- 1 Niemieccy żołnierze w mogile w Gdyni (91 opinii)
- 2 Wybuch gazu i pożar mieszkania w Gdyni (70 opinii)
- 3 Zmarł podejrzewany o zabójstwo na Zaspie (176 opinii)
- 4 Drewniane tarasy pojawią się na plaży (88 opinii)
- 5 "Kupowali" głosy w Budżecie Obywatelskim (132 opinie)
- 6 Rozpalił ognisko z odpadów budowlanych (106 opinii)
Spór miasta z mieszkańcami o fragment chodnika w centrum Gdańska
Pod koniec roku miasto planuje przebudowę ul. Pańskiej na Głównym Mieście. Na mocy specustawy drogowej magistrat przejmie dwie prywatne działki - obecnie należące do wspólnot mieszkaniowych. Mieszkańcy wskazują, że podstawa prawna jest wadliwa. Miasto zarzuty odpiera.
Turyści kojarzą ją głównie z Hali Targowej
Od zachodniej strony otacza ją z kolei plac Kobzdeja
Przy tej jednokierunkowej uliczce, na odcinku między Szeroką i Podwalem Staromiejskim, mieszczą się sklepy, kawiarnie, apteka i inne usługi.
Nie dziwi więc, że w ramach modernizacji śródmiejskich ulic miasto chce także przywrócić blask ul. Pańskiej.
Na początku kwietnia Wydział Urbanistyki i Architektury zawiadomił mieszkańców ulicy o planowanej inwestycji polegającej na przebudowie jezdni i chodników wraz z przebudową kanalizacji deszczowej, oświetlenia ulicznego wraz z budową kanału technologicznego. Prace zaplanowano na przełom III i IV kwartału tego roku.
Nowa jezdnia, chodniki i zieleń w donicach
- W ramach przebudowy zostanie wykonana nowa konstrukcja nawierzchni jezdni przy wykorzystaniu istniejącej kostki kamiennej rzędowej typu starobruk. Szerokość istniejącej jezdni zostanie zachowana, a jej krawędź zostanie wyznaczona poprzez istniejące krawężniki kamienne. Ciągi piesze na chodnikach zostaną wyznaczone poprzez płytki betonowe 30 x 30 x 6 cm o powierzchni płukanej z otoczakami drobnej frakcji, w układzie karo - informuje UM w Gdańsku.
Po modernizacji na ulicy ma się pojawić też więcej zieleni. Nowe drzewa pojawią się, ale nie w ziemi - lecz w donicach. Na chodnikach staną ławki i stojaki rowerowe.
Mieszkańcy: to nasz teren od ponad 50 lat
Częścią planowanej inwestycji jest też przejęcie i włączenie w pas drogowy dwóch działek, obecnie należących do wspólnot mieszkaniowych.
I właśnie to budzi sprzeciw okolicznych mieszkańców.
- Nikt nas o tym wcześniej nie poinformował, nikt nie uprzedził. Po prostu dostaliśmy pismo z miasta z informacją, że teren, który należy do nas, zostanie nam odebrany - mówi Andrzej Reiter ze wspólnoty mieszkaniowej Pańska 9/11. - Chodzi o działkę leżącą przed naszą kamienicą, która należy do nas od połowy lat 60. To teren, który na co dzień utrzymujemy, sprzątamy i naprawiamy. Co roku płacimy miastu podatek od nieruchomości, a teraz to samo miasto bez żadnych konsultacji chce nam ten skrawek ziemi odebrać na podstawie wadliwej podstawy prawnej.
Dlaczego wadliwej? Zdaniem członków wspólnoty miasto, chcąc zmodernizować ulicę, nie może powoływać się na tzw. ZRID, a więc zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Tzw. specustawa drogowa powstała bowiem i stosowana jest do budowy nowych, a nie modernizacji już istniejących dróg.
Ponadto członkowie wspólnoty wskazują, że odebranie działki pozbawi mieszkańców nie tylko jedynych miejsc postojowych, ale i pożytków, jakie wspólnota czerpie z dzierżawy ogródków gastronomicznych czy stoisk podczas Jarmarku św. Dominika. Rocznie to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, które wspólnota przeznaczyła w ostatnich latach na remont dachu i klatki schodowej.
- Pozbawienie współwłaścicieli budynku położonego przy Pańskiej 9/10 prawa własności działki nr 17 skutkować będzie bardzo istotnym ograniczeniem możliwości korzystania z tegoż budynku zgodnie z jego przeznaczeniem. Granice działki nr 16 pokrywają się z obrysem budynku, a w konsekwencji na działce nr 17 znajdują się jedyne miejsca parkingowe, jakimi dysponujemy jako współwłaściciele budynku. Zapewnienie możliwości parkowania przed budynkiem jest istotne nie tylko dla zaspokojenia potrzeb lokatorów części mieszkalnej budynku, ale również dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania lokali użytkowych położonych na parterze, w zakresie tak obsługi klientów, jak i zaopatrzenia lokali - tłumaczą mieszkańcy w piśmie złożonym w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Miasto: to droga publiczna służąca wszystkim mieszkańcom
Zapytaliśmy więc miasto, czy decyzja o remoncie Pańskiej i odebraniu działek mieszkańcom była z nimi wcześniej konsultowana.
- Ulica Pańska zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Śródmieście - rejon Głównego Miasta nr 1110 stanowi drogę publiczną służącą wszystkim mieszkańcom Gdańska i użytkownikom. Sama ulica oraz sieci podziemne wymagają remontu, w związku z tym inwestycja została zakwalifikowana do modernizacji. Wszystkie działania w tym rejonie są konsultowane z PWKZ - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus z biura prasowego UM w Gdańsku.
Na pytanie, dlaczego miasto chce w tym przypadku stosować jako podstawę prawną tzw. ZRID (Zezwolenie na realizację inwestycji drogowej), którą stosuje się w przypadku budowy nowych inwestycji, a nie modernizacji dotychczasowych, miasto odpowiada:
- Wynika to z konieczności uregulowania stanu prawnego pasa drogowego drogi publicznej, który co do zasady powinien stanowić własność gminy miasta Gdańska, poprzez uporządkowanie charakteru ulicy, co pozwoli na wprowadzenie skutecznych rozwiązań w zakresie inżynierii ruchu - dodaje Kozicka-Prus.
Podatek od nieruchomości to tajemnica skarbowa
Sprawdziliśmy więc, czy pretekstem do odebrania wspólnocie działki przed kamienicą nie są np. ewentualne długi wspólnoty wobec miasta wynikające z nieuregulowania należności za podatek od nieruchomości.
Niestety, dane dotyczące zaległości podatkowych z tytułu podatku od nieruchomości m.in. wspólnot mieszkaniowych objęte są tajemnicą skarbową i nie mogą zostać udostępnione.
- Dane dotyczące wysokości zaległego zobowiązania podatkowego należą do dokumentacji rachunkowej organu podatkowego, o której mowa w art. 293 § 2 pkt 4 O.p., a zatem organ podatkowy nie może udostępnić żądanej informacji - tłumaczą urzędnicy.
Właściciele otrzymają odszkodowanie
Na koniec zapytaliśmy też, czy miasto zamierza w jakikolwiek sposób zrekompensować wspólnocie mieszkaniowej utratę miejsc postojowych po przejęciu przez miasto rzeczonej działki i rekompensować pożytki z gruntu w postaci przychodów z dzierżawy terenu pod ogródki gastronomiczne i stoiska w czasie Jarmarku św. Dominika?
Chcieliśmy dowiedzieć się też, co stanie się z wyremontowanym przez wspólnotę przed dwoma laty ciągiem pieszym. Czy zostanie zachowany, rozebrany, przebudowany oraz czy miasto w jakikolwiek sposób zwróci mieszkańcom poniesione nakłady?
- Zgodnie ze specustawą drogową działka przechodzi na własność gminy miasta Gdańska, a właścicielowi wypłacane jest odszkodowanie. Zgodnie z planem miejscowym wzdłuż ulicy Pańskiej proponowane jest zlokalizowanie ogólnodostępnych miejsc postojowych - odpowiedział magistrat.
Mieszkańcy już zapowiedzieli, że od wydanego zezwolenia na zrealizowanie inwestycji złożą odwołanie do wojewody pomorskiego.
Opinie wybrane
-
2021-06-22 22:48
Kradzież w białych rękawiczkach? Mam nadzieję że to nie przejdzie
Nawet specustawy, które są przyznaniem się państwa, że nie potrafi stanowić dobrego prawa i dlatego daje sobie specjalne uprawnienia ponad prawem dla maluczkich nie są do kradzieży chodników w mieście tylko do budowy autostrad. Może jeszcze są sędziowie w Polsce, którzy powstrzymają tę kradzież.
- 1 3
-
2021-06-22 14:52
Plech (1)
To jest ostrzeżenie dla wszyskich Wsplnot Mieszkaniowych, które występowały do władz miasta o wrowadzenie płatnych stef parekowania. Daliścię się złapać nalep, że więcej będzie miejsca do parkowania mieszkańców wspólnot. Miasto przekazywało za zniżkową opłatą tylko teren po obrysie budynku, reszta należy do gminy. Z upływem czasu i braku pieniędzy Miasto wprowadzi także dla was opłaty za parkowanie pod buduykami Wspólnot.
- 32 13
-
2021-06-22 14:56
No i dobrze, nie będzie tak
że zarzad wspolnoty z kolesiem, który z nim przegłosowuje uchwały przyznają sobie dwa miejsa na parkowanie po znajomości.
- 8 3
-
2021-06-22 13:36
(11)
"Ale ten teren należy do nas od 50 lat". A poprzednie 5 tysięcy lat do kogo należał? Zwrócić prawowitym właścicielom. Nie budować dróg, autostrat, bo te tereny również do kogoś należą.
- 99 141
-
2021-06-22 13:59
(4)
tak jest - i niech Szwedzi oddadzą co ukradli podczas potopu i bitwy oliwskiej !!!!
- 36 7
-
2021-06-22 14:20
(1)
niemce przyjdą i pokażą kwity z przedwojnia :)
- 18 8
-
2021-06-22 17:05
bo to ich ziemie
zajęte przez bosych i niepiśmiennych
- 5 8
-
2021-06-22 15:29
(1)
Mnie nikt nie przeprosił za wycięcie świętych gajów dębowych!
- 11 1
-
2021-06-22 19:29
Za wycinkę św. Gajów odpowiedzielny jest kościół rzymski-katolicki.
Proszę zwrócić się do św. Wojciecha, którego Poganie skrócili na wysokość pni, które pozostały po wycince św. Gajów.
- 5 1
-
2021-06-22 14:23
Czego nie budować? (5)
Ty się do szkoły zapisz, gdyż Twój poziom wiedzy na temat ortografii jest na żenująco niskim poziomie.
- 12 6
-
2021-06-22 15:33
Poziom wiedzy jest na niskim poziomie (1)
Ty się do szkoły zapisz, gdyż Ty zdania poprawnie nie potrafisz ułożyć.
- 3 4
-
2021-06-22 15:58
Przecież to buc który tam mieszka i musi gdzieś wylać swoją frustrację, bo mu Miasto teren "kradnie".
- 3 3
-
2021-06-22 16:13
Strażnikiem ortografii to Ty możesz być w swojej łazience. Jak siedzisz na kiblu i sadzisz kartofle, dbaj byś właściwie swój tyłek podtarł.
- 2 2
-
2021-06-22 16:19
takze tak smyki, poziom waszego obrazenia sie nawzajem jest dramtycznie slaby (1)
ani to smieszne, ani rzeczowe, takie lane kluski z taniego baru podawane na plastiku z plastikowymi sztucami, sos z marketu, "jedzenie" z mrozonki, takie teksty macie dzyndzle. Pomijam juz w ogole temat w ktorym sie zrecie i hejtujecie, o jakis kawalek chodnika przy jakims smiesznym sex shopie z prlu.
- 6 1
-
2021-06-22 17:38
Witaj w Internecie, widzę że to twój pierwszy dzień.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.