- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (142 opinie)
- 2 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (85 opinii)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (179 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (277 opinii)
- 5 Dwóch 29-latków z narkotykami (93 opinie)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (425 opinii)
Szukają ofiar schronu przy Placu Dominikańskim w Gdańsku
Gdzie pochowano ludzi, którzy w marcu 1945 roku zginęli w schronie przy Placu Dominikańskim w Gdańsku? Na miejsce pochówku wskazuje prawdopodobnie ostatni żyjący świadek sekretnego chowania ofiar ze schronu.
To jedna z wielu dramatycznych historii z ostatnich dni II wojny światowej w Gdańsku. 26 marca 1945 r. w potężnym schronie przeciwlotniczym przy Placu Dominikańskim przebywało co najmniej kilkaset osób. Tego dnia ostatecznie ustały dostawy prądu dla miasta. W schronie przestały pracować pompy odprowadzające wodę. Według opowieści, jakie przetrwały do naszych czasów, wszystkie wejścia do schronów mieli zablokować rosyjscy żołnierze. Wszyscy uwięzieni w pułapce Niemcy utonęli.
- Smród na Placu Dominikańskim był przerażający. Mimo iż wtedy prawie wszędzie można się było natknąć na zwłoki lub ludzkie szczątki, w tej okolicy było wyjątkowo koszmarnie - opowiada Helena Stroińska, mieszkająca dziś w Stanach Zjednoczonych lwowianka, która latem 1945 r. przyjechała wraz z rodzicami do Gdańska. - To jedno z moich najwyraźniejszych wspomnień z tego czasu. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, skąd dochodzi aż tak koszmarny, trupi zaduch, który wyczuwalny był jeszcze w okolicach Bazyliki Mariackiej.
Wspomnienie o wydarzeniach w schronie znajdziesz też w tym artykule
By uniknąć epidemii, jaką mogły wywołać rozkładające się zwłoki, Rosjanie i tymczasowe władze miasta zdecydowały się wydobyć ciała i pochować je. Całą akcję jednak utajniono.
Edwin Tisler urodził się w Gdańsku, w 1938 roku. Prawie całą wojnę spędził w mieście wraz z matką. Tisslerowie mieszkali na Zaroślaku i ze wzgórza na Biskupiej Górce obserwowali płonące miasto.
- Skracałem sobie drogę do centrum przez nieistniejącą już kładkę nad torami, na wysokości mniej więcej Bastionu św. Gertrudy - opowiada Edwin Tissler. - To było jeszcze lato, gdy przed Bastionem natknąłem się na żołnierzy i milicjantów. Zobaczyłem, że przy bastionie jacyś mężczyźni kopią głębokie rowy, obok stoją gotowe do wyładunku ciężarówki. Milicjanci wszystkich przeganiali z bliższej, a nawet dalszej okolicy. Jako jedyny zupełnie przypadkowo znalazłem się tak blisko tego pochówku.
Czy przy Bastionie rzeczywiście pochowano topielców ze schronu? Jako pierwszy tę zagadkę w połowie lat 90. ubiegłego wieku próbował wyjaśnić Tomasz Zając, nieżyjący już dziennikarz TVP i Dziennika Bałtyckiego. Wysłuchał wówczas relacji Edwina Tisslera. Na postawie jego wspomnień powstał wówczas telewizyjny reportaż, który nagłośnił sprawę dramatycznych wydarzeń w schronie.
Edwin Tissler prawie 20 lat próbował również zainteresować tym tematem różne instytucje. Dopiero teraz prace przy Bastionie św. Gertrudy zdecydowała się podjąć Fundacja Pamięć.
- Naszym zdaniem relacje świadka brzmią na tyle wiarygodnie, że zdecydowaliśmy się przeprowadzić we wskazanym miejscu prace ekshumacyjne, by potwierdzić lub wykluczyć istnienie w tym miejscu zbiorowej mogiły - mówi Maciej Milak z Fundacji Pamięć. - Jesteśmy na etapie załatwiania niezbędnych pozwoleń. Gdy je uzyskamy, niezwłocznie zaczniemy prace.
Edwin Tissler chciałby, by w miejscu pochówku stanęła tablica upamiętniająca tych, którzy zginęli w schronie.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (345) 6 zablokowanych
-
2016-01-04 10:37
Nigdy nie byłem w U7 (4)
Staje sobie obiecuję że się wybiorę....Ale mając świadomość że w męczarniach zginęły tam setki osób, chyba już minęła mi ochota na zabawę i picie w tym miejscu.....
- 23 8
-
2016-01-04 10:39
Plus postawiony przez pomyłkę.
Właśnie myślałam o dodatkowej przyjemności z zabawy w U7, skoro te miejsce ma też takie znaczenie.
- 1 8
-
2016-01-04 11:38
moja noga tam nie postanie, od dawna wiem że ludzie niewinni tam w cierpieniu ginęli (1)
- 4 2
-
2016-01-04 21:26
w całej wojnie zginęło 9 mln Niemców w większości niewinnych
bo winę ocenia sąd. 95% Niemców w świetle sądów jest niewinnych. Ponadto zginęło 6 mln Polaków.
- 2 0
-
2016-01-07 13:15
nie powinniśmy korzystać z lotnisk, na których zginęły setki
pasażerów?
- 0 0
-
2016-01-04 11:34
Schron pod Placem Dominukanskim ma dwie kondygnacje.
Tablica pamiatkowa powinna byc umieszczona przy wejsciu do U7...
- 12 1
-
2016-01-04 11:57
tytuł - "Szukają ofiar schronu przy Placu Dominikańskim w Gdańsku"
Przynajmniej wiadomo kto był oprawcą/sprawcą ich śmierci - schron...
- 15 0
-
2016-01-04 12:11
jak zwykle sowieccy mordercy (3)
...dlaczego mnie to nie dziwi??
- 5 9
-
2016-01-04 12:23
(2)
Mordercy zamordowali morderców! !!
- 5 2
-
2016-01-04 21:20
(1)
Ludność cywilna (kobiety, dzieci, starcy) to nie mordercy!
- 1 1
-
2016-01-04 21:35
spoko - starcy byli ojcami i dziadkami morderców, chyba że uznasz, że mordercy
zostali poczęci w laboratorium i tam wychowani. Kobiety były ich matkami i babkami. Dzieci były potomkami morderców i poszliby w ich ślady, gdyby Rzesza nie upadła. O co więc kaman?
- 1 0
-
2016-01-04 12:13
Kris (1)
Piaśnica - nie zapomnimy.
- 21 1
-
2016-01-07 10:19
ale....
bardzo możliwe że zginęli tam też Polacy w tym schronie
- 0 0
-
2016-01-04 12:22
(2)
Ciekawe czy Niemcy tak chętnie Polaków by tak szukali i stawiali im jeszcze tablice czy pomniki???? Dlaczego są ludzie którzy ciągle mówią i miłosierdziu dla bestii i morderców! !!!!? Czy ci co tam zginęli to nie byli winni tego co ich spotkało? Ilu Niemców wydawało dla Gestapo Polaków czy Żydów! !!!!! Nie piszcie proszę o faszystach bo Niemcy i ludność ta popierał a prawie w 100% Hitlera !!!! Może czas pokazywać i uczyć młodzież że naród polski wycierpiał wiele przez Niemców typu dziadka T.... !!!! Trzeba pamiętać i uczyć historii a nie mówić że Niemcy to bratni kraj i kochają Polaków! ! Nigdy nas nie lubili trzeba o tym mówić! !!!! Może za PIS w szkołach będą mówić prawdę bo za Peło to gloszono w szkołach że to Polska zaatakowała biednych Niemców. .
- 10 22
-
2016-01-04 16:38
(1)
Nie słuchaj ojca dyrektora bo zgłupiejesz do końca, wystarczy ze teraz twoi jak widać katolicy rządza w tym kraju, i sieja nienawiść do sąsiadów tak jak ty, z czym do ludzi z szabelka na koniu z Macierewiczem na czele, Zenada chłopie.
A jeszcze jedno na tych terenach to akurat więcej krzywdy zrobli Polakom Ruskie jak Niemcy.- 2 3
-
2016-01-04 20:48
Te, pisiorze zowiący sie NIe (matka cię mianem męskiego przyrodzenia nazywała??),
ocena faktów historycznych nie polega na słuchaniu tego czy tamtego, jak ci się wydaje w tym mętnym umyśle,
ale na przyswajaniu wiedzy.
Zamiast "słuchać" np co ci znajomy, potomek volksdeutschów powiedział w pijanym widzie,
przeczytaj parę książek.
Pozwoli ci to jasno spojrzeć na fakty.- 1 1
-
2016-01-04 12:27
Sowiecka robota (3)
Moj dziadek miałe wtedy 14 lat i widział wydobywane ciała.Smród podobno był okropny a ciała nabrzmiałe i rokładajace się...Same kobiety dzieci i starcy
- 20 2
-
2016-01-04 12:49
co, młode chłopaki na froncie?
gdyby nie te chłopaki, to ci starcy nie musieliby łazić po piwnicach i schronach... Sami sobie zgotowali ten los, chyba nawet Nałkowska pisała na ten temat? A Kruczkowski chyba proponował pisownię "niemcy" od małej litery?
- 3 1
-
2016-01-04 13:04
pośród kilkuset zabitych i rozłożonych/pozlepianych nie sądzę, aby ktoś mógł dopatrzyć się
kilkunastu gestapowców lub esesmanów czy lotników i marynarzy...
- 2 0
-
2016-01-04 20:41
I dobrze, przecież mowa głównie o Niemrach i ich pomiocie, nie licząc przypadkowych ofiar w ludziach.
Choć tak na marginesie, skoro taki był stan zwłok, to nie można było bez specjalistycznych oględzin wiedzieć jaka jest płeć czy wiek.
Ta pisanina nie ma więc sensu.- 2 1
-
2016-01-04 12:53
Dlaczego nie piszecie jakiego wyznania były ofiary i kaci ?? (3)
- 4 4
-
2016-01-04 13:05
bo nie byli (1)
muzułmanami
- 3 0
-
2016-01-04 13:32
... a no własnie
Jak juz nie sa muzułmanami to juz nikt nie pisze o wyznaniu. SKANDAL !
Wyobrazacie sobie co by to było jakby dokanali tego nie chrzescijanie prawosławni a muzułmanie?- 0 0
-
2016-01-04 14:01
bo nie była to wojna religijna
podczas wojny secesyjnej w Stanach też nie pisano, że walczyli Amerykanie z Amerykanami, bo to było oczywiste.
- 0 0
-
2016-01-04 12:59
(1)
"W lipcu 1932 roku Pruszyński wydaje na tle reporterskiej podróży do Gdańska niezwykłą, proroczą książkę "Sarajewo 1914, Szanghaj 1932, Gdańsk 193?". Jako pierwszy polski autor napisał w niej, że kolejna wojna światowa wybuchnie w Gdańsku i o Gdańsk. Krytykował stosunek polskich władz do tego miasta, niesłusznie jego zdaniem traktowanego na równi z resztą Niemiec. Opisywał przedziwną, mistyczną atmosferę izolowanego od reszty kraju miejsca pogrążonego w kalekim mistycyzmie, znakomicie ukazanym po latach w filmie "Medium" Jacka Koprowicza. Panującą tam niemiecką psychozę uważał za groźniejszą od hitleryzmu."
- 11 0
-
2016-01-04 14:05
rewelacja
z tą książką! Ktoś czytał?
- 0 0
-
2016-01-04 13:36
Dlaczego pomnik ? Dlaczego Niemcom ? (1)
Ofiarami byli Gdańszczanie i ich najwięcej w tym mieście zginęło. Tym którzy zginęli należy się pamięć. Nie Niemcom, nie Rosjanom. Pamięć mieszkańcom Gdańska którzy zginęli w czasie II Wojny Światowej. Nikt przecież nie chce umierać a szczególnie ci co zginęli bezsensownie, skutkiem błędów technicznych, skutkiem głupoty dyktatorów.
- 12 4
-
2016-01-04 20:45
Nie ma czegoś takiego jak enigmatyczna nacja "Gdańszczan".
Byli tu Niemcy i Polacy.
Jedni wywołali wojnę i wystąpili przeciw sąsiadom, drudzy stali się ofiarami. Podział na dwa narody stał się wyraźny, dramatyczny, prowadzący do tragedii.
Nie zakłamuj więc historii.
A śmierć Niemców to obiektywny skutek i rodzaj sprawiedliwości dziejowej choć i tak łagodnej.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.