- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (187 opinii)
- 2 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (61 opinii)
- 3 Kandydaci z KO do Europarlamentu (193 opinie)
- 4 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (117 opinii)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (303 opinie)
- 6 Dwóch 29-latków z narkotykami (107 opinii)
Tajemniczy Zaroślak i jego zabytki
Podziemne przejście, łączące niegdyś koszary na Biskupiej Górce z fosą, otaczającą Stare Przedmieście, najważniejsza polska szkoła w mieście czy pozostałości kościoła Salwatora - gdański Zaroślak kryje wiele nieznanych historii.
Wielu mieszkańców Gdańska pewnie nawet nie wie, że miejsce to nosi nazwę "Zaroślak" i może się poszczycić historią, sięgającą XIV wieku.
Do 1945 r. okolica ta znana była pod niemiecką nazwą Petershagen, co na polski przekładano wtedy jako Peterszawa. Wówczas zresztą nazwa ta miała zasięg szerszy niż dzisiaj, obejmując także przystanek kolejowy i budynki dawnego Gimnazjum Polskiego w Wolnym Mieście Gdańsku (dzisiejsze Centrum Kształcenia Ustawicznego).
Mimo niewielkiego terytorium, Zaroślak posiada kilka interesujących zabytków. Na pierwszy rzut oka niepozorne, przy bliższym poznaniu okazują się ważnymi świadectwami historycznymi. Jednym z nich jest dziwaczna budowla, stanowiąca dziś siedzibę firmy "Nieruchomości - Baszta".
W rzeczywistości nigdy nie była to baszta ani żadna inna budowla obronna. Obiekt stanowi pozostałość po istniejącym w latach 1695-1945 Kościele Salwatora. Zbudował go Bartel Ranisch, być może według projektu Petera Willera, po tym, jak nowa linia gdańskich umocnień obronnych rozcięła w połowie XVII wieku teren dawniejszej podgdańskiej osady Petershagen, a większość jej mieszkańców wolała przenieść się w obręb miejskich wałów. Inną pamiątką po tym kościele jest nazwa położonego na skraju Zaroślaka cmentarza komunalnego "Salwator".
Wspomniana linia miejskich fortyfikacji zaopatrzona była w bramę, przez którą prowadził wyjazd w kierunku Starych Szkotów - dzisiejszy Trakt Świętego Wojciecha . Ulegała ona stopniowej rozbiórce od 1867 r. w związku z przeprowadzeniem przez Zaroślak linii kolejowej, a ostatecznie zniknęła niedługo po I wojnie światowej.
Ważnym zabytkiem, dziś częściej łączonym ze Starym Przedmieściem, niż z Zaroślakiem, jest budynek szkolny przy ul. Augustyńskiego . Zbudowano go na początku XX wieku jako koszary, wkrótce po powstaniu Wolnego Miasta Gdańska stał się siedzibą najważniejszej polskiej szkoły w mieście - gimnazjum, prowadzonego przez Macierz Szkolną w Gdańsku.
Aby sprostać zadaniu kształcenia młodzieży polskiej z terytorium Wolnego Miasta, budynek musiał być w latach trzydziestych powiększony o nowe skrzydło. Lista nauczycieli i wychowanków Gimnazjum Polskiego, którzy odegrali ważną rolę w historii Gdańska, zajęłaby wiele stron. Tu wspomnijmy tylko o Stanisławie Przybyszewskiej - utalentowanej pisarce, która, złamana życiowymi doświadczeniami, odsunęła się od ludzi i ostatnie 10 lat swego krótkiego, zaledwie 34-letniego życia spędziła w nieogrzewanym domku przy gimnazjum, gdzie stworzyła m.in. "Sprawę Dantona" i szereg innych utworów literackich, poświęconych rewolucji francuskiej.
Trzeba jeszcze wspomnieć o jednym z najbardziej tajemniczych zabytków Zaroślaka. Jest to podziemne przejście, które łączyło niegdyś koszary na Biskupiej Górce (dzisiejsza siedziba Gdańskie Wyższej Szkoły Humanistycznej) z fosą, otaczającą Stare Przedmieście. Dolna część tej trasy uległa zniszczeniu pod koniec XIX wieku, gdy likwidowano fortyfikacje bastionowe i poszerzano wykop kolejowy.
Powódź w 2001 r. i osuwająca się skarpa wydobyła jednak na światło dzienne pozostałość tunelu pomiędzy linią kolejową a mostkiem na Kanale Raduni. W czasie likwidacji skutków powodzi wymurowano w tym miejscu rodzaj bramy, zabezpieczającej obiekt od strony torów kolejowych.
Zapewne w lepszym stanie jest górny odcinek trasy, który można nazwać ukrytą w ziemi klatką schodową. Górne wejście zachowało się tuż obok dawnych koszar na Biskupiej Górce. Przy ulicy Na Stoku widoczna jest zagłębiona w skarpę betonowa budowla z czworgiem masywnych drzwi. Można sądzić, że jest to świadectwo podjętej w okresie II wojny światowej próby adaptacji podziemnego przejścia na schron przeciwlotniczy. Zaroślak kryje wiele podobnych tajemnic.
O autorze
Marcin Stąporek
- autor jest publicystą historycznym, prowadzi firmę archeologiczną. Pracował w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku i Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Gdańsku. Obecnie jest pracownikiem Biura Prezydenta Gdańska ds. Kultury.
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2010-05-11 13:04
A działu historycznego to się na trojmiasto.pl nie doczekamy...
Z pędzla mi kapie na ten portal :P
- 4 0
-
2011-08-31 15:27
Patologia (1)
jest to wazne miejsce ale ludzie tam mieszkajacy zure menele zlodzieje jedna wielka masakra nie chciala bym zeby moje dziecko sie tam wychowywalo to jest ulica marginesu niestety.
- 2 4
-
2012-12-15 21:49
gratuluję intelektu!
Mam wyższe wykształcenie,prowadzę działalność gospodarczą, moje dziecko chodzi do szkoły muzycznej; mam bardzo sympatycznych sąsiadów, ponad 100m2 w pięknej kamienicy,którą nasza wspólnota powoli, ale systematycznie odnawia...
Czyli, jak widać jestem wyjątkowym żulem, menelem i złodziejem z marginesu.
Pozdrawiam autora powyższej niezwykle mądrej wypowiedzi. Gratuluję intelektu.- 4 0
-
2012-02-17 11:43
etyologia Zaroślaka
Witam. Czy ktoś mógłby mi przybliżyć etymologie nazwy tej dzielnicy.
Pozdrawiam- 4 0
-
2020-05-04 20:10
Przykro że o tej historii tak nie wiele się mówi ! Coś tam było słychać jak budowali Forum ale skutecznie zamknęli wszystkim usta ! Interest deweloperów ważne a nasza historia znika !
- 2 0
-
2021-05-04 10:11
...
nie punktowce tylko wieżowce. Punktowce są niższe i można je zobaczyć np na Stogach...
- 0 0
-
2023-04-17 22:05
Tunel
Czy mogę wiedzieć długość tego tunelu?
Dziękuję- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.