• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o jarmark na skwerze Świętopełka. MTG częściowo ustępuje mieszkańcom

Michał Stąporek
20 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 15:14 (21 lipca 2019)
Najnowszy artykuł na ten temat Przyznano Grand Prix Jarmarku św. Dominika
  • Mieszkańcy Głównego Miasta protestują przeciwko zmianom w parku Świętopełka na czas Jarmarku św. Dominika. W sobotę spotkał się z nimi dyrektor imprezy, Adam Aleksiejuk.
  • Mieszkańcy Głównego Miasta protestują przeciwko zmianom w parku Świętopełka na czas Jarmarku św. Dominika. W sobotę spotkał się z nimi dyrektor imprezy, Adam Aleksiejuk.
  • Mieszkańcy Głównego Miasta protestują przeciwko zmianom w parku Świętopełka na czas Jarmarku św. Dominika. W sobotę spotkał się z nimi dyrektor imprezy, Adam Aleksiejuk.

Częściowo udało się załagodzić spór między mieszkańcami Głównego Miasta a organizatorem Jarmarku o wykorzystanie skweru Świętopełka podczas tej imprezy. Na plac wróci 25 z 30 stojących tu na co dzień ławek. Cześć mieszkańców domaga się jednak, by na skwerze nie stawiać żadnych jarmarkowych stoisk.



W Parku Świętopełka, zlokalizowanym między ul. Szeroką, Groblą II, Świętojańską i Szklary zobacz na mapie Gdańska, podczas rozpoczynającego się 27 lipca 2019 r. Jarmarku św. Dominika, mają stanąć stoiska kulinarne i kulturalne. W ramach działań programowych w niewielkiej altanie (3 m x 3 m) wieczorami w poniedziałki i czwartki odbywać się będą mini-koncerty, a we wtorki czytane będą dzieciom bajki (przedpołudniami) i opowieści na dobranoc (wieczorami). Działalność gastronomiczna prowadzona będzie w parku w godz. 10-21:30.

Jarmark św. Dominika 2019: program, atrakcje, nowości



Mapa atrakcji Jarmarku św. Dominika 2019. Na skwerze Świętopełka zaplanowano małą scenę koncertową, stoiska gastronomiczne, leżaki i pufy. Mapa atrakcji Jarmarku św. Dominika 2019. Na skwerze Świętopełka zaplanowano małą scenę koncertową, stoiska gastronomiczne, leżaki i pufy.

Czy mieszkańcy Głównego Miasta słusznie protestują przeciwko zajmowaniu terenów zielonych przez Jarmark?

W czwartek rano, przed ustawieniem jarmarkowej infrastruktury, w Parku Świętopełka zdemontowano wszystkie 30 ławek. To oburzyło okolicznych mieszkańców, dla których park Świętopełka jest jedynym w okolicy terenem zielonym, gdzie mogą odpocząć i spotkać się z sąsiadami na świeżym powietrzu.

W sobotę przed południem spotkał się z nimi Adam Aleksiejuk, odpowiedzialny za organizację Jarmarku św. Dominika z ramienia Międzynarodowych Targów Gdańskich. Tłumaczył, że ławki zniknęły tylko na moment i znakomita większość z nich wróci do parku lada chwila.

- Zabraliśmy ławki z dwóch powodów. Po pierwsze po to, by ich nie zniszczyć podczas montażu infrastruktury, która będzie wykorzystywana podczas Jarmarku. Po drugie dlatego, że podnośniki, które rozkładają infrastrukturę jarmarkową, nie zmieściłyby się między nimi na wąskich alejkach. Zapewniam państwa, że cześć ławek wróci już wkrótce, a po jarmarku wszystkie 30. Dodatkowo na czas jarmarku na trawnikach rozstawimy pufy i leżaki - tłumaczył mieszkańcom Głównego Miasta Adam Aleksiejuk.
Z oświadczenia wydanego po spotkaniu przez Międzynarodowe Targi Gdańskie (jego pełna treść w ramce poniżej) wynika, że jeszcze przed jarmarkiem, do Parku Świętopełka wróci 25 ze stojących tam na co dzień ławek. 15 ławek wróciło na swoje miejsce jeszcze w piątek wieczorem.

Te wyjaśnienia tylko częściowo usatysfakcjonowały mieszkańców. Część z nich wciąż nie zgadza się, by na skwerze Świętopełka w ogóle pojawiły się obiekty związane z Jarmarkiem.

- Skwer nie miał być zajmowany przez Jarmark. Myśmy z władzami Gdańska uzgadniali, że skwer nie będzie zajmowany na instalacje jarmarkowe. Tymczasem nagle okazuje się, że nie rządzą przedstawiciele wybrani przez mieszkańców, tylko firma Międzynarodowe Targi Gdańskie. To, czy pan dostawi nam kilka ławek czy nie, nie jest najważniejsze. My w ogóle nie chcemy tu jarmarku - mówił jeden z mieszkańców.
Oświadczenie Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora Jarmarku św. Dominika

Park Świętopełka jest dla nas miejscem szczególnym na mapie Jarmarku. Dlatego też Międzynarodowe Targi Gdańskie były jednym z partnerów finansujących jego renowację, dzięki której dziś park jest przyjaznym miejscem do rekreacji.

W tym roku w Parku Świętopełka zaplanowana jest strefa kulinarna i kulturalna. W ramach działań programowych w niewielkiej altanie (3m x 3m) wieczorami w poniedziałki i czwartki odbywać się będą mini-koncerty, a we wtorki czytane będą dzieciom bajki (przedpołudniami) i opowieści na dobranoc (wieczorami). Działalność gastronomiczna prowadzona będzie w parku w godz. 10-21:30.

Przed ustawieniem jarmarkowej infrastruktury w Parku Świętopełka zdemontowane zostały wszystkie ławki. W ten sposób zabezpieczyliśmy je przed ewentualnymi zniszczeniami w trakcie montażu. Jeszcze wczoraj połowa ławek została ponownie przywrócona. Miejsc do wypoczynku i siedzenia będzie jednak więcej, ponieważ na trawnikach ustawimy pufy i leżaki specjalnie wyprodukowane z tą myślą.

Co ważne jednak - nie ingerujemy w zieleń i nie lokalizujemy na niej infrastruktury jarmarkowej (poza altaną). Niezależnie od tego, w wypadku jakichkolwiek ewentualnych szkód w zieleni, przywrócimy jej stan pierwotny.

W czasie jarmarku Park Świętopełka będzie też miejscem nad wyraz bezpiecznym. W pobliżu zlokalizowane jest centrum dowodzenia ochrony, wieże monitoringu wizyjnego i punkt medyczny.

Jeszcze raz podkreślamy, że przy realizacji Jarmarku św. Dominika kontakt z mieszkańcami jest dla nas niezmiernie ważny. Spotykaliśmy się z nimi już dwukrotnie, także z udziałem Rady Dzielnicy (12 i 17 lipca). I z pewnością będziemy starać się wsłuchiwać w głosy mieszkańców jeszcze mocniej i dążyć do zminimalizowania uciążliwości wynikających z organizacji Jarmarku.

Mamy nadzieję, że Park Świętopełka w wersji jarmarkowej uznany zostanie przez mieszkańców za miejsce przyjazne, w którym dobrze i chętnie spędza się czas.


Nie takie były ustalenia z miastem


Oświadczenie nadesłane 21 lipca, po publikacji artykułu

Obecny kształt i forma skweru Świętopełka powstały w wyniku cyklu spotkań z mieszkańcami, jakie UM w Gdańsku zdecydował się przeprowadzić w związku z protestami dotyczącymi planowanej wycinki drzew na skwerze. Włączone zostało stowarzyszenie Inicjatywa Miasto. W wyniku szeregu spotkań z mieszkańcami, prac Rady Dzielnicy Śródmieście minionej kadencji, spotkań przedstawicieli stowarzyszenia Inicjatywa Miasto z władzami Miasta zostały wprowadzone zmiany do dokumentacji modernizacji skweru.

Jego jedyną i wyłączną funkcją jest funkcja rekreacyjno wypoczynkowa dla mieszkańców, grup zorganizowanych i turystów. Zachowanie i nienaruszalność tej funkcji jest istotą sporu.

Przed Jarmarkiem 2018, podczas spotkania w siedzibie MTG zapadły ustalenia pomiędzy Radą Dzielnicy Śródmieście, MTG i UM w Gdańsku reprezentowanym przez Menadżera Śródmieścia, że na terenie skweru nie będzie lokowana żadna infrastruktura dot. obsługi jarmarku (biały namiot firmy sprzątającej, kontener WC po raz ostatni z powodu remontu ul.Św.Ducha), skwer wolny od jakichkolwiek obiektów handlowych i gastronomicznych.

MTG złamał te ustalenia lokując przy fontannie na czas jarmarku 2018 obiekt sprzedający piwo.

W tym roku MTG usiłuje zawłaszczyć skwer całkowicie lokując dziesięć obiektów handlowych. Działania te nie mogą być traktowane inaczej jak lekceważenie społecznej aktywności mieszkańców w procesie modernizacji skweru, zniechęcają do innych form działalności na rzecz Miasta, ośmieszają władze miejskie. Pospieszny powtórny montaż ławek potwierdza zdawanie sobie sprawy z niewłaściwego postępowania i nie jest jakimkolwiek załagodzeniem konfliktu. Wystarczy, aby MTG pamiętało, że mieszkańcy są podmiotem w mieście, chcemy również, aby odwiedzający jarmark 2019 podziwiali i cieszyli się urokliwym miejscem wypoczynku na skwerze przy Szerokiej.

Przedstawienie grupy mieszkańców, która jakoby czegoś nie chciała jest fałszywe i nierzetelne, wymaga sprostowania, obecny kształt i forma skweru wyniknął z troski
mieszkańców o Miasto, a nie samolubnego wygodnictwa czy też ulicznego lub dzielnicowego patriotyzmu.

Maciej Multaniak - mieszkaniec Głównego Miasta, radny dzielnicy Śródmieście poprzedniej kadencji, radny Rady Seniorów, inicjator i uczestnik spotkań, konsultacji i warsztatów z Mieszkańcami, podczas których formowała się wizja skweru jeszcze przed jego modernizacją.

Wydarzenia

Jarmark Św. Dominika 2019 (75 opinii)

(75 opinii)
jarmark

Opinie (335) ponad 20 zablokowanych

  • hałas to nie problem

    problemem jest taka masa ludzi, że ciężko jest pieszo doczłapać do domu, A L E trudno, mieszkam w centrum miasta, nie w du pie na południu, mam wszystko pod nosem, jakoś przeboleję, ew mogę mieszkanie wynająć turystom za 2-3 razy więcej, niż normalny wynajem / mc.

    Największy problem, to auta na zamiejscowych blachach, które w ogóle nie powinny się zbliżać do Głównego Miasta, a pchają się pod samego Neptuna, bo Zakaz Ruchu, to jakaś abstrakcja, której nikt nie widzi, a odkąd nieroby z ZDiZ uruchomiły słupki na Kołodziejskiej i innych ulicach, to SM praktycznie nie widać, bo nie muszą już tam sterczeć i nabijać kabzy.

    • 4 0

  • nawet jarmark przeszkadza (1)

    zacietrzewiony pieniacz

    • 1 9

    • Jarmark nie

      ale MTG szykuje piwno-kaszankowy syf a nie jarmark

      • 3 0

  • A co mają powiedzieć ludzie mieszkający na Długich Ogrodach?! (2)

    Zabrano cały parking, który i tak w sezonie jest zawalony przez autokary, turystów i inne wycieczki. Jest co prawda jeden plac na przeciwko poczty ale to obłożenie max na kilkadziesiąt aut. Ludzie mieszkający nie mają gdzie parkować, jadąc na zakupy do biedry nie ma gdzie zostawić auta ani jak przejść. Żenada, bo nawet nie żart, za to powinno się dyscyplinarnie kogoś zwolnić. Na zbity pysk.

    • 4 1

    • jarmark powiniem być rotacyjny ,np ogarna ,tereny postoczniowe,filharmonia,dolnemiasto,gł miasto ale lobby dastronomiczne które

      • 1 2

    • Zróbcie to samo co mieszkańcy Szerokiej

      • 0 0

  • Kto/Co było najpierw? Jarmark (759 lat) czy... (2)

    statystyczny mieszkaniec Gdańska mieszkający w okolicach organizowanego Jarmarku?

    Jarmark jest organizowany ok. 700 lat dłużej niż wynosi wiek statystycznego mieszkańca Gdańska. Jakim prawem ludzie chcą wpływać na coś, co zostało ustalone nim oni (ich przodkowie) znaleźli się w Gdańsku?

    • 3 9

    • Był jarmark

      i nikomu nie przeszkadzał, ale to co teraz przygotował AB to z jarmarkiem nie ma nic wspólnego

      • 2 0

    • to zrezygnuj z kibla i elektryczności, bo tak było 759 lat temu, to tradycja...

      • 2 0

  • Czy MTG (1)

    w zgłoszeniu budowy i robót budowlanych nie wymagających pozwolenia na budowę zgłosiły prace demontażowe/rozbiórkowe. Czy może takiego nie dokonały i stawiają jarmark na dziko?

    • 6 0

    • AB nie będzie

      Nikomu zgłaszał, nie będzie się nikogo pytał, on sam o wszystkim decyduje.

      • 1 0

  • Zdecydowanie ograniczyć jarmark do 14 dni w 2020 roku, wtedy to będzie atrakcja! (1)

    Brawa dla Mieszkańców. Jarmark utrudnia życie rówież turystom! Może nie tym 1-dniowym spacerowiczom, ale turystom, którzy przyjeżdzają do gdańska na kilka dni.
    MTG nie ma prawa ingerować w ten sposób i trzeba renegocjować umowę z UMG. Trzeba podjąć temat aby jarmark trwał 14 dni w sierpniu i dodatkowo był ograniczony do rękodzieła, regionalnych atrakcji itp. ( o 2 ulice mniej niż jest to teraz) 1 uliczka tradycyjnych staroci to podstawa. Nic więcej. Wtedy to będzie atrakcja!!!! Wierzę , że Pani Prezydent Dulkiewicz sobie z tym poradzi!

    • 6 1

    • A co

      z kaszanką prezesa AB?

      • 1 0

  • Miasto jest dla mieszkańców! (1)

    To mieszkańcy płacą na miasto podatki i wybierają władze, a władze myślą tylko o deweloperach i turystach. W Gdańsku jest za dużo turystów - nie trzeba atrakcji by ściągać kolejnych. Całe Główne miasto przewrócone do góry nogami bo handlarze muszą się dorobić na Jarmarku. Nie muszą - może być mały kameralny jarmark jako ciekawostka, a nie wszechobecny tłok, hałas i syf.

    • 8 0

    • Mądre słowa, żeby tylko ktoś zechciał ich wysłuchać. Mamona rządzi światem, kogo obchodzi człowiek...

      • 0 0

  • Lawki

    Co do tych ławek sam je bym usuna tylko dlatego bo śpi na nich aż dużo bezdomnych i nie tylko nocą ale również w dzień a smród od nich bijące jest naprawdę nie do zniesienia i plamy moczu ot to cała wizytowka Gdańska na jarmark dla turystow

    • 0 4

  • Stary kodziarz jak i całe władze Gdańska ma w nosie ludzi. Jak głosujecie tak macie.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane