• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studencki protest na Długim Targu

Arnold Szymczewski
25 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Ok. 200 studentów, doktorantów i wykładowców protestowało na Długim Targu zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku "przeciwko reformie edukacji i łamaniu konstytucji" przez obecny rząd. Podobne manifestacje odbyły się jednocześnie w Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, Katowicach, Warszawie, Toruniu, Opolu, Lublinie, Łodzi, Szczecinie, a nawet w Brukseli.



Czy uczestniczysz w jakichkolwiek protestach?

Początkowo antyrządowy protest środowisk akademickich miał odbyć się wyłącznie we Wrocławiu. Jednak kiedy informacja o nim pojawiła się na Facebooku, pojawili się chętni do zorganizowania podobnych manifestacji w innych miastach. Ostatecznie akcja pod hasłem "Ogólnopolski Protest Studentów i Studentek" odbyła się w 11 polskich miastach oraz Brukseli.

Czytaj też: Tysiące studentów mniej. MNiSW: Koniec z masowością kształcenia

Jej organizatorom bardzo zależało, żeby nie utożsamiać ich z Komitetem Obrony Demokracji. W związku z tym zabronili uczestnikom protestu trzymać transparenty czy flagi opatrzone logo jakiejkolwiek partii czy organizacji.

Warto wspomnieć, że kilka dni temu pojawił się w sieci wpis informujący o tym, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro cofnął zgodę na demonstracje. Jak się szybko okazało, wiadomość była fałszywa.

Fałszywy wpis na Facebooku Fałszywy wpis na Facebooku

Studenci wyraźnie podkreślili w oświadczeniu opublikowanym na stronie www.protestgdansk.pl, że protest będzie miał pokojowy charakter - "Uznajemy wynik demokratycznych wyborów, które odbyły się w maju i październiku 2015. Naszym celem nie jest obalanie władzy, rebelia, przewrót. Czujemy się jednak w obowiązku stanowczo wyrazić brak aprobaty dla sposobu prowadzonej obecnie polityki."

Czytaj też: Uczelnie bogatsze dzięki najzdolniejszym

Gdańska odsłona studenckich manifestacji rozpoczęła się o godz. 16:30 na Długim Targu. Obok Zielonej Bramy wzniesiono scenę, z której adepci kilku trójmiejskich uczelni - głównie Uniwersytetu GdańskiegoPolitechniki Gdańskiej - wygłaszali do zebranych krótkie przemowy. Każde z wystąpień trwało nie dłużej niż pięć minut, a wśród poruszanych tematów znalazły się m. in. prawa kobiet, reforma edukacji czy nieprzestrzeganie przez rząd konstytucji.

W środowym proteście trójmiejskiego środowiska akademickiego wzięło udział blisko 200 osób. W środowym proteście trójmiejskiego środowiska akademickiego wzięło udział blisko 200 osób.

- Przyszliśmy tutaj, bo cały czas mówi nam się, co myślimy i czego chcemy. Cały czas wszystkie decyzje władzy usprawiedliwione są przy użyciu słowa "suweren". My też jesteśmy "suwerenem" i nie chcemy, żeby w naszym państwie łamano konstytucje i prawo. Dla części dziewczyn, które pojawiły się na proteście, bardzo ważny jest postulat mówiący o prawach kobiet i nie można porównywać, który jest ważniejszy, bo wszystkie nas obowiązują - mówiła Maja Wojdyło, studentka filologicznych studiów doktoranckich.
Pani Dominika reprezentowała natomiast tych, którzy głosu nie mają, czyli zwierzęta.

- Przyszłam z transparentem, na którym napisane jest "I love puszcza". Jeden z postulatów dotyczy działań ministra środowiska, Jana Szyszko, który jest okrzyknięty "ministrem dewastacji środowiska". Jestem przeciwna wszystkim działaniom, które w jakikolwiek sposób niszczą to, co nas otacza. Uważam również, że działanie pana ministra to gwałt na przyrodzie - przekonywała.
Studenci przygotowali 11 postulatów, które zostały odczytane podczas protestu.

Chcemy żyć w państwie:
  1. W którym przestrzegane są przepisy Konstytucji i innych aktów prawnych
  2. W którym instytuty badawcze i instytucje kultury są niezależne,
    a programy nauczania szkół i uczelni oparte są na wiedzy naukowej
  3. W którym zagwarantowana jest wolność zgromadzeń i żadne z nich nie jest uprzywilejowane
  4. W którym panuje tolerancja i wszystkie osoby są równe wobec prawa bez względu na płeć, pochodzenie, kolor skóry, orientację psychoseksualną, stopień niepełnosprawności
  5. W którym ofiary przemocy są realnie chronione, mamy zagwarantowany dostęp do wszystkich praw reprodukcyjnych oraz utrzymane zostają standardy opieki okołoporodowej
  6. W którym rząd nie izoluje Polski od Unii Europejskiej i nie ośmiesza jej na arenie międzynarodowej
  7. W którym stanowiska obsadzane są na podstawie umiejętności i kompetencji, a nie przynależności partyjnej
  8. W którym sami i same możemy decydować o sobie, własnym ciele, płodności, poglądach czy wyznaniu
  9. Które jest świeckie
  10. W którym media są niezależne od władzy
  11. W którym Ministerstwo Środowiska dąży do ochrony, a nie niszczenia polskiej przyrody.


Oprócz studentów na scenie pojawił się również Krzysztof Skiba, który przebrany w meksykańskie ponczo przedstawił się jako obywatel fikcyjnego państwa San Escobar. Stylizując swoją przemowę na hiszpańskojęzyczną, drwił m. in. z rządu, obrony terytorialnej, mieszkań dla młodych czy programu 500+.

Ubrany w meksykańskie ponczo Krzysztof Skiba przemawia do manifestujących. Ubrany w meksykańskie ponczo Krzysztof Skiba przemawia do manifestujących.

Choć w Polsce mamy blisko 400 uczelni, żaden samorząd studencki nie udzielił protestującym oficjalnego poparcia.

- Poparcie takiego protestu wykracza poza kompetencje samorządu wynikające z ustawy. Samorządy na mocy ustawy o szkolnictwie wyższym są umocowane do tego, żeby reprezentować studentów w sprawach bezpośrednio związanych z tokiem studiów. Nasz protest ma postulaty ogólnospołeczne także rozumiemy i szanujemy ich decyzję. Chcemy żyć w państwie, w którym przestrzega się prawa, także bardzo nas cieszy, to że nasi rówieśnicy trzymają się zasad - kończy Wojdyło.
Zgodnie z zapowiedziami protest na Długim Targu zakończył się tuz po godz. 19 i przebiegł bez zakłóceń. Nie doszło do żadnych nieprzyjemnych sytuacji, ani tym bardziej starć z ewentualnymi przeciwnikami manifestacji.

Miejsca

Opinie (470) ponad 50 zablokowanych

  • Kompletna klapa (2)

    200 studentów(sporo III wieku) o pogladach skrajnej lewicy. Na ponad 90tyś studentów w Trójmieście.
    Aktywistki znowu się skompromitowały... a tak bardzo chciały wesprzeć KOD :D

    • 89 27

    • (1)

      Reszta to imbecyle dlatego nie przyszli

      • 4 12

      • no ten wpis wiele wyjaśnia

        to zrozumiałem, że większość ludzi nie chce mieć nic wspólnego z ludźmi, którzy w ten sposób się wypowiadają.

        • 3 3

  • Udane zdjęcia... widać że frekwencja była marna, co to jest 200 osób na całe Trójmiasto i taką liczbę uczelni! Fotograf musiał się namęczyć aby pokazać te tłumy. Z fotografii nie widać młodzieży, jest dużo emerytów i wątpię aby to byli wykładowcy. Jak się te postulaty mają do młodych ludzi, którzy przez ostatnie lata po uzyskaniu dyplomu wędrowali do innych krajów? widać ze to spotkanie sympattków PO i Nowoczesnej i Razem i SLD. Mówicie że to oddolny protest... Ciekaw jestem skąd mieli pieniądze na taką promocję, wszystkie portale pisały o tym wydarzeniu. Jak były protesty przeciwko akta to ani tvn ani onet wyborcza i twojmiasto nie informowały gdzie i kiedy się ludzie mają spotkać. Ludzi masowo na ulice wyprowadza bieda a nie nienawiść do PiS-u.

    • 74 17

  • A czy na proteście mówiono , że studenci to lenie , pijaki i darmozjady ? Kto szuka dowodów niech rano o 4.00 w sobotę popatrzy na przekrój pasażerów w nocnych autobusach . Zapijaczeni męczennicy , używający sobie na koszt głupich , nieświadomych rodziców . Nie wspomnę o poziomie tych - pożal się Boże - studiów .

    • 33 26

  • W Budyniowie (1)

    Skiba rządzi na każdym proteście,dziś jako student jutro jako osioł .

    • 72 19

    • Skiba ma siłę na to bo zarobił sobie na koncercie sylwestrowym w Gdańsku teraz może się udzielać. Ujawnić kwotę jaką zarobił w sylwestra z pieniędzy podatników !!!

      • 10 4

  • Tam była sama młodzieżówka Platformy Obywatelskiej (1)

    To jakaś kpina i farsa.
    Studenci do książek!!!

    • 71 27

    • A pasta do butów!

      Za komuny jak studenci protestowali to też aktyw robotniczy ochoczo pluł na nich że to darmozjady. Ehh historia nikogo niczego nie uczy :(

      • 3 3

  • Ale jaja (2)

    Brawo studenci,Pis rozwali cala dmokracjie...juz samo to ze dresiaze ida ramie w ramie z Misiewiczami...zasluguje na potepienie i zenade..Po co walczylismy o demokracje?Szkoda bylo zachodu.wiekszosc tych dresiazy to ludzie po wyrokach i patologiach....syf i nic wiecej

    • 21 62

    • idź na grzyby ..... halucynogenne

      • 4 3

    • Syf to masz u siebie w lazience

      • 1 4

  • hahaha hahaha (2)

    Systemowe dzieci

    • 62 18

    • Jak Kaczor?

      • 3 6

    • Ale nie rąb.... Misiewicze

      • 3 3

  • Studenci... A pojawia się znany sympatyk KOD Krzysztof Skiba (4)

    Którego jedyny związek z studentami jest taki, że jego żona jest wykładowcą na UG. Zresztą frekwencja podobna jak na Kodzie, a tylu studentów w Trójmieście... Nie mówiąc już o przytoczonym wpisie na Facebooku. Opozycja by jątrzyć posuwa się do bezczelnych kłamstw. Marzy się niektórym rozlew krwi na ulicach, ale Kaczyński głupi nie jest.

    • 75 19

    • (2)

      Jakby go zbadał wreszcie psychiatra....

      • 5 8

      • Tusk jest badany regularnie... (1)

        • 3 6

        • Tusk tak,ale tamten odmawia ....

          • 5 3

    • ale Kaczyński głupi nie jest.

      Są wyższe stopnie chorobowe,zajrzyj do podręcznika psychiatrii klinicznej.

      • 3 2

  • Koty w akcji! Lewactwo robi szum... (1)

    I pamiętajcie : pisze się kot, a nie kod!

    • 38 20

    • to teraz wyczyść kuwetę i paciorek za kurdupla

      • 6 10

  • Za "moich czasów" to studentki były ładniejsze.

    Jak patrze na zdjęcia z tych protestów , to dezawuuje się nawet powiedzenie pewnego dziekana : " Żona się starzeje ,a studentki IV roku nigdy ".

    • 40 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane