• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szukał adrenaliny okradając otwarte auto

Ewa Palińska
15 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (20)
Tylko dzięki sprawnej akcji policji, która złapała 24-letniego złodzieja na gorącym uczynku, właściciel forda, który na Oruni pozostawił otwarte auto, nie stracił pozostawionych w nim rzeczy. Tylko dzięki sprawnej akcji policji, która złapała 24-letniego złodzieja na gorącym uczynku, właściciel forda, który na Oruni pozostawił otwarte auto, nie stracił pozostawionych w nim rzeczy.

Najpierw trochę wypił, a później stwierdził, że brakuje mu adrenaliny. Postanowił więc podnieść jej poziom, okradając jedno z aut. Tu się nie musiał namęczyć, bo ford, którego obrał sobie za cel, był otwarty. Nieroztropnego właściciela samochodu od utraty dobytku uratowała sprawna akcja policji, wskutek której zatrzymano 24-letniego sprawcę na gorącym uczynku.




Zostawiasz otwarte auto - zapraszasz złodzieja



Czy zdarzyło ci się zostawić otwarte auto na niestrzeżonym, publicznym terenie?

Niby kładzie nam się do głowy od małego, że okazja czyni złodzieja, jednak nadal nie brakuje osób, które nie traktują tej maksymy poważnie. Do tego grona można zaliczyć osoby, które nie zamykają swoich aut, chociaż zostawiają je na publicznym terenie.

Tak uczynił m.in. właściciel forda, którego przed utratą dobytku pozostawionego w otwartym samochodzie uratowała sprawna akcja policji.



Złodziej złapany na gorącym uczynku



Traf chciał, że na wspomnianego, otwartego forda, trafił 24-letni poszukiwacz wrażeń, spacerujący po Oruni.

- W sobotę około godziny 2 w nocy oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że przy samochodach zaparkowanych przy ul. Lawendowe Wzgórze kręci się jakaś osoba - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Kryminalni z komisariatu przy ul.Platynowej szybko przyjechali na miejsce i zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali 24-letniego mieszkańca Gdańska.


Ukradł, bo chciał poczuć trochę adrenaliny



Policjanci ustalili, że chwilę wcześniej sprawca z otwartego forda ukradł książki, kosmetyki, okulary, uchwyt na telefon, parasol, apteczkę, a także inne rzeczy warte ponad 750 zł.

- Funkcjonariusze odzyskali wszystkie ukradzione przedmioty, które znaleźli w plecaku 24-latka oraz w torbie, która stała przy fordzie - informuje podinsp. Magdalena Ciska. - W rozmowie z policjantami zatrzymany tłumaczył, że ukradł, ponieważ chciał poczuć trochę adrenaliny.
24-latek trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy.

- Alkomat wykazał u niego ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie - informuje KMP w Gdańsku.
Mężczyzna usłyszy zarzut kradzieży. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Miejsca

Opinie (20) 4 zablokowane

  • (1)

    0.5 promila to jedno pyfko...Ja zawsze jak zostawiam auto niczym Jaś Fasola odkręcam kierownicę i rygluję na kłódkę.A ważne dokumenty trzymam zaspawane pod siedzeniem....i jeszcze żaden śmiałek mnie nie okradł..

    • 3 15

    • Io, może piszę mało czytelnie? Ty to jednak osioł jesteś!

      • 1 0

  • (2)

    Ostatnio idę w Sopocie, a tam na ulicy dwóch szesnastolatków z plecakami ze szkoły idzie i szarpie za klamki w kolejnych samochodach. W pewnym momencie mnie zobaczyli i szybkim krokiem się oddalili, zerkając, co jakiś czas, czy za nimi nie idę. I tak się zastanawiam, co mogłem zrobić? Z punktu widzenia prawa, to chyba jeszcze nie jest przestępstwo. Co myślicie o tym?

    • 10 0

    • Idź na dziwe

      • 1 6

    • oglądanie nieletnich to jest przestępstwo

      a robienie im zdjęć to ciężkie przestępstwo za które to nie sąd skarze

      • 2 2

  • Przykazanie mówi: i nie wódź nas ma pokuszenie

    To reż grzech a u nas są prawie sami katolicy, więc powinni przestrzegać przykaxań

    • 3 5

  • To teraz dać mu wytworzyć adrenalinę... (1)

    ... gdy będzie miał na żywca łamane kończyny. Precz ze złodziejstwem.

    • 18 5

    • Halo już wieczór!weź tabletki

      • 5 3

  • (1)

    Od kiedy Lawendowe Wzgórze to Orunia?

    • 9 0

    • Widać na trójmiasto pe el

      Też dotarli stażyści, bądź sztuczna inteligencja piszą artykuły

      • 0 0

  • Yyyy kto nie zamyka auta na noc? (2)

    Właściciel auta chyba szukał wrażeń ;)

    • 6 2

    • Ja nie zamykam od 4 lat (1)

      Nawet mam dokumenty w aucie

      • 0 1

      • prowadzisz wynajem auta ;) aha

        • 0 0

  • 80 lat temu w Wehr mach cie w koszarach u szkolonych młodych pozostawienie otwartej szafki było karane (1)

    za prowokowanie do kradzieży koleżeńskiej. I to samo w obronie przeciwlotniczej, przy szkoleniu nieletnich do obsługi dział plot. Źródło: "Przygody Wernera Holta", dwutomowa książka (z NRD) w Polsce wydana pod koniec ery Gierka.

    • 11 6

    • Na czym pokegala kara?chlosta na d... czy chomonto i za orka w pole

      • 0 0

  • Złodziej to pasożyt w ludzkiej skórze

    Kieszonkowcy są niedobrzy, ale byli i tacy, którzy potrafili włamać się na czyjeś konto i "wyczyścić" wszystkie pieniądze.

    • 1 0

  • niby prowokacje są zakazane i karane

    ale widać są równi i równiejsi

    • 0 0

  • Grozi mu do 5 lat

    A za taki "łup" dostanie najwyżej grzywnę 3500zł i zwrot kosztów sądowych.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane