- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (52 opinie)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (486 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (216 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (217 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (106 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (132 opinie)
Spalony gigant płynie na remont do Gdańska
Yeoman Bontrup, masowiec o nośności 97 tys. DWT i długości ok. 250 metrów płynie do Gdańska. Statek przejdzie kompleksowy remont w Gdańskiej Stoczni Remontowej. W lipcu 2010 roku na statku wybuchł bowiem groźny pożar, który zniszczył prawie całą nadbudówkę oraz część pomieszczeń pod pokładem.
Na początku lipca 2010 roku statek cumował przy terminalu kopalni kruszywa w Glensanda, na półwyspie Morven w Szkocji. Wtedy to właśnie zapaliła się taśma transportera kruszywa. Pożar spowodował spore zniszczenia. Doszło też do wybuchu butli z gazem. Siła eksplozji była tak wielka, że wyrwała część pokładu rufowego.
Yeoman Bontrup dosyć często odwiedzał Trójmiasto. Jego wizyty były efektem zapotrzebowania polskiego rynku na kruszywa, stanowiące surowiec do budowy dróg i autostrad. Odbiorcą ładunku była spółka Yeoman Poland mająca biuro handlowe w Sopocie - wiodący dostawca kruszyw na terenie Polski północnej.
Firma jest częścią brytyjskiego koncernu budowlanego Aggregate Industries, jednego z największych na wyspach wykonawcy dróg oraz producenta kruszyw, betonów i mas asfaltowych. Obie firmy należą do grupy HOLCIM, trzeciego na świecie producenta cementu i betonów. Yeoman Poland prowadzi również sprzedaż kruszyw łamanych na terenach Łotwy i Estonii.
Kruszywo dostarczane przez statek Yeoman Bontrup posłużyło m.in do remontu mola w Sopocie, budowy Autostrady A1, Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni, remontu falochronu w Porcie Gdynia czy remontu Obwodnicy Trójmiasta.
Cechą charakterystyczną jednostki jest posiadanie urządzenia samowyładowczego. To długie ramię będące zarazem taśmociągiem o długości 85 metrów może wychylić się maksymalnie pod kątem 70 stopni w stosunku do osi statku. Statek wyładowuje kruszywo z szybkością 4,5 tys. ton na godzinę.
Jednostka, pływająca pod banderą wysp Bahama, jest jedną z największych, które zawijały do portów w Gdyni i Gdańsku. Jej nośność wynosi 96 772 ton, długość 249,9 metra, szerokość 38 metrów, maksymalne zanurzenie ponad 15 metrów, a tonaż brutto to 55695 GT.
Ruch statków w Zatoce Gdańskiej
Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.
Miejsca
Opinie (52) ponad 10 zablokowanych
-
2010-12-09 20:12
Opinia wyróżniona
(1)
"Kruszywo dostarczane przez statek Yeoman Bontrup posłużyło m.in do remontu mola w Sopocie, budowy Autostrady A1, Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni, remontu falochronu w Porcie Gdynia czy remontu Obwodnicy Trójmiasta."
czyżby niszczono dowody w sprawie afery "kruszywo"??
bo coś się cicho zrobiło:-) pewnie nie była to żadna afera tylko urzędnicza pomoc prywatnym inwestorom
pomysł dobry, ale wykonanie na półpupy
powinien pójść na dno w myśl zasady dwa końce w wode- 0 5
-
2010-12-09 20:31
wskakuj dziadku do formaliny,
i nie marudź- 2 1
Wszystkie opinie
-
2010-12-09 10:04
To ci ciekawe.. (6)
Niech lepiej do Remontowej nie wchodzą, bo pożar będą mieli jeszcze raz na statku.
- 27 90
-
2010-12-09 10:46
bo zatrudniają tam przyjezdną hołotę z kociewia (2)
i innych cieci takich jak ty ;-)
- 9 14
-
2010-12-09 22:06
Hołota z reguły pisze się przez CH. (1)
ale może są wyjątki ;)
- 1 2
-
2010-12-10 10:33
zanim się wypowiesz zdobądź choć podstawową wiedzę w danym zakresie
ale czego ja od HOŁOTY oczekuję ;-)
- 2 0
-
2010-12-09 10:54
O jak się brać stoczniowa wzięła za minusowanie.... (2)
Dalej będziecie ginąć lub być nie daj boże ranni, i nic się nie stało? Tam pożar nikogo nie dziwi. Byłem jak się Stena fajczyła i co? Komentarz waszej braci był bez cenny.
- 7 18
-
2010-12-09 13:26
(1)
wysoki macie poziom rozmowy...
- 3 1
-
2010-12-09 14:02
to wynika ze średniej wieku osób wyrażających swoje tu opinie...
- 4 1
-
2010-12-09 10:07
A dlaczego nie w chińskich stoczniach nie opłaca im się remontować? (6)
Widać w Polsce stocznie mają się dobrze jeżeli są dobrze zarządzane i nie wtrącają się związki zawodowe i politycy.
- 116 4
-
2010-12-09 10:18
Inna technologia
Problemem Stoczni Gdańskiej było to, że potrafili zrobić proste konstrukcje z którymi i Chińczycy by sobie poradzili.. ale Chińczycy chcieliby mniejszej zapłaty.. A Remontowa cóż.. sprywatyzowana więc i potrafiła zająć się produkcją i remontami wysokozaawansowanych statków z którymi póki co Chińczycy sobie nie poradzą...
- 33 1
-
2010-12-09 10:24
(2)
Widocznie zależy im na czasie. A poza tym zaciągnięcie takiego masowca kutrami do Chin to też wydatek.
- 22 0
-
2010-12-09 12:04
(1)
to zapewne największy walor Remontowej bo ciagnięcie statku do Chin to już byłoby szaleństwo
- 9 0
-
2010-12-09 18:49
Chińczycy mają poważne problemy z jakością prac, które w Polsce są szybko rozwiązywane. Poza tym Chińczycy do uczciwych nie należą i trzeba dokładnie im patrzeć na ręce podczas roboty... a i tak potrafią dać gorsze materiały. Tego europejskie stocznie nie robią i dla tego są wybierane przez część armatorów.
- 5 0
-
2010-12-09 11:11
Za drogie
- 1 0
-
2010-12-09 13:02
racja!!!
''Widać w Polsce stocznie mają się dobrze jeżeli są dobrze zarządzane i nie wtrącają się związki zawodowe i politycy''
absolutna racja...związki zawodowe zbyt dużo pieniędzy pochłaniaja ,a poza tym prywatna firma bedzie się starała o to by koszty remontu były zminimalizowane a zysk jak największy .I tutaj stocznia remontowa wygrywa w przeciwienstwie do byłych panstwowych stoczni .Z drugie strony prawdą jest ze taniej jest scholować statek do gdańska niz do chin .
cieszą mnie tego typu informacje ponieważ od świadczy to o tym ze przemsył okrętowy w polsce po mału sie odradza a sam ide do stoczni od stycznia .- 4 2
-
2010-12-09 10:08
Na filmie tymi sikawkami to mogą sobie ogrodek polewać a nie taki statek gasić :) (1)
Lipna ta akcja ratunkowa na filmie
- 46 8
-
2010-12-09 15:17
Te cztery minuski...
to pewnie strażacy:D
- 1 2
-
2010-12-09 10:13
To my mamy jeszcze (3)
jakieś stocznie?
- 19 43
-
2010-12-09 10:25
(2)
mamy ich kilka - tylko nie mamy państwowych
- 13 1
-
2010-12-09 13:43
Mamy jedną. (1)
SMW
- 3 2
-
2010-12-09 19:04
Która ledwo zipie
- 0 0
-
2010-12-09 10:18
(2)
Zapierdziel w remontówce mamy i brak wolnych kiejsc przy nabrzeżach :))
- 59 1
-
2010-12-09 22:08
i tak 3mać!!
- 3 0
-
2010-12-16 13:03
dobrze ze chociaż "praca bedzie"
a pracownicy biura konstrukcyjnego wciąż bez podwyżek, zarabiają jak w biedronce
- 0 0
-
2010-12-09 10:49
(1)
Czyli jednak prywatyzacja stoczni okazała się lepszym rozwiązaniem od upaństwowienia jej.
- 32 6
-
2010-12-09 13:32
jak zawsze.
- 5 0
-
2010-12-09 10:53
(2)
Polski robol zapieprzający na czarno(własne ciuchy ,buty,zero badań) u pod wykonawcy jest tańszy od Chińczyka , który wcale nie jest już taki tani (ok 400 dolców na miesiąc na łapę w stoczniach) .
- 18 8
-
2010-12-09 13:05
człowieku to ja nie wiem gdzie ty pracujesz (1)
jak na czarno bez badań i jeszcze powiesz ze bez upranien to chyba w jakiejs dzikiej stoczni za sobieszewem
- 2 4
-
2010-12-09 17:45
Stocznia Nauta tz nowa na terenach dawnej Gdyńskiej
- 0 1
-
2010-12-09 11:05
Firma Yeoman Poland jest ze swinoujscia a nie z sopotu.
- 3 5
-
2010-12-09 11:41
to teraz wiadomo dlaczego
budują autostrady z piasku ;) trza się przeciez śpieszyć i zrobić limity kilometrów bo płemieł by się strasznie pogniewał
Teraz się wyklepie, wymaluje stateczek i znowu do autostrad dodadzą troszke kruszywa ;P- 2 17
-
2010-12-09 11:55
A gdzie informacja o artykule sponsorowanym? (2)
- 6 9
-
2010-12-09 12:38
no a żyć trzeba
- 1 0
-
2010-12-09 15:35
sponsorowany? reklamuje dostawcę kruszywa.. buhahah
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.