• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot stawia kubiki ostrzegające przed klubami go-go

Piotr Weltrowski
27 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 12:49 (28 lutego 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat Kierownicy i pracownicy klubów go-go zatrzymani
  • Cztery ostrzegające przed klubami go-go kubiki stanęły na ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie.
  • Cztery ostrzegające przed klubami go-go kubiki stanęły na ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie.
  • Cztery ostrzegające przed klubami go-go kubiki stanęły na ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie.

Cztery kubiki z ostrzeżeniem przed oszustwami, do których dochodzić może w klubach go-go, stanęły na ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie. Informacje zamieszczono na nich w języku polskim i angielskim, dodatkowo także zacytowano kilka artykułów pochodzących z mediów skandynawskich.



Zniszczony kubik. Zniszczony kubik.
Aktualizacja 28 luty godz. 12:49: Jak informują sopoccy urzędnicy, w czwartek po godzinie 21 doszło do dewastacji jednego z kubików. Nośnik został oblany niezidentyfikowaną, brunatną cieczą. Dzięki sopockiemu systemowi monitoringu, straży miejskiej udało się zidentyfikować osobę, która dokonała dewastacji. Jest to mężczyzna znany strażnikom z wcześniejszych interwencji.

- Przeciwko tej osobie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Sopocie. Straty szacuje sopocki Zakład Oczyszczania Miasta, mogą wynieść kilkaset złotych - mówi Marek Niziołek z sopockiego magistratu.



Czy ustawienie kubików ostrzegających przed klubami go-go to dobry pomysł?

Jeden z kubików stanął na górze ul. Bohaterów Monte Cassino, jeden w środkowej części Monciaka, a dwa na samym dole, w okolicy placu Przyjaciół Sopotu. W oczy rzuca się umieszczony na samej górze czerwony napis "Oszustwa w klubach go-go" (bądź też w wersji anglojęzycznej "Warning scam in go-go clubs".

Poniżej można przeczytać między innymi o tym, że w zeszłym roku sopocka policja otrzymała 34 zgłoszenia dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa przez obsługę działających w mieście klubów go-go. Wytłuszczono także informację o tym, że największą kwotą straconą przez klienta takiego klubu, który zgłosił sprawę policji, było w zeszłym roku 128 tys. zł.

Na kubikach zamieszczono także kopię artykułów pochodzących ze szwedzkich i norweskich mediów, w których ostrzegano wybierających się do Sopotu turystów przed korzystaniem z klubów go-go.

- Wiemy o prowadzonych przez policję i prokuraturę postępowaniach, a jednocześnie nie widzimy, aby państwo na szczeblu centralnym robiło coś, żeby rozwiązać problem z klubami go-go. Dlatego postanowiliśmy ustawić kubiki, aby ostrzec turystów, naszych gości, że działają w Sopocie kluby, w których może ich spotkać coś przykrego - stwierdził Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, podczas krótkiego briefingu towarzyszącego ustawieniu kubików.

Hasła budzą ciekawość



Co ciekawe, niemal od razu po ich ustawieniu dojść miało do próby zniszczenia jednego z nich. Jak poinformował Tomasz Dusza, komendant sopockiej Straży Miejskiej, zatrzymano osobę, która próbowała zniszczyć kubik i zgłoszono na policję próbę uszkodzenia miejskiego mienia.

Gdy o tym mówił przy jednym z kubików, do przedstawicieli miasta i dziennikarzy podeszła spacerująca kobieta, mieszkanka Sopotu, która zapytała szefa straży wprost o to, dlaczego miasto nie próbuje odbierać koncesji na alkohol tego typu klubom i w ten sposób nie zmusza ich do zamykania się.

- Koncesję odebrać możemy tylko w przypadku sprzedaży alkoholu nieznanego pochodzenia bądź też sprzedaży alkoholu nieletnim. Niemniej bardzo dokładnie przyglądamy się działalności sopockich klubów go-go, mamy dowody na to, że np. wynoszono z nich nieprzytomnych klientów na ulicę. Wszystkie takie sprawy od razu zgłaszaliśmy odpowiednim służbom - odpowiedział mieszkance miasta Dusza.

Oprócz kubików będą też ulotki



Przedstawiciele sopockiego magistratu zapowiedzieli, że poza ustawieniem czterech kubików wydrukują także specjalne ulotki zawierające dokładnie te same informacje. Mają być one rozdawane w sopockich hotelach, w punktach informacji turystycznej, a także na gdańskim lotnisku.

Wieloletni spór władz miasta z klubami go-go



Sopot z działalnością klubów go-go walczy od 2013 roku, kiedy to tego typu lokal pojawił się w budynku przy placu Przyjaciół Sopotu. Sprawa kilkukrotnie trafiała do sądu. Miasto próbowało nawet zaskarżyć właścicieli klubów go-go i udowodnić, że swoją działalnością... narażają one na straty wizerunkowe dobre imię miasta. Ostatecznie jednak sąd odrzucił kilka lat temu pozew miasta w tej sprawie.

Opinie (340) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Lol Toć to zwykły klub w którym często bywam i max wydaję 100 zł. Podstawowa zasada to nie brać ze sobą karty i nic nam nie grozi.

    • 20 25

    • Jurny stef.

      Jakim trzeba być deb.... by za kasę zobaczyć gołą du...

      • 7 1

  • kto pierwszy włoży palec do budki

    • 8 4

  • bandziorów to się policja boi

    • 37 1

  • Brawa dla Pana Prezydenta!:)

    ( hearts)

    • 10 30

  • Ja przed pójściem do takiego klubu, ustalam limit na karcie 500 zł (4)

    I nawet jak mnie ktoś oszukaja, to tylko 500 zł stracę.

    • 15 31

    • Tak mozna??

      • 5 5

    • (1)

      Mój kumpel podobnie brał 50 zł na 1 drinka i kartę jakby chcieli od shella...

      • 3 5

      • A można prościej. Można wybrać inny klub.

        • 7 0

    • To nic nie daje

      jak cię narypią prochami, to podasz im pin do fona, a oni wezma kredyt po twój limit. Moze być nawert sto tysiów :)

      • 12 3

  • Cu*wa, ale kyrk.... Przed sezonem. Sopot staje się zwykłym małomiasteczkowym zad*piem

    • 35 14

  • A sprzedawcę balonów to skopali i zakuli w kajdanki te psy karnowskiego

    • 53 6

  • słabe (2)

    Najpierw zgody na działalność były, a teraz miasto ostrzega przed oszustwami. Było nie pozwalać na powstanie takich miejsc. Skoro miasto jest świadome oszustw to zamiast ostrzegać powinni zlikwidować te kluby.

    • 67 3

    • To zapytaj czemu prokuratura umarza postępowania, lub sądy unniewinniają tego założyciela syndykatu. (1)

      Czemu są laski, które tam pracują i czemu są tam klienci?

      • 3 0

      • Bo to mała sycylia.

        • 1 0

  • Jest to prosta informacja , że miasto nie radzi sobie z przestępczością (6)

    albo wręcz ją POpiera nazywając "przedsiębiorczością". Dając koncesję, rejestrując kolejne przybytki, przymykając oczy na rzesze nietrzeżwych , albo zaćpanych . Tolerując dealerów i kupujących . W imię czego ? Przekaz jest jasny . W sopocie wolno wszystko, abyś zostawiał pieniądze. Konsekwencje znamy. Normalni ludzie już tu nie mieszkają . Jakieś ćpuny rozjeżdżają ludzi na monciaku, na ławkach sypia cuchnąca menelnia nagabująca turystów, mordobicia , prostytucja , nocne wrzaski . Obraz sopotu

    • 64 8

    • ale od przestępczości to jest policja a nie miasto (3)

      • 5 8

      • Ale miasto ją generuje. (2)

        A POwinno współpracować z Policją. W Gdyni jest spokój.

        • 7 6

        • no to się nie poPISałeś

          tak jak wielu podobnych wyznawców :D

          • 2 4

        • Nie miasto, a przyjezdni na gościnnych występach.

          • 2 3

    • popiera*

      • 2 0

    • A straż wiejska zajmuje sie

      blokadami na koła. Samochód w mordę nie przyleje.

      • 5 0

  • za kraty

    jak oszukują obcokrajowcy i tak nie zczytuja ogłoszeń czy ostrzeżeń zamknąć bo już opinie w świecie nam zrobili najgorszą a przywłaszacznie cudzych pieniędzy to złodziejstwo

    • 18 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane