• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szukają ofiar schronu przy Placu Dominikańskim w Gdańsku

Marek Gotard
4 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Wejście do dawnego schronu przeciwlotniczego przy Placu Dominikańskim w Gdańsku. W marcu 1945 roku okazał się śmiertelną pułapką dla co najmniej kilkuset cywilów, którzy się w nim schronili. Wejście do dawnego schronu przeciwlotniczego przy Placu Dominikańskim w Gdańsku. W marcu 1945 roku okazał się śmiertelną pułapką dla co najmniej kilkuset cywilów, którzy się w nim schronili.

Gdzie pochowano ludzi, którzy w marcu 1945 roku zginęli w schronie przy Placu Dominikańskim zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku? Na miejsce pochówku wskazuje prawdopodobnie ostatni żyjący świadek sekretnego chowania ofiar ze schronu.



To jedna z wielu dramatycznych historii z ostatnich dni II wojny światowej w Gdańsku. 26 marca 1945 r. w potężnym schronie przeciwlotniczym przy Placu Dominikańskim przebywało co najmniej kilkaset osób. Tego dnia ostatecznie ustały dostawy prądu dla miasta. W schronie przestały pracować pompy odprowadzające wodę. Według opowieści, jakie przetrwały do naszych czasów, wszystkie wejścia do schronów mieli zablokować rosyjscy żołnierze. Wszyscy uwięzieni w pułapce Niemcy utonęli.

- Smród na Placu Dominikańskim był przerażający. Mimo iż wtedy prawie wszędzie można się było natknąć na zwłoki lub ludzkie szczątki, w tej okolicy było wyjątkowo koszmarnie - opowiada Helena Stroińska, mieszkająca dziś w Stanach Zjednoczonych lwowianka, która latem 1945 r. przyjechała wraz z rodzicami do Gdańska. - To jedno z moich najwyraźniejszych wspomnień z tego czasu. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, skąd dochodzi aż tak koszmarny, trupi zaduch, który wyczuwalny był jeszcze w okolicach Bazyliki Mariackiej.
Wspomnienie o wydarzeniach w schronie znajdziesz też w tym artykule

By uniknąć epidemii, jaką mogły wywołać rozkładające się zwłoki, Rosjanie i tymczasowe władze miasta zdecydowały się wydobyć ciała i pochować je. Całą akcję jednak utajniono.

Edwin Tissler był świadkiem chowania tych, którzy zginęli w schronie. Dzięki jego wspomnieniom prawdopodobnie dojdzie do ekshumacji ofiar. Edwin Tissler był świadkiem chowania tych, którzy zginęli w schronie. Dzięki jego wspomnieniom prawdopodobnie dojdzie do ekshumacji ofiar.
Edwin Tisler urodził się w Gdańsku, w 1938 roku. Prawie całą wojnę spędził w mieście wraz z matką. Tisslerowie mieszkali na Zaroślaku i ze wzgórza na Biskupiej Górce obserwowali płonące miasto.

- Skracałem sobie drogę do centrum przez nieistniejącą już kładkę nad torami, na wysokości mniej więcej Bastionu św. Gertrudy - opowiada Edwin Tissler. - To było jeszcze lato, gdy przed Bastionem natknąłem się na żołnierzy i milicjantów. Zobaczyłem, że przy bastionie jacyś mężczyźni kopią głębokie rowy, obok stoją gotowe do wyładunku ciężarówki. Milicjanci wszystkich przeganiali z bliższej, a nawet dalszej okolicy. Jako jedyny zupełnie przypadkowo znalazłem się tak blisko tego pochówku.
Czy przy Bastionie rzeczywiście pochowano topielców ze schronu? Jako pierwszy tę zagadkę w połowie lat 90. ubiegłego wieku próbował wyjaśnić Tomasz Zając, nieżyjący już dziennikarz TVP i Dziennika Bałtyckiego. Wysłuchał wówczas relacji Edwina Tisslera. Na postawie jego wspomnień powstał wówczas telewizyjny reportaż, który nagłośnił sprawę dramatycznych wydarzeń w schronie.

Edwin Tissler prawie 20 lat próbował również zainteresować tym tematem różne instytucje. Dopiero teraz prace przy Bastionie św. Gertrudy zdecydowała się podjąć Fundacja Pamięć.

- Naszym zdaniem relacje świadka brzmią na tyle wiarygodnie, że zdecydowaliśmy się przeprowadzić we wskazanym miejscu prace ekshumacyjne, by potwierdzić lub wykluczyć istnienie w tym miejscu zbiorowej mogiły - mówi Maciej Milak z Fundacji Pamięć. - Jesteśmy na etapie załatwiania niezbędnych pozwoleń. Gdy je uzyskamy, niezwłocznie zaczniemy prace.
Edwin Tissler chciałby, by w miejscu pochówku stanęła tablica upamiętniająca tych, którzy zginęli w schronie.

Opinie (345) 6 zablokowanych

  • jak można szukac ludzi którzy zostali zamknieci

    i utopieni, wydobyci po miesiącach

    • 0 1

  • Nie kumam, mamy Niemcom w PL postawić pomnik/tablice? (58)

    Chyba ktoś popuścił wodzę fantazji. Już wystarczy sam artykuł w portalu, nie trzeba nam pomników lub tablic dla ludzi którzy eksterminawali nasz polski naród. Puścili z dymem i zagazowali mnóstwo naszych rodaków

    • 229 238

    • W schronie zginąli GDAŃSZCZANIE !!! (15)

      Nie niemieccy żołnierze. Nie widzisz różnicy?

      • 70 26

      • Hela - ty Helena wróc do podstwówki

        ty Helena zapytaj prababcie swoja a może babcie masz kim z narodowości w latach przedwojennych byli GdanszczNIE ,wg ciebie pewnie Hiszpanami ,nie niemcami

        • 0 0

      • Absolutnie nie, nie ma różnicy! (7)

        Jeden naród, jeden poklask ich przywódcy, jeden stosunek do nas, Polaków.

        A że akurat te szwaby mieszkały w Gdańsku, to tylko pech.

        I doprawdy, jako Polka i Gdańszczanka nie życzę sobie aby obrażano pamięć o moich przodkach tablicami po tej nacji.

        • 19 34

        • jeśli na jednym okręcie płynie wyłącznie załoga hitlerowskich żołnierzy (1)

          a na drugim 90% to cywile, dzieci, starcy, głównie rodziny nazistów odpowiedzialnych za wojnę i zbrodnie a 10% to żołnierze/marynarze, to na całym świecie oba okręty powinny być zatopione przez wojsko zaatakowane przez agresora. Zwłaszcza, jeśli oba okręty mają na pokładzie uzbrojenie i amunicję.

          • 4 8

          • większość na NIE?

            to może podacie, jakie to państwo nie zatopiłoby okrętu wiozącego cywilów i żołnierzy wraz z wrogą administracją i urządzeniami wojennymi?

            • 3 2

        • a co za różnica

          Ginęli tak Niemcy z Gdańska jak i Niemcy z Wrocławia - wszędzie były przypadki koszmarne, tylko mniej lub bardziej. Niemcy związali kilkunastu naszych na Wale Pomorskim i żywcem spalili - młodych chłopaków, co o wolność z nimi walczyli. To są bohaterowie! A o biednych Niemcach ze schronu wystarczy wzmianka w mediach i jakaś tabliczka na historycznej mapie Gdańska w Urzędzie Miasta lub w jakimś historycznym miejscu.

          • 3 3

        • Taka z Ciebie

          Polka jak z koziej duży trąba.... A ja sobie nie życzę by na świat przychodziły takie umysłowe kaleki jak ty....No ale ty pewnie należysz do tego lepszego sortu Polaków i nie potrzebnie się czepiam

          • 5 8

        • Dlaczego piszesz..

          O PiSlamistach, Kaczyńskim i ich stosunku do reszty Polaków, pod artykułem dotyczącym historii Drugiej Wojny Światowej?

          • 8 4

        • (1)

          Dzwonek był!

          • 7 7

          • dobrze, że nie syreny plot

            plot.

            • 10 4

      • Bohaterowie Poczty Polskiej

        Człowieku a ty historii nie miałeś, ci twoi rodacy Gdanszczanie to we wrześniu podpierdalali sąsiadów Polaków a ty im chcesz tablice stawiać. Bohaterowie to lezą na cmentarzu na Zaspie. Im oddawaj hołd 1.11 i zapalaj świeczkę

        • 10 3

      • masz na myśli, że zginęli bracia, ojcowie, żony i córki żołnierzy niemieckich (2)

        podbijających narody w imię wyższości rasowej? A to zgadzam się z Tobą.

        • 34 34

        • (1)

          A tępota niestety też dziedziczna, czysty rasowo polaku ;)

          • 21 20

          • nie jest dziedziczna, co dowodzą sami Niemcy - nienawiść zastąpili współpracą

            jeśli uważasz, że Polacy są inni, to masz wkład do rasizmu

            • 5 2

      • od kiedy zbiór "Gdańszczanie"

        jest niespójny ze zbiorem "żołnierze"? Czy również tak dzielisz warszawiaków? Są warszawiacy i żołnierze? A nie ma żołnierzy z Warszawy?

        • 11 4

      • Jacy Gdanszczanie? Danziger jak juz. Jezykiem urzedowym Freie Stadt Danzig (1920-1939) byl jezyk niemiecki i 95,03% mieszkancow mowilo po niemiecku. W latach 1939-1945 to juz chyba tylko Danzigerzy i Volksdeutsche byli zameldowani w Danzig.

        • 17 7

    • mieszkaniec (7)

      ruskim zbrodniarzom postawilismy

      • 30 15

      • bo to byli i zbrodniarze (6)

        i wyzwoliciele, zaś Niemcy byli wyłącznie zbrodniarzami...

        • 23 23

        • (5)

          Sowieci wyzwolili spod niemieckiej okupacji i sami okupowali Polske od 1945 do 1993 roku - Polnocna Grupa Wojsk Armi Radzieckiej w Polsce. 60000 sowieckich zolnierzy i 40000 czlonkow ich rodzin. Zrobili z Polski sowiecka kolonie i zainstalowali marionetkowy rzad sterowany z Moskwy. PRL mozna porownac do Vichy. Z tym, ze francuzi nienawidzili okupanta, u nas glupcy podatni na PRLowska propagande zapisywali sie do Towarzystwa Przyjazni Polsko-Radzieckiej.

          • 22 10

          • pytanie - czy wolałbyś żyć pod rządami Rzeszy do 1989 (3)

            czy pod ZSRR?

            • 14 4

            • o 12:10 4 stycznia - 10:2? (2)

              17% wolałoby okupację niemiecką, lecz aż 83% radziecką

              • 2 6

              • pod okupacja nazistowska nikt nie zylby juz

                a juz na pewno nie umialby czytac i pisac.

                • 2 1

              • minusy za obliczenia matematyczne?

                ?

                • 4 1

          • a kogóż to Francuzi tak nienawidzili?

            Gdyby Rosjanie ich zajęli, to byłaby Francuska Republika Ludowa... Amerykanie stacjonują w Korei i Japonii i też te kraje uważamy za okupowane? Jeśli tak, ti znaczy, że jest różnica pomiędzy okupantami - tam jest dobrobyt i kapitalizm, więc nic złego by nie było, gdyby zamiast Rosjan Amerykanie nas okupowali po wojnie... Mogli Czechosłowację, ale wycofali się...

            • 2 2

    • Niczym się nie różnisz.

      Niczym się nie różnisz mentalnie od hitlerowców. Nienawiść i poczucie wyższości to podstawa wszelkich systemów totalitarnych a ty przejawiasz w swojej wypowiedzi te cechy.

      • 1 0

    • Totalna nie zrozumiałość .

      Utopieni żywcem to ludność cywilna. Takie czyny zawsze należy piętnować i nie puszczać w zapomnienie . Rozstrzelanie obrońców poczty polskiej , zatopienie Gustlofa i wiele innych to przykłady typowego LUDOBÓJSTWA które w wyniku wojny nie miały już żadnego znaczenia . Ku przestrodze i pamięci mnie żadna tablica nie przeszkadza.

      • 4 0

    • Tam w schronie nie zginęli tylko Niemcy (1)

      Poginęło tam trochę Polaków....

      • 5 0

      • ba, a gdzie naszych nie ma

        lub nie było?

        • 0 0

    • (7)

      Wystarczy , że Polacy ochoczo pracują w Niemczech . Zrozumiałeś podtekst?

      • 8 15

      • Nie musieliby gdyby nam Państwa nie zniszczyli. (6)

        ale pewnie niewiele tv troli to rozumie

        • 29 13

        • OJP (3)

          Tak durniu.. tylko Polska ucierpiała w czasie II W.Ś. Bomby w magiczny sposób omijały Francję, Belgię, Holandię, Wielką Brytanię, Włochy, Hiszpanię, Czechosłowację, Węgry, Rumunię, Turcję.. tylko Polsce się oberwało.. A najmniej ucierpiały same Niemcy, bo przecież zamiast bomb to im każdy złoto i diamenty zrzucał z samolotów...

          • 10 8

          • ola,ola chlopie spoko

            widac ze z historia troche na bakier, nawet jezeli przyjmiemy, ze Polska ucierpiala najbardziej, to najwieksze bombardowania odbywaly sie wlasnie na miasta niemieckie (lubeka, Lipsk, Hamburg, Dresno....) oczywiscie wyrywkowo wspomne Roterdam, London, Coventry....i nie byly to zadne diamanty.

            • 0 1

          • Turcje ominely, (1)

            Bo Turcja zachowala neutralnosc w 2giej wojnie swiatowej ... i kto jest durniem? A moze jestes tylko nieukiem?

            • 7 1

            • szkoda, że wszystkie państwa nie ogłaszają neutralności

              nie byłoby wojen i strat...

              • 3 0

        • czy to przed wojną Polska, czy pod ZSRR, czy teraz

          od kilkudziesięciu lat Polska w porównaniu z Zachodem wlokła się w rocznikach statystycznych w dziedzinach liczby aut, telefonów, radiów, ilości metrów kw. w mieszkaniach na osobę itp. na tę samą liczbę ludności. Sorki, ale taka jest prawda o zamożności Polski po 1918. Można dyskutować - dlaczego tak było, ale fakt, że tak było.

          • 2 0

        • A co było w pierwszych dwóch dekadach XX wieku ? Historia nie zaczeła się w 1939 r!

          • 8 8

    • (3)

      tak, jak widac U7 to najlepsze miejsce do zabawy

      • 50 1

      • Co roku U7 jest dezynfekowane

        Trupy z wodą leżały kilka m-cy...

        • 2 1

      • a jaka jest strefa (promień) żałoby wokół zburzonych WTC

        itp. w USA?

        • 14 1

      • Przestań z tą martyrologią

        Jest lokal, można się bawić. To nie jest Auschwitz czy Stuthoff. Zabawa w tym miejscu nikomu nie ubliża, a jeżeli tak to cały Gdańsk trzeba ogłosić strefą martyrologii i odpowiednio do tego traktować.

        • 28 7

    • Wątpię, żeby robili to ci Niemcy, (3)

      którzy ukryli się w tym schronie. Opamiętaj się, nienawistny człowieku. Gdyby wyprali ci mózg tak jak Niemcom w latach 30, którzy wcześniej zostali tak upokorzeni po IWŚ, to prawdopodobnie też byś popierał Wodza. Ale niestety ludzie nie znający historii zupełnie pomijają kontekst i próbują wmawiać innym, że cały naród (oho, na pewno SS to był cały naród) ot tak sobie zaczął mordować innych wokół siebie.

      • 22 16

      • nie, ci Niemcy to byli porządni obywatele - masz rację (1)

        a ich synowie spokojnie uprawiali ziemię na podbitych terenach wschodnich i dziwili się, że ktoś wykoleja pociągi

        • 15 6

        • Za to gdybyś ty żył w Niemczech w tamtych czasach,

          to na pewno byłbyś gotowy pójść do więzienia albo do obozu za sprzeciwianie się woli Hitlera, nie? :))))

          • 5 3

      • no i co z tego

        u nas też ok. połowa ma wyprany mózg, bo popiera stan wojenny i WJ, ale gdyby wybuchła wojna i byśmy napadli na jakieś państwo, to to państwo miałoby prawo do odwetu na nas i na nic tłumaczenie, że nam mózgi wyprano.

        • 6 1

    • xxx (3)

      Jedno jest pewne to byli Gdańszczanie

      • 16 7

      • (1)

        Danziger, a nie Gdanszczanie.

        • 7 10

        • po polsku to jednak

          gdańszczanie jako mieszkańcy miasta, ew. Gdańszczanie jako mieszkańcy państwa

          • 3 1

      • Gdańszczanie ginęli za błędy swego wodza i jego rządów

        i berlińczycy, drezdeńczycy i pozostali. Historia zna więcej przypadków ponoszenia odpowiedzialności zbiorowej za czyny swych wodzów.

        • 13 2

    • Gdanski schron (1)

      Tam zgineli cywile dzieci i robotnicy przymusowi .A takze Niemcy czyli tez ludzie

      • 12 9

      • ludzie ginęli po obu stronach, ale to jeden naród jest odpowiedzialny za

        wybuch wojny, za Holocaust i za mordowanie jeńców oraz eksterminację ludności. Reszta jest odwetem, choć i tak nieadekwatnym do zadanych ran i strat.
        Zatem - Niemcy to ludzie, ale więcej empatii przyznajmy ofiarom po drugiej stronie, bo niedługo ktoś policzy i okaże się, że więcej współczucia świat okazuje agresorom i ich narodowi.

        • 4 2

    • Te, Kondominium.. (4)

      Ale zdajesz sobie sprawę, że Wolne Miasto Gdańsk nie należało do Polski, Niemiec czy Rosji?

      • 7 3

      • Austria i Gdańsk nie należały do Niemiec, ale z uwagi na wielką przewagę

        zwolenników AH i oczywiście ten sam język, bez większych problemów przyszło AH wcielić do Rzeszy oba podmioty. Nie było to trudne, bowiem większość biedoty i dorobkiewiczów chciała mieć niewolników w Europie, jak inne państwa w koloniach. Oni także uważali, że im się to należy.

        • 3 1

      • Prawda. (2)

        Jednak niezaprzeczalnym faktem jest, że językiem urzędowym w Freie Stadt Danzig był język niemiecki. Wedlug spisu powszechnego z 1923 roku, 348,493 (95,03%) mieszkanców Freie Stadt Danzig mówiło wyłącznie po niemiecku.

        Faktem jest, że władze Freie Stadt Danzig sprzeciwiały się osiedlaniu Polaków na jego terenie, jednocześnie nie czyniąc w tym względzie przeszkód Niemcom.

        Jako ciekawostka. Gdyby nie Kaszubi i Antoni Abraham to Polska po pierwszej wojnie światowej nie miałaby dostępu do morza. Pomorze jak i Gdańsk (nie powstałoby WMG) należałoby do Republiki Weimarskiej.

        "Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku. Pomorze jednak było przez ponad rok obiektem zaciekłych dyskusji polityków europejskich. W tym celu wyjechała do Wersalu delegacja na czele z Antonim Abrahamem, która stanowczo i skutecznie domagała się przyłączenia Kaszub do Polski. Nie ulega zatem wątpliwości, że właśnie Kaszubom przywiązanym do polskości, nasza ojczyzna zawdzięcza dostęp do morza. Po podjęciu ostatecznych decyzji nastąpiło przejęcie Pomorza przez wojsko polskie. Zaczęło się od Torunia, który leżał już w granicach dawnego zaboru pruskiego. Błękitna armia weszła do miasta 19 stycznia 1920 roku. W tym właśnie dniu miasto to wróciło do polskiej macierzy, jednocześnie stało się siedzibą województwa pomorskiego. Tam ustalono też program obchodów symbolicznych zaślubin z morzem. Po kilku dniach zaczęto przejmować kolejne pomorskie miasta."

        • 13 1

        • Niemcy,

          jak wiadomo, zaciekle walczyli o tereny, które chciano im "odebrać". Wystarczy wspomnieć plebiscyt na Śląsku i co się wtedy tam działo... Nie tylko Kaszubi walczyli o polskość!

          • 3 1

        • Może jednak Bydgoszcz , to stolica woj. Pomorskiego ?

          • 2 2

    • Jak trzeba przywalić Niemcom, to "rodacy". Jak trzeba przywalić Michnikowi, to już niekoniecznie.

      • 11 8

    • Racja jest tylko jedna, najmojsza (1)

      Krysia Pawlowicz od rana w najlepszej formie

      • 48 18

      • A Krystyna dzisiaj kogo zwolniła? Baracka?;)

        • 25 5

  • (26)

    Żałosne są komentarze odsłaniające naturę zbliżoną katom Brzezinki, czy jakiegokolwiek innego miejsca kaźni. Naprawdę myślicie że istnieje różnica czy zginął Polak, Niemiec, Żyd czy Eskimos? Spluwając na grób człowieka, sam sobie wystawiasz świadectwo. Katolickie obozy eksterminacji za rogiem...

    • 48 14

    • Niby jesteś humanistą ?

      Treść przepełniona niby humanizmem i wrażliwością. A na koniec dajesz świadectwo nienawiści nie do rasy czy narodowości ale do wyznania. Spluwając w kierunku innego wyznania sam sobie wystawiasz świadectwo, i nie jest to by najmniej świadectwo humanizmu.
      Zastanów się. Stać Cię przecież na głębszą refleksję.

      • 0 0

    • Istnieje zasadnicza różnica (10)

      w tym, czy ginie poplecznik oprawców, napastnik czy ofiara.

      Gdybyś przy mnie, głośno, spróbował tak porównać Polaka, Eskimosa czy kogokolwiek z Niemcem z czasów II wojny światowej czy właśnie katem Birkenau, dostałbyś co najmniej publicznie w twarz.

      • 6 3

      • Serio myślisz, że wszyscy Niemcy popierali Hitlera? (5)

        Naprawdę mało wiesz.

        • 6 4

        • W aktach norymberskich wynika, że przeważająca część narodu niemieckiego popierała (2)

          Hitlera i świadoma była zbrodni i temu się przysłużyła, a W Gdańsku nie było nikogo kto nie wiedziałby o co chodzi i za czym sie opowiada.

          • 4 0

          • A ty co byś zrobił, gdybyś wiedział, że wódz twojego kraju (1)

            zleca masowe morderstwa? No słucham? Jednocześnie będąc świadomym, jak brutalnie rozprawiał się Hitler ze swoimi przeciwnikami.

            • 1 2

            • pewnie poprę Ciebie...

              w Katyniu także dla spokoju, awansu, kariery, żywności i wódki strzelałbym Rodakom w głowę - byłoby tam nas więcej takich odważnych...
              Oczywiście, że nie wiem, czy zabijałbym, ale jeśli ktoś nie chciał zabijać, to robił karierę poza wojskiem. Gorzej z poborowymi, ale jeśli bardzo nie chciał zabijac, to zawsze znalazł wymówkę. A jeśli i tak zabijał, to albo mu się to podobał, albo nie miał siły odmówić. Oczywiście, latwo mi sę tu wymądrzać, ale jeśli urodzony zabójca lub pedofil kogoś zabije, to też można na jego obronę coś wymyślić.Czy gdyby Piłsudski kazał wymordować jeńców - poszlibyśmy na to?

              • 2 0

        • powiedzmy, że po zajęciu Austrii popierało go 80%

          a w maju 1944 tylko 2,5%; nawet zbrodniarze go nie popierali wówczas, bo uciekli do Ameryki zwł. Południowej

          • 5 0

        • oczywiście, że nie wszyscy

          i robiąc wykres poparcia zobaczyłbyś nawet jak bardzo to poparcie spadało w funkcji czasu...

          • 6 0

      • (1)

        Publicznie chętnie bym Ci oddał, ale zabolało by mnie nawet bardziej niz ciebie, bo nie przywykłem do bicia niepełnosprawnych umysłowo. Widze że nie bardzo wybiegasz poza schemat dobry/zły. Problem wojny niestety polega na tym, że 90% w nia uwikłanych znalazła się tam bez własnej chęci.

        • 11 5

        • jasne, większość z więźniów w obozach znalazła się nie z własnej woli

          jedni nie potrafili się urządzić i natychmiast ginęli, a inni byli kapo i dłużej żyli a nawet przeżywali

          • 6 2

      • (1)

        nie wyczułes dyskretnego porównania kata z Brzezinki z polskimi nastrojami nienawiści wobec zabitych cywili - bo to Niemcy. Szkoda. Bo tak naprawdę niedaleko jednej nienawiści do drugiej. A może rzucisz trochę światła na problem?

        • 3 3

        • nie przywiązuj aż tak dużej wagi do słowa tu napisanego

          tu możemy pisać, że wszyscy byśmy stanęli ramię w ramię do walki z dzisiejszym najeźdźcą, ale po wybuchu wojny okazałoby się, że część źle się czuje i jest na leczeniu (wizyta w najbliższym tygodniu u kardiologa) a większość już siedzi na Wyspach i 95% z nich nie obroni Polski...

          • 5 0

    • naprawdę tak myślimy. I co teraz?

      • 0 1

    • (5)

      Tak, pluję na niemieckie groby w Gdańsku. Daję sobie pełne prawo.

      I niech spróbują położyć gdzieś jakąś tablicę!

      • 4 12

      • (1)

        Ola! Do kościoła! :D

        • 7 2

        • Proszę, nie rzucaj mi tutaj jakimiś irracjonalnymi

          uwagami.

          • 3 1

      • (1)

        Naprawdę to, że ktoś urodził się w innym kraju sprawia, że jego życie jest nic niewarte? Przesmutne, że istnieją ludzie o takim podejściu jak twoje. To przez takich jak TY są wojny na świecie.

        • 7 2

        • chyba mnie wiesz, z jakich powodów wybuchały zwykle wojny

          w trojańskiej chodziło o kobietę, w pierwszej św. chodziło o kolonie, w drugiej o ekspansję w Europie - to tak ogólnie...

          • 2 0

      • Nie popieram Oli, ale każdy ma prawo tak napisać, jeśli to czuje

        Wielu Niemców uważa, że jest lepszych od Polaków i że my możemy im tylko sprzątać, ale przecież nie wszyscy tak myślą, chyba że sobie popiją, to odsetek tak myślących wzrasta. I też przyznaję im do tego prawo.
        A ilu Polaków - zwłaszcza jak popije - uważa, że jest lepszych od R. czy Gr?

        • 3 0

    • Jest różnica bo Niemiec zawsze chciał być ponad wszystko!!!

      • 3 1

    • nie pisz bzdur - nikt tu nie pluje na żadne groby i zwłoki (3)

      Są jednak Polacy, którzy stracili rodziny z powodu niejakiego AH i kilku milionów jego wyznawców - pomordowali, zgwałcili, zburzyli naszą Ojczyznę i ludzie mogą być przeciwni stawianiu im (ich rodzinom) pomników czy tablic pamiątkowych. Mają prawo się wypowiadać? A z porównaniami do katów dałbyś spokój.
      To samo przerabialiśmy już przy "okazji" rocznic zatapiania okrętów nieopodal Gdyni. Pewien Niemiec, który jako dzieciak przeżył zatopienie, napisał książkę i wypowiadał się w tv - nie miał pretensji ani do Rosjan (bo zatopili zgodnie z konwencjami) i do Polaków (że nie chcą czcić tych ofiar).

      • 9 3

      • (2)

        Czytałem Twoje wcześniejsze wypowiedzi i zaliczyć ich do liberalnych raczej nie można, więc nawet nie próbój mnie ograniczać, bo zaprzeczasz sam sobie. Zazwyczaj o świadomości historycznej świadczy nie tylko wiedza, ale i umiejętność refleksji i oceny faktów. Jeśli uważasz że bez mała 70 lat po tragedii wojny chodzi o bolesne zacietrzewienie a nie o smarowanie powidłem współczesnej polityki to gratuluję braku świadomości. Inną rzeczą jest upamietnienie pochówki, inną pomni ku czci. A wskażesz mi różnicę między niemieckim cywilem przysypanym gruzami podczas dywanowego nalotu na Bremę a londyńczykiem zabitym wskutek eksplozji bomby? Tak, wiem że powtarzając populistyczne gadki trudno dostrzec różnicę. Chłopcze ;)

        • 10 2

        • jest podstawowa różnica, ojcze (1)

          Cywil zasypany gruzem w Londynie padł ofiarą idioty AH i ofiarą narodu niemieckiego walczącego o lepsze jutro dla siebie kosztem innych (gorszych - jak uważano tam) narodów.
          Cywil zasypany gruzem w Bremie padł ofiarą odwetu narodu broniącego się i chcącego jak najszybciej zakończyć wojnę kosztem nawet niewinnych niem. cywilów, co miałoby osłabić agresję mężczyzn reprezentujących naród niemiecki na froncie i na terenach okupowanych.
          Ponadto miało być normalną i uważaną za słuszną karą dla narodu agresywnego, choć przecież alianci nie uważali Niemców za gorszy spośród narodów i to była podstawowa ideologiczna różnica.
          Po wojnie większość Niemców uznała Rzeszę za niegodną narodu niemieckiego i uznała, że Rzesza była ludobójcza. Pewnie nie ma żadnego Niemca, który oficjalnie pochwaliłby wywołanie II w.św., natomiast większość świata demokratycznego uznaje, że wprawdzie odwetowe zbrodnie były koszmarem, jednak były konieczne dla szybszego zakończenia wojny (patrz problem zrzucenia bomb A).

          • 6 0

          • oczywiście - każdy obywatel niemiecki

            żołnierz i cywil ma prawo do godnego pochówku, zwłaszcza z dużej perspektywy czasowej, natomiast - ponieważ walczył i ginął w złej sprawie - powinien być pochowany na ziemi niemieckiej we wskazanym przez rząd niemiecki miejscu i na jego koszt.
            Jest bowiem różnica pomiędzy agresywną stroną i ofiarami w wojnach. Winni ponoszą koszta i wszelkie niedolegliwości łącznie z niesmakiem pewnych wydarzeń w odczuciu narodu zaatakowanego.
            No takie jest życie. Jeśli ktoś napadnie na czyjś dom, spali i zabije mieszkańców oraz sam zginie (podczas ucieczki lub po wyroku), to wszyscy powinni mieć godny pogrzeb, ale każdy czuje, że koszty tego pochówku (tablice, trumny, transport) powinna ponieść rodzina/gmina/rząd winnych osób. Także uroczystości (np. rocznice) powinny być inne dla ofiar i inne dla agresorów.

            • 5 0

    • (1)

      Nie uwierzysz, ale istnieje różnica.

      • 1 0

      • Dlatego właśnie powstaja takie trendy jak rasizm, nacjonalizm, ksenofobia... Sądząc po ilości jadu, już niedługo u nas na pierwszym planie;) Alleluja nie ma wuja. Kiedy napluć poda radio, najprawdopodobnie ta sama maryjna rozgłośnia, która niedługo zasili poczet mediów publicznych. Założycie się? ;)

        • 8 4

  • panie Gotard nie chodzi tu o Niemców a o Gdańszczan (12)

    panie Gotard nie chodzi tu o Niemców a o Gdańszczan, zwykłych cywili tak samo uczonych nienawiści jak robi się teraz

    • 136 32

    • No, No;

      wolne miasto Gdańsk. To już przerabialiśmy.

      • 0 0

    • Gdańszczanie ? (3)

      kogo masz na mysli,? Polaków czy Niemców. Polakó w WMG jedynie ok. 35 proc. więc nie wiadomo kogo chowali z bankra przy Pl. Dominikańskim.
      Ale faktycznie po co stawiać kolejne pomniki, lub robic ekshumacje, to są wielke koszty, a przeciez my Polacy teraz w NASZYM POlskim Gdańsku mamy inne potrzeby. niz stawianie kolejnych pomników.

      • 4 2

      • Polaków w Freie Stadt Danzig 35%? Niezła propaganda.

        Proszę. Oto wyniki spisu powszechnego z 1923 roku - oi66.tinypic.com/2poqpo8.jpg

        Niemieckojęzycznych 95,03%
        Polaków/Kaszubów/Mazurów, aż całe 3,28%.

        • 4 0

      • do ren53

        Poczytaj statystykę narodowościową w Wolnym Mieście -nie ma problemu z dostępnością- i wtedy pisz a tak robisz z siebie abderytę z tymi 35% Polaków w WMG.

        • 3 0

      • za ekshumację, transport, badania DNA itp.

        oraz za pochówek na terenie Niemiec niech płaci państwo niemieckie, nasz obecny przyjaciel, ale spadkobierca strat i zysków III Rzeszy.
        Niepotrzebnie się kłócimy, bowiem - jak sądzę - Niemcy w większości poparliby moje wywody - oni lepiej rozumieją swoje błędy, niż my ich. Na pewno im nie zależy, abyśmy się kłócili pomiędzy sobą. Niech MSZ zaproponuje ekshumacje i pochówek w Niemczech na koszt Niemiec i sprawa będzie w tydzień załatwiona.

        • 2 0

    • Tylko ci gdańszczanie narodowości niemieckiej mordowali gdańszczan polskich! !! O tym trzeba mówić bo to jest prawda! !!!

      • 1 2

    • Cywile ? (2)

      Gdyby ci cywile nie popierali Hitlera nie byłoby II-ej WS. Oni są tak samo współwinni zbrodni.

      • 17 14

      • (1)

        Gdyby nie było II-ej WS, to Gdańsk by nie należał do Polski i Ty nie byłbyś gdańszczaninem.

        • 10 5

        • prawdopodobnie masz rację - bez tej wojny pewnie Niemcy byliby nadal

          w starych granicach i my także; trudno powiedzieć, czy nasze granice byłyby lepsze niż dzisiaj (wg mnie nie), natomiast Niemcy byłyby dwukrotnie większe, co nie byłoby zbyt przyjazne dla Polski... Mnie bardziej "pasują" obecne granice, choć to skutek najobrzydliwszej wojny w historii ludzkości.

          • 0 3

    • ocipiałoa czy co

      a to nie gdańszczanie mordowali polskich pocztowców czy Polaków w Sztutthoffie?

      • 4 2

    • a czym różnili się Gdańszczanie od Hamburczyków? (1)

      (poza polskimi obywatelami)

      • 10 3

      • pewnie tym, że podczas wizyt Hitlera

        gdańszczanie głośniej wiwatowali i wyżej podrzucali rzymskie prawice...

        • 16 2

  • Do oszolomow. W tym miejscu zgineli LUDZIE. Nie ma zadnego znaczenia kim byli z pochodzenia. Po prostu odeszli z tego swiata w straszny sposob (jak miliony innych Europejczykow). Dlatego tez warto pamietac o tych tragediach. Tym bardziej, ze byli to w wiekszosci cywile...

    • 6 2

  • powinien być zakaz dodawania komentarzy do artykułów..do wszystkich..

    bo ten naród nie dojrzał do oceny czegokolwiek..

    • 0 0

  • to ''rasa panów''

    była zatapialna ??? dziwne

    • 1 4

  • Może to błąd i chodzi tu o ofiary sromu????

    • 0 1

  • Ofiar schronu? Polonistka autora artykułu pewnie wstydzi się za tego kogoś bo skoro tacy prymitywni kończą szkołę to wstyd nauczycielom !!!!

    • 0 0

  • Pan Bóg poparł zemstę - (1)

    "Wtedy wezwał Samson Pana mówiąc: 'Panie Boże, proszę Cię, wspomnij na mnie i przywróć mi siły przynajmniej na ten jeden raz! Boże, niech pomszczę raz jeden na Filistynach moje oczy'. Ujął więc Samson obie kolumny, na których stał cały dom, oparł się o nie: o jedną prawą ręką, o drugą lewą ręką. Następnie rzekł Samson: 'Niech zginę wraz z Filistynami'. Gdy się zatem oparł o nie mocno, dom runął na władców i na cały lud, który w nim był zebrany. Tych, których wówczas zabił sam ginąc, było więcej aniżeli tych, których pozabijał w czasie całego swego życia" (Sdz 16,28-30).

    • 1 2

    • ile zawisci w tym mlodym pokoleniu ktore nie przezylo wojny , tak wam sie do niej pali ???

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane