• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Straż Miejska walczy z COVID-19, a kierowcy rozjeżdżają Śródmieście

rb
12 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W czwartek auta turystów i osób spoza Gdańska parkowały dosłownie wszędzie. W czwartek auta turystów i osób spoza Gdańska parkowały dosłownie wszędzie.

Trwający długi weekend obnażył brak jakiejkolwiek kontroli parkowania w Śródmieściu Gdańska oraz całkowitą swobodę kierowców w poruszaniu się po Strefie Ograniczonej Dostępności, nad którą do czasu pandemii nadzór sprawowała Straż Miejska. Problem w tym, że od trzech miesięcy została ona oddelegowana do dyspozycji policji i walki z COVID-19. Miasto lobbuje u wojewody o przywrócenie strażników do normalnej służby i wnioskuje o zwrot ponoszonych kosztów w wysokości ok. 1,5 mln zł.



Czy Straż Miejska powinna wrócić do realizacji zadań związanych z niewłaściwym parkowaniem?

Tylko w czwartek, a więc pierwszego dnia długiego weekendu, odebraliśmy kilka głosów od mieszkańców Śródmieścia o samochodach parkujących dosłownie wszędzie - na chodnikach, zieleńcach, wjazdach na posesję.

Zgłoszenia dotyczyły głównie ulic znajdujących się między Szeroką a Podwalem Przedmiejskim, a więc w Strefie Ograniczonej Dostępności, nadzorowanej na co dzień przez Straż Miejską. Problem w tym, że od czasu wybuchu pandemii koronawirusa decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji we wszystkich województwach strażnicy miejscy zostali oddelegowani do dyspozycji policji i walki z COVID-19.

W efekcie nad parkowaniem nie tylko w Śródmieściu, ale także w pozostałych dzielnicach, gdzie obowiązuje Strefa Płatnego Parkowania, w zasadzie nie czuwa żadna służba.

1
  • Strefa Ograniczonej Dostępności rozciąga się między ulicami: Kotwiczników, Ogarną, Słodowników, Za Murami, Bogusławskiego, Wełniarską, Teatralną, Latarnianą, Szeroką, rzeką Stara Motława (z wyłączeniem ul. Bogusławskiego, Słodowników, Pocztowej, Ławniczej, Szerokiej i Teatralnej).

SM: reagujemy, ale tylko w zagrożeniu zdrowia i życia



- Nadal jesteśmy oddelegowani do dyspozycji policji do walki z COVID-19 - przyznaje Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku. - Ubolewamy nad tym, ale nie mamy na to wpływu i musimy się podporządkować decyzji wojewody oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji. Liczymy, że wkrótce będziemy mogli powrócić do naszych stałych zadań dotyczących m.in. kontroli parkowania w Strefie Ograniczonej Dostępności w Śródmieściu. Do tego czasu mieszkańcy mogą oczywiście zgłaszać wykroczenia zarówno do nas, jak i na policję, która również posiada uprawnienia do kontroli i wystawiania mandatów za niewłaściwe parkowanie. Muszę jednak zastrzec, że strażnicy miejscy będą podejmować interwencję tylko w przypadkach rażącego zagrożenia zdrowia i życia.

Czas wrócić do normalności



Na problem z zalewem aut w centrum Gdańska uwagę zwraca też Maximilian Kieturakis, przewodniczący zarządu dzielnicy Śródmieście.

- Na Głównym Mieście obowiązuje SOD, do której wjazd jest możliwy tylko z identyfikatorem wydanym przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. W całej strefie widać, że niestety kierowcy nie stosują się do tych zasad i nie dość, że wjeżdżają za zakazy, to jeszcze parkują poza miejscami wyznaczonymi, blokując chodniki i niszcząc zieleń. Interweniując w Urzędzie Miejskim, usłyszałem, że już od jakiegoś czasu Straż Miejska stara się wrócić do swoich zadań, natomiast tutaj byłaby potrzebna jeszcze stosowna decyzja wojewody. Liczę na to, że taka decyzja wkrótce zostanie podjęta, ponieważ bez bieżących działań Straży Miejskiej ten problem się tylko pogłębi - podkreśla Kieturakis.
  • Kierowcy wykorzystują sytuację, że Straż Miejska oddelegowana jest do innych zadań.
  • Na św. Ducha piesi znów zostali pozbawieni możliwości przejścia chodnikiem.
  • Samochody zastawiały chodniki, wjazdy na posesje, do garaży, parkowały też na trawnikach i pasach zieleni.
  • Samochody znów pojawiły się na Ogarnej - także na chodnikach.

Miasto żąda od wojewody zwrotu kosztów na SM



Bezczynnie na niemoc Straży Miejskiej nie zamierzają patrzeć władze Gdańska. Od maja, a więc od czasu znoszenia pierwszych obostrzeń, trwają rozmowy z wojewodą o przywróceniu SM do normalnych działań. Jednocześnie magistrat zwrócił się na piśmie do wojewody Dariusza Drelicha o zwrot kosztów związanych z działaniami SM w walce z COVID-19.

- Wojewoda i minister Mariusz Kamiński wydają się w tej kwestii nieprzejednani - rozkłada ręce Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska nadzorujący prace Straży Miejskiej. - Podobnie jak inne duże miasta wysłaliśmy pismo do wojewody z żądaniem zwrotu kosztów przeznaczonych na wynagrodzenia, sprzęt czy paliwo. Tylko na zeszły tydzień było to ponad 1,25 mln zł, a po długim weekendzie kwota przekroczy pewnie około 1,5 mln zł. Uważamy, że skoro państwo administracyjnie przejęło zadaniowanie SM i kontrolę nad nią, to chyba naturalne jest, że powinno ponieść też koszty za ten okres. Musimy czekać na odwołanie decyzji i apelować do policji o takie zadaniowanie, żeby Straż Miejska mogła też prowadzić normalne działania.
rb

Opinie (456) ponad 20 zablokowanych

  • starza miejska bo piwnna byc zlikwidowana bo wczesniej tylko udawali ze cos robią obecnie neorbia zupełnie nic!! (4)

    • 28 37

    • A ty

      Udajesz ze zyjesz

      • 3 1

    • straż miejska

      Najpierw naucz się pisać, a potem dziel się swoim zdaniem....

      • 1 1

    • Kupię Ci słownik

      • 0 0

    • tuman

      Zal czytać, takie błędy ortograficzne to gwałt na języku

      • 1 0

  • W skrócie pandemie wymyślono po to by kierofczyk mógł robic co chce (2)

    zresztą jak była SM to lepiej wcale nie było

    • 29 15

    • (1)

      Raczej zeby PiS mial władze nad ludźmi i otrzepal ich z kasy.

      • 6 4

      • Niezłe jaja.

        Pisiory rządzą całym światem?

        • 1 1

  • Zapraszam SM na ul Jaskółczą.

    Będą mieli co robić

    • 35 4

  • Hołota..

    ... Tyle w temacie. Tak beda wygladaly w tym roku burakowakacje Januszy. Dzicz Polska dzicz

    • 95 0

  • i**otów nie sieją sami się rodzą (1)

    Mówmy po imieniu jakim trzeba być i**otą by zastawiać garaże Zostawiać samochód na środku skrzyżowania, chodnika czy trawnik. Totalny brak kultury i poszanowania praw.

    • 97 0

    • Ale przecież on musi, to raz

      Ci ludzie to ciebie traktują jak i**ote, że im zwracasz uwagę. Ja mam pod domem zakaz wjazdu i słupki składane, te kmioty mają to gdzieś. Normalnie sobie gość śrubokrętem rozkręcał słupek, bo on musi wjechać

      • 2 0

  • Co za glupota (3)

    To samo jest w Gdyni. Straż od trzech miesięcy nic nie robi. Dzisiaj w centrum Gdyni auta stały wszędzie, na chodnikach, trawnikach itp. Nikt nic z tym nie robi, i**otyzm goni i**otyzm. W Polsce na tą tzw pandemię zmarło około 1200 osób przez trzy miesiące. Tyle umiera na raka w trzy dni!!!!! A tu cały świat stoi w miejscu, ktoś powinien za to odpowiedzieć.

    • 61 6

    • Dlaczego kłamiesz ? Gdzie tak wszędzie stały te samochody ? (2)

      Tak przypadkiem z Gdyni jestem

      • 1 5

      • Koleczkowo to nie Gdynia ! (1)

        • 3 0

        • to ładnie , że w końcu się zorientowales

          • 0 0

  • (1)

    Myślę, że trzeba wprowadzić obowiązkowy egzamin na prawo jazdy, tablice rejestracyjne, przeglądy oraz OC i to wyeliminuje całą patologię.... Oh, wait. Kierowcy to największe buraki, ale zawsze winni są piesi oraz rowerzyści.

    • 37 13

    • I brak parkingów

      Nie zapomnij o braku parkingów. Najlepiej wielokondygnacyjny pod każdym sklepem...

      • 3 2

  • dajcie spokój (7)

    przestańcie robić z igły widły !! gdzieś trzeba zaparkować !
    połowa tych samochodów to ludzie, którzy wynajmują mieszkania ! więc im się należy miejsce parkingowe przed wejściem do budynku.

    takie złośliwe jątrzenie, i tyle.

    • 13 139

    • (2)

      twój samochód, twój problem. Zabierz go sobie do dużego pokoju, a nie dewastujesz przestrzeń publiczną, za którą wszyscy płacimy!!!

      • 36 3

      • (1)

        równie dobrze można tak powiedzieć o Twoim apartamencie 30m w kredycie na 40lat . Stoi kloc i niszczy przestrzeń publiczną.

        • 2 22

        • ale jest na prywatnym terenie, a nie na publicznym jak twój samochód

          • 17 2

    • należy (1)

      przyszły takie czasy, że wszystkim się wydaje, że im się wszytsko "należy".
      Roszczeniowe społeczeństwo, udało się rządzącym wyhodować w tym kraju...

      • 15 0

      • dokładnie , od pseudo rowerzystów zaczynając

        • 4 4

    • zaparkowali i przesiedli się na rower , w czym problem ?

      • 1 4

    • A niby z jakiej paki należy im się miejsce?

      Są przepisy i należy ich przestrzegać. Do parkowania wyznaczone są miejsca i to wszystko w temacie.

      • 6 0

  • A policja to już kompletne zero, nic nie robią do2, tylko ich widać w Boże Ciało jak eskortują procesje (2)

    • 52 8

    • O wlasnie

      Nigdy ich nie widzialem walczacych z kierowcami w Gdansku. Zawsze jak ktos zle parkowal, to podejmowali interwencjie straznicy

      • 9 1

    • J23 zero to raczej ty , mały egoista co ma pretensję do wszystkiego

      Tylko nie do siebie

      • 2 2

  • sytuacji nie są winni Strażnicy (2)

    tylko władza rządząca, dalej trwa stan epidemii a tym samym codzienne obowiązki wszystkich służb mundurowych są zmienione i nie mogą podejmować normalnych interwencji. A Ci co mówią, że Strażnicy to nieroby niech się pochwalą gdzie byli jak wybuchł koronawirus? pierwsi pobiegli na L4 bo strach..

    • 40 19

    • dokładnie kitrali się w domu ,zdalna praca , opiekuńcze ,L4

      Teraz kozaki

      • 5 2

    • Jeden patrol SM zarobiły w ten weekend na całą swoją roczną pensję.

      Trzeba zatrudnić więcej ludzi i po sprawie. Ale władze musiałby chcieć. A jak wiadomo o mieszkańcach pamiętają tylko przed wyborami.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane