• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak powstaje Nowa Wałowa w Gdańsku

Maciej Naskręt
27 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Aktualnie kończy się zbrojenie konstrukcji przyszłej estakady. Lada dzień rozpocznie się betonowanie.


Byliśmy na budowie ul. Nowej Wałowej w Gdańsku. Powstaje tam 200-metrowa estakada. By wykonać kolejne jej przęsło drogowcy zamkną na weekend ul. Jana z Kolna. Nowa Wałowa wraz z dojazdami ma być gotowa do kwietnia 2014 r.



W październiku 2012 r. ruszyła budowa 1,2-kilometrowej ul. Nowej Wałowej wraz z częścią ul. Nowomiejskiej. Przedsięwzięcie realizowane jest w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestorem jest spółka BPTO Infra, która jesienią ubiegłego roku podpisała umowę na roboty budowlane z firmą Budimex. Kontrakt opiewał na kwotę 58,5 mln zł. Natomiast nadzór z ramienia miasta prowadzi Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska.

W ramach pierwszego etapu inwestor chce wykonać 60-metrowy wiadukt nad linią kolejową o przekroju jednej jezdni po dwa pasy i w tym samym standardzie ok. 200-metrową estakadę nad ul. Jana z Kolna. Obiekty mają umożliwić przejazd samochodem z Bramy Oliwskiej zobacz na mapie Gdańska do Młodego Miasta zobacz na mapie Gdańska, które powstanie na terenach postoczniowych.

Zgodnie z projektem wykonane zostanie też połączenie drogowe ul. Jana z Kolna z ul. Nową Wałową, w tym zakresie zaplanowana jest też częściowa regulacja torowiska tramwajowego. W obecnej fazie rozbudowy Nowa Wałowa kończyć się będzie na wysokości ul. Nowomiejskiej. Docelowo planowane jest przedłużenie drogi do ul. Rybaki Górne.

Obecnie największe prace trwają przy budowie estakady nad ul. Jana z Kolna.

- Wykonane zostały podpory przyszłego obiektu. Aktualnie kończymy szalowanie i zbrojenie konstrukcji. Lada dzień rozpoczniemy betonowanie obiektu - mówi Bartosz Alejski, kierownik budowy ze spółki Budimex.

Wykonawcy pozostała także do wykonania podpora w świetle ul. Jana z Kolna.

- Z tego powodu w najbliższy weekend kierowcy mogą spodziewać się utrudnień w ruchu. Zmiana będzie polegała na całkowitym wyłączeniu ul. Jana z Kolna z ruchu w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę - w godzinach od 20 do 6. Przez cały weekend, poza godzinami nocnymi, przejazd tą trasą będzie możliwy tylko w kierunku ulicy Marynarki Polskiej - mówi Dagmara Rozkwitalska ze spółki BPTO Infra.

Potem ze względu na wymagania technologiczne - przeprowadzenie próby obciążeniowej fundamentu po 28 dniach - wykonawca przystąpi do kolejnych etapów robót, czyli budowania dwóch ostatnich przęseł estakady nad ul. Jana z Kolna.

Równolegle, cały czas prowadzone są roboty przy budowie i przebudowie sieci infrastruktury podziemnej, m.in. kanalizacji deszczowej i sanitarnej oraz sieci gazowej i wodociągowej. Trwają również prace w zakresie budowy obiektów mostowych. Wraz z postępem robót przy budowie kanalizacji, prowadzone będą kolejne prace drogowe - m.in. wzmocnienia podłoża i budowa konstrukcji nawierzchni drogowej.

Czy partnerstwo publiczno-prywatne zapewnia wysoką jakość wykonania inwestycji?

Wykonawcy udało się także wykonać przyczółek planowanego wiaduktu nad linią kolejową przy Żółtym Wiadukcie od strony Bramy Oliwskiej. Pod drugiej stronie, czyli przy ul. Jana z Kolna trwa jeszcze przenoszenie infrastruktury podziemnej - rozebrany został w całości nasyp umożliwiający wjazd na Żółty Wiadukt.

Całość drogi ma być gotowa i udostępniona w kwietniu 2014 r.

Czemu ma służyć budowa Nowej Wałowej? Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego jest niezbędna, by otworzyć dostęp do terenów BPTO (postoczniowych) umożliwiając ich dalsze zagospodarowanie.

Plany na przyszłość, zawarte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, to rozbudowa ul. Nowej Wałowej do drogi dwujezdniowej z linią tramwajową i ewentualnie tunelem pod kanałem do ulicy Elbląskiej. Realizacja tej części wspomnianej ulicy leży całkowicie w rękach władz miasta.

Tak będzie wyglądać Nowa Wałowa po pierwszym etapie budowy.

Miejsca

Opinie (132) 3 zablokowane

  • ekomarudolodzy (2)

    kilku zwolenników skansenu gdańskiego robi tłok na portalu i kontratakuje, zamiast wyprowadzić się na Wdzydze Kiszewskie, zbierać grzyby i jagody i stanowić dobry materiał rozwojowy dla kleszczy no i mieć z salonów i kuchni widok na lasy i jeziora.

    • 4 9

    • (1)

      tak też myślałem , że ich tylko siedmiu dyżuruje na tum portalu

      • 1 1

      • umarłem

        umarłem ze śmiechu kolego,szacun

        • 0 0

  • Beznadziejny pomysł (2)

    Ktoś z Urzędu Miejskiego za wszelką cenę chce dać dobrze zarobić prawdopodobnie już jemu znanemu wykonawcy. Po co w tej części miasta dwujezdniowa droga z linią tramwajową pośrodku, w dodatku kończąca się ślepo na Martwej Wiśle? Mądrzy (po szkodzie) planiści miast zachodnioeuropejskich już dawno odeszli od takich rozwiązań.

    • 6 2

    • nie slepo (1)

      dalszy ciag do Siennickiej jest w planach

      • 2 0

      • plany

        plany, plany ach te plany
        te latwo sie tworzy i jeszcze latwiej zmienic

        a najgorzej je zrealizowac

        • 0 0

  • po co (1)

    po co dwa mosty, wywalić tego żółte g.wno, tylko szpeci i nie pasuje do całej koncepcji. Co za geniusz to projektował...

    • 1 4

    • wywalić łatwo, szczególnie że niedawno poszła kasa miasta na remont tego wiaduktu (tak aby była mozliwość przejazdu dla aut) no i co ... ano teraz ponownie tylko dla pieszych
      nie ma to jak planowanie i gospodarowanie budzetem, szczegolnie ze to nie z wlasnej kieszeni sie wydaje, ach ci urzednicy

      • 0 0

  • (1)

    Nareszczie! Dawno miasto powinno zrobić cos z tymi straszącymi terenami. Niech nam pieknie rosnie nasz kochany Gdańsk !!! Tylko Budyn - skoncz waść i odjedz. Wówczas zmiany będą jeszcze bardziej widoczne. Każdy nowy włodarz zrobiłby wiecej od ciebe... Kochasz Gdańsk ? To dla jego dobra i mieszkanców zrezygnuj proszę !

    • 1 0

    • taak jest, pozamykac kolejne zaklady pracy co by smrodu i halasu nie robily i...betonem te miejsca...betonem!

      • 0 0

  • tak umiera Młode Miasto... (14)

    Kolejna autostrada przez srodek dzielnicy...

    • 77 51

    • debilku

      na wizualizacji jest jeden pas, a nie dwa!!!, poza tym patrząc na ilość samochodów należałoby po 2 pasy wybudować, inaczej na starcie będzie się korkować

      • 1 0

    • (7)

      O tym samym chciałem napisać. Nawet jeżeli ktoś nie czytał elementarza polityki komunikacyjnej zauważy jak szybko powstałe poprzez przecięcie okrutnym sznytem ulicy getto zacznie umierać. Pojawi się np. u ludzi próchnica zębów, telewizory przestaną odbierać programy w kolorze i zostaną przetrzebione stada słoni, które co roku przylatywały w te okolice.

      • 15 20

      • (4)

        Jak umarł kawałek miasta masz na przykładzie Dolnego Miasta, odciętego Podwalem, więc już tak nie kpij, urzędniku, nie kpij.
        Źle pojmujecie nowoczesność i tyle.

        • 38 7

        • A co ty masz po drugiej stronie tej drogi. (2)

          Tam nie ma żadnych osiedli, a będą tylko biurowce więc o co ci chodzi.
          Ta droga to jedyne wyjście aby powoli rezygnować właśnie z Podwala.

          • 5 6

          • ?

            Istnieje już dużo lepsza alternatywa dla Podwala: POG. Ile wy potrzebujecie jeszcze dróg równoległych, aby w końcu z niego zrezygnować?

            • 1 0

          • Jedyne, ale chyba dla ludzi, którzy patrzą w Bielawskiego i jego pożal się Boże urbanistów.

            • 5 3

        • półprawda

          umiera po prostu w sposóļb naturalny. Wymiera generacja, która tu kiedyś zamieszkała - lata 60 -te, teraz średni wiek mieszkańca to ca 70-80lat. Młodzi ludzie wolą mieszkać w nowej i nowoczesnej zabudowie, o czym nie chcą wiedzieć fanatycy ogrodów Semiramidy i wielbłądzich karawan w centrach miejskich.

          • 2 4

      • ku pamięci

        "poprzez przecięcie okrutnym sznytem ulicy getto zacznie umierać." Widziałem, jak ca 40 lat temu umierało na przejściu naziemnym od ul. Rzeźnickiej, co kilka dni ginął ktoś pod kołami tramwaju, wielu młodych tam zginęło, aż przejście zlikwidowano. To samo było przed Dworcem PKP, do czasu zbudowania podziemnego przejścia.

        • 2 2

      • uwaga - bełkot złodzieja nicków

        • 6 2

    • mlode miasto

      nie moze "umierac" bo jeszcze nie powstalo...Nowa Walowa umozliwi jego budowe

      • 3 0

    • A przez ca 100 lat była stocznia, były nitowania i usuwane palnikami i młotami naprężenia kadłubów zapylenia i szkodliwe gazy i miasto nie upadało, ale się rozwijało. Teraz buduje się Nowe Miasto, które musi mieć zapewniony szybki dostęp z aglomeracją to ekomarudolodzy atakują i chyba liczą na jakieś prezenty o d miasta i od inwestora.

      • 4 1

    • Jaki środek? Budynki mieszkalne są tylko po południowej stronie drogi.

      Ta droga nie ma dość cech autostrady.

      • 4 2

    • przyjrzyj się dobrze wizualizacji i nie pitol znów, że Ci się nie podoba. Według mnie projekt jest dobry, bo jak inaczej poprowadzić ruch tamtędy, a jakoś trzeba. Wszystko zależy od tego jak zostaną poprowadzone przejścia dla pieszych i rowerów. Na Podwalu zrobiono błąd, ponieważ jest to droga bez przejść. Jak tu kiedyś pisali, że mają w planach spowolnienie ruchu, zrobienie przejść, ale dopiero po wykonaniu tunelu pod Wisłą.

      • 3 5

    • Ale dzielnica.Same stare budy.

      • 3 5

  • nowa wałowa budimex buduje ?????

    Tak tylko zbrojarze dostają wypłatę 1 miesiąc do tyłu !!!!!!! Nie płacą w terminie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oszusci !!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Budimex

    58 mld no i jeszcze weżcie tego młodego kierownika w okularach ,taki kr@tyn że jeszcze okrada podwykonawców .
    Żal mi cię ,daj biednym na chleb a nie okradasz ich !

    • 0 0

  • ale ekipa (4)

    widze ze ci robotnicy to ubrani na plaze. spawacz w koszulce bez rekawow kolega ze szlifierka tez. zadnych zabezpieczen uszu ?? chyba pozowali tylko do zdjec ze cos robia. firma widac ze kulawa stary sprzet pracownicy na umowy smiecioweee. wyglada ze fuche zrobia i beda na placu do puki bedzie kasa

    • 39 12

    • budowlarz

      do puki ? czy dopóki
      tak to się pisze fachowcu co nosi zabezpieczenia uszu przy szlifierce?
      kolejny gość co wszystko wie najlepiej , przyjdź na budowę to zobaczymy co potrafisz

      • 1 1

    • (2)

      musiałbyś ciągle nad nimi z batem stać żeby stosowali BHP. Znam te klimaty, oni bhpowca traktują jak wroga, a przepisy dla nich są zmyślone żeby im życie utrudniać.

      • 9 2

      • wszystko zależy od mentalności ludzi - ludzie ciagle mysla ze bhp to coś złego a bhp-owiec to wróg nr 1, mozna karac proscic nagradzac i ciagle to samo - problem zaczyna sie wtedy jak trzeba wypłacic odszkodowanie albo zakwalifikowac wypadek

        • 6 0

      • Pieprzysz głupoty

        Gdyby wykonawcą była Skanska, to takich obrazków byś nie oglądał. Jak pracowałem na budowie mostu na A1 pod Grudziądzem, to codziennie ochrona sprawdzała alkomatem na wejściu i na wyjściu, a sprzęt i zabezpieczenia Behapowiec nawet po kilka razy dziennie. Na początku chłopaki pluły się, ale jak szybko kilku wyleciało, tp reszta od razu stuliła uszy i do końća budowy był spokój.
        Teraz pracujemy dla Budimeksu i jest lepeij jak za komuny, ale do Skanskiej to im baaaardzo daleko.

        • 12 0

  • Te estakady przed oknami salonów i kuchni... (20)

    takie piękne, ach! Mój kraj, taki wspaniały...

    • 50 18

    • to nie kraj - to jego stratedzy polityki komunikacyjnej (8)

      warto im otwierać wyobraźnię na inne rozwiązania

      • 5 3

      • (3)

        Tu nie chodzi o wyobraźnię, ani otwieranie oczu. Oni widzieli więcej niż niejeden z nas. Tu chodzi o beton (także mentalny), kompleksy (naoglądało się w Japonii 3-piętrowych estakad przy oknach i myśli się, że to obraz potęgi) i kasę.

        • 11 0

        • (2)

          A wiesz ekspercie, że Rzymianie z betonu wybudowali Koloseum i wiele akweduktów. Aby rozwiązać problemy komunikacyjne w starych miastach niezbędne są estakady tunele i linie metra.

          • 2 2

          • (1)

            Postawić Koloseum i metro jako za argument pro estakadom - mistrzostwo, gościu! :)

            • 1 0

            • piszesz

              "Tu chodzi o beton (także mentalny), kompleksy (naoglądało się w Japonii 3-piętrowych estakad przy oknach i myśli się, że to obraz potęgi) i kasę."
              Piszesz o betonie a teraz odkręcasz kota ogonem

              • 1 0

      • 30 km/h ??? (3)

        Stanowczo za szybko !!!

        • 4 1

        • (2)

          Na autostradzie w Niemczech odważyłem się przekroczyć 30 km/h. Widok drzew na poboczu zlał się w jedna ścianę. Spojrzałem śmierci w oczy. Nawet kierowcy Formuły 1 wspominają o pewnej barierze psychicznej kiedy zbliżają się do tej prędkości.

          • 7 2

          • (1)

            co to za autostrada, gdzie na poboczu rosną drzewa a przekroczył prędkość 30 km/godz. Tych 6 - ściu "na tak" to chyba eksperci motoryzacyjni.

            • 0 1

            • Julita mam prośbę. Nie rozmnażaj sie.

              • 1 1

    • Kup se lepsze okna i po sprawie. To nie pierwsze i nie ostatnie takie mieszkania. (6)

      Nie powiesz mi, że ze Stoczni nie dobiegały wcześniej hałasy. Albo prace, albo strajki, albo koncerty, albo pożary. Daleko Młodemu Miastu do Kamiennej Góry.

      • 4 7

      • Ale jakie hałasy? (5)

        Człowieku, nie bądź taki topornie prosty. Hałas to najmniejszy problem w mieście. Nie o hałas się tu rozchodzi.

        Siedzisz w salonie na drugim piętrze, a w okna zaglądają ci pasażerowie autobusów. Wychodzisz przed swoją kamienicę, a nad głową masz 15-metrowej szerokości drogę na potężnych filarach. Jeśli chcecie komuś wcisnąć, że to jest objaw światowości i nowoczesności, to chyba macie nie po kolei w głowie.

        • 10 4

        • Dotąd nie miałeś firan? Bez tego, do mieszkania zaglądają sąsiedzi. (4)

          Ozdoba, to najmniej ważna funkcja tegoż wynalazku. Mieszkałeś przy terenie przemysłowym. Więc, filar, dźwig, czy Syn Antares to jeden diabeł. Prawdziwe budynki mieszkalne tylko po jednej stronie. I, chyba zostawią mur. Nie byłoby żadnych inwestycji, gdy mieszkający najbliżej mieli więcej do powiedzenia niż reszta podatników.

          • 3 6

          • oczywiscie.

            Na zasadzie: nie na moim podworku :)

            • 2 0

          • Dla ciebie widać miasto to jakiś rodzaj maszynki, a ludzie to jej tryby (2)

            Delikatnie mówiąc, trochę się różnimy w poglądzie na miasto. Jeśli uważasz, że żeby zbudować miasto trzeba piętrzyć w jego środku estakady, zamykać w smrodzie, cieniu wielkich infrastrukturalnych obiektów, to bardzo się mylisz.

            Może tak myśleli na początku XX wieku, może tuż po wojnie byli zachwyceni taką wizją, ale to nie ma nic wspólnego z komfortem miejskim.

            Komunikację można rozwiązać dużo lepiej, przyjaźniej, w skali, która nie tłamsi człowieka, ale jest z nim na równi.

            • 4 3

            • Tak, delikatnie mówiąc. (1)

              Tym nie mniej jednak, jeśli założysz firany to bez światła wewnątrz pomieszczenia każdy paparazzi może się gonić. Efektywność grozi paraliżem z pozytywnego szoku. Po zmroku, zalecam zasłony/żaluzje/rolety.

              Jakim tam smrodzie? Mnie zapach spalin relaksuje od dzieciństwa. Poza tym, one nie są na miejscu wiecznie. Niebezpieczne są tylko w zamkniętych pomieszczeniach.

              Estakady mogą być kłopotliwe, gdy są w dużej liczbie. W tak niewielkiej, niekoniecznie. Liczba korzystających z tej drogi przewyższy tych, którzy chcieliby w mieście wieś.

              • 1 4

              • Ty uważasz, że rzucasz błyskotliwą kpiną

                a tak naprawdę nie rozumiesz, o czym jest mowa.

                W tym zdaniu o autobusie nie chodziło o wzrok pasażera i moją intymność. Chodziło o fakt istnienia jezdni przed moim oknem. Zdaje się, że dość wyraźnie to wyjaśniłem pisząc o maszynie do mieszkania.

                Takie wizje (maszyny) miał Le Corbusier, i to były początki XX wieku, odchyłki w stronę komunizmu.

                A że ciebie relaksuje zapach spalin, to współczuję. Ale chyba nie uważasz, że ten twój dziwny fetysz jest jakimś wyznacznikiem w skali miasta czy świata?

                Mamy piękne miasto i w strefie reprezentacyjnej, zabytkowej prowadzimy już drugą estakadę. Dla mnie to wyraz niemocy, żenady, betonu projektowego, a nie żadnej nowoczesności.

                Liczba korzystających z drogi nie ma tu nic do rzeczy w przypadku, gdy nie daje się im alternatywy. Gdybym poprowadził sieć małych jednokierunkowych dróg zamiast tej estakady i całej Nowej Wałowej, to również ilość ich użytkowników przewyższyłaby ilość fetyszystów spalinowych. I co z tego?

                • 6 2

    • to sie wyprowadz z centrum miasta jak ci nie pasi (3)

      ???

      • 4 16

      • (2)

        Najwyraźniej inaczej pojmujemy centrum miasta. Tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego mam się godzić na twoje pojmowanie? Bo nie potrafisz dostrzec innych rozwiązań niż budowanie estakad przed oknami mieszkań?

        Gdańsk jest jakoś bardziej twój czy co? Urodziłem się tu. Może sam się wyprowadź, skoro poparcie twoje i tobie podobnych opinii pozwala na budowę tej betonowej smuty? Prawdziwy gdańszczanin nie musi leczyć małomiejskich kompleksów stawianiem przesadzonych, ohydnych konstrukcji. Obstawiam, że to pomysły napływowych.

        • 19 3

        • "przesadzonych ohydnych konstrukcji"

          eeeetam. Ladna smukla estakadka sensownie wchodzaca na tereny postoczniowe. I nie trzeba budowac tuneli dla pieszych, ktore moga byc zalewane. Dobry projekt tak trzymac

          • 1 3

        • Dziękuje!

          Za ten komentarz napiłbym sie z z Toba wódki chłopie. Pozdrawiam.

          • 7 2

  • ?

    Coraz więcej piszecie o tzw. Nowej Wałowej. A co się dzieje z Damroką (dla przypomnienia: chodzi o tunel pod Martwą Wisłą)? Ruszyła, czy nadal czeka na dogodne warunki atmosferyczne???

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane