- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (316 opinii)
- 2 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (269 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (87 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (115 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (255 opinii)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (122 opinie)
Tak walczono w weekend o Ardeny (ale w Gdyni)
Zobacz strzelaninę w lesie i opatrywanie rannych towarzyszy broni podczas inscenizacji bitwy o Ardeny, która odbyła się w ostatni weekend.
Ostrzeliwali się z karabinów, opatrywali rannych towarzyszy broni i kryli się przed ostrzałem artylerii. Kilkudziesięciu rekonstruktorów wzięło udział w inscenizacji zatytułowanej Ardeny '44, którą w gdyńskich lasach zorganizowało Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Ofensywa w Ardenach - inscenizacja w Gdyni
To jedno z najbardziej znanych wydarzeń II wojny światowej na froncie zachodnim. W połowie grudnia 1944 r. wojska III Rzeszy rozpoczęły ofensywę przeciwko siłom brytyjskim i amerykańskim. Mimo początkowych sukcesów niemieckich armii, alianci zdołali powstrzymać atak.
- Staramy się z jak największych realizmem odtwarzać sceny z tamtego okresu. Chcemy pokazać widzom, jak trudne były to wydarzenia dla żołnierzy na froncie - przekonywał Janusz Bocian, odtwarzający żołnierza amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej.
Bitwa w Ardenach... w Gdyni
Podczas inscenizacji linia frontu przebiegała na terenach leśnych nieopodal osiedla Kacze Buki Odgrywający amerykańskich żołnierzy, raz kryli się przed ostrzałem artylerii i ewakuowali rannych, innym razem odpierali ataki rekonstruktorów niemieckiej dywizji pancernej. - Wojna to nic przyjemnego. To umierający i ranni żołnierze, którzy są przerażeni, to wiele krwi i bólu - przekonywał w mocnych słowach Kamil Mieloszyk, odtwarzający amerykańskiego medyka.
Widzowie najczęściej oglądali w milczeniu odgrywane scenki. Fotografowali i nagrywali wideo smartfonami. - Chcielibyśmy, aby po takiej akcji widzowie sięgnęli po książki historyczne i po filmy dokumentalne. To jest najważniejszy cel popularyzatorski - wyjaśniał Mateusz Jasik z działu edukacyjnego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Materiał archiwalny. Zobacz ubiegłoroczną inscenizację bitwy o Ardeny.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (98) 3 zablokowane
-
2013-02-04 21:01
stare chłopy, a gorzej niż dzieci (9)
chłoptasie ze strzelbami w krótkich gaciach
- 29 176
-
2013-02-04 21:04
Kto mieczem wojuje od miecza ginie
- 8 11
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-02-04 21:27
miło popatrzeć na kogoś z pasją. czy to będzie kolekcjonowanie znaczków, czy historia - przekazywana w ten sposób.
- 46 5
-
2013-02-04 21:45
(1)
Człowiek idzie na spacer do lasu, podziwia piękno przyrody i nagle zostaje wzięty do niewoli przez amerykański patrol...
- 30 2
-
2013-02-05 09:07
dobrze że nie niemiecki. Od razu by cię rozstrzelali
- 11 2
-
2013-02-04 23:33
(1)
Pochwal się co Ty takiego ambitnego robisz jeśli krytykujesz kogoś,pewnie orasz po 16 godzin na umowie śmieciowej nie mając czasu na nic innego i żal d... Ci ściska.
- 25 5
-
2013-02-05 10:38
jestes w błedzie to raczej typowy gryzipiórek w garniturku
albo urzedas ci nielubi sie pobrudzic i tylko d...pe wozi zjednego miejsca na drugie by nie zmarznąć!Ty tez rozumem nie grzeszysz bo moze sam do takich pierdzidópków nalerzysz skoro niemasz szacunku do ludzi którzy sa wtakiej sytuacji i zapewniem cie ze ci na umowach smieciowych tak sie niezachowuja i niemaja czasu na pisaniu bzdetów w necie
- 1 4
-
2013-02-05 00:08
To co my robimy to spełnianie takich celów jak:
- Ożywienie historii
- Odkrywanie rzeczy które nie znajdziesz w podręczniku
- Nauczanie innych historii w łatwy sposób
- Pokazanie że są lepsze formy spędzania wolnego czasu. To jest lepsze od imprezowania w remizach czy łażenie i kibolowanie
PS. Wymyśl lepszy sposób jak pokazać historie dla ludzi opornych na czytanie.
Pozdrawiam.- 29 3
-
2013-02-05 08:40
Nie masz racji fajna pasja ale dlaczego ci roku ardeny są bić bardziej kreatywnego nie przychodzi do głowy?
- 3 3
-
2013-02-04 21:03
fajna zabawa dla dużych chłopaków
Za małolata to się z procą lub skoblówką biegało po osiedlowych krzakach. Teraz można więcej.
- 56 12
-
2013-02-04 21:05
Ale walnęli z działa... (2)
- 23 3
-
2013-02-05 12:44
Na (1)
prawdziwej wojnie te dziwaki p******i byli by po pachy !!!!!
- 6 4
-
2013-02-05 13:22
a co taki pewny siebie? ;]
- 0 0
-
2013-02-04 21:05
Zabawy... (11)
Zastanawiam się co wpłynęło iż ci ludzie nie wydorośleli...jest w tym pewien infantylizm...
- 20 101
-
2013-02-04 21:23
(2)
a co rozumiesz przez dorosłość? rozrywkę w postaci siedzenia w fotelu i chodzenia do parku?
- 37 5
-
2013-02-04 21:55
Może nie wygadywanie takich bzdur? (1)
"Chcemy pokazać widzom, jak trudne były to wydarzenia dla żołnierzy na froncie"
- 3 19
-
2013-02-04 22:09
Albo to: "Wojna to nic przyjemnego."
Serio?
- 4 14
-
2013-02-05 00:14
(5)
jak dla ciebie infantylne jest pokazanie ludziom coś co było kiedyś ludziom którzy są oporni na czytanie a chętni na zobaczenie. To idź do Srebrzyska miejsce zawsze się dla Ciebie znajdzie.
Pozdrawiam- 14 3
-
2013-02-05 11:41
No, Kolego, na Srebrzysku, kto wie (4)
może to Ty spotkałbyś jakiegoś swojego generała?
- 2 5
-
2013-02-05 13:19
(3)
Jeżeli nie potrafisz zrozumieć że pokazy są elementami dydaktyki, to radzę wrócić do szkoły.
- 4 3
-
2013-02-05 14:02
Rozumiem, bo ja wiem, "Szeregowca Ryana" (2)
jako formę edukacji dla pozbawionych wyobraźni.
Natomiast dorośli faceci bawiący się w wojsko, którzy swoje zainteresowanie militariami tłumaczą misją są niestety groteskowi.
Chcą sobie poganiać w mundurach po zimowym lesie, proszę bardzo. Potrzebne jest alibi dla żony i dzieci, ok, ale zachowajmy jakieś proporcje...- 3 5
-
2013-02-05 18:47
Rodzina i Hobby
- 0 0
-
2013-02-05 18:55
Rodzina i Hobby
Często jest to że rodzina się zaraża tym hobby więc można zauważyć że na festiwale można zobaczyć rodzinkę:
ojciec żołnierz, mama wojska pomocnicze lub cywil i dziecko tak samo- 2 1
-
2013-02-05 11:28
Może to, że nie chcą leżeć na kanapie i gadać farmazony . Cieszą się życiem czego wielu dorosłych ludzi nie potrafi i zazdrości .
- 6 1
-
2013-02-05 21:10
Czy dorosłość oznacza tylko siedzenie za stołem i wchałanie % dla rozrywki?
Czy inne zabawy już są niedozwolne? Na zachodzie "rkonstruktorzy" to już standard od wielu lat, tylko u nas to nowość.
Ci ludzie fakt - strzelają do wimaginowanyc przeciwników, ale pokazują częśc tego co kiedyś się wydarzyło- 2 0
-
2013-02-04 21:06
Pod pretekstem rekonstrukcji... (3)
Trwają przygotowania do wojny z Rosją, gdyż GazProm jest zainteresowany gazem łupkowym na Pomorzu
- 36 19
-
2013-02-04 22:41
lol :-) .... błyskotliwie (2)
pewnie Łukaszenko też jest w to zamieszany
- 6 1
-
2013-02-05 01:25
Kręcicie bekę z Łukaszenki (1)
Jednak to on może kręcić bekę z nas !!!
Według tak zwanych symulacji wojennych w przypadku wojny z Białorusią czołgi łukaszenki w ciągu 36-48 godzin są na przedmieściach Warszawy, a po kolejnych 12 godzinach przekraczają linię Wisły, także nie ma co tu kręcić beki, bo fakt że jakiś oderwany granatem od traktora oszołom może w 2 dni naszą stolice nakryć czapką jest co najwyżej żałosny a nie bekowy.
No tak ale Unia ....
Zanim w zbiurokratyzowanej Brukseli zapadną jakieś decyzje to czołgi Łukaszenki będą wjeżdżać do Szczecina- 8 3
-
2013-02-05 09:30
Są w 36-48 godzin, jeśli "wojsko" po przekroczeniu granicy z radością nie zdezerteruje, sprzedawszy uprzednio paliwo i fajki ;)
- 4 2
-
2013-02-04 21:07
Kompania Braci to jest to ;) (1)
- 43 4
-
2013-02-04 21:56
dokładnie - o Ardenach zdaje się były dwa odcinki ale najlepsza była bitwa o Carentan (3 odcinek)
- 1 3
-
2013-02-04 21:12
(2)
Pan "redaktor" ma jakiś dziwny ściskoszczęk...
- 20 9
-
2013-02-04 21:16
Eeee...
pewnie chłop przeziębił się biegając po lesie za wojakami ;)
- 11 1
-
2013-02-06 00:05
bylo zimno? ty tak nie masz kiedy ci twarz zmarznie?
- 0 0
-
2013-02-04 21:13
Nie ratujmy "więcej Europy"
Była bitwa o Ardeny, potem spory kawałek Niemiec dostał się w ręce aliantów, a Polska i pół Europy w łapy sowieckich okupantów.
- 35 1
-
2013-02-04 21:13
Qpa smiechu z tych przebierańców (5)
Co mamy wspólnego z Ardenami ? :)))))))))
- 28 61
-
2013-02-04 21:44
mamy wspólne Andy ! (1)
- 8 4
-
2013-02-05 00:22
padłem xD
- 6 0
-
2013-02-05 09:40
(2)
a to na przykład, że Polacy też tam się bili
- 3 2
-
2013-02-05 10:39
Polacy to zawsze byli wszedzie bo zawsze wszyscy ich wykorzystywali jak obecnie (1)
- 2 1
-
2013-02-05 11:01
I to po obu stronach frontu
- 3 0
-
2013-02-04 21:20
Fajnie to wygląda
Prawie jak prawdziwa obrona Bastogne w grudniu 1944 :)
+ za fajnie zrobiony materiał.- 49 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.