• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia liczy na pomyślne wiatry, bo buduje wiatrowe wieże

Robert Kiewlicz
19 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 


W Stoczni Gdańsk ruszyła produkcja wież wiatrowych. Firma może wyprodukować ich 100 rocznie, zarówno lądowych, jak i morskich. W przyszłym roku rozpocznie się budowa nowego zakładu budowy wież, dzięki czemu Gdańsk ma zostać największym ośrodkiem, produkującym tego typu urządzenia w Polsce.



Hala K1, w której produkuje się elementy wież wiatrowych. Hala K1, w której produkuje się elementy wież wiatrowych.
Przygotowanie elementów wież wiatrowych do spawania. Przygotowanie elementów wież wiatrowych do spawania.
Dziś nowa linia produkcyjna wytwarza wieże na zamówienie niemieckiej firmy Nordex. Ta giełdowa spółka jest od 25 lat potentatem w produkcji turbin i kompletnych elektrowni wiatrowych. Umowa ze Stocznią Gdańsk obejmuje wyprodukowanie w pełni wyposażonych wież wiatrowych.

- Pilotażowy kontrakt obejmuje produkcję 10 wież - mówi Jarosław Łasiński, przewodniczący rady nadzorczej Stoczni Gdańsk. - Liczymy jednak na długoterminową współpracę i produkcję kilkudziesięciu wież rocznie dla Nordexu. Obecnie negocjujemy też kontrakty na ok. 100 kolejnych wież.

Konstrukcje sekcji wież wiatrowych wymagają bardzo precyzyjnego wykonania. Wieża musi wytrzymać duże przeciążenia, wewnątrz mieszczą się wszystkie instalacje oraz winda lub schody, umożliwiające dostęp do turbiny.

Koszt produkcji jednej wieży wiatrowej to ok. 1,5 mln euro. Około 30 proc. tej ceny to koszt jej transportu. To dlatego, że są ogromnych rozmiarów: mają ok. 120 metrów wysokości, ich średnica w najniższym miejscu wynosi prawie 5 metrów, a waga to ok. 190 ton.

Czy nowa produkcja Stoczni Gdańsk pozwoli zakładowi odnieść sukces na rynku?

- Energia wiatrowa ma nie tylko ogromny potencjał, jeśli chodzi o produkcję czystej energii, ale także tworzenie nowych miejsc pracy w Polsce - mówi Marek Thau, dyrektor zarządzający Nordex Polska. - Uznaliśmy, że stocznia ma odpowiednią lokalizację w pobliżu portu oraz wykwalifikowaną siłę roboczą, żeby produkować wieże nie tylko na polski rynek.

Stocznia ma początkowo skoncentrować się na rynku polskim i Europy Północnej. W planach ma jednak także wejście na rynki Europy Zachodniej, rynek ukraiński i rosyjski. Gdański zakład ma już podpisane listy intencyjne, dotyczące budowy jednej z największych farm wiatrowych, jaka ma powstać w Polsce. Szacowana wartość rynku producenckiego wież wiatrowych w naszym kraju wynosi ok. 20 mld euro.

W 2012 roku ma ruszyć kolejny etap inwestycji w Stoczni Gdańsk. Powstanie tu najnowocześniejsza fabryka wież, osiągającą zdolność produkcyjną dodatkowych 200 wież.

- Oznacza to także wzrost zatrudnienia - dodaje Łasiński. - W ciągu najbliższych 3 lat będziemy potrzebowali ok. 1,3 tys. nowych pracowników do bezpośredniej produkcji. Chodzi tu głównie o specjalistów w takich zawodach, jak spawacze czy monterzy.

Obecnie Stocznia Gdańsk zatrudnia w sumie ok. 1650 osób, w tym 900 w bezpośredniej produkcji.

Stocznia Gdańsk to jednak nie tylko wieże wiatrowe. - Zgodnie z planami restrukturyzacji stocznia ma opierać swoją działalność na trzech rodzajach produkcji - specjalistycznych statkach, wieżach wiatrowych i różnego rodzaju wielkogabarytowych konstrukcjach stalowych - twierdzi Andrzej Stokłosa, prezes zarządu Stoczni Gdańsk. - W najbliższych miesiącach zakład ma rozpocząć współpracę z lokalnymi firmami, dotyczącą produkcji kadłubów oraz sekcji.

Gospodarka morska Ruch statków w Zatoce Gdańskiej

Ruch statków w Zatoce Gdańskiej

Zobacz na bieżąco aktualizowany ruch statków na wodach Zatoki Gdańskiej. Mapa opracowana i prowadzona przez Department of Product & System Design Engineering - University of The Aegean.



Więcej o pomorskiej gospodarce

W programie Marka Kańskiego - Pomorska Kronika Biznesu między innymi: "Trojaczki z Północnej" - Stocznia Grupy Remontowa zdobywa rynek ekologicznych statków ; " Głębiej, szerzej, nowocześniej" - Zarząd Morskiego Portu Gdynia modernizuje portowe nabrzeża..."Powrót do źródeł - odnawialnych"- XXXV Gdańskie Dni Energetyki... Z powodu emisji programów wyborczych PKB wyjątkowo w piątek o 19.30 i w poniedziałek o 18 w TVP Gdańsk

Miejsca

Opinie (135) 1 zablokowana

  • Nigdy.... (1)

    w nic nie Wierzycie,nie Zyczycie nikomu i niczemu niczego dobrego.
    Zjadliwe,plugawe towarzystwo wzajemnej adoracji !

    • 4 0

    • Ja wierze w te wieze

      • 2 0

  • 1650 osób, w tym 900 w bezpośredniej produkcji. (3)

    No to troche darmozjadow jest

    • 12 5

    • (1)

      Eekonomika na poziomie szkoły średniej się kłania. Ci co nie są w bezpośredniej produkcji, to nie znaczy od razu biurwy. Idź, poczytaj trochę

      • 2 1

      • to wez matole sie przejdz po biurach i zobacz co tam sie dzieje...

        kawa, papieroski, pogaduszki. oby do 14.... a taki spawacz czy malarz siedzi jak szczur w zbiorniku i musi na tych darmozjadów charowac.... nie wiesz to nie pisz takich bzdur

        • 0 2

    • Masz rację. Jednak jest taki zakład produkcyjny w którym na 1300 zatrudnionych - 400 było w bezpośredniej produkcji. Przez to firma ma olbrzymie długi.

      • 0 2

  • ...

    Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży siedzi żołnierz, co ma kołnierz pełen jeży i paździerzy.

    • 5 0

  • "W ciągu najbliższych 3 lat będziemy potrzebowali ok. 1,3 tys. nowych pracowników do bezpośredniej produkcji. Chodzi tu głównie

    o specjalistów w takich zawodach, jak spawacze czy monterzy" Rychło w czas,jak wiara już się urządziła w Norwegi.
    I zapewne tylko czeka aby móc spawać te wiatraki za marne pieniądze.
    Niestety produkcję trzeba będzie ciągnąć tym co się ma,
    czyli tylko patrzeć jak pan Zenek z panem Zdziśkiem na kacu zmontują wiatrak który się wywróci przy pierwszym podmuchu wiatru.

    • 1 6

  • (4)

    moja uwage przykulo co innego, a mianowicie odziez robocza stoczniowcow rodem z lat 80?
    Dzisiaj chyba jest dostepna nieco bardziej nowoczesna odziez robocza, duzo praktyczniejsza, solidniejsza i wygodniejsza, pracownik jest lepiej widoczny (m, in, odblaski, jasne widoczne kolory), ma wszystkie ewentualne potrzebne narzedzia pod reka dzieki duzej ilosci rozmaitych kieszeni i wyglada profesjonalniej niz stoczniowcy na zdjeciach....

    Czy im sie naprawde w tym dobrze pracuje?

    • 3 2

    • Jasne kolory spawaczom i monterom to raczej nie potrzebne (2)

      Usmarowane momentalnie i dopiero wtedy syfiasto by wygladali

      • 5 0

      • (1)

        ok, ale jakby nie bylo to ich ubrania solidnie nie wygladaja, istnieje odziez ktora wytrzyma wiecej niz te 2 miechy.

        • 0 0

        • http://www.prowear.se/arbetsklader/varselklader-c-163-1.aspx

          o to mi chodzi, znajomi pracuja w przemysle (fakt, inna branza, ale tez "ciezka") i oni ubieraja sie inaczej, dlatego tu zwracam uwage, nie chodzi o same kolory tylko o generalie porzadne, wygodne i solidne ciuchy. Moge sie mylic, ale jakos te cuchy wygladaja za "miekko i bawelniano" jak na taka prace :P

          • 0 0

    • Do kieszonki ro monter może sobie wsadzić kredę szkolną trochę sznurka kredę woskową i miarę zwijaną no może jeszcze metrówkę i zapalniczkę :) więc kieszonki mu nie potrzebne, nie sądzisz chyba ze będzie trzymał tam knare, młotek 3kg i 4 kliny :) odzież powinna być przede wszystkim trwała i trudnopalna, ale jeszcze nie spotkałem stoczniowego garniturku który by wytrzymał 2 miesiące

      • 0 0

  • 10 LUDZI DO OBSLUGI RESZTA Z GRUPY PO 8,90 WYZYSKIWACZ UKRAINIEC 100%

    • 2 2

  • KLAMCZUCHY STOCZNIA UKRAINAAAA

    NAPISZ JAK NAPRAWDE JEST A NIE DLA MEDIOW GDZIE SA ZAROBKI GDZIE JEST WSZYSTKO

    • 3 1

  • (2)

    chlopy jada zza gdanska za 1200zl ludzieeee

    • 4 4

    • E no chyba maja lepiej (1)

      • 2 0

      • no wlasnie ze nie. ta stocznia zyje jeszcze czasami z lat 80-ych.

        kolega majstra albo ktos z rodziny majstra ma dobre wyplaty. a taki zwykly pracownik dostaje ochlapy. taka prawda, pracuje w tej syfiastej stoczni... oby juz niedlugo...

        • 1 1

  • Zieloni juz wam pozwola stawiac wiatraki:) (1)

    • 1 3

    • za mordę z zielonymi i do roboty, a nie finansowy eko-szantaż !

      • 0 1

  • nie idzcie ta drogą (1)

    zamieniacie sie w firme która nazywała się Mostostal Gdańsk. Była to nawet spółka giełdowa ( dla przypomnienia) Ale gdy zaczęła budować wieże to ogłoszono jej upadłość. Po prostu za jedną z takich wiez, widoczna na wzgórzu Grodzisko w Gdańsku - nie otrzymali zapłaty

    • 3 1

    • tylko te skrzydła

      wiatrakowe prądu nie daja

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane