Zobacz, jak w PRL-u wznoszono bloki i jak podczas zawodów sportowych rywalizowali ze sobą mieszkańcy osiedla.
Robotnicy wznosili bloki z wielkiej płyty, dorośli w czynie społecznym tworzyli trawniki, a dzieci bawiły się na placu budowy. Towarzyszył im z kamerą ówczesny kinooperator - Julian Jaskólski. Po wielu latach postanowił udostępnić film o powstawaniu jednego z gdańskich osiedli w czasach PRL-u.
Film autorstwa Juliana Jaskólskiego.
2014-06-29 09:41
Jeździła "czwórka" od pętli w Oliwie do Jelitkowa.
Z mijanką chiba gdzieś w okolicach właśnie przystanku "Pomorska Osiedle".
Może ktoś wie coś więcej?
A teraz obecne bloki 88, 90, 92 i 94 - po ociepleniu wyglądają zupełnie przyzwoicie.
Zrobiono zupełnie fajne otoczenie - place zabaw, ławki, parkingi, dużo zieleni.
Jest dobrze.
No - pozostał jeszcze problem eliminacji okolicznej żulii.
2014-06-29 18:54
byla na wysokosci bylego Polamu i kamienicy w ktorej kiedys mieszkaly siostry zakonne
2014-07-06 23:00
2014-06-29 23:22
szkoda, że go rozebrali
2014-07-25 13:48
...mają numery 82, 86, 90 i 94
2014-06-29 09:51
Porównajcie jak teraz okno w okno mieszka sie w nowych osiedlach a jak za PRL budowano.
Teraz na kolorowo nie zdrowo i okrutnie drogo.
2014-06-29 10:05
Komunizm=nazizm.
Nawet architektura podobna...
2014-06-29 10:10
Za to teraz ewangelia wg TVN.
2014-06-29 20:31
Wtedy nie miałeś wyjścia, był najpierw tylko 1 kanał, potem dwa.
2014-06-29 18:59
socjalisci = faszysci
to tak jakbys miał dwa smietniki jeden na suche drugi na mokre
śmieć to śmieć
2014-06-29 10:10
bo to okres Waszej młodości-jeśli pamiętacie takie szczegóły to musicie mieć tu średnio pięćdziesiątkę. Zaraz posypią się bluzgi,ale ja wolę to co mam teraz.Faktem jest,że na podstawowej pensji żyje(wegetuje?) się u nas słabo,a start młodych ludzi zależy przede wszystkim od zasobności portfela rodziców, ale jedna rzecz czyni ten system lepszym-to możliwości,nadzieja na lepsze,paszport w kieszeni. Starsi już nie pamiętają jak bardzo istotne jest to dla młodych,więc wzdychają za minionym systemem..
2014-06-29 10:11
Gdzieś mi mignął :( Nie wiem czy on kiedyś też był młody ?
2014-06-30 00:16
Przecież to wieśniak,który przylazł do Gdańska z jakiejś pipidówki,chyba gdzieś na początku lat 80-tych.
2014-06-29 10:13
Zamiast ludzie sie cieszyc wspomnieniami to kloca sie o bloki jakie lepsze ,plyta czy nowowybudowane ,ogarnijcie sie ludzie !!Fajny filmik pokazuje ze do np do zabawy dziecia wystarczyla puszka po sledziach piekne czasy :)Ludzie zajmijcie sie swoimi dziecmi zeby nie siedzialy przy komputerach a nie bzdurami sie zajmujecie.Pozdrawiam tych trzezwo myslacych :)
2014-06-29 10:14
U nas był najweselszy barak Bloku Wschodniego :)
2014-06-29 17:18
Niestety....
To widac na filmie.
2014-06-29 10:17
Nie płaciłeś dilerom,
Nie zaciągałeś 200% kredytów w banku na całe życie.
W wieku szkolnym zakładałeś książeczkę mieszkaniową, pożyczki nieoprocentowane zaciągałeś w zakładowej kasie.
Dzieci po tobie mają mieszkanie bez długu.
Teraz żyjesz z garbem kredytu przez całe życie i pozostawiasz go po śmierci swoim dziedzicom.
2014-06-29 12:51
W wieku szkolnym miałeś książeczkę mieszkaniową .
2021-06-29 21:16
2014-06-29 19:05
i zarabiałes 20-30 $ miesiecznie
nie płaciłeś bo reszte zabierały ci komuchy ciulu
2021-06-29 21:15
A który zakład płacił w dolarach? A może tobie chodzi o kurs dolara? Z jakiego dnia ci ten kurs tak słaby wyszedł? Złotówka nie była notowana na żadnych światowych rynkach do lat 90. a pełną wymienialność osiągnęła dopiero w 2005 roku, więc to ciekawe na jakiej podstawie ci wyszło 20 USD? Chyba u cinkciarza po kursie z D.. py
2014-06-29 22:24
koniec koncow te zaklady poupadaly....
bylo tak swietnie, ale rodzice protestowali z solidarnoscia? paradoks
2021-06-29 21:13
Bloki stoją do dziś, a gospodarkę rozkradziono. To dzięki tej kradzieży musisz dzisiaj całe życie tyrać na mieszkanie w bloku. Na dom stać nielicznych.
2014-07-03 13:54
Jak w gospodarce kompletnie nierynkowej ustalało się koszty budowy, według ciebie? Wszelkie płace, ceny a więc i "cenę" twojego mieszkania wymyślały łyse świnie w Warszawie. Tyle zapłaciłeś, bo tyle jakaś świnia sobie wymyśliła. Nie były to żadne "koszty", bo nie płaciłeś żadnej firmie za żadna pracę, tylko wszystko lądowało w jednym wielkim wspólnym worze, z którego świnie jadły do syta, a reszcie rzucały ochłapy.
2014-06-29 10:18
Dzięki za chwilę wzruszenia... od 1975 mieszkam na Żabiance, a chwilę wcześniej się urodziłem... Ciekawe, czy ktoś się rozpoznał na tym filmie :-)
2014-06-29 10:24
2014-06-29 10:46
Szczególnie, gdy spuszczają w 9:18' małego kotka - męczennika ze zjeżdżalni, ech..
2014-06-29 11:56
Teraz dzieciaki nie znają się nawet na jednej klatce,internet ważniejszy
2014-06-29 15:55
Teraz też dzieci się bawią i wolę dzisiejsze zabawy: Małpie gaje, nowoczesne place zabaw, drewniane zamki, ściany wspinaczkowe, gokarty, Call of Duty czy nowoczesny Tomb Raider, ale jak ktoś do zabawy woli puszki po rybach....
Piotr S
2014-06-29 21:28
nie uczące myślenia - organizacji swojego czasu. Przykład puszek, z czegoś zrobić coś, wystarczy do zabawy, nie trzeba konsoli.
W moich latach dzieciństwa szło się bawić w chowanego, podchody, grać w piłkę, pobawić się w piaskownicy, zobaczyć które auto ma najwięcej na liczniku, pograć w kapsle, pozbierać kasztany i zrobić ludziki, zerwać dzikiego bzu, zerwać jabłek z dzikich jabłoni, pojeździć na rowerze, wieczorem na zbiórkę harcerską (to w zależności od wieku).
Koszt tych zabaw 0zł i to wszystko przeważnie w promieniu 100-200 metrów od domu.
Do tego wymiana obrazków samochodów z gumy KENT TURBO, czy historyjki z gumy Kaczor Donald. Czekanie pod kioskiem na "Świat Młodych".
Teraz to bachory nie potrafią się zając sobą dłużej niż parę minut. Tylko TV, gry na PC/konsolę/komórkę. Ale winni są rodzice, bo wystarczy włączyć TV i spokój.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
