Kózki, króliki i owieczki zagościły w betlejemskiej szopce przed pawilonem "Okazu", nieopodal przystanku SKM na gdańskiej Żabiance. - Mieszkańcy gratulują nam pomysłu - mówi Andrzej Okupiński, jeden z szefów "Okazu".
- Szopka bardzo im się podoba, wciąż tu przychodzą, żeby ją oglądać. Nie chciałem przed świętami ustawiać takiej zwykłej szopki, którą można zobaczyć wszędzie, tylko zrobić coś wyjątkowego. Pomysł z prawdziwymi zwierzętami chyba jest całkiem dobry...Przed siedzibą "Okazu" chętnych do oglądania "żywej" szopki nie brakuje. Prawie wszyscy chcą pogłaskać sympatyczne zwierzaki.
- Szopka jest bardzo fajna - mówi 8-letnia Agnieszka z ulicy Gospody.
- Przyszłam ją zobaczyć, bo mama powiedziała mi, że są tu prawdziwe zwierzątka. Najbardziej podobają mi się kózki i króliki.- Owieczki są najlepsze - zachwyca się 9-letnia Kasia.
W pawilonie można znaleźć wszystko, co kojarzy się z Bożym Narodzeniem. Jednak oprócz tradycyjnych serwetek, świec i stroików można kupić okazy bardziej ekstrawaganckie - rzadko spotykaną odmianę gwiazdy betlejemskiej o dwukolorowych liściach, czy wierzbę mandżurską, którą ubiera się jak choinkę.
A przed pawilonem, wśród świątecznych drzewek, czeka Święty Mikołaj z... rózgą!
- To dla chuliganów - śmieje się Andrzej Okupiński. -
Zapraszamy wszystkich zwłaszcza wieczorem. Wtedy ogród i cała szopka są przepięknie oświetlone.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
