- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (46 opinii)
- 2 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (92 opinie)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (305 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (223 opinie)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (94 opinie)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (215 opinii)
Stogi: mieszkania i restauracje nad Martwą Wisłą. Gdańsk prezentuje projekt planu
Trwa ofensywa planistyczna Gdańska dla nadmorskich dzielnic. Po projekcie planu zagospodarowania dla rejonu plaży na Stogach oraz dwóch planach dla Jelitkowa, wracamy na Stogi w rejon przystani żeglarskiej nad Martwą Wisłą. W tym miejscu nowe ustalenia urbanistyczne mają pozwolić na realizację zabudowy mieszkaniowej z usługami i handlem w parterach od strony rzeki i nowego placu miejskiego.
W porównaniu do 2020 r., największe zmiany dotyczą wysokości zabudowy mieszkaniowo-usługowej, która została nieco obniżona.
W pobliżu ul. Tamka i Gniłej Łachy zrezygnowano z 23-metrowej dominanty na rzecz zabudowy do 16 metrów wysokości (tj. około czterech pięter).
Zabudowa do 16 metrów wysokości z obniżeniem przy nabrzeżu
Zabudowa maksymalnie 16-metrowa została dopuszczona także na pozostałym obszarze w granicach planu z wyjątkiem pierwszej linii zabudowy wzdłuż Martwej Wisły obniżonej do 12 metrów wysokości na odcinku Zimna - zarastające boisko piłkarskie.
Co ciekawe, Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna postulowała obniżenie do 12 metrów wysokości zabudowy nie tylko w bezpośrednim sąsiedztwie styku z wodą, ale na całej powierzchni tych działek. Na to jednak miasto nie wyraziło zgody.
- Opinie MKUA nie są wiążące. Prezydent bierze je pod uwagę i może się do nich przychylić bądź zdecydować o odrzuceniu. Analizy sporządzone w trakcie prac nad planem wykazały, że stopniowana wysokość od 12 metrów wzdłuż nabrzeża do 16 metrów w głębi terenu koresponduje z sąsiedztwem i wpisuje się w krajobraz dzielnicy Stogi - wyjaśniała podczas dyskusji publicznej Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Nawiązanie do sąsiedztwa i nowe tereny rekreacyjne
W zakresie sąsiedztwa, do którego nawiązuje wysokość dla poszczególnych obszarów w planie, należy zauważyć, że najwyższa wysokość w dokumencie - 17 metrów dotyczy działki już zabudowanej budynkiem wielorodzinnym (Tamka 14). Plan w tym przypadku pełni funkcję głównie regulacyjną, bowiem wątpliwe jest zastąpienie tego budynku nowym w najbliższym czasie.
W projekcie planu znaczną część terenów zarezerwowano pod utworzenie ogólnodostępnego terenu rekreacyjnego w miejscu zajmowanym obecnie przez prowizoryczną zabudowę ogródków warzywno-kwiatowych. W tym obszarze projekt planu dopuszcza także przywrócenie otwartego przebiegu Gniłej Łachy.
Ponadto na odcinku z istniejącym otwartym korytem wspomnianej Gniłej Łachy przewidziano teren spacerowy w formie ciągu pieszo-rowerowego z drzewami.
Plac publiczny prowadzący do nabrzeża Martwej Wisły
Kolejną przestrzenią publiczną w projekcie planu jest plac przy dojeździe do przystani żeglarskiej od strony ul. Tamka. Przestrzeń ta będzie otoczona zabudową z usługami w parterach. Na środku placu muszą zostać zachowane istniejące drzewa, znajdujące się obecnie pomiędzy jezdniami z płyt betonowych.
Najważniejszą przestrzenią w projekcie planu jest oczywiście bulwar nad samą rzeką, wzdłuż którego przewidziano na całej długości obowiązkowo partery z restauracjami i sklepami. Kolejne piętra mogą pełnić funkcję mieszkalną bądź usługową, np. biurową.
Powyższe ustalenia są w głównej mierze efektem wcześniej przygotowanego opracowania Gdańskie Przestrzenie Lokalne dla tej części Stogów.
Wizja kontra rzeczywistość i płot w poprzek nabrzeża
Czy taka wizja ma jednak szansę na realizację, skoro dzisiaj niemożliwe jest nawet swobodne przejście wzdłuż Martwej Wisły ze względu na płot przystani żeglarskiej?
- Sytuacja planistyczna jest tożsama z uchwalonymi już planami wzdłuż nabrzeża Martwej Wisły, gdzie po wykonaniu inwestycji szerokość nabrzeża umożliwiła realizację ciągu pieszo-rowerowego. W związku ze skomplikowaną konstrukcją i zróżnicowaną linią brzegową będzie on mógł przebiegać na terenach obecnych wód lub być modyfikowany w miejscach planowanych slipów - wyjaśnia dyrektor BRG.
Jednocześnie miejscy urbaniści zapewniają, że projekt planu uzyskał uzgodnienie z Urzędem Morskim w Gdyni, które będzie dokonywało przebudowy nabrzeża na tym odcinku.
Skomplikowana sytuacja własnościowa w granicach planu
Należy także podkreślić, że o pełnej realizacji zapisów planu oprócz miasta decydować będą w głównej mierze prywatni właściciele gruntów. W tym przypadku sytuacja jest skomplikowana, bowiem oprócz gruntów gminnych działkami dysponują (stan na 2020 r.):
- Yacht Klub Północny (użytkowanie wieczyste na gruncie Skarbu Państwa),
- Gdański Klub Morski Ligi Obrony Kraju (jw.),
- Remontowa Shipbuilding (jw.),
- wspólnoty mieszkaniowe z udziałem Gminy Miasta Gdańska.
W dodatku część terenów zajęta jest przez blaszane garaże oraz wspomniane już ogródki warzywno-kwiatowe, a ich ewentualna likwidacja z pewnością napotka na opór i protesty użytkowników.
Uwagi do projektu planu 15 grudnia 2021 r.
Projekt planu wraz z prognozą oddziaływania na środowisko jest dostępny na stronach internetowych Biura Rozwoju Gdańska. Uwagi do obu dokumentów można zgłaszać do 15 grudnia br.
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-12-06 19:32
(4)
Oby nie wypaliło, bo bardziej cenię sobie ciszę i spokój niż korki i pijanych turystów. Głośno to ja miałem przez 30 lat we Wrzeszczu.
- 66 39
-
2021-12-06 20:30
To uciekaj za miasto, a nie marudzisz (1)
- 4 18
-
2021-12-07 11:31
Za miasto to niech turyści spadają, a nie mieszkańcy.
- 1 0
-
2021-12-06 19:43
niestety w centrum ciężko mieszkać (1)
moi starzy kupili 6 lat temu mieszkanie na Sadowej, zaraz za akademią muzyczną i hotelem Sadova. 80% mieszkań to wynajem, widać po pustej hali garażowej. No i niestety uroki takiego stanu rzeczy, czyli śmieci na klatce, pod klatką, darcie ryja i tym podobne luksusy. Kumpel natomiast uciekł z centrum, a mieszkał niedaleko "Bunkra" na Olejarnej. O
moi starzy kupili 6 lat temu mieszkanie na Sadowej, zaraz za akademią muzyczną i hotelem Sadova. 80% mieszkań to wynajem, widać po pustej hali garażowej. No i niestety uroki takiego stanu rzeczy, czyli śmieci na klatce, pod klatką, darcie ryja i tym podobne luksusy. Kumpel natomiast uciekł z centrum, a mieszkał niedaleko "Bunkra" na Olejarnej. O ile turystom nikt tam nie wynajmował to darcie ryja imprezowiczów owego "Bunkra" skutecznie odstraszyło go z tej lokalizacji. Teraz mieszka w Oliwie, mówi że jest troche lepiej, poza tłokiem
- 13 2
-
2021-12-07 11:35
straszne, pusta hala, pusty blok, nie ma to jak sąsiad na sąsiadzie i korki
jw
- 1 1
-
2021-12-06 21:38
(5)
Co to za bzdury pod pretekstem dwweloperki i zyskiem tylko dla nich. Nic to nie wnosi do pięknych miejsc spędzania czasu, w restauracji itd.
To tylko pretekst aby budować i zalewać betonem.- 33 12
-
2022-01-20 21:02
Piękna jest taka piaszczysta,dawna uliczka....Za chwilę jej już nie będzie,tylko beton....
- 1 0
-
2021-12-07 11:36
I gdzie teraz będę konsumował harnasia po 1.99 z falck polonusa?
- 1 0
-
2021-12-07 11:10
(2)
W takim razie powiedz mi jak mam kupić nowe mieszkanie bez udziału dewelopera? Przecież w końcu ktoś je musi wybudować, a państwo tego nie robi. Nie interesują mnie mieszkania w starych śmierdzących blokach i kamienicach, a budownictwo po 2000 roku z drugiej ręki kosztuje więcej niż stan deweloperski, a przeważnie i tak trzeba robić całkowity
W takim razie powiedz mi jak mam kupić nowe mieszkanie bez udziału dewelopera? Przecież w końcu ktoś je musi wybudować, a państwo tego nie robi. Nie interesują mnie mieszkania w starych śmierdzących blokach i kamienicach, a budownictwo po 2000 roku z drugiej ręki kosztuje więcej niż stan deweloperski, a przeważnie i tak trzeba robić całkowity remont, bo właściciel uważa, że jak połozył w 2000 roku zielone płytki w łazience a w kuchni zrobił czerwoną zabudowę, to jest to idealne wykończenie za które trzeba dodać 100 tys. do ceny.
- 2 1
-
2021-12-07 11:32
w cywilizowanych krainach robi się tak (1)
uchwalasz szczegółowy plan zagospodarowania przestrzeni określający bryły, umiejscowienie i funkcje zabudowy. Dla obszarów o szczególnym znaczeniu kulturowym czy wizerunkowym dokładasz również warunki, jakie spełniać muszą fasady budynków. Działki pod zabudowę pojedynczych budunków wydzielasz, zbroisz adekwatnie do funkcji przewidzianych w planie i
uchwalasz szczegółowy plan zagospodarowania przestrzeni określający bryły, umiejscowienie i funkcje zabudowy. Dla obszarów o szczególnym znaczeniu kulturowym czy wizerunkowym dokładasz również warunki, jakie spełniać muszą fasady budynków. Działki pod zabudowę pojedynczych budunków wydzielasz, zbroisz adekwatnie do funkcji przewidzianych w planie i sprzedajesz różnym inwestorom - deweloperom, inwestorom indywidualnym, spółdzielniom, służbom komunalnym itd. Egzekwujesz zgodność z zapisami planu.
Ale zachciało się liberalizmu i masz co masz.- 3 1
-
2021-12-07 12:52
Żeby tak było cacy to trzeba zacząć od
modernizacji elewacji i betonozy PRL. To do du.... nie podobne, mięknie przy zabudowie środziemnomorskiej. Nawet w Chorwacji są bloki z wielkiej płyty nad morzem przy wylocie ze Splitu. Koszmar. Tu potrzeba zabudowy metal szkło, dużo szkła - wtedy woda i krajobraz pięknie się odbija...
- 3 1
-
2021-12-06 20:34
Kiedy za nadużycie urzędnik będzie siedział? (2)
Jak to się robi w Gdańsku ,ze inwestor nie musi budować miejsc parkingowych dla wybudowanych mieszkań? Jak to się robi w Gdańsku , ze muzeum ll woj, światowej jest zdominowane przez developera który buduje przy samej ulicy?
- 73 16
-
2021-12-07 05:20
CBA do Biuro Rozwoju Mista
Ta Pani kierownik to Adamowicza były przedłużacz w biznesie developerskim a teraz na własna rękę jedzie. Na zebraniach okłamują ludzi wizjami a potem ,apartamenty" po burdele po 28 m2 i bandy pijanych ćwoków z wioch bawi się za 200 zł na dobę nie snując lokatorów i rdzennych mieszkańców.
- 4 6
-
2021-12-06 20:42
że co ?
- 7 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.