- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (52 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (58 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (267 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (189 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
Szkolna księgowa odpowie za defraudację 1,2 mln zł
24 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Szkolna księgowa skazana za kradzież 1,2 mln zł
Policyjny film z zatrzymania kobiety
Była księgowa ze Szkoły Podstawowej nr 55 w Gdańsku miała przez siedem lat wyprowadzać publiczne pieniądze i przelewać je na swoje konto. Według prokuratury, która właśnie wysłała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie, kobieta zdefraudowała 1 mln 180 tys. zł.
W styczniu tego roku, po kilku miesiącach śledztwa, kobietę zatrzymano. Wtedy też policja ogłosiła, że wyprowadziła ona z rachunków szkoły blisko 1,2 mln zł. Schemat jej działania był dość prosty.
- Przerabiała zapisy w elektronicznej dokumentacji księgowej i bankowej zawyżając wartość zobowiązań szkoły. Wystawiane na szkołę faktury opłacała dwukrotnie. Jeden przelew wykonywała na rzecz kontrahenta, a drugi na swoje konto. Zdarzało się, że tworzyła również fikcyjne faktury, które wprowadzała do systemu księgowego - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Wszystko to trwało latami - według prokuratury kobieta zaczęła defraudować publiczne pieniądze w 2009 roku i robiła to praktycznie do momentu, w którym dyrekcja szkoły odkryła nieprawidłowości, czyli do roku 2016.
Księgowa przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, złożyła też wyjaśnienia. Jak stwierdziła, pieniądze wyprowadzone ze szkolnej kasy wydawała na bieżące potrzeby bądź też obdarowywała nimi rodzinę.
Syn księgowej też z zarzutami
Praktycznie w tym samym momencie prokuratura zakończyła też śledztwo w sprawie syna kobiety - 25-latek został oskarżony o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Kiedy policjanci weszli w styczniu do mieszkania księgowej, znaleźli w nim 16 tys. tabletek ecstasy. Okazało się, że należą one nie do niej, a do jej syna.
Plaga nieuczciwych szkolnych księgowych
Sprawa księgowej ze Szkoły Podstawowej nr 55 to nie jedyny tego typu przypadek, jaki odnotowano w ostatnim czasie. To co najmniej trzecia sprawa ujawniona w ostatnim czasie. Trzy lata temu księgowa Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 30 okradła kasę swojego pracodawcy na 100 tys. zł.
Natomiast w grudniu 2016 r. księgowa XIX LO w Gdańsku ukradła ze szkolnej kasy 116 tys. zł.
Opinie (161) 2 zablokowane
-
2017-07-26 16:24
Ciekawe (1)
Ciekawe, że jak zaczęto zgłaszac skargi na szkołę, to nagle dyrektorka wywęszyła aferę.
- 1 0
-
2017-07-26 19:34
dyra
Dokładnie.
- 0 0
-
2017-07-26 16:48
A gdzie była kontrola z wydziału oświaty?!
A gdzie dyrektor?!
- 4 0
-
2017-08-01 14:40
dyrekcja powinna iść do pudła za brak nadzoru
jaki to gospodarz, który przez lata nie wie na co idą pieniądze...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.