- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (423 opinie)
- 2 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (103 opinie)
- 3 Mała uliczka, duży problem (106 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (251 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (168 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (100 opinii)
Spacery po stoczni i wystawa w starej hali
Od 11 do 14 czerwca Morska Fundacja Historyczna zaprasza na wycieczki po terenach Stoczni Gdańskiej z przewodnikiem. Spacery rozpoczynają się przy historycznej bramie nr 2, obok kiosku "Souvenire" na placu Solidarności, o godzinach: 10, 12, 14, 16 i 18. Wstęp wolny, ale trzeba się zarejestrować.
Drzwi stoczniowej hali 42A przy ul. Narzędziowców w Gdańsku ponownie są otwarte dla miłośników historii. Budynek znajdujący się na Szlaku Stoczni Cesarskiej (punkt nr 6) - historyczne miejsce pracy Anny Walentynowicz - można zwiedzać codziennie do 27 września w godzinach 10-18. Wstęp wolny.
Oprócz uruchomionej tutaj w sierpniu ubiegłego roku wystawy o legendzie Solidarności i współzałożycielce Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża Annie Walentynowicz (organizator: gdański oddział IPN) oraz możliwości wejścia do jednej z obsługiwanych przez nią suwnic, na gości Stoczni Cesarskiej czekają nowe atrakcje.
Nowa wystawa o Stoczni Gdańskiej
Z końcem maja w hali 42A otworzyła swoją nową wystawę Morska Fundacja Historyczna. "Stocznia Gdańska w PRL" w swoich założeniach jest podobna do wcześniejszej ekspozycji "Historia Stoczni Gdańskiej 1844-2019", która za sprawą Fundacji gościła w tym miejscu we wrześniu i październiku ubiegłego roku, ale względem niej została poszerzona tematycznie i rozbudowana o nowe elementy.
Pierwsza część nowej prezentacji opowiada historię Stoczni Gdańskiej im. Lenina, ale także mówi szerzej o dziejach przemysłu okrętowego w Gdańsku, od połowy XIX wieku przez burzliwy wiek XX do czasów obecnych. Część druga, traktująca o życiu w PRL, powstała z zestawienia przedmiotów codziennego użytku pochodzących z okresu poprzedniego ustroju.
Wystawa będzie stale rozbudowywana przez następne tygodnie, a obok części stałej pojawiać będą się także ekspozycje czasowe.
Żuraw stoczniowy - punkt widokowy w Stoczni Cesarskiej. Materiał archiwalny
Spacery po stoczni z przewodnikiem
Nadchodzący długi weekend to jeszcze więcej stoczniowych atrakcji. Od 11 do 14 czerwca Morska Fundacja Historyczna zaprasza na wycieczki po terenach Stoczni Gdańskiej z przewodnikiem. Spacery rozpoczynają się przy historycznej bramie nr 2, obok kiosku "Souvenire" na placu Solidarności, o godzinach: 10, 12, 14, 16 i 18.
Program obejmuje między innymi takie zagadnienia, jak: historia nowożytnego przemysłu stoczniowego w Gdańsku, architektura przemysłowa z XIX i XX wieku, historia lokalnych ruchów społecznych i strajków, współczesne przekształcenia i wizje zagospodarowania terenów postoczniowych.
Dok Cesarski - przestrzeń imprezowa od 14 czerwca, stand-up już 13 czerwca
Z kolei od niedzieli będzie można korzystać ze znajdującego się po sąsiedzku Doku Cesarskiego, nowego miejsca na imprezowej mapie Trójmiasta.
- Dok Cesarski to kino plenerowe, kino samochodowe, a także scena plenerowa, która zintegruje lokalną społeczność, pragnącą być w centrum wydarzeń. Ostatnie miesiące nie były najłatwiejsze dla ludzi sztuki, dlatego postanowiliśmy wesprzeć lokalnych artystów. Planujemy organizować cykliczne wydarzenia dedykowane różnym grupom odbiorców. Takie jak: wieczory z jazzem, wieczory szantowe, spotkania z komedią, prelekcje podróżnicze, dni sportu czy dni poświęcone kulturze hip-hopowej, a także targi tematyczne - mówił nam kilka dni temu Jakub Ryfa.
Organizatorzy przewidują też strefę gastronomiczną z barobusami. Początkowo będą przyjeżdżać tylko na seanse, ale docelowo mają tam stanąć na cały sezon.
Pierwszą imprezę w Doku Cesarskim zaplanowano na niedzielę, 14 czerwca. Ale dzień wcześniej, w sobotę o godz. 21, odbędzie się impreza stand-upowa, podczas której żarty będą opowiadane z dachu fiata cinquecento.
Suwnica w jednej z hal na terenie Stoczni Cesarskiej. Materiał archiwalny
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (77) ponad 10 zablokowanych
-
2020-06-10 23:15
s5
94 .pozdro
- 1 0
-
2020-06-10 23:18
jak tam kasa u rydza? (2)
cegiełka za ratowanie stoczni.
- 19 6
-
2020-06-10 23:34
Tadzio to król biznesu i psychologii, powinien wykładać na wyższych uczelniach, poziom: level hard...
- 6 0
-
2020-06-11 22:42
Widzę, że ktoś jeszcze pamięta tę ściepę narodową
A Rydzola amnezja ogarnęła. Nie ma stoczni, nie ma kasy. Za to można iść do ECS i wysłuchać o bohaterze narodowym co to motorówką przez płot skakał.
- 1 0
-
2020-06-10 23:31
(2)
I co teraz mamy Rodacy? wielkie G... Smutno.
- 15 6
-
2020-06-11 10:56
Bieda, puste sklepy, ocet na półkach! (1)
- 2 1
-
2020-06-11 12:29
prl był przykry, mowa o dzisiaj, teraz opłacamy się niemcom, francuzom, nie mamy niczego swojego, bo mieć nie możemy...
- 2 0
-
2020-06-11 00:18
Muzea i wystawy
a co z obiecanym wznowieniem produkcji statków? Stępka w Szczecinie nadal rdzewieje.
- 21 1
-
2020-06-11 00:58
Pisiory pisza historie na nowo
Jeszcze chwilę i się okaże, że 13 grudniaJarek oblał komune, a nie spał do południa
- 17 12
-
2020-06-11 02:17
Świetnie, ale gdzie są zakłady pracy?
- 17 4
-
2020-06-11 07:16
Całe nasze stocznie to PRL
Pracuję jako spawacz 15 lat w przemyśle okrętowym porwanie Polska a zagranica Polska to tania siła robocza. Robimy czarną robotę dla Norwegii i Niemców za jedną enta ceny. całe kadłuby i bebechy a biały montaż robią norki albo hanys
- 20 4
-
2020-06-11 07:24
a czy jest dzial o tym jak Jaworski ratowal stocznie
- 17 4
-
2020-06-11 07:42
u ciotki mam to samo
tylko naturalne nie sztucznie pozbierane
- 4 0
-
2020-06-11 07:54
Morght (4)
Tragedia, spacery po Polskiej stoczni a stocznie w byłej NRD pracują pełną parą. Brawo PO, świetna robota towarzyszu Tusk.
- 21 19
-
2020-06-11 08:18
przypomnij mi kto w 2007 roku sprzedał stocznię Ukraińcom ? (3)
- 8 6
-
2020-06-11 09:11
Ja przypomnę (1)
PiS sprzedał. Niejacy Kaczyńscy.
- 6 4
-
2020-06-11 15:43
Tusk nawet tego nie potrafil...
Bo go Arabowie wykiwali. Jak frajera, ogranego w gale... Po prostu, czysta siata...!
- 3 2
-
2020-06-11 15:41
Podobnie jak zrobili to Niemcy
ze swoimi wschodnimi stoczniami. Nastepnie podziekowali Ukraincom, odkupili i obecnie oferuja jw Chinczykom. Bo po co ciagac zlom przez pol swiata, jak moze powstac tam, gdzie jest potrzebny?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.