• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tłumy na Free Time Festival w Gdańsku

Rafał Borowski
3 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz, co czeka na uczestników Free time Festival 2016

Pierwszy dzień Free Time Festival, czyli Festiwalu Wolnego Czasu, zgromadził tłumy w halach Amber Expo w Gdańsku. Stoiska 250 wystawców odwiedziło dotychczas ok. 15 tysięcy mieszkańców Trójmiasta. W niedzielę drugi i ostatni dzień imprezy, której koniec zaplanowano na godz. 17:00.



Czy lubisz aktywnie spędzać wolny czas?

Free Time Festival to młoda impreza. Jej pierwsza edycja odbyła się w ubiegłym roku. Mimo tak krótkiej historii, tegoroczna znacząco różni się od ubiegłorocznej. Innymi słowy, formuła imprezy uległa znacznej rozbudowie.

- Za pierwszym razem Free Time Festival to były targi turystyczne, ale teraz znacznie zmieniliśmy ich formułę. Świat bardzo się zmienia i większość z nas coraz aktywniej spędza czas wolny. Rzadko kiedy jeździmy na wakacyjne wycieczki tylko po to, aby np. całe dnie leżeć plackiem na plaży. Uwielbiamy spędzać czas aktywnie i to właśnie te zmiany spowodowały zmianę formuły. Jak widać po frekwencji, okazało się to strzałem w dziesiątkę - mówi Dorota Solochewicz, kierownik projektu.
250 wystawców, sześć kategorii tematycznych

Jak można wywnioskować z powyższej wypowiedzi, Free Time Festival to kopalnia pomysłów na aktywne spędzenie wolnego czasu. Stoiska aż 250 wystawców, którzy zaprezentowali się w halach wystawienniczych i na parkingu Amber Expo w Gdańsku, zostały podzielone na sześć kategorii tematycznych.

Były to kolejno: Festiwal Turystyki i Czasu Wolnego (stoiska promujące wybrane regiony w Polsce i za granicą), Strefa Sportu i Aktywnego Stylu Życia (stoiska klubów i obiektów sportowych), Kajak Expo (stoiska pasjonatów kajakarstwa oraz producentów sprzętu do jego uprawiania), Strefa Kultury i Nauki (stoiska instytucji kultury, muzeów oraz ośrodków naukowych), Bike Festiwal (stoiska oferujące najróżniejsze rowery oraz stoisko kaskaderów rowerowych) oraz Festiwal Ogrodów (stoiska dedykowane miłośnikom sadzenia i pielenia własnego kawałka zieleni). Dodatkową atrakcją był Festiwal Smaków Food Trucków.

Efektowne pokazy i przeróżne gry

Na imprezie, na której promuje się najróżniejsze sposoby aktywnego spędzania wolnego czasu, nie mogło zabraknąć efektownych pokazów sportowych. Spośród nich warto wymienić pokaz umiejętności kajakarzy freestylowych, który odbył się w specjalnie wybudowanym basenie oraz pokaz akrobacji na rowerach.

Dodatkowo, uczestnicy festiwalu mają możliwość wzięcia udziału w różnego rodzaju sportach i zabawach. W halach Amber Expo znajdziemy m.in. tor łuczniczy, ściankę wspinaczkową, stacjonarne bieżnie, tor rowerowy, a nawet... fragment najprawdziwszej plaży, na której można zagrać w siatkówkę czy badmintona.

Tysiące zwiedzających

Wstęp na dwudniową imprezę jest wolny. Ten fakt w połączeniu z różnorodnością stoisk oraz słoneczną pogodą spowodował, że pierwszego dnia imprezy Amber Expo szturmowały nieprzebrane tłumy. Organizatorzy szacują, że dotychczas odwiedziło ich ok. 15 tys. gości. Wielu z nich stanowiły rodziny z dziećmi.

- Skusiło mnie sformułowanie, że można tu odnaleźć ciekawe sposoby na aktywne spędzenie wolnego czasu. Wraz z żoną i dziećmi uwielbiamy przejażdżki na rowerach czy spływy kajakowe, dlatego nie mogło nas zabraknąć. Bardzo mi się tutaj podoba, naprawdę jest w czym wybierać i można poszukać inspiracji, aby ciekawie spędzić urlop na świeżym powietrzu. Jeśli mógłbym cokolwiek zmienić, to dodałbym jedynie więcej stanowisk do wypróbowania sprzętu. Ale i tak jest świetnie - mówi pan Krzysztof, mieszkaniec Gdyni, który odwiedził festiwal z żoną i dwoma synami.
Dziś drugi dzień festiwalu. Podobnie jak w sobotę, hale Amber Expo będą otwarte w godz. 10-17. Jeśli ktokolwiek ma ochotę odwiedzić festiwal, a jeszcze tego nie zrobił, lepiej niech uczyni to dzisiaj. Kolejna edycja festiwalu, jak i okazja do odnalezienia nowych sposobów na aktywne spędzenie urlopu czy wiosennych i letnich weekendów, dopiero za rok.

Wydarzenia

Free Time Festival

targi

Miejsca

Opinie (163) 2 zablokowane

  • Bardzo słabo (1)

    Mało producentów rowerów na tak duży rynek trójmiejski powiem mega kiszka , za duży misz masz , mało miejsca dla ludzi do siedzenia przy food trackach które połowa do natychmiastowego zamknięcia nawet dla ślepego sanepidowca :))
    Dwie dychy za parking na darmowy festiwal płatne gotówką to oczywiście super pomysł kierownictwa tragów oczywiście mega tabaka pod szlabanami bo połowa społeczeństwa nie chciała płacić - taki mamy klimat:))))

    • 17 6

    • a słońce za mocno świeciło, woda była zbyt mokra i keczup jakiś taki pomidorowy...

      • 3 0

  • to tylko potwierdza jak dużo słoików z wioch zjeżdza sie do naszego miasta na studia i zostają (2)

    pracując za 2500zł i będąć niewolnikami pracodawców

    • 6 7

    • słoiki do gorsze niż Ukraińcy (1)

      ta wiocha psuje rynek pracy, przyjeżdżają z wioch i pracują za darmo. Zamiast pole orać.

      • 2 6

      • Zenada...

        Nic więcej

        • 0 0

  • zaskakujace jak wielu ludzi lubi sie tloczyc po nic (2)

    te same oferty mozna zobaczyc bez kolejki w necie. a tloczyc sie zeby wyproibowac kajak to glupota

    • 5 5

    • Lepiej siedzieć w domu przed tv (1)

      I ponqrzekac w internecie

      • 4 4

      • ale czy w czymś uchybił, taka prawda

        • 0 0

  • W food truckach drogo. Węgerskie ciasto od 12 zł, (1)

    cena w Krakowie na Wawrzyńca od 7 tak samo o wiele droższe burgery i fryty belgijskie. Widziałem wczoraj dużo hipsterów przy budach z vege jedzeniem.

    • 12 2

    • Skow food

      Nie jest to fast food tylko slow food. Jedzenie przygotowuje się ze świrzepach składników. Zero kupnych mrożonek. Praktycznie gotowanie odbywa się na oczach klienta. Więc takie jedzenie musi mieć siłą że czy swoją cenę. Nie którzy nie rozumieją tego i wola hejtować zmienić świadomość. i jeść smaczniej zdrowiej pewniej. Niż tanio dużo bez smaku.

      • 0 0

  • Myślałem, że impreza

    jest w Gdyni bo tam zawsze są nazwy anglojęzyczne.

    • 3 3

  • Recenzja Targów (2)

    byłem, widziałem. Targi Rowerowe bardzo dla mnie owocne, szczególnie jeżeli chodzi o rowery elektryczne. Pojeździłem i jestem już pewien, że taki kupię, uważam że świetlana przyszłość czeka ten napęd. Jak chce się z rodziną jeździć na wycieczki z sakwami to tylko takie rowery. Zdrowo i przyjemnie 60 km dziennie.
    Jeżeli chodzi o futtraki to załamka. Dużo niby hipstersów (czyli wszyscy tak samo ubrani, okularki, NB, czapki z daszkami itd). Jedzą na ziemi, bo miejsc nie ma. Kolejki na kilkadziesiąt osób, ceny ja w restauracji, dziękuję, nie dla mnie takie spędy. I te frytki belgijski... jakby nigdy ziemniaków nie jedli. Wróciłem do domu na schabowego, mizerię i frytki belgijskie przed obróbką...:).
    A i parking za 20 pln, jedziesz trochę dalej, w lewo i parkujesz za darmo. Z tymi parkingami to jak w rosji i na ukrainie. Nigdzie na świecie tego nie ma.

    • 14 4

    • Co jest zdrowego w jeździe rowerem elektrycznym? (1)

      Niewiele się to różni od "zdrowej" jazdy motorem czy autem.
      Fjuttraki to oferta dla potłuczonych - widziałem tam tłumy.

      • 0 0

      • to że jak się jest staruszkiem, z bólami stawów, to dzięki wspomaganiu, rower nadal daje frajdę

        mam już swoje lata i łysinę, już nie robię latem tras po 2oo km na dzień, ale nadal jeszcze wolę normalny rower, który ma jeszcze tę zaletę, daję radę go podnieść. jak mi będzie za ciężko, wtedy też rozważę opcję elektryczną. za jakieś 20 lat.

        • 0 0

  • Parking za 20zl (2)

    Parking za 20zl - chore

    • 13 4

    • PARKINGI = syndrom klucza od sr*cza

      sami nic nie organizują, ale mają ten klucz :)

      • 5 1

    • Rowerem trzeba się ruszyć albo komunikacją ze swoich zapizdułek.

      • 4 2

  • ogólnie ok

    Turystyka - najciekawsze, mogłoby być jeszcze większe. Rowery - nie oceniam, nie moja bajka ogrody - malutko. Było jeszcze kilka atrakcji dla dzieci. Jedzenie prawie wszystko to chamburgery. Zjadłem jednego. 20 zł. Stosunek cena/ jakość dobra. Żona zjadła zapiekankę za 14 zł drogo. Podsumowując miks nie powiązanych rzeczy. na dworzu wszędzie wyrośnięte gimnazjum. Za rok raczej się nie pojawię.

    • 1 5

  • żenada (1)

    Poza budami z jedzeniem cała reszta śmiechu warta.
    mega kolejki do wszystkich atrakcji dla dzieci spowodowane pojedynczymi stanowiskami ze zmęczonym personelem. generalnie nie warto zawracać sobie głowy. Tak przy okazji. Pierwszy raz byłem w Międzynarodowych Targach Gdańskich . Szumna nazwa Amber Expo dla trzech hangarów które obchodzi się w 5 minut.
    Do tego 20 zł za parking to np.: dwa razy więcej niż było na parkinu podziemnym podczas warszawskich targów Wiatr i woda.

    • 6 4

    • żenujący piard spaślaka

      przyjechać furą, by zobaczyć wystawę rowerów.
      żenada. spaślak

      • 1 0

  • Bardzo udana impreza (3)

    Barzo fajna atrakcja był zyroskop

    • 5 0

    • a ja nie dotarlem do zyroskopu a bylem w oba dni po parę godzin
      za malo czasu, kruca, by wszystkim się nacieszyć... :-(

      • 0 0

    • Udana zabawa

      Tak!żyroskop był świetny. Ogólnie było wesoło na tym festiwalu. Za rok też się wybierzemy

      • 1 0

    • Żyroskop Aeris

      Cieszymy się, że nasz żyroskop został tak entuzjastycznie przyjęty :) Zapraszamy na naszego fanpage'a na Facebooku - http://www.facebook.com/aerisimprezy
      Zachęcamy do polubienia i śledzenia - można się dowiedzieć, gdzie się będziemy pojawiać!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane