc.
W tym samym okresie w 2019 roku turyści krajowi stanowili 56 proc. osób odwiedzających miasto, zaś turyści zagraniczni - 44 proc.
Co więcej, duża część turystów, którzy zdecydowali się w tym roku na wypoczynek w Sopocie pochodziła z... Pomorza.
Województwa, z których pochodzili odwiedzający Sopot turyści:
- pomorskie - 30 proc.,
- małopolskie - 8 proc.,
- łódzkie - 7 proc.,
- śląskie - 7 proc.,
- kujawsko-pomorskie - 6 proc.
Duży spadek obłożenia hoteli
Z danych udostępnionych przez sopockich urzędników wynika, że większość miejsc noclegowych w mieście odnotowała zdecydowanie mniejsze obłożenie niż w zeszłym roku. Był to spadek o 30 do 50 proc.
Co ciekawe, wyniki za sierpień były zdecydowanie lepsze - w tym miesiącu tylko część obiektów zanotowała spadek obłożenia o około 20 proc., a większość odnotowała obłożenie porównywalne z zeszłorocznym.
WOPR: 89 akcji, dwa utonięcia
Sopoccy ratownicy WOPR podczas całego sezonu 89 razy musieli udzielać pomocy. W 29 przypadkach były to akcje bezpośrednio ratujące życie. Łącznie pomocy udzielono 101 osobom, dwóch z nich nie udało się uratować (oba przypadki w czerwcu).
Często powodem interwencji ratowników był niestety alkohol, jak w czwartek rano, gdy o godz. 6 zostali poinformowani o "dryfujących w wodzie zwłokach". Okazało się, że alarm był przedwczesny, w wodzie, na płyciźnie, siedział kompletnie pijany mężczyzna, który nie był w stanie samodzielnie wyjść na brzeg.
Tegoroczny sezon obfitował też w akcje poszukiwawcze. Ratownicy w sumie reagowali na 34 zgłoszenia o zaginięciu, dotyczy to zarówno dzieci, jak i osób dorosłych.
Straż miejska: dużo mandatów za złe parkowanie
Strażnicy miejscy wystawili w tym sezonie 1492 mandatów karnych, z czego 898 to mandaty drogowe. Strażnicy prowadzali również akcje związane z przestrzeganiem obostrzeń dotyczących pandemii Covid-19. W tym zakresie wystawili 57 mandatów.
Łącznie w wakacje sopocka straż miejska podjęła 9316 interwencji. Przez cały sezon założonych zostało 1031 blokad na koła nieprawidłowo parkujących aut, wydano też 56 dyspozycji o odholowaniu samochodów.
Opinie (112) 7 zablokowanych
-
2020-09-04 09:39
Kolejne bzdury identycznie jak w Gdańsku było turystów zdecydowanie wiecej niz w rok temu
Chodzi tylko o jedno nie byli to turyści bogaci nocujący w drogich hotelach i szastających kasa chętnych przeplacac za wszystko bo Sopot ma najwyższe ceny w Polsce i tylko ci biadolą.
- 26 6
-
2020-09-04 09:47
Turyści (1)
Ale za to jacy turyści przyjechali
- 12 0
-
2020-09-04 10:07
Ci z bebzunem zastawiający się parawanem? Ci którzy krzyczą, że drogo? Łysy seba z kariną i bahorami w rozklekotanym bmw?
- 6 1
-
2020-09-04 09:57
Dane z logowań telefonicznych, świadczą wręcz o wzroście
ewidentnie zabrakło w Trójmieście Skandynawów czy Niemców. Polaków było więcej, odrobili stratę z nawiązką.
- 21 3
-
2020-09-04 10:34
(1)
To statystyki oficjalne - z podmiotów które albo dobrowolnie lub tez "przymusowo" sprawozdają się .
Nikt z Sopotu nie liczy szarej i czarnej strefy najmu krótkoterminowego.
Janusze biznesu kupują co popadnie , ogłaszają się gdzie się da i kroją większa i mniejsza kasę.
Nikt nie płaci opłat lokalnych , śmieci są niesegregowane a podatek wraz z narzutami wpada do kieszeni właścicieli lokalu z ominięciem jakiegokolwiek pośrednika ( US czy kasa Miasta).
Sam mieszkam w Sopocie i sąsiad który nigdy nie zakończył budowy , bez odbiorów i pozwolenia na użytkowanie od kilku lat na "gębę" wynajmuje ile się da i jak się da.
Nim minęły ograniczenia z początkiem maja, w kawalerce zakwaterował 5 babeczek , które ledwie upchnęły się do małej cytrynie na krakowskich numerach.
Tym samym narzekanie na spadek liczby turystów jest mocno naciąganym tekstem .
A UM tradycyjnie co roku ponarzeka , że :Wiejska nic nie robi , brak umocowań prawnych itp.
Tradycyjnie niczego i nigdzie nie skontroluje (bo może nadepnie na odcisk osób robiących kasę na najmie krótkoterminowym) odpuszczając opłaty lokalne i podatek od nieruchomości .
Jaki Prezydent taki Urząd , jaki Urząd takie wpływy do kasy miasta i finalnie konieczność podniesienia np. opłaty śmieciowej da nielicznych już mieszkańców.- 26 1
-
2020-09-04 13:31
mieszkałem w Sopocie
Mieszkałem kilka lat w Sopocie jako kawaler, chętnie bym tam wrócił z rodziną, ale to miasto nie jest przyjazne mieszkańcom ani tym bardziej rodzinom.
Ciągle słyszę o jakiejś białej księdze, o regulacjach itd, a nic się z tym nie dzieje. Znajomi musieli się z dzieciakami wyprowadzić z powodu imprez, eleganckich "meneli" zarzyganych, śpiacych na korytarzu, oczywiscie z wynajmu krótkoterminowego.
Jak się nic nie zmieni to to miasto będzie już tylko wydmuszką pod pseudo-inwestorów.- 4 0
-
2020-09-04 10:58
Cudownie
Śmierć na 5 z plusem, 2 utonięcia, taką śmierć właśnie wybiorę... Nie chce mnie się żyć, ludzie poratujcie jestem chory na bidę albowiem w Polsce ZUS chorych niepełnosprawnych uzdrawia.
- 5 0
-
2020-09-04 11:16
Władze tej dziurawej "perły" zrobiły
z niej mekkę dla pijaków i ćpunów.. Menelnia i sodomia. Normalni ludzie nie mają tam czego szukać.
- 24 1
-
2020-09-04 11:36
Urlop - co to jest?
Jak co roku - brak urlopu mala kase male zarobki - kogo stać?
- 6 3
-
2020-09-04 12:05
W Gdyni nie było dużych tłumów, nie było serii imprez i wydarzeń miejskich i plenerowych, To też efekt na ulicach był widoczny, w weekendy pustawe knajpy, na ulicach tłumów tez nie bylo
- 2 3
-
2020-09-04 12:15
blisko turystów odwiedzających Sopot stanowili obcokrajowcy - blisko czego?
Blisko połowę?
- 5 1
-
2020-09-04 12:56
Sezon słaby
Sierpień w rozliczeniu sezonu nie uratował zastoju na wiosnę i połowy lipca
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.