• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taki będzie pomnik Gdynian Wysiedlonych

Michał Sielski
2 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wysiedleni gdynianie upamiętnieni przy dworcu
Pomnik ma nie epatować wielkością i nie zdominować Placu Gdynian Wysiedlonych. Pomnik ma nie epatować wielkością i nie zdominować Placu Gdynian Wysiedlonych.

Rodzina z niewielkim bagażem i pozostawiony obok pies - tak Pomnik Gdynian Wysiedlonych ma upamiętniać największe przymusowe przesiedlanie polskiej ludności podczas II wojny światowej.



Konkurs na wybór koncepcji i wykonawcy monumentu, który stanie na Placu Gdynian Wysiedlonych zobacz na mapie Gdyni, miasto ogłosiło w lutym 2013 roku. Wpłynęło osiem prac, przedstawiających model rzeźby oraz rysunki zagospodarowania terenu wokół pomnika. Wygrała praca autorstwa Biura Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku. To ją nagrodził Sąd Konkursowy, obradujący pod przewodnictwem profesora Stanisława Radwańskiego.

- Chcieliśmy, by zaproponowana przez nas koncepcja podkreślała dramat rozstania. Stąd pomysł, by elementem pomnika była rzeźba psa, jako symbolu tego wszystkiego, co gdynianie musieli zostawić opuszczając miasto - mówi Jan Kosiedowski, prezes Biura Projektów Budownictwa Komunalnego.

Autorzy otrzymali 30 tys. zł nagrody, teraz czas na realizację ich projektu. W 2014 roku pomnik ma zostać odsłonięty, dokładna data nie jest jeszcze znana.

Wysiedlenia w Gdyni

Większość wysiedlonych straciła na początku II wojny światowej cały dobytek. Niektórym nie pozwalano wręcz zabrać niczego, jeśli akurat któremuś z oprawców się spieszyło. Prawo wyznaczał bowiem wtedy naładowany karabin. Przemocą i ze strachu swoje domy opuściło ponad 50 tys. gdynian, czyli mniej więcej połowa ówczesnych mieszkańców miasta. Niektóre źródła podają nawet, że było to 80 proc. gdynian.

Czytaj także: Gdynia: największa ofiara wysiedleni ludności w Polsce

Wielu przeprowadziło się na przedmieścia, czekając z nadzieją, że po wojnie będą mogli wrócić do swoich domów. Większość nie wróciła, spora część z nich nie dożyła końca wojny. To właśnie im poświęcony ma być pomnik, który powstanie w przyszłym roku.

Opinie (182) 2 zablokowane

  • Niedostatecznie

    Ani artyści, ani jurorzy nie stanęli na wysokości zadania. Brak dramatyzmu w przesłaniu. Przecież to były brutalne, barbarzyńskie wypędzenia, panie profesorze, a nie sielanka z pieskiem.
    Trzeba zacząć od nowa i to nie z tymi ludźmi, którzy nie zrozumieli zadanego tematu.

    • 0 0

  • Nuda

    Nudny i jestem zawiedziona i rozczarowana!

    • 0 1

  • paskudny

    beznadziejny koszmarek
    estetyka to nie jest mocna strona urzędników w Gdyni. wystarczy powiedzieć, że zrobili z miasta światową stolicę kostki bauma....

    • 1 1

  • POMNIK (1)

    Uważam ze postawienie Pomnika Wysiedlonych to bardzo dobry pomysł,pamiętajmy że taka jest historia Gdyni,naszego miasta i nie można o tym zapomnieć.

    • 1 0

    • Napewno tak ale taki nijaki artystycznie obiekt tylko spłyci tamtą tragedię.

      • 0 0

  • Jak patrzę na ten pomnik to aż mi tego psa szkoda... (5)

    I właśnie takie powinny być pomniki, ciekawe i wzbudzające jakieś emocje.

    • 84 6

    • A ten pies jakiś tępy, że nie może za nimi pójść?

      Czy nie może przeskoczyć z podwyższenia na podwyższenie?

      • 1 0

    • Pies został, bo to owczarek niemiecki.. (2)

      • 26 3

      • NO CO WY?

        Przecież widać że to taki "francuski piesek" :)

        • 0 0

      • Nie to owczarek nazistowski he he!!

        .

        • 6 0

    • Gdzie tu emocje?

      • 1 7

  • Pewien nazista o nazwisku Goebbels wyjaśniał, że: "kłamstwo sto razy powtarzane staje się prawdą" (18)

    Ilu Polaków to wie, że strona niemiecka już nie zadowala się definiowaniem tzw. niemieckich wypędzeń jako bezprawia. Obecnie są one określane jako "zbrodnia przeciwko ludzkości"! Jako taka nie podlega ona przedawnieniu i wymaga także, a może przede wszystkim, zadośćuczynienia materialnego!

    Rozmiar naszej klęski w II wojnie światowej (setki tysięcy Polaków wysiedlonych, rodzin rozbitych, miliony ofiar, zniszczone polskie miasta i wsie, utrata Kresów Wschodnich i polskiej niepodległości na dziesiątki już lat, sowietyzacja naszych umysłów itp. itd.) skłonił Piotra Zychowicza do rozważań, które możemy przeczytać w książce "Pakt Ribbentrop-Beck" (dziękuję Racjonaliście666 za ukazanie tego tematu). Czy rzeczywiście Polska była skazana na klęskę? Temat na niejedną lekcję historii.

    Liczni kochający Polskę Polacy uważają, że byliśmy w stanie pokonać Wehrmacht w 1939 roku. Nasz zapał bojowy i bohaterstwo, ale i nasze czołgi lekkie, działka przeciwlotnicze i przeciwpancerne, niektóre samoloty były jak na owe czasy nowoczesne. Niestety, Polska popełniła wiele błędów zarówno w doktrynie wojennej, w przygotowaniu, jak i przeprowadzeniu samych działań wojennych. Temat na niejedną lekcję historii.

    Czy historia lubi się powtarzać? Wprawdzie jeszcze nigdy historia się nie powtórzyła w tej samej rzeczywistości, ale... Winston Churchill chyba trafnie powiedział, że "Polacy mają wszelkie przymioty oprócz zmysłu politycznego". Historię znając dzisiaj wiemy, że rząd polski w przededniu II wojny światowej swoją politykę prowadził w oparciu o iluzoryczne sojusze z Francją i Wielką Brytanią, które to państwa od początku nie miały zamiaru kiwnąć palcem w obronie Polski. Skoro tak było, to na jakiej podstawie zakłada się, że dzisiaj będzie inaczej?

    Nieznający historii Polak już nawet nie wspomina swojego suwerennego, bogatego i przestrzennego domu. Wbrew temu, co mówił prezydent Komorowski widać gołym okiem to, że nasz współczesny "Dom Polska" nie jest twierdzą... ale czy Unia i Rosja pozwolą i będzie nam wolno przynajmniej budować "zamki na lodzie"? To dlatego nie uczy się historii, byśmy nawet wspomnień nie posiadali? Jak do tego doszło, że tak liczni nierozumni (półanalfabeci nie tylko z historii) nie dowiedzieli się prawdy o średniowieczu poza paroma okrucieństwami i pomyłkami w chemii? Dlaczego średniowieczna kobieta pojawia się w umyśle takiego zawsze jako półgłówek w łachmanach i na stosie? A średniowieczny Kościół nie pojawia się nigdy jako fundament nauki i szkolnictwa, lecznictwa i zdrowia, tylko zawsze jako coś zimnego, ciemnego, okrutnego i zepsutego?

    Dlatego, bo pożyteczny idiota nie tylko nie powinien mieć wiedzy, ale i takie okresy w historii jak złoty wiek dziejów Polski powinno się mu wspominać jako o czymś na zawsze utraconym. Michnikowszczyzna odmalowuje przeszłość Polski w czarnych barwach i po to, by wydawała się nam ona czymś dużo gorszym od teraźniejszości. Metody tego typu mają wspólną cechę, a jest nią podłość nacechowana mentalnością "judaszy".

    • 104 26

    • Wyluzuj PISowcu (5)

      Znalazł się mądrala co wszystkie rozumy pozjadał i będzie uczył wszystkich historii przy okazji wyzywając od ciemnoty. Sam wciskasz ciemnotę powtarzaną na okrągło w każdym polskim kościółku od 400 lat a ,że naród ciągle głupi i ciemny to łyka te bajdy. Może ja przypomnę postać kardynała i prymasa Polski Stanisław Karnkowskiego z XVI wieku to on wymyślił wolną elekcję żeby mieć w ręku każdego polskiego króla , którego on sam wraz z magnaterią wybierze. Wojna Batorego z protestanckim Gdańskiem to też jego inspiracja Batory jadł mu z ręki . Wojna wypowiedziana Szwecji przez Polskę o sukcesję fanatycznego katolika króla polskiego Zygmunta III Wazę wybranego przez KK to też fakt historyczny.Tak można pisać godzinami. KK to rak, który toczy Polskę od wieków efekt zawsze taki sam zgon tego państwa i tym razem będzie tak samo. Wszyscy polscy politycy są uzależnienie od poparcia KK robią to co kościół chce i wymaga od nich.Późniejsze gorzkie żale jak nowa władza okupacyjna zabiera się za cztery litery KK to też stały element tej historyjki. Bismarck skonfiskował majątek KK i przeznaczył na cele społeczne III RP oddała razem z odsetkami za 120 lat. Faktyczny deficyt Polski wraz z ukrytymi przez czarodzieja z Londynu Rostowskiego wraz z zobowiązaniami ZUS i funduszu drogowego to 180%PKB Bankructwo wkrótce niech tylko wariatuńcio Kaczyński dorwie się do koryta skończą się Europejskie czyli niemieckie pieniążki i eksport do Rusków. Pisz dalej swoje mądrości czym więcej po tej ziemi będzie chodzić takich profesorków jak ty ,tym bliżej do końca tego żałosnego grajdołka czego sobie i wszystkim normalnym życzę.

      • 7 16

      • (1)

        Faktycznie pożytecznych idiotów dostatek. O Kościele piszesz zwyczajne brednie.

        • 1 1

        • Fakty nie brednie jeśli masz jakieś uwagi do tych wydarzeń, o których napisałem to może błyśnij wiedzą. Póki co to raczej jesteś szkodliwym idiotą czyli statystycznym polskim głupolem.

          • 1 0

      • No tak, teraz dzieki tobie wiem co bylo przyczyna wszelkich wojen polskich. (1)

        Na Rosje Batory najechal, zeby zamienic Patriarchat Moskiewski Arcybiskupstwem Gnieznienskim, z Turcja walczylismy o nowe biskupstwa na islamskich terenach. Czarniecki rzucil sie przez morze do protestanckiej Danii z namowy swego spowiednika, a wrodzona niechec Polakow do luteranskich Niemcow wynika tylko z przyczyn religijnych.
        Komuna tlumaczyla kiedys cala historie walka klas, a teraz roznej masci antyklerykalowie tez maja proste wytlumaczenie roznych dziejowych posuniec i procesow.

        • 5 2

        • Fredi

          Polska i jej wojny mało mnie interesuje liczy się tylko Gdańsk jego historia i interes. To jest moja ojczyzna. Póki tego mieszkańcy tego miasta nie zrozumieją będą mieli to na co zasługują czyli polską biedę. Setki lat koniunktury miasta oparte było na jego niezależności, otwartości, autonomii ekonomicznej i politycznej .

          • 0 2

      • dziecko Urbana się rozpisało

        • 5 4

    • Akurat o tym kłamstwie (1)

      to są słowa Lenina.

      • 0 0

      • Joseph Goebbels (18971945) niemiecki minister propagandy.

        - Absolutnym prawem państwa jest nadzorowanie kształtowania się opinii publicznej.

        - Ale kiedy będziemy ustępowali, ziemia się zatrzęsie
        Opis: ostatnie słowa Goebbelsa wypowiedziane podczas ostatniej narady ze swoimi współpracownikami, kilka dni przed swoim samobójstwem (1945r.)

        - Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.

        - Jeśli zdobędziemy władzę, nie oddamy jej już nigdy, chyba że zostaniemy wyniesieni z naszych gabinetów jako trupy.

        - Katyń jest moim zwycięstwem.
        Opis: notatka w dzienniku Goebbelsa z dnia 12 kwietnia 1943 roku.

        - Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.

        - Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami.

        - Największą przyjemność sprawia mi poznawanie prawdy.

        - Opinia Führera o Polakach jest miażdżąca. Bardziej zwierzęta niż ludzie, całkiem tępi, bez wyrazu. Obok nich warstwa rządząca będąca przynajmniej produktem mieszaniny klas niższych z aryjską rasą panów. Brud Polaków jest wprost niewyobrażalny. Również ich zdolność dokonywania ocen jest równa zeru.
        Opis: pod datą 10 października 1939 roku Joseph Goebbels zanotował w swoim dzienniku krótkie podsumowanie nastrojów w dowództwie niemieckim.

        - Panowie, za sto lat wyświetlany będzie piękny kolorowy film o strasznych czasach, które obecnie przeżywamy. Czy nie pragniecie w nim zagrać? Wytrwajcie teraz, aby za sto lat nie wygwizdano was, gdy ukażecie się na ekranie.
        Opis: 17 kwietnia 1945 r. podczas narady w Ministerstwie Propagandy Rzeszy.

        - Pewnego dnia kłamstwa zawalą się pod własnym ciężarem, a prawda powstanie.

        - Zwykła propaganda ma niewiele wspólnego z obiektywizmem i jeszcze mniej z prawdą.

        • 1 0

    • (6)

      Ogolnie masz racje, tak samo dzisiejsze nauczanie historii juz na etapie podstawowki to jakas zakrawa na niezly kabaret. Co do kosciola w sredniowieczu, niestety pozwole sie nie zgodzic.

      • 3 6

      • a kiedy dobrze uczono u nas historii, hę? (4)

        • 3 6

        • (3)

          - Przepraszam pana profesora. Dlaczego nazywają wiek, w którym wiedza, sztuka i literatura najwięcej kwitły, złotym wiekiem Leona X?
          - Bo papież Leon X był prawdziwym protektorem uczonych, artystów owego czasu.
          - Co, papież protektorem cywilizacji?
          - Ej, zdaje mi się, mój chłopcze, że sobie ze mnie kpisz!
          - Skądże! To wszystko są tylko wątpliwości, nieznośne wątpliwości! Chętnie bym klechom chciał przypiąć łatkę, że są i byli zawsze wstecznikami, lecz te wątpliwości nie dają mi spokoju. Czy prawda, panie profesorze, że pierwsze szkoły ludowe bezpłatne stworzył de la Salle?
          - Tak jest, Francuz de la Salle!
          - Ksiądz?
          - Ksiądz!
          - I że pierwszym, który się zajął głuchoniemymi, był Hiszpan ksiądz Pedro de Ponce, a po nim de l'Epée?...
          - Niech się pan nie gniewa, panie profesorze! Cóż ja temu winien, że klechy w historii nie dają mi spokoju? Czytałem jeszcze i to: nie dość, że mnich Bertold Szwarz wynalazł proch, mnich Guido d'Arezzo - skalę i podstawowe reguły nauki o harmonii, mnich Tegeruss w Bawarii około roku 1000 malarstwo na szkle, jezuita Cavalieri (1747) polichromię, jezuita Secchi - analizę spektralną...
          - Dosyć, do pioruna! Widzę teraz dobrze, że sobie ze mnie kpisz!
          - Prawda, prawda! - pierwszy piorunochron nie został wynaleziony przez Franklina, lecz zrobił to już w roku 1754 mnich Premonstratensów proboszcz Prokop Divisch! O tym wspomina nawet Kürschner w leksykonie konwersacyjnym!
          - Milcz, gaduło!

          • 12 8

          • Za mało było tych światłych. (2)

            W Rosji Sowieckiej też było wielu dobrych naukowców i mądrych ludzi, co niestety nie miało wpływu na ogrom zbrodni popełnionych przez bolszewików na własnych (i obcych) narodach.

            • 13 2

            • Poprawność polityczna nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną (1)

              Masoni usiłują wmówić, że średniowiecze to nieszczęście i jedna wielka bieda w masie czegoś na podobieństwo czarnego grzyba, który pokrywał ówczesne ściany otchłani.

              Średniowiecze było bielsze niż te czarne barwy, którymi masoneria ten okres maluje. Tutaj chodzi o specjalne, celowe połączenie świętości z burdelem, bo niektóre sklepy z rozwiązłością się kojarzą. I autorzy artykułów w lewackich mediach nieprzypadkowo tak to łączą.

              Pan Jezus wybrał 12 apostołów. Wśród nich był jeden zdrajca Judasz - nie nazywamy go apostołem, tylko judaszem. Analogicznie po 1944 roku zwyrodniali komuniści, dla których wiara to było opium dla ludu, ZAKATOWALI co najmniej 50 tys. Polaków. Katami byli sługusy Kremla z różnych narodów pełniący "obowiązki Polaka". Ja nie nazywam ich Polakami, tylko zdrajcami, choćby jacyś mieszkający w Polsce nazywali ich "ludźmi honoru".

              Odnośnie tego "ogromu zbrodni" w kontekście zapewne wojen krzyżowych czy stosów - jakie gazety czytasz? Lewacy twierdzą, że historia jest walką klasową między ofiarami i agresorami. Z kolei opisując różne wydarzenia historyczne wymyślają różne "bajeczki" mające potwierdzić z góry założoną tezę, że jakoby Kościół i w ogóle religia jest agresorem głównym i opium Narkotykiem) dla ludu, który - wg tych "światłych" lewaków - intelektualnie uwstecznia ludzi oraz nie pozwala stać się nowoczesnym, "postępowym". Niestety, tego typu nowomowa jest dość skuteczna.

              • 11 7

              • "Pan Jezus wybrał 12 apostołów z których jeden okazał się zdrajcą."."

                A może inny punkt widzenia?
                Pan Jezus do spółki z Ojcem wybrał Judasza do realizacji swoich planów, skazując go na wieczne potępienie bliźnich i doprowadzając do samobójstwa. Czymże różnią się więc od katyńskich siepaczy skoro w imię swojej religii doprowadzają człowieka do śmierci?
                Chodzi o ilość? Sposób?
                Acha! Wynagrodzą mu to w niebie... tylko, że to bardzo na wodzie patykiem pisane jest, bo pozostaje w sferze domysłów i imaginacji.
                No cóż jedni używają opium, inni kleju , a jeszcze inni religii.
                Jak widzisz fakty historyczne można interpretować różnorako i wtedy to są rzeczywiście bajeczki podobne do tych o "światłym przewodnictwie kościoła w średniowieczu".

                • 1 1

      • Ich motto: Kłamcie, a zawsze coś przylgnie

        Jedna z licznych relacji: Ksiądz Teodor Popczyk pracował jako wikary w parafii św. Barbary w Częstochowie i tam... ratował dzieci żydowskie, wystawiając dla nich metryki w czasie okupacji. Uratował wiele młodych istnień, sam płacąc cenę najwyższą - swoje własne życie! Niemcy wpadli na trop którejś z metryk.
        Tymczasem michnikowszczyzna i światowe media głoszą, że polscy księża współpracowali z hitlerowcami i cechował ich antysemityzm.

        Odnośnie średniowiecza - z czego to, że nawet ci spośród wyznawców "nauki i postępu", którzy szczycą się swoim wykształceniem "wyższym" od takiegoż u Kwaśniewskiego, nie znają historii? Powtarzają bzdury jak pewien profesor historii, który zdobił zwykle swe wykłady takimi uwagami: "Księża są do niczego! Od wieków nienawidzili oni wiedzy, sztuki, a kochali zawsze wstecznictwo i ciemnotę".
        Raz po wykładzie przyszedł do niego student, dobry i zdolny chłopiec, który nie dał się łatwo zbić z tropu.
        - Panie profesorze - rzekł - czy nie byłby pan tak dobry rozwiązać mi kilka wątpliwości, które mną owładnęły od chwili, gdy słucham pańskich wykładów?
        - Dlaczego nie, kochany przyjacielu! Bardzo chętnie! O cóż to chodzi?
        - Tylko kilka pytań, panie profesorze! Kto zachował nam dzieła starych klasyków? W jaki sposób nie zginęły one, gdy za czasów średniowiecza barbarzyństwo zalało cały świat kulturalny?
        - Mnisi poodpisywali je w swych klasztorach i tym sposobem zdołali je uratować.
        - Mnisi?
        - Tak, mnisi, zwłaszcza benedyktyni.
        - Ach te klechy! Więc to oni poodpisywali stare kodeksy i w ten sposób dla nas je uratowali! Musiała to być wielka i żmudna praca? No i naturalnie niejeden nabawił się suchot wśród pyłu bibliotecznego? Nie inaczej! Prawda, to było jeszcze wtenczas, gdy głowy panujące nie umiały się nawet podpisać? Dziwne, zaiste, czasy! I dziwni, zaiste, ci mnisi, że mieli ochotę przepisywać literę po literze z Liwiusza, Cezara, Cycerona, Wirgiliusza itp. A jak te kodeksy wyglądają? Starannie pisane, jak malowane, a inicjały - to istne dzieła sztuki! Przemierzłe klechy!

        • 15 10

    • xyz

      Nie mieliśmy najmniejszych szans na pokonanie Wehrmachtu. Czy to z czy bez rosyjskiej pomocy, Wehrmacht zmiażdżył by Wojsko Polskie tak czy owak. Nowoczesny sprzęt, liczebność, wyszkolenie - wszystkie te decydujące czynniki były po stronie Niemców. Nie ujmuję bohaterstwa polskim żołnierzom - mimo pewnej klęski nie poddali się bez oddania strzału, jak zrobił to niemal cały Beneluks. Jednakże żołnierska postawa i zapał nie pokonają wroga potężniejszego, który na dodatek również walczył z zapałem i upartością - wszak to jest wojna, i każdemu zależy na likwidacji przeciwnika oraz przeżyciu - niezależnie czy to "niemiecka świnia", "polski pijak", czy "rosyjski prymityw".
      W bezpośrednim starciu, "jeden na jednego" - Polska w dalszym ciągu pozostawała bez cienia szans.

      • 4 0

    • nie czekaj na innych, jeżeli masz wiedzę zacznij pisać, mówię poważnie, jak nie na tym portalu ( artykuł czytelnika) to gdzie indziej, moim zdaniem wielu polaków łaknie przemilczanej historii

      • 3 1

    • bo ONI w ten sposób chcą sobie wystawić pomnik na który w ogóle nie zasługują "elyta"

      • 4 1

  • sielanka

    Gdynianie wyjeżdżają pies zostaje, pewnie to owczarek niemiecki.
    Trochę to fałszuje historię.

    • 1 0

  • 30 minut na opuszczenie mieszkania/domu

    bagaż tylko ręczny wysiedlenie czy wypędzenie?
    A prawda wypędzeni to byli Niemcy na furmankach gdy wiali przed sowietami sojusznikami z 1939r.
    Kiedy będziemy nazywali sprawy po imieniu?

    • 2 0

  • Czyj to pomnik?

    To ma byc pomnik wypędzonych, ludzi, którym świat zawalił się jak domek z kart. Nie wiedzieli co ich czeka, zostawiali dorobek życia, taka chwila wywołuje mnóstwo emocji, znaków zapytania, obawę o jutro. A co przedstawia projekt? Pańcię z dziećmi na spacerze! Czy gdyby Wam ktos kazał spakować się w kilka tobołków i składał niepewne obietnice, towarzyszyłyby temu takie emocje, jak na twarzy tej kobiety? Czy naprawdę nie było lepszej pracy? Bo jeśli nie, to lepiej jeszcze raz przeprowadzić konkurs.

    • 1 1

  • Rzeżba na pierwszy rzut oka przypomina mi (nie wiem dlaczego) tę sprzed dworca w Gdańsku (4)

    Będzie zaproszona Erika Steinbach ?

    • 99 31

    • Podejrzewam, że pomnik przypomina o przymusowo wysiedlonych z 1939 (3)

      A nie o uciekinierach z 1945

      • 4 8

      • ten w Gdańsku to pomnik dzici żydowskich (2)

        które uciekały do Anglii przed eskalującym się faszyzmem.

        co do pomnika to mam dokładnie to samo skojarzenie - dzieci z tobołkami przy dworcu kolejowym

        • 4 15

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • sam jesteś mini eskalujący nażizm

          a co do przeszłości to właśnie niemcy wypędzali i mordowal a nie jacyś naziści

          • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane