• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Sztorm" na wodzie. Zobacz wodowanie

VIK
30 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Remontowa Holding ma nowego prezesa

Nietypowe wodowanie statku w stoczni Remontowa.



W stoczni Remontowa Shipbuilding zwodowano statek ratowniczy dla Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. Tuż przed opuszczeniem statku na wodę odbył się też chrzest. Statek otrzymał imię "Sztorm".



Uroczystość wodowania była otwarta dla publiczności o czym informowaliśmy już w czwartek.

Statek typu SAR 3000/III powstał na zamówienie służb ratownictwa morskiego, a do jego sfinansowania wykorzystano unijny program Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013. Budowa jednostki pochłonęła 38,9 mln zł, z czego UE wyłożyła 33,1 mln zł.

To trzeci i ostatni z serii bliźniaczych statków wybudowanych dla morskich ratowników. Dwa poprzednie - "Orkan" i "Pasat", wybudowała Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.

Statek przeznaczony jest do prowadzenia działań związanych z ratowaniem życia ludzkiego na morzu w każdych warunkach hydrologiczno - meteorologicznych. Dodatkowo SAR 3000 wykorzystywany będzie również jako jednostka pomocnicza do zwalczania zagrożeń i zanieczyszczeń na morzu, a także holowania małych statków, gaszenia pożarów, prowadzenia prac ratowniczych pod wodą do głębokości 20 m, przekazywania paliwa na morzu jednostkom SAR 1500 czy zasilania w energię elektryczną innych statków.

Taki jest "Sztorm"
- długość całkowita - 36,90 m,
- szerokość kadłuba - 8,10 m,
- prędkość max. - 24 węzły,
- załoga - 6 osób
- max ilość osób (rozbitków), które statek może podjąć jednorazowo - 150 osób.
VIK

Miejsca

Opinie (43) 1 zablokowana

  • co to jest (1)

    Kierownictwo w nowych drelichach cyrk z ws i pk jaja jak berety ludzzi tyle ze w jednym składzie tranwaju by sie zmiescili i panowie z plecakammi ze spółek to ma byc stocznia paranoja :(

    • 0 4

    • wystarczy

      I tyle wystarczy żeby kilkanaście statków rocznie robić. Gdańska, Gdynia, Szczecin, to były wspaniałe Stocznie, tylko statków nie robiły, bo były za drogie ...dzięki za głos eksperta.

      • 0 0

  • ja sie ciesze,potrzebny byl okret ratowniczy

    Ratownicze okrety nie moga byc wieksze.

    • 2 1

  • Dźwig

    Co to jest za dźwig, ktory opszcza sztorma do wody? Mogli tez z wiekszej odleglosci zrobic ujecie.

    • 0 3

  • Cale szcescie ze budowala go remontówka!!! (1)

    Dwa poprzednie - wybudowała Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.Tam to byly przekręty na jakosci.jak kupione najpierw silnki a pozniej nie te przkladnie co trzeba bo ktos dostal w lape.Wiem bo bylem pracownikiem!!!!

    • 3 1

    • masz racje tylko pracownikiem i jak widać mało kompetentnym a nie fachowcem dlatego straciłeś pracę

      • 0 1

  • e tam (1)

    Kiedys jak bylem na wodowaniu duzo wiekszego statku to wrzucili go bokiem do wody i to robilo wrazenie a tu go normalnie dzwigiem wsadzili SLABO

    • 1 1

    • wodowania robi się po to, żeby bezpiecznie statki umieścić w wodzie. Nikt dla uciechy gawiedzi delikatnym aluminiowym kadłubem do wody rzucać nie będzie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane