Na Politechnice Gdańskiej rozstrzygnięto studencki konkurs architektoniczny na zagospodarowanie terenu należącego do klubu Gedania. Jest to kolejny etap poszukiwania najlepszego scenariusza dla tego fragmentu miasta.
. Pod uwagę brane były także zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, który dzisiaj przewiduje powstanie na klubowym terenie pełnowymiarowego boiska do piłki nożnej wraz z trybunami. 
2015-02-28 19:29
powinien tam moim zdaniem powstać porządny basen pływacki, byłoby to z korzyścią dla istniejących tam szkół oraz mieszkańców.
2015-02-28 20:09
2015-02-28 21:33
skonczy sie na nowym miejscu na Biedronke i boksy do wynajecia , klub Gedania bedzie sie zbieral w apartamencie nr 3 , a sekcja siatkowki na korytarzu .
KOncepcja druga : wierzowiec 25 kondygnacji , z biedronka i kilkoma boksami , klub Gedania za uzyskane pieniadze wynajmie lokal w POD "Portowiec" by mial sie gdzie zbierac zarzad klubu
2015-02-28 21:51
ale ty prezio Stankiewicz jestes persona non grata na sportowych wydarzeniach
2015-02-28 22:40
najwazniejsze zeby powstal sklep ( najlepiej calodobowy) a w nim gorzaly od podlogi po sufit (jak w kazdym markecie) aby mlodziez pozbawiona kolejnego obiektu sportowego w centrum miasta mogła się ....czymś... zająć
a proces ...rozpijania panszczyżnianego chlopa (czyt. mlodzieży) przebiegał
bez zakłóceń i przerw spokojnie do emerytury
2015-02-28 22:47
Dziwne jest to ze maja powstac na ul.Kosciuszki nowoczesne budownictwo a w budynkach naprzeciwko nie mozna nawet naprawic wypadajacych z budynku cegiel!!!
2015-02-28 23:54
Bezprzykładna, realizowana z premedytacją dewastacja obiektu sportowego KKS Gedania to sprawa dla prokuratury. Już kilka lat temu tzw. deweloperzy przejęli teren klubu w dzielnicy Dolny Wrzeszcz w Gdańsku. Dzielnica powstała w okresie międzywojennym i zaprojektowano ją w racjonalny sposób, nie zapominając o szkołach, przedszkolach, poczcie itp oraz o terenach rekreacyjnych typu parki, skwery i obiekty sportowe. Przy powstałym stadionie zakręcili się polscy Gdańszczanie, głównie kolejarze i stworzyli kolejowy klub Gedania m.in. z drużyną do gry w piłkę nożną. W sąsiedztwie zaadoptowali budynek na katolicki kościół św. Stanisława. Jednym słowem była to polska enklawa w Wolnym Mieście Gdańsku zamieszkałym głównie przez Niemców.
Po wybuchu wojny polscy działacze klubu i polscy duchowni stali się obiektem niemieckich prześladowań, a wielu z nich zapłaciło życiem. Po wojnie nie zapomniano o nich i przy wejściu na stadion ufundowano tablicę pamiątkową, która w 2012 roku zniknęła. To wszystko jest przerażające i trudne do zaakceptowania. Dziwię się, że władze miasta od lat nie reagują na ten bezprzykładny przejaw prywaty, pazerności i elementarnego braku kultury.
2015-03-01 03:13
Słynny Polenhof został pozbawiony podstawowego akcentu, stadionu polonijnej Gedanii. I jak tu ku..a nie dostrzegać Adamowicza, potomka jakiegoś pastucha z wschodniej Polski, jako tępaka nie mającego pojęcia, w jakim mieście przyszło mu żyć?
2015-03-01 01:54
więcej info o zakładzie na conradino@wp.pl stawka itd. a ksiądz ten blok pobłogosławi haaaha
2015-03-01 14:18
dlaczego nie przecież jeszcze tylu mieszkanców nie ma gdzie spędzać wolnego czasu??? (szyder)
2015-03-01 17:49
Zudować stadion żuzlowy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
