• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpital straszy komornika... komornikiem

Jakub Gilewicz
8 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Szpital UCK domaga się od komornika zwrotu 227 tys. zł. Szpital UCK domaga się od komornika zwrotu 227 tys. zł.

227 tys. zł zamierza odzyskać z pomocą komornika Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku od... jednego z komorników. Dyrekcja szpitala jako dowód pokazuje wyroki sądów. Z kolei komornik odpowiada, że nie ma z czego zwrócić, bo pieniądze wydał na prowadzenie kancelarii komorniczej.



Czy miałe(a)ś kiedykolwiek do czynienia z komornikiem?

- Ten komornik zarobił na szpitalu nieprawdopodobne pieniądze, więc twierdzenie, że nie ma z czego oddać to kompromitacja - oburza się prof. Janusz Moryś, rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jeszcze w sierpniu Uniwersyteckie Centrum Kliniczne wysłało gdańskiemu komornikowi Henrykowi Kępie przedsądowe wezwanie do zapłaty. Dyrekcja UCK powołując się na wyroki sądów domaga się od komornika, który prowadził egzekucję szpitalnych długów, zwrotu 227 tys. zł.

Szpital UCK skorzystał tym samym z ubiegłorocznej nowelizacji ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, która dała dłużnikom możliwość składania do sądu wniosków o obniżenie opłaty egzekucyjnej. Według ustawy, można o to wnioskować na podstawie oceny nakładu pracy komornika, sytuacji majątkowej wnioskodawcy oraz wysokości jego dochodów.

- Koszty egzekucyjne w naszym szpitalu sięgały od 12 do 15 milionów złotych rocznie. Z kolei praca komornika z reguły polegała na złożeniu pisma do Narodowego Funduszu Zdrowia o zwrot wierzytelności. Za zajęcie na wniosek wierzyciela 1 mln zł, pobierał opłatę 80 tys. zł - tłumaczy Ewa Książek-Bator, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.

Dlatego szpital UCK, tuż po nowelizacji ustawy, przy każdym zajęciu komorniczym odwoływał się do sądu wnioskując o obniżenie opłat egzekucyjnych. Skutek? Henryk Kępa ma zwrócić szpitalowi 227 tys. zł.

- Nie mam z czego. Opłaty egzekucyjne, które są stałe i określone ustawowo, stanowią jedyne źródło przychodu komornika. Muszę za nie utrzymać całą kancelarię - pokryć koszty biurowe, koszty przejazdów i wynagrodzenia pracowników - mówił Henryk Kępa "Polsce Dziennikowi Bałtyckiemu".

W tym tygodniu komornik poinformował pisemnie dyrekcję UCK, że nie zwróci pieniędzy. Radził także, aby szpital spróbował dochodzić ich na drodze sądowej od Skarbu Państwa.

- To nieetyczne - mówi wprost Ewa Książek-Bator.

- Komornik jest związany orzeczeniem sądu i ma obowiązek zwrócić szpitalowi pieniądze - przyznaje Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej.

Nowe przepisy dot. obniżania opłat egzekucyjnych zostały uznane przez Krajową Radę Komorniczą za niekonstytucyjne i zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak do dziś TK nie wydał orzeczenia w tej sprawie, dlatego nadal obowiązują przepisy o możliwości obniżania przez sądy opłat egzekucyjnych.

- Podczas rozmowy z Henrykiem Kępą usłyszałem deklarację, że w piątek planuje rozmowy ze szpitalem, podczas których zostanie ustalony sposób, w jaki miałby zwrócić pieniądze - informuje Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej.

- Nic mi na ten temat nie wiadomo - odpowiada dyrektor UCK zapytana przez trojmiasto.pl o spotkanie z Henrykiem Kępą.

Dyrekcja UCK zapowiedziała, że złoży pozew przeciwko gdańskiemu komornikowi w przyszłym tygodniu.

Opinie (104) 7 zablokowanych

  • Bardzo dobrze (1)

    Komornicy żerują na nieszczęściu i pechu innych ludzi , zabrać mu wszystko bez żadnego ukłądania się z nim do zera g...ja ogolić niech stęka i piszczy może wtedy sam zrozumie. Dojechać sk.....a!!!!!!!!!!!!

    • 5 3

    • Komornicy

      jak szakale , bez sumienia wyrzucili by ludzi na ulicę , na nich najlepszy jest Kałach !!!

      • 3 0

  • ;))))) (2)

    Pani Dyrektor UCK sama ma nieczyste sumienie i większość pieniędzy przeznaczonych na szpital ładuje w swoje i przydupasów kieszenie. Prawo Komorniku nie oddawaj tej kasy bo i tak zostanie skonsumowana przez Batorową, Lendziona i innych. Wiem co piszę...

    • 5 5

    • troche racji

      skad beemki i jachty po 600 tysiecy kierownikow zaprzyjaznionych klinik, ktorzy niby mieli miec zakaz konkurencji

      • 2 0

    • kreatywna księgowość pani Bator....

      • 0 1

  • Można powiedzieć że to chichot losu

    „ Z kolei komornik odpowiada, że nie ma z czego zwrócić, bo pieniądze wydał na prowadzenie kancelarii komorniczej ” Taki tekst ze strony komornika to niezły żart bo zazwyczaj zapewne ludzie mówią tak do niego. Tylko kto uwierzy że praca komornika jest taka deficytowa.„ Z kolei praca komornika z reguły polegała na złożeniu pisma do Narodowego Funduszu Zdrowia o zwrot wierzytelności. Za zajęcie na wniosek wierzyciela 1 mln zł, pobierał opłatę 80 tys. Zł ” Czyżby ustawodawca zapomniał o ustaleniu górnej granicy prowizji. Taki proceder o ile się nie mylę nazywa się haraczem. Pieniądze należą się wierzycielom a nie komornikom.

    • 9 0

  • Ciekawe ilu jego klientów mówiło że wydało pieniądze na lekarstwa, lub na jedzenie dla dzieci

    i niema z czego zapłacić, a komornik odstępował od egzekucji długu.Pewnie nawet nie chciał rozmawiać.Mam nadzieję że cię ogolą.

    • 10 0

  • a to przykrość.. ;-))))

    ale wzbogaci zawodowe doświadczenie komornika o punkt siedzenia "drugiej strony"

    • 5 0

  • Są też na takich komorników ..........................tak zwani komornicy z miasta wysłać dać w piz.. i na hak z złodziejem

    hak

    • 3 0

  • Wszędzie niemoc

    Komornicy i ich działalność to jedna z wielu dziedzin życia w Polsce, w których dzieją się rzeczy bulwersujące. Pisze się o tym i mówi latami - i nic... Tak samo, jak samowola Urzędów Skarbowych, wpadki ZUS-u i mnóstwo innych spraw. Czy naprawdę niczego nie sposób doprowadzić do jakichś normalnych standardów? Chociaż zacząć?Mam nadzieję, że UCK powiedzie się - trzymam kciuki!

    • 3 0

  • Głupia ankietka

    Miałem do czynienia z komornikiem, który odzyskał i przekazał na moje konto pieniądze wpłacone nieuczciwemu sprzedawcy. W którym punkcie ankietki jest taka opcja?

    • 1 1

  • uwaga na ZUS !

    kiedys odwiedzil mnie komornik bo pani w ZUSie blednie wpisala moj PESEL do komputera. Sam komornik powiedzial ze to sie zdaza i zebym wyjasnil w ZUSie. Dobrze ze spojrzalem panience w ZUSie przez ramie do komputera bo komornik przychodzilby do mnie stale !

    • 2 0

  • BIDULA?

    GNIDA dworaska i tyle - zlicytować wszystko coi ma to i tak mu zostanie sporo nakradzinego mienia.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane