Śródmieście Gdyni zostało 60. Pomnikiem Historii w Polsce. - To wyróżnienie głównie prestiżowe, ale poprzednie przykłady pokazują, że po jego przyznaniu ożywia się aktywność turystyczna - podkreśla Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
nie, nie ma szans w starciu z Gdańskiem czy Malborkiem
32%
może niektórych, ale na pewno niewielu
33%
tak, to doskonały magnes dla wielu turystów
35%
Decyzję o uznaniu historycznego układu Śródmieścia Gdyni Pomnikiem Historii podjął prezydent
Bronisław Komorowski. Wcześniej na liście znalazły się inne miejsca z Pomorza, m.in. pole bitwy na
Westerplatte, obwarowania Gdańska z XVII wieku, zespół katedralny w Pelplinie, Kalwaria Zebrzydowska czy Kanał Elbląski. Towarzyszą im też znane w całej Europie kopalnia soli Wieliczka, zamek w Malborku, cmentarz na Powązkach w Warszawie czy pole bitwy pod Grunwaldem.
W Gdyni chroniony obszar zajmuje 90 hektarów i stoi na nim 450 budynków.
-
Nie ma jednak obaw, że spowoduje to jakieś dodatkowe ograniczenia dla ich właścicieli czy lokatorów. Obszar Śródmieścia jest już od 2007 roku wpisany w rejestr konserwatora zabytków i wszyscy zdążyli się do tego przyzwyczaić - podkreśla
Robert Hirsch, miejski konserwator zabytków w Gdyni.
Czytaj także:
Gdynianie chcą mieszkać w zabytkach.
Pomnik Historii to więc tytuł głównie prestiżowy, choć władze Gdyni liczą na to, że przełoży się na konkretne zyski w kasie miasta.
-
Poprzednie przykłady pokazują, że po nadaniu tytułu ożywia się turystyka kulturalna. Niektórzy kierują się bowiem kryteriami oceny oficjalnych gremiów, którym ufają - zauważa wiceprezydent Gdyni
Marek Stępa.
Przyznanie tytułu nie było jednak takie oczywiste. Początkowo komisja oceniająca wniosek Gdyni była sceptycznie nastawiona. To bowiem najmłodsze miasto w gronie Pomników Historii. Udało się jednak ją przekonać.
-
My od początku nie mieliśmy wobec tego żadnych wątpliwości. Gdynia jest wyjątkowym miastem pod względem historycznym i architektonicznym. To symbol Polski międzywojennej. I ma też ogromne szczęście, że zniszczenia wojenne nie były tu tak duże, jak w innych miastach - podkreśla dr
Jacek Friedrich, dyrektor Muzeum Miasta Gdyni. -
W świadomości wielu osób Gdynia jest symbolem nowoczesności i budowy wolnej Polski. Paradoksalnie ta nowoczesność Gdyni stała się już częścią historii - dodaje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
