• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak może zmienić się dawny ośrodek TVP

Rafał Borowski
31 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co dalej z dawną siedzibą TVP we Wrzeszczu?
Wstępna koncepcja zabudowy w miejscu zespołu budynków z wieżą telewizyjną. Warto zwrócić uwagę, że planuje się pozostawienie bramy wejściowej i fragmentu lewego skrzydła wieży. Wstępna koncepcja zabudowy w miejscu zespołu budynków z wieżą telewizyjną. Warto zwrócić uwagę, że planuje się pozostawienie bramy wejściowej i fragmentu lewego skrzydła wieży.

Osiedle złożone z czterokondygnacyjnych budynków, z sześciokondygnacyjną dominantą. Elewacja zabytkowej willi zostanie zrekonstruowana, a otaczające ją budynki będą nieznacznie niższe. Całość ma mieć charakter otwarty, ale samochody nie będą mogły wjechać na jego teren. Historyczne ciągi piesze w kierunku lasu zostaną odtworzone i uzupełnione o elementy małej architektury. Tak w największym skrócie przedstawia się wstępna koncepcja osiedla Wzgórze Zinglera, które powstanie na terenie dawnego ośrodka TVP Gdańsk przy ul. Sobótki 15 we Wrzeszczu.



Jak oceniasz zaprezentowany fragment koncepcji?

Przypomnijmy: zrujnowana nieruchomość przy ul. Sobótki 15 we Wrzeszczu, w której do drugiej połowy lat 90. znajdował się regionalny oddział Telewizji Polskiej, została zakupiona w październiku ubiegłego roku przez spółkę Yareal.

Czytaj więcej: Nowe życie byłego terenu telewizji przy Sobótki

To firma deweloperska z siedzibą w Warszawie, która może pochwalić się zrealizowaniem w stolicy wielu prestiżowych inwestycji. Dla przykładu, jedna z nich znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Łazienek Królewskich.

W piątkowe popołudnie na skwerze między ulicami Partyzantów, de Gaulle'a i al. Grunwaldzką odbyło się spotkanie mieszkańców dzielnicy Wrzeszcz Górny z przedstawicielami inwestora, podczas którego została przedstawiona - a także dość szczegółowo omówiona - wstępna koncepcja zagospodarowania terenu dawnego ośrodka TVP. Jej autorami jest zespół trzech architektów: Magdalena Droszcz, Krzysztof Droszcz oraz Piotr Wiktorowicz.

Czterokondygnacyjne budynki, sześć kondygnacji dominanty



Na terenie zrujnowanej nieruchomości - zgodnie z zapisami planu miejscowego - powstanie osiedle mieszkaniowe pod nazwą "Wzgórze Zinglera". Będzie to zespół czterokondygnacyjnych - z jednym wyjątkiem - budynków, w których znajdzie się ok. 70 mieszkań o zróżnicowanej powierzchni, od ok. 40 do 150 m kw. Budynki będą skupione w dwóch miejscach. Pierwszy, większy zespół, który można zresztą zobaczyć na początku artykułu, będzie znajdować się w miejscu charakterystycznego zespołu budynków "z wieżą", w miejscu których przed wojną mieściła się restauracja Zinglershöhe.

Czytaj więcej: Dawna restauracja z widokiem na Zatokę Gdańską. Historia Café Zinglershöhe

- Znajdujące się na działce obiekty są w stanie zagrażającym samemu sobie. Opracowaliśmy koncepcję, która nawiązuje do historii tego miejsca, jego kontekstu. Projektując nowe obiekty, staraliśmy się nawiązać dialog z obecnie istniejącymi, także tymi w niedalekiej okolicy. Poszanowanie historii znajdzie swoje odzwierciedlenie m.in. w materiałach, które zostaną użyte na elewacjach. To cegła, płyta włóknowo-cementowa i tynk w jasnym [kremowym - red.] odcieniu. Takie właśnie kolory i faktury dominują w historycznych budynkach. "Sczytaliśmy" również niektóre zdobienia zabytkowej willi, które będzie można dostrzec na nowych obiektach. Wrzeszczański styl znajdzie swoje odzwierciedlenie także w kształtach barierek na tarasach czy kostce brukowej, pokrywającej ścieżki - wylicza Krzysztof Droszcz.
Wspomniany wyjątek, dotyczący wysokości osiedla, będzie stanowić dominanta w postaci sześciokondygnacyjnego budynku. Nie stanie ona jednak w miejscu przeznaczonej do rozbiórki wieży, ale tuż za nią, kilka metrów w prawo, patrząc od strony bramy głównej dawnego ośrodka TVP. Warto wspomnieć, że deweloper nie zdecydował się wykorzystać maksymalnej możliwości, którą daje mu plan miejscowy. Zgodnie z jego zapisami tzw. dominanta kompozycyjna może mieć wysokość aż 60 m n.p.m. Dla porównania, dawna wieża telewizyjna wznosi się na wysokość 40 m. n.p.m.

Zobacz film z 2015 roku, dokumentujący stan dawnej siedziby TVP Gdańsk


Budynki nieco niższe od zabytkowej willi



Drugi, mniejszy zespół będzie stanowić odrestaurowana willa z końca XIX stulecia, która zostanie oskrzydlona dwoma współczesnym budynkami. Ich stylistyka będzie zbliżona do tych, które można podziwiać na udostępnionej wizualizacji. Staną one mniej więcej w miejscu dwóch obecnie istniejących obiektów, czy jak wolą niektórzy - i trudno się z tym nie zgodzić - "murowanych baraków". Nowe budynki mieszkalne zostaną jednak nieznacznie odsunięte od zabytkowej willi, a ich wysokość będzie od niej nieznacznie niższa.

- Nie chcemy przytłaczać zabudowy historycznej oskrzydlającymi ją budynkami. Z tego właśnie wynika ich taka, a nie inna wysokość. Dzięki temu współczesne budynki nie będą również przysłaniać osi widokowej, która rozciąga się ze wzgórza. Pamiętajmy, że jego szczyt znajduje się znacznie wyżej niż osiedle. Spacerujący po lesie będą mogli podziwiać przepiękną panoramę Wrzeszcza i okolic, w tym stadion - zachęca Krzysztof Droszcz.

Co do rekonstrukcji, co do wyburzenia?



Miłośników historii Gdańska zapewne najbardziej interesuje odpowiedź na pytanie, czy uda się zachować i wkomponować w osiedle jakiekolwiek istniejące obiekty. Jeśli wstępna koncepcja zostanie skierowana do realizacji, z zespołu budynków "z wieżą" ostanie się jej brama wejściowa oraz fragment prawego skrzydła. Można je dostrzec w środkowej części wstępnego projektu, na lewo od sześciokondygnacyjnej dominanty. Ocalona zostanie również neorenesansowa willa. Inwestor zamierza odtworzyć - na tyle wiernie, na ile to możliwe - jej elewację, w tym oczywiście pokrywające ją detale architektoniczne.

Czytaj więcej: Dawna siedziba telewizji jest dziś ruiną

- W bramie wieży będzie rozpoczynać się lobby, które będzie przechodzić przez całą długość budynku. To także będzie nawiązanie do historii tego miejsca. Lobby będzie przebiegać mniej więcej w śladzie tarasu widokowego, który należał do dawnej restauracji Zinglera - opowiada Krzysztof Droszcz.
Niestety, na podstawie przeprowadzonych ekspertyz budowlanych, rekonstrukcja nie obejmie wnętrza willi, w tym reliktów murowanych kominków. Zostanie ono wyburzone i zastąpione współczesną konstrukcją. Jednak co ciekawe, planuje się odtworzenie na wybranych ścianach gipsowych dekoracji, które znajdują się obecnie na zmurszałych ścianach.

Czytaj więcej: Dawny pałacyk dziś jest ruiną

- Budynek willi znajduje się w opłakanym stanie, uległ częściowemu zawaleniu. Z orzeczeń technicznych wynika, że wszystkie elementy drewniane [stropy willi są drewniane - red.] są zagrzybione i muszą zostać wymienione. Pozostałe na ścianach ślady gipsowych dekoracji zostaną odtworzone. Będziemy zdejmować ich formę i później odtwarzać. Natomiast jeśli chodzi o elementy wyposażenia, takie jak np. kominki czy drewniane schody, ku naszemu zdziwieniu zostały rozkradzione, mimo zamurowania przez inwestora drzwi i okien - tłumaczy Magdalena Droszcz.

Osiedla otwarte i bez ruchu kołowego



Osiedle "Wzgórze Zinglera" będzie miało charakter otwarty. Inwestor zamierza odtworzyć wszystkie historyczne ciągi dla pieszych, którymi dawniej można było dostać się do lasu z ulic Akacjowej i Sobótki. Tym samym zakończy się batalia lokalnych działaczy o "zwrócenie" drogi między ul. Akacjową a wejściem do lasu - a właściwie głównym wejściem do dawnego parku - niedostępnej dla mieszkańców przez wiele dziesięcioleci. Wzdłuż wspomnianych ścieżek zostały zaplanowane elementy małej architektury, które mają ułatwić piesze wędrówki: przede wszystkim ławki i stojaki dla rowerów. "Wzgórze Zinglera" ma być bujnie porośnięte zielenią, a większość rosnących tutaj drzew zachowana.

Czytaj więcej: Czy TVP udostępni drogę do historycznego parku we Wrzeszczu?

Na terenie osiedla całkowicie wykluczono ruch samochodowy. Na granicy osiedla, gdzie będą rozpoczynać się ścieżki w kierunku lasu, mają stanąć w tym celu słupki. Nie oznacza to, że mieszkańcy osiedla nie będą mieli zapewnionych miejsc parkingowych. Na "Wzgórzu Zignlera" powstaną dwa parkingi podziemne. Wjazd do większego parkingu ma znaleźć się nieopodal charakterystycznych, wysokich schodów, łączących nieruchomość z ul. Sobótki, zaś wjazd do znacznie mniejszego parkingu ma zostać ulokowany przy końcu ul. Akacjowej, mniej więcej na wysokości zabytkowej willi. Parkingi - nie licząc wjazdów do nich - będą praktycznie niewidoczne, gdyż będą ukryte we wnętrzach skarp wzgórza, które dodatkowo zostaną obsadzone zielenią.

- Na osiedlu nie będzie komunikacji kołowej, jego teren jest zaprojektowany pod pieszych. Ul. Akacjowa będzie miała odtworzoną nawierzchnię z kostki brukowej, zostaną uzupełnione rosnące wzdłuż niej drzewa. Zachowa charakter ulicy. Natomiast droga między końcem ul. Akacjowej a wejściem do lasu, którą nazwaliśmy Zaułkiem Labesa [od nazwiska fundatora dawnego parku przy Jaśkowej Dolinie, okoliczny las to dawny park - red.], odzyska charakter historyczny. Na powrót stanie się główną bramą wejściową do lasu. Będzie zakończona niewielkimi schodami, ze względu na dużą różnicę wysokości. Stawiamy na zieleń, która ma wręcz rozlewać się w przestrzeni całego osiedla. Za wszelką cenę staraliśmy się unikać niepotrzebnego "betonowania". Wszystkie zasadzone rośliny będą należeć do rodzimych gatunków, które można spotkać w najbliższej okolicy - opisuje Magdalena Droszcz.
Przesuń aby
porównać

Obawy mieszkańców o swoje domostwa



W spotkaniu na skwerze przy ul. Grunwaldzkiej wzięło udział wielu mieszkańców Wrzeszcza Górnego, którzy po zakończonej prezentacji zadawali mnóstwo pytań, dotyczących szczegółów planowanej inwestycji. To jednak niejedyne wyzwanie, z któremu przyszło zmierzyć się przedstawicielom inwestora. Wśród uczestników dyskusji pojawili się mieszkańcy pobliskich budynków przy ul. Akacjowej i ul. Jaśkowa Dolina, którzy wyrazili obawy dotyczące samej budowy. Ich zdaniem ciężarówki wiozące najpierw gruz, a następnie materiały budowlane mogą przyczynić się do naruszenia konstrukcji ich domów.

- Nie dziwię się, że państwo macie takie obawy. Ale to nie jest pierwsza inwestycja, którą będziemy realizowali w zwartej zabudowie. Mamy na koncie znacznie bardziej skomplikowane realizacje, tuż obok obiektów zabytkowych w centrum miasta. Oczywiście, liczymy się z ryzykiem, dlatego zanim przystąpimy do prac budowlanych, wszystkie obiekty, które mogą być zagrożone, zostaną zinwentaryzowane. Będzie prowadzony monitoring tych budynków. Jeżeli wpłyniemy na stan tych budynków, to pełną odpowiedzialnością wykonawcy, jak i inwestora są ewentualne skutki negatywne - zapewniał Jacek Zengteler, dyrektor Działu Projektów Mieszkaniowych dewelopera Yareal.
Mieszkańcy wyrazili również swoje obawy na temat ewentualnego zalewania ich domostw przez wody opadowe, które - ich zdaniem - po każdej ulewie spływają strugą wzdłuż ul. Akacjowej. Innymi słowy, zabetonowanie nieruchomości po dawnym ośrodku TVP może przyczynić się do spotęgowania tego zjawiska. Przedstawiciele inwestora tłumaczyli, że we wstępnej koncepcji zostały zawarte środki, które mają do tego nie dopuścić.

Czytaj również: Okolice Parku nad Strzyżą nie będą już zalewane

Po pierwsze, na terenie osiedla znajdą się tzw. ogrody deszczowe, czyli porośnięte specjalnie dobranymi roślinami zbiorniki, które będą gromadzić deszczówkę. Po drugie, oprócz nich pojawią się tradycyjne studzienki kanalizacyjne. Po trzecie, część betonowej nawierzchni sprzed zespołu budynków z wieżą zostanie całkowicie usunięta. Po czwarte, każdy budynek będzie wyposażony w drenaż. Wreszcie po piąte, woda spływająca z lasu powinna zostać "zatrzymana" na kilku rzędach murów oporowych.

  • Spotkanie ws. zagospodarowania nieruchomości przy ul. Sobótki 15 zainteresowało wielu mieszkańców Wrzeszcza Górnego.
  • Spotkanie ws. zagospodarowania nieruchomości przy ul. Sobótki 15 zainteresowało wielu mieszkańców Wrzeszcza Górnego.
  • Spotkanie ws. zagospodarowania nieruchomości przy ul. Sobótki 15 zainteresowało wielu mieszkańców Wrzeszcza Górnego.
  • Spotkanie ws. zagospodarowania nieruchomości przy ul. Sobótki 15 zainteresowało wielu mieszkańców Wrzeszcza Górnego.

Pierwsza łopata być może jeszcze zimą



Inwestycja jest obecnie na etapie uzyskiwania niezbędnych pozwoleń, m.in. ze strony Zarządu Dróg i Zieleni czy wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa osiedla rozpocznie się pod koniec roku i powinna zostać ukończona w ciągu ok. dwóch lat.

Czytaj również: Takie plany ma konserwator zabytków

- Wszystko zależy od przebiegu procedur administracyjnych. Przy sprzyjających okolicznościach mamy szansę rozpocząć pierwsze prace zimą. Naszym celem - zakładając margines w postaci opóźnień wspomnianych procedur - jest zakończenie realizacji inwestycji do końca 2021 roku. To naprawdę ambitny cel, gdyż rewitalizacja tego typu obiektów, jak willa, cechuje się stałą dla tego typu przedsięwzięć zasadą - każdy plan, zarówno czasowy, jak i finansowy, na pewno zostanie przekroczony - ocenia Zengteler.
Niestety, nie udostępniono nam większej liczby wizualizacji ponad to, co widnieje na samym początku artykułu. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, szczegółowa koncepcja zagospodarowania terenu dawnego ośrodka TVP we Wrzeszczu powinna zostać opublikowana w drugiej połowie września.

Opinie (145) ponad 20 zablokowanych

  • Nie wiem (1)

    czemu się to komuś ma podobać? To zwykłe kartony czy piórniki tak jak na Brabanku. Żeby oddać klimat powinno być coś ciepłego, nawiązanie do secesji czy współczesne ale miękkie jak cała Jaśkowa. Żenada ci architekci tylko "kanty" walą. Kozikowski w innej wersji.

    • 20 3

    • Z tego co mówią, niby nawiązują do tradycji częścią elewacji z cegły (co faktycznie widać na wizualizacji) i białym tynkiem w ciepłym odcieniu. Zawsze coś, ale mnie również średnio się to podoba, zbyt nowocześnie.

      • 5 0

  • (3)

    Kogo bedzie stac na kupno mieszkania w tym miejscu?

    • 7 3

    • Kacper tam zamieszka i inni politycy pisu

      • 3 0

    • Chętni napewno sie znajdą

      i raczej nie siedzą na umowie o pracę :D

      • 4 0

    • Ja dam rade

      • 0 0

  • Powódź

    Duże opady Grunwaldzką będą pływać pontonami

    • 5 0

  • Ludzieeeee....piszcie maile do konserwatora (1)

    zeby uchronił cała wille bo inaczej ten zabytek zniknie lub zostanie tak zmieniony przez zydowkiego dewelopera ze nic tam nie zostanie

    • 7 1

    • Czy ta willa jest wpisana do Rejestru Zabytków?

      Bo powinna

      • 0 2

  • Fajnie, pani Prezydent (2)

    Funduje nam kolejne betonowe apartamenty w miejscu gdzie przed ośrodkiem TVP była stara historyczna willa. Może by teraz tak zaorać zoo i postawić apartamentowce (budują się już obok) albo rozwalic neptuna i postawić wieżowiec. Było wolne miasto teraz jest wolne miasto betonu i deweloperów. POpieramy?

    • 8 9

    • (1)

      Wracaj na farmę patafianie trollu.

      • 3 1

      • Tak, ciekawe

        a Ty w takim razie kim jesteś? To juz w Twoim POkręconym świecie nawet opinii nie wolno napisać?

        • 0 0

  • cur (1)

    a co tam ma powstać ? hehe osiedle k... jak wszędzie....p..... beton ....zdechniemy wszak i tak wszyscy więc co za różnica.....tylko jedno zastanawia... sami kopiemy sobie grób..... coraz mniej zieleni... w betonie siła .. ale i tak moje miast to Gdańsk ....................................................................

    • 4 6

    • Troll!

      • 1 2

  • kolejne tandetne klocki

    szpecące zabytkową i urokliwą Jaśkową Dolinę

    • 7 4

  • Brawo PiS (1)

    • 1 8

    • No brawo,

      tylko co PiS ma wspólnego z Gdańskiem? Bo nie Radę Miasta czy prezydenta

      • 2 0

  • Ak waj

    Lolska piękny kraj.

    • 3 0

  • Nie karmić trolli!

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane