- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (427 opinii)
- 2 Mała uliczka, duży problem (143 opinie)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (109 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (260 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (168 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (102 opinie)
Szansa na nietypową reaktywację tramwajów wodnych
Radni Nowego Portu zwrócili się do władz miasta z wnioskiem o wykorzystanie zawieszonych tramwajów wodnych jako przeprawy dla pieszych i rowerzystów między nabrzeżem Zbożowym w Nowym Porcie a Twierdzą Wisłoujście.
W czerwcu Zarząd Transportu Miejskiego zdecydował o zawieszeniu kursów, które - w dobie epidemii i związanych z nią obostrzeniami - stałyby się mocno nierentowne (dotychczasowe kursowanie tramwajów było utrzymywane z dochodu z biletów jedynie na poziomie 15-19 proc.).
Uziemione tramwaje postanowili wykorzystać radni Nowego Portu, którzy od lat zabiegają o przywrócenie przeprawy promowej między nabrzeżem Zbożowym a Twierdzą Wisłoujście.
Pretekstem ma być zamknięcie przez spółkę PKP PLK przejazdu kolejowego przy ul. Ku Ujściu, co zmusiło ZTM do skierowania linii autobusowych (106, 138 i 606) na objazdową trasę przez ul. Sucharskiego na Półwysep Westerplatte.
Jak zauważa przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Nowy Port Łukasz Hamadyk, tym samym Twierdza Wisłoujście została wykluczona komunikacyjnie, bo do najbliższego przystanku są prawie 2 km.
- Jedna z pereł wśród gdańskich zabytków utraciła komunikacyjne połączenie, a dwukilometrowa trasa dla rodziny z dzieckiem jest barierą nie do pokonania - uważa Hamadyk.
Radni zwrócili się więc z wnioskiem do władz Gdańska, by połączenie z Twierdzą Wisłoujście zapewnić drogą wodną, wykorzystując do tego jeden z zawieszonych tramwajów wodnych.
- Działanie to pozytywnie wpłynęłoby na wizerunek miasta, jako nieodłącznie powiązanego z wodą, oraz pozwoliłoby większej liczbie turystów i mieszkańców odwiedzić tę XV-wieczną warownię - dodaje Hamadyk.
Na reaktywacji połączenia zyskaliby też piesi i rowerzyści, którzy od czasu zamknięcia połączenia promowego w 2016 r. stracili możliwość swobodnego przemieszczania się między Nowym Portem a Twierdzą Wisłoujście. Aby przedostać się przez Martwą Wisłę, trzeba skorzystać z linii autobusowych kursujących w tunelu pod Martwą Wisłą.
Ewentualne połączenie mogłoby być realizowane na istniejących przystankach tramwajowych, bo dotychczasowe miejsce cumowania promu Wisłoujście jest remontowane w ramach przebudowy nabrzeża.
Pismo radnych trafiło na biurko wiceprezydenta Piotra Grzelaka, ale prawdopodobnie odpowie na nie Piotr Borawski, wiceprezydent nadzorujący transport publiczny w Gdańsku. Obecnie przebywa jednak na urlopie, więc radni na ustosunkowanie się do ich pomysłu będą musieli poczekać co najmniej dwa tygodnie.
Ostatni raz między Nowym Portem a Twierdzą Wisłoujście można było przepłynąć w majówkę 2018 r. Od 1 do 6 maja pomiędzy nabrzeżem Zbożowym w Nowym Porcie a Twierdzą Wisłoujście kursował zabytkowy kuter Baltic Star. Drewniana jednostka z 1947 roku zabierała na pokład zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Każdego dnia z przeprawy korzystały tłumy pasażerów.
Kilka lat temu podczas jednorazowej akcji władze Gdańska mogły przekonać się, że przywrócenie połączenia może mieć sens
Wideo archiwalne
Opinie (113) 3 zablokowane
-
2020-08-05 13:16
Żeby było taniej można zatrudnić bezrobotnych flisaków ,zamiast tramwajów tratwy oczywiście obowiązkowo kamizelki.tanio i ekologicznie a za zaoszczędzone można by zakupić dodatkowo kilka rydwanów.Można
- 0 2
-
2020-08-05 12:49
rn
realizować byle szybko, czy w mieście pracuje jeden człowiek. Ola działaj.
- 1 1
-
2020-08-05 12:28
Super pomysł natomiast juz mamy sierpień i jak trzeba bedzie czekac dwa tygodnie na odpowiedz magistratu to do chrzanu!!!!!!
- 2 0
-
2020-08-04 16:03
Brawo! (2)
Super inwencja! Tak powinno być!
- 84 14
-
2020-08-05 11:59
korona im da
- 0 0
-
2020-08-04 17:59
Te szumnie nazywane tzw tramwaje wodne nadają się jedynie na złom. Zapewne by tam trafiły już dawno, ale znalazł się klient ŻG i kupił je po cenie złomu, żeby doić kasę od miasta
- 4 5
-
2020-08-05 11:39
A może trasa
Brzezno molo, latarnia w brzeznie Westerplatte i Gdansk motława i żabi kruk
- 1 0
-
2020-08-05 11:24
Obciach
Dotychczasowe śmierdziele zwane w Gdańsku tramwajami wodnymi natychmiast na złom!.
Czy naprawdę nie można zakupić ekonomicznych i ekologicznych jednostek?- 2 0
-
2020-08-05 10:35
Kryzys
Lepiej te pieniądze wydać na pomoc poszkodowanym przez pandemie, a nie na turystyczne fanaberie
- 2 2
-
2020-08-04 17:18
(1)
Ale kto za to zaplaci? Bo normalnie to pewnie bilety nawet po 50 zl tego nie sfinansuja
- 7 8
-
2020-08-05 10:23
A kto płaci
za statki (tramwaje wodne) bezużytecznie cumujące przy nabrzeżu? O tym nie pomyślałeś?
- 0 1
-
2020-08-05 07:20
Same świetne pomysły, tylko potem chętnych do korzystania brak. (1)
Panie Hamadyk, może coś bardziej życiowego pan wymyśli?
- 4 7
-
2020-08-05 09:45
A ty co wymyślisz?
- 0 0
-
2020-08-05 02:49
(1)
Radny (dzielnicowy, bo do Rady Miasta mieszkańcy go nie wybrali) Hamadyk jak zawsze w formie "2 kilometry barierą nie do pokonania".
To ten sam Radny, który uważał, jako Radny Miejski z ramienia PiSu, że turyści powinni w Gdańsku jeździć komunikacją za darmo. strach się bać jego pomysłów.- 5 4
-
2020-08-05 09:24
Przewodniczący Zarządu
Który miał więcej głosów niż wszyscy radni razem wzięci a w skali miasta miał najwięcej głosów, leśne dziadki z pis wyrywają sobie włosy że nie mogą chłopa zatopić. A ty ile miałeś głosów i jaką pełnisz funkcję prócz trola internetowego?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.