Piasek na trawnikach, prawdziwe piaskowe zaspy w alejkach - tak, po kilku wietrznych dniach, wygląda Park Północny w Sopocie. Urzędnicy tłumaczą, że w związku z trwającymi na terenie parku pracami remontowymi, na miejsce przez kilka dni nie mogły wjeżdżać zamiatarki. Zapewniają też, że piasek zostanie szybo usunięty.
wygląda jak po przejściu burzy piaskowej. 
2018-03-21 15:14
Beznadziejna ta plaża - sprzedać ją szybko deweloperom.
2018-03-21 19:02
Zasypać morze i niech wchodzi deweloperka :D
2018-03-21 15:27
Najpierw wygolili roślinność do zera, bo restauratorzy chcą mieć widok na morze, a potem się dziwią. Ten piasek zalega już od dłuższego czasu...
2018-03-21 16:40
Nie udało się jemu zamknąć "Zatoki Sztuki" to wpadł na pomysł że ją zasypie. Tworzy się druga łacha z drugiej strony mala.
2018-03-21 16:43
wydmy powstrzymałyby piasek
2018-03-21 17:01
Ciekawe skąd tyle piachu się tam wzięło znam to miejsce od ponad 30 lat i pierwszy raz takie coś widzę może to efekt wykarczowania roślinności i drzew z wydm ktore zabezpieczały przed takim scenariuszem a może po prostu nadmiar piasku spowodowany zmiana pływów i prądów po wybudowaniu mariny , przecież coś się misi dziać z tym piaskiem który prady morskie nanoszą
2018-03-22 03:45
Rozebrać marine.
2018-03-21 17:16
Bo gość hotelu i turysta MUSI mieć widok na śmierdzącą zatokę.
Oto są efekty.
2018-03-21 17:43
a to wszystko przez szkodliwą politykę sołtysa i efekt jego zarządzania miastem przez 20 lat.
Developerzy, biznesmeni i artyści się cieszą z poczynań błazna, a mieszkańcy z przerażenia łapią się za głowę.
2018-03-21 17:44
Natomiast w Gdańsku wydmy odgrodzono płotem aby zapobiec zniszczeniu przez potrzebujących, postawiono toi- toje a do usunięcia zostało tylko trochę naniesionego piasku przy przejściach na plaże. Bez szpanerstwa i mniej sprzątania.
2018-03-22 06:58
Normalnie inni powinni brać przykład z takiej gospodarnosci.
2018-03-21 17:45
I tu jest drugi problem:
Sopot używa jakichś zamiatarek, zapewne spalinowych, do piasku.
Gdańsk stosuje spalinowe, cuchnące i bardzo głośne dmuchawy do liści.
Do tego wycina się co zielone, i betonuje w zamian.
Normy stężenia rakotwórczych pyłów mamy przekroczone ponad tysiąckrotnie, normy hałasu, też.
Co zamierzają z tym zrobić władze?
A może by tak dać pracownikom staroświeckie miotły?
2018-03-21 18:22
Sopot też równa do najlepszych. Dmuchawy również pracują.
A przed Caritas-em kolejka "ubogich" czeka przy piwku na obiadek.
Może by tak dać im miotły, wyznaczyć jako nadzorcę pracownika Zieleni miejskiej i skierować na ulice? Kto uczciwie będzie zamiatał 2 godziny dostaje talon na obiad!
Rozdawnictwo degeneruje!
2018-03-21 18:25
Ruszcie d*py sprzed kompów i idźcie nad morze. Usłyszycie ryk silników, jakby nie wiem jaki remont odbywał, a na dziesiątki metrów w las będzie cuchnęło spalinami...
bo liście trzeba odgarnąć.
I to jest stały proceder.
2018-03-22 07:19
to wyprowadź się na wieś. bo chyba zapomniałeś, że mieszkasz w mieście.
2018-03-22 07:08
Zastanawia mnie czy istnieje bardziej bezsensowna (przedmuchiwanie liści z miejsca na miejsce), nieekologiczna (hałas, spaliny) i rozrzutna (paliwo do dmuchaw) praca fizyczna, ale chyba to jest nr jeden. Zwłaszcza w parku gdzie ludzie spacerują ze spiacymi niemowlętami, wiatr te liście i tak rozdmucha bo zwykle jest pięciu bawiących się dmuchawami i ani jednego z workiem na śmieci. Generalnie chodzi im o wydmuchanie liści z chodnika na trawnik generując dużo spalin hałasu i kasy, co i tak jest syzyfowa praca.
2018-03-23 11:30
Bardziej bezsenzowny zawod to polityk, policjant i monter kierunkowskazow w bmw...
2018-03-22 09:24
co za malkontenci. Bałagan- źle, sprzątają- jeszcze gorzej. Po pierwsze w trójmieście normy pyłów nie są przekroczone, a jeśli są to nie tysiąckrotnie. Po drugie- silniki spalinowe odpowiadają za kilka procent pyłów reszta to to, co spalają ludzie w piecach. Po trzecie- największe zanieczyszczenie powietrza powodują stare diesle, a w dmuchawie jest malutki silniczek benzynowy. Po czwarte- mamy dwudziesty pierwszy wiek, a dmuchawa okazała się bardziej wydajna niż miotła. Jeśli mamy się cofać to może pojawić się postulat, żeby liście zwozić wypasionym osiołkiem. I po piąte- zielone na wiosnę zawsze się wycina jeśli zielone ma tworzyć spójny element architektury miasta a nie dzicz leśną. Taka czynność nazywa się pielęgnacją zielonych obszarów na terenach zurbanizowanych.
Odnoszę wrażenie, że te bzdurne wpisy tworzą słoiki dla których obraz miasta odbiega od tego który, kojarzą z rodzinnymi stronami. Chcecie mieć nietknięte łąki, pola i lasy to trzeba wyjechać za miasto.
2018-03-21 17:52
Pięknie jest!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
