• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stefan W. ukarany grzywną

szym
31 maja 2023, godz. 14:20 
Opinie (118)
Najnowszy artykuł na ten temat Jest apelacja ws. zabójstwa Pawła Adamowicza
Stefan W. podczas procesu dotyczącego zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza Stefan W. podczas procesu dotyczącego zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza

Stefan W. został ukarany grzywną w wysokości 1 tys. zł. W środę, 31.05.2023 r., zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie, w której śledczy zarzucili W., że podszył się pod prokurator we wniosku o wycofanie aktu oskarżenia, a w piśmie, w którym żądał uchylenia prowadzonego przeciwko niemu postępowania karnego, podał się za Piotra Adamowicza, brata tragicznie zmarłego samorządowca.



Kara dla Stefana W.:

Zdaniem sędzi Karoliny Kozłowskiej, która uzasadniała nieprawomocną decyzję, stopień społecznej szkodliwości zarzucanego W. czynu przekroczył próg znikomości. Chodziło m.in. o istotność dokumentów oraz miejsce, gdzie zostały użyte.

Sędzia wyjaśniła też, że W. swoim zachowaniem godził w autorytet instytucji państwowych. Wymierzenie kary grzywny uzasadniono natomiast tym, że ewentualna kara ograniczenia wolności nie mogłaby zostać wykonana - Stefan W. przebywa bowiem za kratami.

Wyrok jest nieprawomocny.

Stefan W. na ławie oskarżonych. O co chodzi w sprawie?



Przypomnijmy: w marcu sąd skazał Stefana W. na karę dożywotniego więzienia za zabójstwo Pawła Adamowicza. O przedterminowe zwolnienie zabójca prezydenta Gdańska będzie mógł się ubiegać nie wcześniej niż po 40 latach odsiadki.



Podczas gdy z jednej strony sąd zajmował się sprawą morderstwa samorządowca, prokuratura badała zachowanie W. podczas toczącego się postępowania. Konkretnie - składane przez niego wnioski.

Zakończyło się to sporządzeniem aktu oskarżenia z artykułu 270 par. 2 Kodeksu karnego, który brzmi:

Kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Stefan W. podszył się pod brata prezydenta i prokuratorkę



Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, tłumaczyła, że w tym przypadku chodzi o podrobienie wniosku o wycofanie aktu oskarżenia oraz uchylenia tymczasowego aresztowania poprzez jego sporządzenie.



- Oraz podpisanie się pod nim jako prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - A. Nickel-Rogowska [odczytywała akt oskarżenia ws. W. - dop. red.] - oraz wniosku o uchylenie prowadzonego przeciwko niemu postępowania karnego, pod którym podpisał się jako poseł na Sejm RP Piotr Adamowicz - informowała prok. Wawryniuk.
Takie wnioski W. złożył w sądzie w lipcu 2022 r. Postępowanie we wspomnianej sprawie zostało zainicjowane przez sąd.
szym

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (118)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane