• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak żegnaliśmy Macieja Korwina

Łukasz Rudziński
21 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz, jak wyglądały uroczystości pogrzebowe Macieja Korwina.



W uznaniu zasług Macieja Korwina, wieloletniego dyrektora Teatru Muzycznego w Gdyni, jego pogrzeb na Cmentarzu Witomińskim zobacz na mapie Gdyni miał charakter państwowy.



Urnę z prochami Macieja Korwina przez dwie godziny wystawiono publicznie w "drugim domu" zmarłego - Teatrze Muzycznym w Gdyni. Urnę z prochami Macieja Korwina przez dwie godziny wystawiono publicznie w "drugim domu" zmarłego - Teatrze Muzycznym w Gdyni.
Oprócz rodziny, zespołu Teatru Muzycznego oraz licznie zebranych przedstawicieli trójmiejskiego środowiska artystycznego, w ostatniej drodze śp. Macieja Korwina towarzyszyli tłumnie zebrani mieszkańcy Trójmiasta. Zmarłego reżysera i dyrektora prezydent RP Bronisław Komorowski pośmiertnie uhonorował Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Przed południem na dwie godziny urnę z prochami Macieja Korwina wystawiono we foyer Nowej Sceny Teatru Muzycznego. Urnę wprowadził do teatru najbliższy przyjaciel zmarłego, Bernard Szyc. Honorową wartę przy szczątkach dyrektora pełnili aktorzy Teatru Muzycznego.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w kaplicy na Cmentarzu Witomińskim. Mowy pogrzebowe wygłosili m.in. reżyser Wojciech Kościelniak, profesor Jan Ciechowicz, dyrektor Teatru Rozrywki w Chorzowie Dariusz Miłkowski, aktorka Teatru Miejskiego i przewodnicząca gdańskiego oddziału ZASP Małgorzata Talarczyk czy aktor Teatru Muzycznego Andrzej Śledź. Później kondukt żałobny udał się na cmentarz, gdzie odbył się oficjalny pochówek państwowy. Przeczytano list prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz list ministra Bogdana Zdrojewskiego. Głos zabrali marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk i prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

Prochy Macieja Korwina złożono w Alei Zasłużonych Cmentarza Witomińskiego.

Miejsca

Opinie (70) 10 zablokowanych

  • czasy kom unizmu

    dla teatru byly najlepsze a scena nalezy oddac Pietrzakowi

    • 3 15

  • Śmierć

    Każda śmierć jest bolesna ,dla tych którzy zostali w bólu i smutku ! Niech spoczywa w spokoju.

    • 10 2

  • SMUTEK

    Jedno PYTANIE Dlaczego tak szybko odszedłeś !!!! Tylko łezka w oku pozostała .........

    • 4 4

  • Dlaczego Ci najlepsi odchodzą?

    "...Nie wiem,co się na świecie zrobiło! Zaczynają teraz umierać ludzie,którzy dawniej nigdy nie umierali..."

    • 2 1

  • Inni są gorsi !!!!

    P. Dyrektor został pochowany jak prezydent ! Obstawa karawanu pogrzebowego przez dwa radiowozy z przodu i jeden z tyłu to chyba zbyt wiele jak na tak małą urnę ! Czyżby p. Dyrektor bardziej się zasłużył niż niejeden nasz mieszkaniec ! To z naszych podatków ten cały teatr ! Dopiszę jeszcze jedną uwagę - zapewne dużo osób zauważyło jak szybko został usunięty śnieg z drogi wiodącej do miejsca pochówku ! Całe dwa dni służby komunalne się "uwijały" aby posprzątać trasę konduktu ! Dobrze że nikt nie wpadł na pomysł pomalowania "trawy na zielono" ! Kto był w wojsku to wie o co chodzi !!!!!!!! Pozdrawiam

    • 4 12

  • NIKT NIE JEST GORSZY

    Oj LUDZIE!!! Wy katolicy?! Nad trumną plujecie.Tylko w tym kraju mieszkaja aż tacy podli ludzie! Pan Maciek miał taki pochówek jaki powinien mieć.To jest człowiek niezwykle zasłużony dla miasta Gdyni,Trójmiasta i całej Polski!Dla KULTURY.Gdynia to wspaniali ludzie i miasto a pan Korwin przyczyniał sie do tego ze ludzie w kraju jeszcze częściej mówili o Gdyni.Ja sam wybierałem Gdynię na odpoczynek bo oprócz morza miałem wspaniały teatr i repertuar z którego mogłem korzystać.To wybitni ludzie,artyści i twórcy przyczyniają się do rozkwitu aglomeracji.Właśnie pan MACIEK do rozkwitu miasta przyczynił sie.Wiem ze w teatrze zwalniano ludzi ale na miłość boską gdzie się tego nie robi???!!!! Ktoś zadał sobie pytanie czy nie działał pod presją a moze dlatego ze zwolnił 10 osób kolejne dziesiątki utrzymały pracę.Warto postawić się czasami w cudzej roli...

    • 8 1

  • Warszawka (1)

    Przykre i smutne,że ani Telewizja publiczna , ani komercyjna nie znalazły powodów, w żeby podać choć krótką wzmiankę o śmierci tego WSPANIAŁEGO CZŁOWIEKA.

    • 10 1

    • telewizja

      Też się nad tym zastanawiałam.Programy o politykach i samobójcach do znudzeni.Tak jakby te zdarzenia miały jakieś znaczenie...umiera człowiek zasłużony dla kultury i nic...Mało atrakcyjne,nie ma wpływu na wzrost oglądalności...

      • 0 0

  • Smutek

    Niech Ci którzy krytykują sami pamiętają że też zostaną ocenieni.Człowiek tego formatu co Maciej Korwin jest i zawsze będzie kimś niezwyklym.Bez względu na to czy ktoś go ocenia żle pozostanie wielki, bo to czego dokonał jest wielkie.Zawsze jest tak że ktoś czuje sie winny,ktoś oszukany lub skrzywdzony.Niemożliwe jest bycie człowiekiem publicznym,niemożliwe jest zarządzanie tak wielkim przedsięwzięciem ,żeby kogoś ( w jego mniemaniu) nie skrzywdzić.W niczym to jednak zasług Macieja Korwina nie umniejsza. Wspaniały człowiek który dla Naszego Miasta i dla Nas jego mieszkańców zrobił dużo,bardzo dużo.Pozostała pustka ,ale tez wiara że to co stworzył będzie żyło ,rozwijało sie i sprawi Nam wszystkim wiele radości .
    Niech tam z "innego świata " patrzy i wszystkiego przypilnuje.
    Chwała mu.

    • 8 1

  • Dlaczego?

    Docieram kilka razy w roku do Gdyni, po 100 km, by chłonąć magię i czar teatru.
    Właśnie wczoraj byłam w Teatrze Muzycznym na wieczorze kabaretowym "Różowy Młynek". Jak zawsze, pełna pozytywnych emocji, wyszłam z Muzycznego!!! Szkoda tylko, że nic wcześniej nie wiedziałam o śmierci Pana Dyrektora!Dlaczego?
    Na pewno jeszcze większym, uroczystym,przeżyciem byłoby dla mnie wczorajsze przedstawienie i pobyt w tym miejscu!
    I na pewno byłyby łzy - nie ze śmiechu, tylko z ogromnego żalu i smutku, że tak szybko Pan odszedł!
    Dziękuję za "Skrzypka na dachu", "Piękną i Bestię" i wiele innych oglądanych przez lata przedstawień!
    Panie Macieju! Czekam z utęsknieniem, by zobaczyć Pańskiego "Shreka" na dużej scenie!
    Cześć Jego pamięci!!!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane