• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sporting Lizbona - Trefl Sopot 76:63. Szło dobrze, ale zabrakło sił

dak.
26 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Trefl Sopot

Trefl Sopot po raz drugi musiał uznać wyższość Sportingu Lizbona. Poprzednim razem, w grudniu, przegrał 72:83. Trefl Sopot po raz drugi musiał uznać wyższość Sportingu Lizbona. Poprzednim razem, w grudniu, przegrał 72:83.

Trefl Sopot przegrał na wyjeździe ze Sportingiem Lizbona 63:76 (21:17, 13:18, 18:13, 11:28) w trzecim meczu fazy grupowej drugiego etapu FIBA Europe Cup. Żółto-czarni wrócili do gry po 17 dniach przerwy i dobrze prezentowali się przez trzy kwarty. Niestety w czwartej opadli z sił i przegrali, choć wychodzili na nią z 4-punkotwą zaliczką. Sopocianie spadli na ostatnie miejsce w grupie K, ale wciąż zachowują szanse na awans do kolejnego etapu. Zostały im trzy mecze.



SPORTING: Williams 22 (3x3, 12 zb.), Patton 11, Downs 9 (1x3), Fernandes 7 (1x3), Ventura 0 oraz Relvao 11, Omlid 11 (3x3), Cardosso 5 (1x3), Monteiro 0, Fofana 0

TREFL: Sharma 16 (2x3, 9 zb.), Kolenda 13 (2x3), Franke 9 (1x3), Dorsey 2 (7 zb.), Moten 0 oraz Young 7 (1x3), Davis 6 (7 zb.), Leończyk 5, Gruszecki 5 (1x3), Ziółkowski 0

Kibice oceniają



Trefl Sopot wrócił do gry po 17 dniach przerwy. Część koszykarzy ma za sobą izolację, a inni krótszą kwarantannę, ale wszyscy razem zaledwie trzy dni wspólnych treningów. Mimo to żółto-czarni nie odstawali, a momentami nawet i przeważali w spotkaniu.

Trefl Sopot wrócił do treningów po przerwie



Podopieczni Marcina Stefańskiego dobrze weszli w mecz. Co prawda przez niemal całą pierwszą kwartę wynik był na styku, ale dzięki akcjom Brandona Younga, sopocianie kończyli ją z 4-punktową zaliczką. Natomiast słabiej wypadła druga partia. Dobrym prognostykiem była "trójka" Karola Gruszeckiego, ale Portugalczycy szybko objęli prowadzenie. Przed przerwą Trefl zdołał doskoczyć jeszcze na punkt (35:34).

Żółto-czarni nie stracili werwy po zmianie stron. Przez długi czas gonili rywali i w końcu postawili na swoim, dzięki czemu na decydującą kwartę wychodzili z 4-punktową zaliczką.

W niej najwidoczniej zabrakło sił, gdyż sopocianie stracili wszystkie swoje atuty. Często tylko przyglądali się podaniom rywali, którzy oddawali rzuty z czystych pozycji. W sumie zakończyło wynikiem 76:63. To wysoka porażka biorąc pod uwagę przebieg spotkania.

WOŚP w Trójmieście na sportowo. Licytuj gadżety Trefla Sopot



Do myślenia na pewno daje liczba strat - 16, przy 8 Sportingu. Rywale wygrali m.in. dzięki dobrej grze pod koszem. W całym meczu zebrali 8 piłek więcej, choć w przerwie mieli ich jeszcze o 2 mniej. Skuteczność stała na podobnym poziomie przez 40 minut - 35 proc. z gry (26/75) i 25-proc. zza łuku (9/37). Natomiast goście zanotowali odpowiednio: 38 proc. skuteczność z gry (22/59) i 25 proc. z dystansu (7/29).

Żółto-czarni na półmetku drugiego etapu FIBA Europe Cup ma 1 zwycięstwo i 2 porażki. Przed nimi jeszcze 3 mecze walki o awans do kolejnej rundy.

Typowanie wyników

26 stycznia 2022, godz. 21:30
3 pkt.
Sporting Lizbona
TREFL Sopot

Jak typowano

93% 193 typowania Sporting Lizbona
0% 0 typowań REMIS
7% 15 typowań TREFL Sopot

Twoje dane



FIBA Europe Cup. Grupa K:
Benfica Lizbona - CSM Oradea 94:57 (17:17, 33:11, 22:17, 22:12)

Tabela grupy K FIBA Europe Cup
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, pkt

1. Sporting Lizbona 3 1 308:282 7
2. Benfica Lizbona 1 3 281:276 5
3. CSM Oradea 2 1 208:227 5
4. TREFL SOPOT 1 2 214:226 4
dak.

Kluby sportowe

Opinie (8)

  • Dorsey (2)

    Tak egoistycznego nonszalanckiego pseudorozgrywajacego to Trefl jeszcze nie miał. Same odpały z 10 metrów i klepanie w miejscu bez podania przez 24 sekundy.

    Brawo kwiatek Stefan dobry ruch . Fajne pieniądze w błoto .

    • 9 3

    • Fakt

      Nie dało się patrzeć dzisiaj na jego "grę".
      Ogólnie ten mecz był do wygrania
      .przegrana przez ,jak zawsze brak gry zespołowej, strat oraz słabej skuteczności.
      Do 3 kwarty było nieźle potem katastrofa.
      Do pracy Panowie, ostro!!!

      • 5 2

    • jak zwykle nieobiektywnie

      Popatrz na statystyki +/- (na nich opierają się trenerzy NBA) z meczu i zobacz kto był najsłabszy - zdziwisz się. Niestety większość naszych kibiców "nie patrzy" obiektywnie - ważne by rzucali, ale że przy okazji strat narobią więcej niż wrzucili to już na to nikt nie patrzy :(
      Nie bronię - bo szkoda meczu,

      • 4 2

  • Znowu to samo,4 kwarta,mecz do wygrania, trener ręce do tyłu ,buzia otwarta i nie wie o co chodzi, no ale wiadomo drużyna nie jest jeszcze zgraną jak to trener określił....Dramat ,może poprostu nie chcieli wygrać , ale raczej poprostu dalej nie mamy trenera,...,. Miłego dnia.

    • 10 3

  • Szkoda tego meczu

    Ale tym razem trzeba wziać pod uwagę że od ponad miesiąca Trefl ma problemy zdrowotno-sanitarne a i przerwa w grze i treningach zrobiła swoje. Wygląda na to, że Sporting jest najsilniejszy w tej grupie ale w rywalizacji z Benficą i Obradeą mamy całkiem dobre widoki na zajecie drugiego miejsca w grupie. Kluczowy będzie najbliższy praktycznie dwumecz z Rumunami. Jestem optymistą, bo chociaż maja parę przyzwoitych grajków to kiepsko wyglądają jako drużyna w tych meczach co widziałem.

    • 1 1

  • fiba.basketball (1)

    Young pkt. 7 +/- (-8)
    Dorsey pkt. 2 +/- (-9)
    Franke pkt. 9 +/- (-11)
    Davis pkt. 6 +/- (-6)
    Sharma pkt.16 +/- (-13)
    Moten pkt. 0 +/- (0)
    Kolenda pkt.13 +/- (-5)
    Leończyk pkt. 5 +/- (-7)
    Gruszecki pkt. 5 +/- (-8)

    • 4 0

    • Ale w Portugalii byli.... Zwiedzili. Nie bądź taki drobiazgowy z tą matematyką. Wiesz, jaki lot był męczący

      • 2 0

  • Tak to jest jak gra sie na kolende

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane