- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (116 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (180 opinii)
- 3 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (66 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (262 opinie)
- 5 Dwóch 29-latków z narkotykami (87 opinii)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (418 opinii)
Steve Irwin znany jako "łowca krokodyli" zmarł po tym, jak płaszczka wbiła mu kolec w klatkę piersiową. - A ryba-kamień jest jeszcze niebezpieczniejsza. Posiada najsilniejszy jad, jaki występuje u ryb - przekonuje Aleksander Piszcz, pracownik gdyńskiego Akwarium , do którego niedawno przyjechały dwa okazy. Po okresie kwarantanny dołączą do szkaradnic mieszkających w zbiorniku na pierwszym piętrze.
- Zdarzały się już zgony po spotkaniu z tym drapieżnikiem. To w końcu najbardziej jadowita ryba na świecie - opowiada Aleksander Piszcz z Akwarium Gdyńskiego.
Szkaradnica, zwana także rybą-kamieniem żyje w ciepłych wodach Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku. Choć ciało ma masywne, to nie jest duża. Osiąga przeważnie trochę ponad 30 cm długości. Poluje więc na małe ryby i skorupiaki. Ludźmi się nie interesuje. Chyba że któryś na nią nadepnie, co się zdarza, bo chętnych do kąpieli i nurkowania nie brakuje, a szkaradnica może wyglądać jak kamień.
- Potrafi zmieniać barwę, a jej ciało jest chropowate i porośnięte glonami, co ułatwia jej wtapianie się w otoczenie. Do tego nie mruga, więc jedyne, co ją zdradza, to lekki ruch oczu, które poszukują ofiary - tłumaczy opiekun zwierząt.
Szanse na wypatrzenie szkaradnicy są więc niewielkie. A ryba-kamień nie ułatwia zadania, bo długo potrafi trwać w bezruchu. Kiedy jednak postanowi zaatakować, robi to błyskawicznie.
- Na szczęście jest już antidotum - uspokaja Piszcz.
W gdyńskim zbiorniku wśród skał mieszkają obecnie trzy szkaradnice. Po odbyciu kwarantanny mają dołączyć do nich jeszcze dwie ryby-kamienie.
Zobacz też w akcji groźnego żółwia jaszczurowatego
Miejsca
Opinie (38) 5 zablokowanych
-
2015-05-23 19:12
Fajna sprawa akwarium (1)
A gdzie tam samochód można zaparkować? Słyszałem ,że na skwerze już nie bardzo
- 1 1
-
2015-05-23 22:23
W zatoce jest dużo miejsca.
- 0 0
-
2015-05-24 08:17
kamienie - rybki (1)
Ciekawe jak te ryby się rozmnażają skoro pracownik akwarium sam twierdzi, że są nieruchawe;)
- 0 0
-
2015-05-24 10:08
hohoho tak jak cie zrobili z probowki
- 0 1
-
2015-05-24 12:10
(1)
I tak nie warto się fatygowac do tego akwarium. Drogo, opryskliea obsługa i coraz mniej eksponatów do agladania a te co tam SA ledwie cieniem dawnego akwarium. Generalny rejent AZ się prosi' ale szczurasy wola wydawać kasę podatników na etaciki dla kolesiewow... Ostatnio jak tam byłem najbardziej pomocna i zaangażowana okazała się być starsza pani z .... ochrony.
- 2 0
-
2015-05-24 13:45
szczurasy nie mają aż tak wiele do powiedzenia...
bo to nie oni zarządzają tym miejscem...Widzę pewien rodzaj schizofrenii w twej wypowiedz, obsługa jest beee, ale pani z ochrony to już nie obsługa i taka miła?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.