• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święta na drogach: dużo kolizji, mało pijanych kierowców

piw
28 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Pocieszająca jest mała liczba pijanych kierowców, których przyłapano w długi świąteczny weekend. Tym bardziej pocieszająca, że drogówka prowadziła w tym czasie wzmożone kontrole. Pocieszająca jest mała liczba pijanych kierowców, których przyłapano w długi świąteczny weekend. Tym bardziej pocieszająca, że drogówka prowadziła w tym czasie wzmożone kontrole.

Ponad 40 kolizji odnotowali policjanci z Gdańska przez długi świąteczny weekend. To znacznie więcej niż zwykle. Na szczęście znacznie mniej niż w pozostałe weekendy było na drogach pijanych kierowców - przez cztery dni zatrzymano ich zaledwie kilku.



Brałe(a)ś udział w kolizji drogowej?

Najtragiczniejszym drogowym wydarzeniem weekendu był wypadek, do którego doszło w nocy z 25 na 26 grudnia na ul. Siennickiej. Osobowy opel, którego kierowca jechał zdecydowanie zbyt szybko, uderzył w drzewo. Śmierć poniosły dwie jadące autem osoby.

Na szczęście pozostałe zdarzenia drogowe, które odnotowano w mieście od czwartku do niedzieli, okazały się zdecydowaniem mniej dramatyczne w skutkach.

- Emocje związane z okresem przedświątecznym oraz samymi świętami Bożego Narodzenia powodują, że wszyscy się spieszymy, jesteśmy roztargnieni, a na drogach pojawia się więcej niż zwykle pojazdów i pieszych. To wszystko, w połączeniu ze zmiennymi, niekorzystnymi o tej porze roku warunkami drogowymi i wcześniej zapadającym zmrokiem, może powodować sytuacje zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
I to właśnie te czynniki wpłynęły na wyjątkowo dużą liczbę kolizji odnotowanych w ostatnich dniach.

Dwóch pijanych kierowców, jeden po narkotykach



W świąteczne dni gdańscy policjanci zatrzymali jedynie dwóch pijanych kierowców. To dla odmiany bardzo niewielka liczba, bo bywają zwykłe, dwudniowe weekendy, gdy tego typu piratów drogowych trafia się kilkudziesięciu.

Pierwszy z pijanych kierowców został zatrzymany w Boże Narodzenie rano. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że na ul. MałomiejskiejMapka stoi skoda, której kierowca zasnął za kierownicą. Podczas interwencji okazało się, że za kierownicą siedział 40-letni obywatel Ukrainy, który miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.

Tego samego dnia policjanci zatrzymali jeszcze nietrzeźwego kierowcę, który był sprawcą kolizji. 50-latek z powiatu kartuskiego, mając w wydychanym powietrzu ponad 1,5 promila alkoholu, kierował mercedesem. Mężczyzna, jadąc ul. ŚwiętokrzyskąMapka, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w tył jadącego przed nim pojazdu.

- W czasie świątecznym policjanci ruchu drogowego zatrzymali też kierowcę, który prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków. W sobotę rano funkcjonariusze drogówki otrzymali zgłoszenie o pijanym kierowcy bmw, który wjechał do rowu na węźle Owczarnia. Badanie alkomatem wykazało, że 35-latek z powiatu kartuskiego kierujący bmw jest trzeźwy. Uwagę policjantów zwróciły jednak źrenice kierowcy, które nie reagowały na światło i były powiększone, mężczyzna był też nadpobudliwy. Z uwagi na podejrzenie, że 35-latek jest pod wpływem narkotyków, został on zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do dalszych badań - mówi Ciska.
Poza tym zatrzymano także 37-latka, który kierował mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, oraz dwóch poszukiwanych za inne przestępstwa.
piw

Opinie (89) 7 zablokowanych

  • Za łatwo jest zdać prawo jazdy (8)

    Zdaję praktycznie każdy kto chce oczywiście większość nie za pierwszym razem a efekty widać później jestem rowerzystą i widzę co się dzieje rowerzyści powinni też zdawać na kartę rowerową

    • 52 17

    • ..... i mieć tablice rejestracyjne i ubezpieczenie oc!!

      • 0 0

    • Rowerzystów powinno nie być na drogach ani chodnikach (1)

      • 6 4

      • Drogi tylko dla piratów drogowych,

        kierowców jeżdżących przepisowo też usunąć bo spowalniają ruch.

        • 2 3

    • Rowerzyści powinni mieć obowiązkowe ubezpieczenie (3)

      Nie duże. Adekwatne do tego, że nie powodują często zdarzeń i z reguły niezbyt kosztowne. Ale zawsze było by to jakieś zabezpieczenie a nie hehe nic mi nie jest jadę dalej a Ty się martw.

      • 20 4

      • jaka to regula?

        skoro rowerzysta moze doprowadzic do smierci, kalectwa, karambolu itp.
        ps rowery powinny miec rejestracje i oc, to mialoby wplyw na rozwazniejsza jazde rowerem i pokrywaloby szkody spowodowane przez rowerzystow.

        • 8 1

      • a kierowca powinien mieć udział własny w szkodzie (1)

        ubezpieczenie to zło. zwalnia z odpowiedzialności. tak nie powinno być.
        Do jakiejś kwoty powinno się płacić z własnej kieszeni. Nadwyżkę dopiero ubezpieczyciel powinien pokrywac.

        • 5 14

        • przeciez placisz za ubezpieczenie z wlasnej kieszeni i za zniesienie udzialu tez placisz i nie zwalnia

          to nikogo z odpowiedzialnosci. Warto wiedziec by komentowac.

          • 12 1

    • Utarlo sie, ze kazdy powinien

      miec prawko. Otoz nie :)

      • 15 1

  • Kolizje sa bo na drogi wyjezdza najgorszy typ kierowcy (1)

    Czyli niedzielny kierowca

    • 1 0

    • Ile jeszcze można o tych niedzielnych kierowcach. Niedzielny kierowca nie wali buta w podłogę i nie wyprzedza na przejściach, przeważnie niepewny swoich umiejętności przetrwania w naszej drogowej dżungli jeździ ostrożnie. Najgorsze są napięte typy z zimnym łokciem, królowie szos któremu żaden urzędas nie będzie mówił jak mają żyć.

      • 0 0

  • Kolizje

    GPU czy GWE udowadniają ,że na trzeźwo jazda w wielu przypadkach jest niemożliwa.

    • 2 0

  • Skonczcie z ta ekscytacja z alkoholem (3)

    Jakby to byla jedyna przyczyna wypadkow

    • 29 13

    • Głowną przyczyną jest nadmierna szybkość rozwijana przez d**ili (2)

      Dopiero potem sa inne przyczyny

      • 3 1

      • To jest totalna nieprawda. (1)

        • 0 4

        • Niestety,to jest prawda.

          A potem na drugim miejscu-bezmyslnośc,zagapienie sie. Tak mi podpowiada 30 letni staz kierowcy.

          • 1 0

  • Trójmiasto obecnie jest wylegarnia piratów drogowych w Polsce to tutaj mamy najwyzsze OC!! (2)

    • 5 2

    • (1)

      Skoro jest wylęgarnia wyborców PiS to co się dziwić.

      • 2 1

      • leming ale to was jest wiekszosc :) Ale myslenie jest ci obce i jeszcze musisz to potwierdzic:)

        • 0 0

  • Powatarzam jak mantrę ! (16)

    Nie "wczorajsi" kierowcy z 0,2 promila są zagrożeniem . W wielu państwah UE dopuszczalne 0,5 to standard , a nawet jest 0,8 dopuszczalne i nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy . Prawdziwym zagrożeniem są narkomani którym włącza się nieśmiertelność i stwarzają bardzo niebezpieczne sytuacje na drogach . , i na nich Policja powinna zwrócić uwagę . Ale łatwiej , i bardziej spektakularnie jest obwąchanie kierowcy i podetknięcie mu gwizdka, mimo że on sam już dawno zapomniał że miał kontakt z alco. poprzedniego dnia i de facto jest trzeżwy.

    • 50 22

    • 0,8 masz w jednym kraju , kilka 0,5 , reszta 0,2 i całkiem sporo 0,0 nawet Rosja .. (3)

      • 2 3

      • Przesłałem linka do informacji jakie limity obowiązują w Europie.

        Skasowali pewnie traktując go jak spam. No ale do rzeczy : Limit 0,5 i wiecej -22 państwa ,
        0,2- jeśli dobrze pamietam 4 , i kompletne 0- chyba tez coś koło tego . W statystyce nie uwzględniono Rosji - również 0. . Więc te twoje dane są trochę enigmatyczne i nie prawdziwe.

        • 1 0

      • Kraje byłego bloku mają skandalicznie niskie limity. W Rosji jest często nawet mniej niż 0 dozwolone.
        To tylko pokazuje hipokryzję.
        Tak jak partie co.maja wyniosłe slogany.

        • 7 0

      • A właśnie Rosja jest znana z

        różnych drogowych ekscesów . Czyli nie ma to nic wspólnego z limitami.

        • 5 1

    • Absolutnie się nie zgadzam. (10)

      Organizm różnie reaguje na alkohol. To, że ktoś jest pijakiem w kolejnym pokoleniu i od małego rzadko schodzi poniżej 0.2promila (i powiedzmy "normalnie" funkcjonuje) nie znaczy, że powinien móc jeździć samochodem.

      0.8 promila to w wypadku większości kobiet stan upojenia alkoholowego, a w wypadku większości mężczyzn stan rozkojarzenia.

      Dopuszczalne 0.5 to relikt z czasów, gdy chłoporobotnicy po nocnej libacji jechali do zakładu.

      Generalnie, wsiadanie po 1 piwku za alkohol to przejaw badziewiactwa, i**otyzmu - tacy ludzie powinni mieć dożywotni zakaz prowadzenia czegokolwiek i mieć konfiskowana samochody.

      Jazda "na kacu" to samo. d**ilizm do kwadratu.

      • 14 22

      • Może i tak (6)

        Jednak setki, tysiące, z pewnością przytłaczająca większość, wypadków i kolizji spowodowana jest zwykłą głupotą, agresją, brawurą, zmęczeniem, brakiem przewidywania, brakiem umiejętności oceny sytuacji, trwale ograniczonymi możliwościami percepcji, nieznajomością przepisów lub po prostu nie radzeniem sobie ze sztuką prowadzenia pojazdu. No i najważniejsze - brak samoświadomości, że się po prostu nie nadaje do kierowania pojazdem nawet na trzeźwo, to dotyczy głównie kobiet i seniorów.

        • 6 7

        • Faceci zabijaja za kolkiem (1)

          Statystyki mowia jasno ze to mezczyzni za kolkiem zabijaja. Kobiety maja raptem szkody parkingowe. Moze zajrzyj do faktow a potem wal stereotypami bo bedzie zdziwko. Nawet w prowadzeniu pod wplywem w tym artykule- sami faceci. To faceci sa zagrozeniem na drodze.

          • 4 3

          • zabijasz mnie swoją logika

            czy ty jesteś wojującą feministką z Armii Zbawienia? Nikt nie mówi tu o patologii , która wszedzie się znajdzie . Nawet wśród feministek. Nie jest czynem zbrodniczym wypicie piwa dnia poprzedniego. Nikt normalny nie siada za kółko po wypiciu alc, ale jest mnóstwo narkomanów, którzy ćpają bez względu na okoliczności . I ci są bardzo grożni , (zachowują się jak wariaci na drogach) , zwłaszcza że wykrywalność jest zdecydowanie mniejsza , bo łatwiej jest stanąć na ulicy z alkomatem , niż robić badania na zawartość narkotykow.

            • 2 0

        • Też bym nie uogólniał (3)

          najbardziej "przestępczy " wiek to 18-25 lat . Statystyki są nieubłagane . I te cechy które wymieniasz jak najbardziej pasują do tego przedziału wiekowego , albowiem w nim ma się największe poczucie o swojej nieomylności i umiejętnosciach . Dodaj do tego narkotyki , pisanie sms-ów , oglądanie filmów w czasie jazdy , Co do seniorów , w pewnej cześci się zgadzam . Ale tylko w bardzo zaawansowanym wieku . W wiekszosci 60-70 latkowie jezdżą bardzo bezpiecznie i z duzą doza braku zaufania do innych użytkownikow dróg.

          • 16 1

          • Kiedy jest news, że ktoś np. pędził autostradą pod prąd (2)

            to zawsze dotyczy seniora lub zakręconej kobiety. Większość tych drobnych, niegroźnych kolizji, często parkingowych powodują kobiety. Młode sebixy zabijają się sporadycznie w sobotnie noce na wiejskich drzewach w starych bmkach, na co dzień nie powodują dużo wypadków, kolizji tym bardziej.

            • 4 10

            • Na to jest wiagra, nie trzeba się wywnetrzniac na forum. (1)

              • 1 3

              • "wywewnetrzniac"?

                wywewywewyweeeyyyy, na to jest edukacja.

                • 3 4

      • Możesz się nie zgadzać , masz prawo (2)

        ale dlaczego jadąc z Niemiec , albo Francji do Polski , przed minięciem granicy jestem praworządnym obywatelem , a potem zaczynam byc przestępcą. Może należy dążyć do ujednolicenia przepisów w UE . 0,5 jest naprawdę w wielu państwach UE i nie koniecznie z tradycjami "robotniczo-chłopskimi" , jak to barwnie wspominasz i nie wpływa to na bezpieczeństwo na drogach . Jeśli chcesz coś pisać o "skłonnościach" Polskich , to ubiegnę twoje myśli : w Niemczech statystycznie więcej pija , a w przeliczeniu na milion , kolizji jest mniej . Może więc trzeba szukać gdzie indziej , niz grzebać w kompleksach . Według mnie stan dróg i narkomani. O szkoleniu nawet nie wspominam. Bo skoro wączenie kierunkowskazu przy zjeżdzie z ronda jest problemem , to o czym my mówimy.

        • 15 6

        • Takie trudne? (1)

          Naprawde tak cie boli ze nie mozesz wypic tego jednego piwa przed jazda? To tak cie ssie? To takie trudne nie pic? Moze warto pomyslec czy nie masz problemu uzaleznienia jak nie mozesz wytrzymac

          • 2 9

          • Chodzi o picie dnia poprzedniego.

            Czasem ułamki promila prawie dobę się utrzymują a czasem po 12 h jesteś czysty. W obu sytuacjach reakcje masz szybkie i poprawne. Nikt normalny sobie piwka przed jazdą nie strzela.

            • 2 0

    • Nie w tym kraju

      W tym dzikim kraju muszą być skrajne ograniczenia, bo i tak jak są to przekracza się je dla zasady tak jak dozwoloną prędkość. Dasz możliwość jeżdżenia z 0,5 to będą jeździć z 0,75 lub wyżej taka oto polska mentalność.

      • 2 2

  • wniosek jest jeden (4)

    jazda pod wplywem alkoholu nie wplywa na ilość kolizji. jade dzis po pijaku!

    • 35 19

    • Taki bogaty jestes? (3)

      UFG wyplaci odszkodowanie a Ty dostaniesz regres i fakture. Pol biedy jak to bedzie jedna faktura. Gorzej jak bedziesz musial placic jakiejs rodzinie rente do konca zycia...

      • 12 2

      • nie UFG, a ubezpieczyciel (2)

        No chyba że nie miał OC, wtedy faktycznie UFG.

        • 1 1

        • OC nie obowiazuje (1)

          gdy jestes po pijaku. Podobnie jakbys nie mial przegladu..

          • 2 0

          • obowiazuje

            • 0 0

  • prawidlowy tytul to wiecej kolizji i mniej zlapanych pijanych!!!

    no

    • 2 0

  • Plagą są telefony komórkowe co drugie auto to w ręku telefon , kierowcy komunikacji powinni oddawać do depozytu telefon .... przykład ostatnio pani kierowca trolejbusa w Gdyni ....

    • 5 0

  • ....

    Wypadek z Sinnickiej. Właśnie zmarł ten trzeci chlopak. Masakra.. ich mama straciła dwóch synów aż się w głowie nie mieści. Niech mu ziemia lekka będzie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane