- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (139 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (146 opinii)
- 3 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (74 opinie)
- 4 Wzięli pod lupę punktualność SKM (58 opinii)
- 5 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (408 opinii)
- 6 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (129 opinii)
Tajemnice schronu w Twierdzy Gdynia
Zobacz z nami jak wygląda schron i dawna montownia torped w Babich Dołach.
Historia niemieckiego schronu na terenie dawnej Twierdzy Gdynia, w którym w czasie II wojny światowej funkcjonowała montownia torped, znana jest nielicznym. Jego lokalizacja jest owiana tajemnicą i dostępna tylko badaczom i miłośnikom gdyńskich fortyfikacji. My jednak pokażemy wam go od środka i opowiemy jego historię.
Ale od początku. Historia montowni torped rozpoczyna się jesienią 1939r., kiedy to Niemcy zaadoptowali polski port wojenny Oksywie i port handlowy w Gdyni na bazę Kriegsmarine [marynarka wojenna III Rzeszy Niemieckiej - przyp. red]. W 1940 r. rozpoczęła się budowa obiektów poligonu. Usytuowano je pomiędzy majątkiem Nowe Obłuże a stacją kwarantanny portu gdyńskiego w Babim Dole. Budynki zlokalizowano w wąwozach zbiegających się w Babim Dole, gdzie rozegrał się ostatni akt obrony Kępy Oksywskiej w 1939 r.
Dlaczego właśnie Niemcy wybrali Gdynię? Uznali bowiem, że akwen Zatoki Puckiej to idealne miejsce do testowania amunicji morskiej. Dodatkowo miejsce to było bezpieczne od dywersantów, bo wcześniej przeprowadzono akcję wysiedlenia polskich rodzin z tamtych okolic. Nieobojętne było też ukształtowanie tego terenu - charakterystyczna rzeźba i roślinność porastająca wąwóz stanowiły świetny kamuflaż. Do końca 1941 r. zbudowano tam wiele budynków warsztatowych, biurowych, pomocniczych, a także mieszkalnych. Jednak największą dumą był 400 -metrowy pirs wraz z przystanią i żelbetonowym schronem dla magazynowania i wystrzeliwania torped.
W TWP przymusowo pracowali w Polacy. Do jednego z nich, nieżyjącego już pana Jana dotarł 10 lat temu Jarosław Kłodziński, pasjonat historii Gdyni. - Według jego relacji tereny dzisiejszej dzielnicy Babie Doły były bardzo ufortyfikowane. Montownia torped służyła wtedy m.in. za schron przed nalotami i bombardowaniami - mówi Kłodziński. - Pan Jan pracował w zakładzie jako osoba fizyczna. Enigmatycznie odnosił się jednak do tego czym się tam zajmował. Zanim jednak został zmuszony do tej pracy pracował w Warsztatach Naprawczych Stoczni Marynarki Wojennej Gdynia Oksywie.
Niemiecka montownia torped w Gdyni jest jedną z dwóch jaka po 1945 r. znalazła się na terenie Polski. Jej odpowiednik znajdował się koło Bielikowa pod Szczecinem. W szczecińskim ośrodku Niemcy pracowali m.in. nad lotniczymi torpedami z akustycznym mechanizmem i samonaprowadzającym. W Gdyni natomiast zgłębiali tajniki konstrukcji torped okrętowych i lotniczych.
Do obu ośrodków elementy do budowy torped sprowadzano z południa kraju. Na miejscu montowano je, a gotowy pocisk odpalano w celach testowych główni na wodach Zatoki Puckiej. Tam, zmuszeni do pracy dla okupanta polscy rybacy, wyławiali je i oddawali Niemcom, którzy następnie udoskonalali swoje "dzieło".
My jednak naszą wyprawę po montowni torped rozpoczynamy 5 kwietnia 1945r. Tego dnia bowiem pododdział wojsk radzieckich i polskich zajął Babi Dół. Cały ośrodek przejęły służby radzieckie. Był to początek końca istnienia podziemnej montowni torped. A co zobaczyliśmy i o czym usłyszeliśmy możecie zobaczyć w materiale wideo.
Przeczytaj też o tajemnicach torpedowni na Babich Dołach.
Na prośbę gdyńskich miłośników fortyfikacji i ze względu na akty wandalizmu na schron nie ujawniamy jego dokładnej lokalizacji.
Opinie (112) ponad 10 zablokowanych
-
2012-01-15 11:57
A zawsze mówiono że to koniarnia jest :-) (1)
Oj bawiło się tam w chowanego w ciemnościach latami temu... Swoją drogą jest to jeden z mniejszych bunkrów jakie można odnaleźć i zwiedzić w Babich Dołach.
- 7 0
-
2012-01-15 23:25
Stajenka
Stajenka ,ja znam takie okreslenie :) przynakmniej my tak nazywalismy ten bunkier,a fakt że biegało sie czesto na dlugiej przerwie polazic po bunkrach....
- 1 0
-
2012-01-15 12:00
"Pan Jan pracował ... jako osoba fizyczna"
Gratuluję autorce rozumu. Chyba miała na myśli że pracował fizycznie jako robotnik.
- 9 3
-
2012-01-15 12:01
forum.mojeosiedle.pl/attachments/bb_362.jpg
Legenda do rys. 1. Plan niemieckiego poligonu torpedowego Gdynia Babie Doły, z zaznaczeniem obiektów fortyfikacyjnych wybudowanych na jego terenie w latach 1940-1944.
1-torpedownia; 2-schrony dla zabezpieczenie produkcji doświadczalnej; 3-korytarzowe schrony plot. dla personelu; 4-schrony magazynowe dla torped; 5-przenośne schrony przeciwodłamkowe; 6-trasa kolejki wąskotorowej; 7-zbiorniki paliwa lotniczego; 8-stała bateria plot. Kriegsmarine 4x105 mm; 9-ukrycia trawersowe dla samolotów; 10-rów przeciwczołgowy.
Zrodlo: Jagowity
Bywalec- 12 0
-
2012-01-15 12:02
Lepszy schron
jak śmieszne leśne ludki biegające z wykrywaczami metali po lasach
- 2 8
-
2012-01-15 12:07
Gdyni może się pochwalić masą atrakcji od zwykłych typu plaża ,bulwar z widokiem na morze,klify czy ocenarium (2)
po extremalne jak twierdze gdyńskie i związany z tym dreszczyk emocji spowodowany ogladaniem jedynej w Polsce torpedowni to na pewno ciekawsze niż zwiedzanie zapuszczonej starówki
- 18 8
-
2012-01-15 12:27
Taka torpedownia mogłaby być ogromną atrakcją, ale ważniejsze przecież lotnisko... Co prawda lotnisko też ważne, ale przecież może poczekać. To nie priorytet.
- 3 5
-
2012-01-15 22:41
Starówka jest w Warszawie cymbale
- 0 0
-
2012-01-15 12:13
no i gdzie ten materiał filmowy (3)
jak zwykle ściema, i brak filmiku.
- 3 16
-
2012-01-15 12:14
jest (2)
zaktualizuj Adobe Flash Player albo wylacz blokade flasha
- 5 0
-
2012-01-15 12:19
(1)
mam aktualnego flasha i wyłączona blokadę.
- 2 6
-
2012-01-15 16:03
to obejrzyj film
- 4 0
-
2012-01-15 12:33
Znów świetna sonda
a gdzie odpowiedź: nie i nie interesuje mnie to
- 3 1
-
2012-01-15 12:34
Największe skarbu może kryć bastion C - "Mocarny Śledź"
- 4 4
-
2012-01-15 12:35
Gdynia i atrakcje niezły żarcik (1)
- 8 21
-
2012-01-15 12:41
przygłup
i tyle
- 9 1
-
2012-01-15 12:35
Sprawa jest ciekawa. Od zeszłego roku Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Gdyni prowadzi dochodzenie w zw. z tym schronem. (2)
Najpierw było śledztwo, ale ze wzg. na mały materiał dowodowy i brak znamion niektórych przestępstw zmieniono na dochodzenie. Dochodzenie w sprawie ' czy na terenie schronu ukrywają się byli niemieccy oficerowie z Gestapo i SS ? ' Brawa dla tych którzy nie boją się tam zejść. Ja bym nie zszedł
- 14 2
-
2012-01-15 16:31
napisz coś wiecej (1)
jak to możliwe żeby ktokolwiek przeżył od wojny do teraz w schronach???
- 2 0
-
2012-01-16 17:54
"kiedy gaśnie słońce" ten tygrys nigdy nie ujrzał światła dziennego bo jakis Niemiec wykupił cały naklad i prawa autorskie
a po wojnie faktycznie odnaleziono kilku żywych niemców jednak po kilku dniach zmarli
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.