- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (131 opinii)
- 2 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (74 opinie)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (181 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (266 opinii)
- 5 Dwóch 29-latków z narkotykami (90 opinii)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (419 opinii)
Testowe siatki na śmieci na potoku Strzyża
Butelki, puszki, reklamówki, opakowania po jedzeniu, a ostatnio coraz częściej foliowe rękawiczki - wszystko to pływa w miejskich potokach, choć nie powinno. Dlatego od wtorku na potoku Strzyża testowana jest siatka, która ma być pułapką na śmieci trafiające do wody. Jeśli rozwiązanie się sprawdzi, pojawi się też w innych miejscach.
- Zamontowaliśmy dwie siatki, które mają wyławiać śmieci, np. foliówki czy jednorazowe rękawiczki, których ostatnio w niepożądanych miejscach nie brakuje️. Zapobiegając przedostawaniu się odpadów stałych, spływających z górnych tarasów Gdańska do ujścia potoku, to rozwiązanie może ograniczyć ilość odpadów płynących dalej do Zatoki Gdańskiej - mówi Agnieszka Kowalkiewicz, rzecznik Gdańskich Wód.
Ryby będą bezpieczne
Pułapki to siatki o długości ok. trzech-czterech metrów. Zebrane w nich śmieci zabierane będą samochodem z wyciągnikiem.
Sklepy wędkarskie w Trójmieście
Obawy o to, że sieci będą zabijać ryby, są - zdaniem przedstawicielki Gdańskich Wód - nieuzasadnione.
- Przy realizacji tego pomysłu zadbaliśmy o ekologię. Siatki są zaprojektowane tak, że jeśli zaplączą się w nie ryby, to nic im się nie stanie i będą wypuszczane - mówi rzeczniczka.
"Łapacze śmieci" z Australii
Pomysł gdańska spółka zaczerpnęła z Australii, gdzie tego typu "łapacze śmieci" z powodzeniem zastosowano w 2018 r.
- Testujemy, czy pułapka zda egzamin i pomoże zatroszczyć się nam o środowisko naturalne w Gdańsku. Skuteczność tego rozwiązania będzie codziennie monitorowana przez naszych pracowników. Zagraniczne doświadczenia pokazują, że podobne worki są w stanie miesięcznie zebrać około 100 kg odpadów. Jeśli to rozwiązanie sprawdzi się także w Gdańsku, będziemy je stosować na szerszą skalę - wskazuje Ryszard Gajewski, prezes spółki Gdańskie Wody.
Czytaj też: Lato bez zdrojów ulicznych i kurtyn wodnych
To nie jest pierwsza tego typu inicjatywa. Rok temu w gdańskiej marinie pojawiła się pływająca śmieciarka.
W Brzeźnie powstaje oczyszczalnia wód z mikroplastików
Oprócz ograniczenia ilości śmieci Gdańskie Wody pracują też nad naturalnymi metodami oczyszczania wód z mikroplastików.
- Jesteśmy w trakcie budowy pilotażowej oczyszczalni w Brzeźnie, w której zastosujemy filtry z odpowiednich odmian roślin. Będziemy pobierać wodę, która wpływa do stacji, oraz tę już oczyszczoną, a następnie wysyłać próbki do Danii, gdzie zostaną przebadane. Chcemy w ten sposób sprawdzić, która kompozycja roślin i złóż filtracyjnych jest najbardziej skuteczna w usuwaniu mikroplastików, czyli drobin powstałych w wyniku rozpadu plastikowych odpadów - mówi Kowalkiewicz.
Wody Polskie też prowadzą porządki
Od początku maja trwa akcja sprzątania na brzegach rzek i zbiorników na terenie Gdańska. Uporządkowano m.in. brzegi Motławy i Martwej Wisły.
Zebrano mnóstwo śmieci, głównie butelki, puszki, rękawiczki oraz kawałki styropianu z terenów zielonych przy Motławie.
Zobacz też: Zużyte rękawiczki zaśmiecają ulice i trawniki
- W ostatnim czasie obserwujemy wzrastający problem zanieczyszczania rzek. Są to śmieci wyrzucane przez ludzi wprost do rzek i zbiorników wodnych. Alarmujące są również sytuacje zanieczyszczenia wód ściekami. Woda to nie śmietnik! Jeśli widzisz, że ktoś zanieczyszcza rzekę, reaguj i zgłoś to pod numer 112 - apelują Wody Polskie.
Miejsca
Opinie (106) 4 zablokowane
-
2020-05-27 14:28
słabo
czas by robic natlenowanie zbiorników wodnych .Takie rzeczy sie robi gdy sie dba o środowisko
- 1 2
-
2020-05-27 14:29
Żeby siatki nie zabijały ryb... (2)
Powinny być sprawdzane kilka razy dziennie. To chyba niewykonalne.
- 8 1
-
2020-05-27 15:04
(1)
Czy w tym ciekościeku coś w ogóle żyje?
- 1 1
-
2020-05-27 15:07
Tak. Zbiorniki retencyjne są zarybiane.
- 0 0
-
2020-05-27 14:38
W takiej siatce....
powinna pływać kaczka, taka jedna..
- 4 1
-
2020-05-27 14:43
Opinia wyróżniona
Porządne kary dla śmieciarzy (nie mylić ze sprzątaczami) (5)
i ich egzekwowanie - tak bym to w pierwszej kolejności widział.
- 86 3
-
2020-05-27 15:23
I dla urzędników, którzy stworzyli monopol na wywóz śmieci. (2)
Przez co mamy zawyżone stawki i płonące wysypiska.
- 4 1
-
2020-05-27 15:42
Te siaty to pułapka dla ssaków i ptaków wodnych. Lepiej żeby nadal służby przywoziły swoje siaty i ładowały je z wody. Kratownice do dziś jakoś były idealną metodą, która nie zabijała zwierzaków.
- 5 0
-
2020-05-28 08:59
Nie, to kwestia kultury osobistej i zasad wpajany od maleńkości dzieciom. Śmieci wyrzuca się do śmietników i tylko tam. Kwestia wysokości opłat, to zupełnie inny temat. Poza tym co mi da spalenie śmieci jeśli i tak muszę płacić za wywózkę?
- 0 0
-
2020-05-27 16:37
Za duże oczka na rękawiczki czy foliowki
- 0 0
-
2020-05-27 22:42
Gdy policja upora sie z kradziezami, rozbojami, pobiciami, gwaltami, terrorem drogowym i paroma innymi,
wowczas pochyla sie i nad egzekucja smieciarzy.
- 0 0
-
2020-05-27 14:45
rozumiem że ryb już dawno nie ma
wiec można łapać śmieci. Czy inne stworzenia żywe (małe kaczki) nie sa zagrożone? pytanie do ekologów.
- 8 1
-
2020-05-27 14:54
ccc
na youtube można znaleźć jak chłopak czyści ze złomu Kanał Radunii.
Neoszymi sobie wpiszcie- 1 0
-
2020-05-27 15:10
Kary za małe i złe wychowanie
- 3 0
-
2020-05-27 15:12
Na początek fajnie
ale przez takie oczka to bóbr przeleci, a najgorsze są śmieci drobne : strzępki papierków po cuksach, nakrętki, poszarpane rękawiczki itp
Nigdy nie zrozumiem, jak można coś żreć i rzucić śmiecia pod nogi- 3 0
-
2020-05-27 15:43
Siatka na potoku.
Witam. Pomysł dobry tylko oczka w siadkach powinny być mniejsze żeby wyłapywały mniejsze śmieci takie jak na przykład rękawiczki czy worki itp.
- 3 1
-
2020-05-27 16:04
Opinia wyróżniona
Brawo ! (2)
Takie filtracyjne bariery powinny być co jakiś dystans w wielu rzekach.
- 68 6
-
2020-05-27 17:16
Pozdrawiam
Przechodziłem przez tą zapore jak byłem w szpitalu na Srebrzysku (na spacerze) piękna okolica, można pooddychać i wypocząć. Pozdrawiam pielęgniarki ze Srebrzyska, siostre Zuzie i Basie.
- 6 1
-
2020-05-27 19:11
Szkoda delfinów
Zaplącze się taki i zginie
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.