• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sufit poczty spadł na klientkę i pracownicę

Michał Sielski
17 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Tak wyglądały skutki wypadku tuż po oberwaniu się sufitu.

Elementy podwieszanego sufitu oraz jego mocowania spadły na pracownicę i klientkę poczty przy ul. Cechowej na gdyńskim Obłużu. Obie kobiety trafiły do szpitala.



Czy Poczta Polska powinna wypłacić odszkodowanie za taki wypadek?

69-letnia pani Danuta stała we wtorek przy okienku pocztowym, gdy nagle spadły na nią elementy podwieszanego sufitu oraz jego metalowe części konstrukcyjne.

- Mama dostała w głowę kantem płyty, która rozcięła jej skórę. Przez chwilę była zamroczona, nie wiedziała, co się stało - opowiada pan Tomasz, syn poszkodowanej.
Poszkodowaną zabrała karetka. W szpitalu na głowę założono jej szwy, było też podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Na szczęście wróciła już do domu, choć wciąż nie czuje się najlepiej. Podobnie jak pracownica poczty, na którą również spadł sufit.

  • Elementy podwieszanego sufitu spadły na klientów i pracowników.
  • Elementy podwieszanego sufitu spadły na klientów i pracowników.
- Wciąż jest na zwolnieniu lekarskim - usłyszeliśmy od jej koleżanki z feralnego urzędu pocztowego.
Dziś po wypadku praktycznie nie ma już śladu. Sufit został naprawiony, a poczta funkcjonuje normalnie. Rodzina poszkodowanej klientki zapowiada jednak, że sprawy nie chce zostawić bez echa.

- Na pewno wystąpimy do Poczty Polskiej o zadośćuczynienie oraz przeprosiny. Przede wszystkim zależy nam jednak na tym, by pozostałe placówki, a także właściciele innych nieruchomości, mieli świadomość, że nie można tak zaniedbywać technicznego stanu budynków, bo może to doprowadzić do tragedii - podkreśla pan Tomasz, syn poszkodowanej.

Miejsca

Opinie (238) ponad 20 zablokowanych

  • Mam nadzieję, że żadne przepisy siostry Anastazji ani kalendarze z papieżem nie uległy uszkodzeniu (7)

    To byłaby ogromna strata wizerunkowa dla Poczty Polskiej Narodowej

    Aha, no i jakby klienci tam nie przychodzili, to by nie dostali po głowie sufitem. Same problemy przez nich.

    • 41 11

    • a śmiechom nie było końca (2)

      • 3 0

      • (1)

        Staram się tylko wczuć w sposób myślenia zarządzających tą żałosną instytucją :)

        • 7 2

        • A co ma do tego instytucja?

          To obiekt administrowany przez spoldzielnie mieszkaniowa.

          • 0 0

    • i co jeszcze głupku? wolisz wiecej placic za przesylki i w podatkach niz miec zroznicowany dochod (3)

      te teksty twoje sa juz nudne. Byly moze smieszne 7 lat temu. Glupek nie widzi, ze zart powtarzany 1000 razy to obciach.

      • 0 6

      • Proponuję sprzedawać złote myśli nadprezesa

        Rozejdą się jak ciepłe bułeczki, a dodatkowy dochód dla PP murowany!

        • 1 1

      • (1)

        Skoro od 7 lat z roku na rok jest tylko gorzej, to co się dziwisz :)
        Unikam tej firmy jak tylko mogę, wolę zapłacić drożej, byle nie mieć z PP nic wspólnego, szkoda moich nerwów.

        • 1 1

        • to wydawaj

          jedz najlepiej do hiszpanii i tam chodz na poczte.

          • 0 1

  • w sumie nic się nie stało (4)

    te płyty są lekkie, krzywdy nikomu nie zrobią.
    Szkoda tylko wykonawcy, który zaoszczędził na kołkach. Teraz ma opinię fuszera.
    Stanie do następnego przetargu i sobie przypomną - a to ten, którego sufity spadają.

    • 11 13

    • nie ma znaczenia. 100% cena

      • 2 1

    • Nie niekoniecznie jest to wina wykonawcy sufitu (2)

      Kiedys miałem podobną sytuację w banku Millenium. Sufit spadł ponieważ wymienili okna drzwi bez nawietrzników wentylacja była słabiutka. Poduszka powietrzna się zrobiła.

      • 0 2

      • Przy dobrze działającej wentylacji

        to podcisnienie może się zrobić na skutek przeciągu i też plyty porwie. Tak źle i tak niedobrze.

        • 2 1

      • Czyli to banki są winne?

        • 0 0

  • Witawa (1)

    A już myślałam że to na Witawie... stan podobny.... tam to wszystko się sypie...

    • 12 1

    • ta... zwłaszcza jak Gryzipiórek ma zmianę

      wtedy nawet wysłanie listu trwa 10 minut i kolejka sięga za wyjście

      • 1 1

  • W U.S.A ....... (3)

    Odszkodowanie było by w tysiącach jeśli nie milionach $$$ ..... W Polsce rozejdzie się po kosztach bo okaże się,że winny jest właściciel budynku gdzie poczta podnajmuje lokal,a On powie....sorry wynajmuję Poczcie Polskiej ... i po ptakach

    • 9 9

    • Tak miliony, koszta opatrunku w szpitalu

      • 2 1

    • Klops misiu. Te sufity to wymysł z USA i płyty są tak wykonane by nie mogły nikomu nic zrobić spadając

      • 3 0

    • 500 zł... tyle wyniesie odszkodowanie.
      Bo tyle wypłaca ubezpieczyciel.

      • 3 1

  • jak tak można? odszkodowanie? od narodowej poczty polskiej? (5)

    od naszej dumy? wtedy nie starczy na pensje i nagrody dla swoich i pociotków władzy ludowej

    • 13 7

    • (4)

      Co cie tak boli ta poczta? Nie podoba ci się, to nie korzystaj, możesz wysyłać niemieckimi depedami czy innym zagranicznym szajsem. Możesz nawet zostać ich kurierem na własnej działalności, z samochodem wziętym na siebie w leasing i karą rzędu kilka tysięcy zł, jeśli danego dnia nie pojawisz się do świadczenia usług... Widząc twoje PO-KO munistyczne podejście, najlepiej wyciąć wszystko co polskie, sprywatyzować na rzecz zagranicznych firm i pójść pokornie na lekcje praworządności...

      • 4 5

      • patriota się znalazł.... (1)

        po wpisie wnioskuję, że ktoś cię bardzo skrzywdził jak pracowałeś dla jakiejś imperialistycznej firmy kurierskiej. Zatrudnij się jako listonosz na poczcie, spełnisz się patriotycznie i pomożesz managementowi z władzy ludowej w zdobywaniu nagród okolicznościowych (np. za program przyjaznych klientowi placówek pocztowych)

        • 2 1

        • Jakbys wiedział to ja pracując włąsnie jako listonosz wywalczyłem wolne soboty dla listonoszy

          Inaczej bys w ogole nie miał ludzi do tej pracy obecnie.

          • 1 1

      • (1)

        Udajesz głupiego czy jednak nie?
        Nie da się nie korzystać z poczty bo np pisma z sądu znów mogą iść tylko za jej pośrednictwem. A listonosz chodzi w godzinach w których jestem w pracy więc muszę brać awizo i iść na pocztę po list polecony.

        • 0 1

        • a co ma chodzic wieczorami? Sam mieszkasz to miej pretensje do siebie.

          Chodzi wtedy kiedy jest czynny urzad pocztowy. potem listy sa do odebrania w urzedzie.

          • 0 0

  • Nic się nie stało, (1)

    troche gipsu i będzie git

    • 6 1

    • Racja

      Szczególnie poszkodowanym te trochę gipsu pomoże

      • 2 0

  • mało zabawna sytuacja (1)

    na miejscu rodziny chodziłabym po sądach. przecież przez takie partactwo można stracić życie! jak raz puszczą to płazem to potem dalej będą robić takie fuszerki.

    • 10 6

    • Spróbuj pochodzić po sądach to się zdziwisz cwaniaczku.Nic nie wyciągniesz od nikogo.Nie warto być chytrym tak jak ten Pan od poszkodowanej Pani.

      • 0 2

  • Polska w ruinie! (2)

    instytucje państwowe są w opłakanym stanie.

    • 17 6

    • Raczej lokalna "metropolia", w Polsce jakos miasta sie rozwijaja i zyja, np Toruń.

      czemu tu pracuja takie ekipy od remontow?

      • 0 4

    • Ty masz mozg w ruinie.

      przy okazji tragedii najlatwiej rozpoznac durnia.

      • 0 4

  • Polska w ruinie po 4 latach dobrej zmiany (2)

    • 17 13

    • (1)

      ale to bylo wybudowane jeszcze za PO

      • 6 8

      • I za PO się trzymało

        • 7 3

  • Święci i wyklęci nie uchronili od złego?

    Dziwne... Tylu patronów ma Poczta Polska i nic?

    • 14 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane