• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To nie prędkość przyczyną wypadków na Grunwaldzkiej

Szymon Zięba, Maciej Korolczuk
26 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
W marcu na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa wprowadzono ograniczenie prędkości - 50 km/h. W marcu na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa wprowadzono ograniczenie prędkości - 50 km/h.

To nie prędkość, wbrew temu co twierdzą miejscy urzędnicy, była przyczyną większości śmiertelnych wypadków na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa. Przeanalizowaliśmy zdarzenia, do których doszło tam od 2015 roku.



Gdy w lutym urzędnicy przedstawili koncepcję ograniczenia prędkości na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa z 70 do 50 km/h powołali się na policyjne statystyki wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Tłumaczyli, że celem władz miasta jest ograniczenie takich zdarzeń do zera. Tymczasem w ostatnich latach (począwszy od 2015 r.) doszło do sześciu takich wypadków. Postanowiliśmy sprawdzić, do których z nich przyczyniła się nadmierna prędkość.

2015 rok



Do pierwszego tragicznego w skutkach wypadku doszło pod koniec kwietnia przy wysepce we Wrzeszczu. Kierujący samochodem osobowym, jadąc lewym pasem ruchu w kierunku Sopotu, zjechał na prawy pas ruchu i uderzył w jadący prawym pasem ruchu samochód osobowy, który siłą uderzenia zjechał na prawe pobocze, uszkadzając słupki oddzielające jezdnie od drogi dla rowerów i zderzył się z trzema kolejno jadącymi rowerzystami, jadącymi w kierunku centrum. W wyniku odniesionych obrażeń kierująca rowerem 40-letnia kobieta zmarła w szpitalu, a dwoje pozostałych rowerzystów zostało rannych.

Wyrok za śmiertelny wypadek po narkotykach



W 2015 roku zderzyły się trzy samochody we Wrzeszczu. W zdarzeniu uczestniczyło też troje rowerzystów. Utrudnienia w ruchu trwały ponad dwie i pół godziny. W 2015 roku zderzyły się trzy samochody we Wrzeszczu. W zdarzeniu uczestniczyło też troje rowerzystów. Utrudnienia w ruchu trwały ponad dwie i pół godziny.

2016 rok



Niespełna rok później do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło w rejonie skrzyżowania al. Grunwaldzkiej z Konopnickiej. Tuż przed godz. 4 nad ranem pieszy przebiegając przez jezdnię został potrącony przez autobus miejski. Na skutek odniesionych obrażeń 21-latek zmarł w szpitalu.

2017 rok



Jesień 2017 r. Na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej z Jaśkową Doliną przechodzący przez torowisko w wyznaczonym miejscu 62-latek zignorował czerwone światło i został potrącony przez jadący wzdłuż al. Grunwaldzkiej tramwaj. Na skutek odniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.



2018 rok



Czwartą ofiarą wypadku na Grunwaldzkiej była 27-letnia kobieta, która w połowie lipca 2018 r. tuż przed północą postanowiła przebiec przez główną arterię w niedozwolonym miejscu. Kobieta została potrącona przez jadący środkowym pasem samochód osobowy. Na skutek odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu.

2019 rok



Kolejną osobą, która straciła życie w wypadku na al. Zwycięstwa jest 63-letnia pasażerka autobusu miejskiego. Do wypadku doszło pod koniec października 2019 r., gdy kierująca samochodem osobowym jadąc Traktem Konnym w kierunku ul. 3 Maja podczas wykonywania manewru skrętu w prawo z lewego pasa ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawym pasem ruchu autobusowi komunikacji miejskiej. Gdy kierowca autobusu gwałtownie zahamował, jedna z siedzących w tylnej części pojazdu pasażerek upadła. W wyniku odniesionych obrażeń 63-letnia pasażerka zmarła w szpitalu.

2020 rok



Ostatnim śmiertelnym wypadkiem jest zdarzenie z września 2020 r. Po godz. 21 kierujący rowerem, jadąc od ul. Traugutta w kierunku al. Zwycięstwa, po wyznaczonym przejeździe dla rowerów, nie dostosował się do sygnalizacji świetlnej, w wyniku czego zderzył się z jadącym z jego lewej strony samochodem osobowym. Na skutek odniesionych obrażeń kierujący rowerem w wieku 24 lat poniósł śmierć na miejscu.

21:45 16 WRZEśNIA 20

PILNE! Poważny wypadek na skrzyżowaniu Traugutta z Traktem Konnym (106 opinii)

Poważny wypadek na skrzyżowaniu Traugutta z Traktem Konnym, z udziałem rowerzysty.

Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Poważny wypadek na skrzyżowaniu Traugutta z Traktem Konnym, z udziałem rowerzysty.

Od redakcji: Jak poinformowali strażacy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu są cztery zastępy służb ratunkowych. Strażacy poinformowali, że - mimo reanimacji - nie udało się uratować rowerzysty. Lekarz stwierdził zgon.
Zobacz więcej


Jak wynika z oficjalnych danych, udostępnionych na naszą prośbę przez Komendę Miejską Policji w Gdańsku, od 2016 roku żaden z wypadków, na które powołują się urzędnicy nie był spowodowany przez kierowcę jadącego z nadmierną prędkością.

- Zmiana organizacji ruchu polegająca na obniżeniu dozwolonej prędkości na al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej była od jakiegoś czasu omawiana na Komisji ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego, której uczestnikiem jest też policjant ruchu drogowego. 10 lutego 2021 roku gdańscy policjanci ruchu drogowego pozytywnie zaopiniowali projekt, którego inicjatorem jest Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, a który to projekt dotyczył zmiany organizacji ruchu polegającej na obniżeniu dozwolonej prędkość na wyżej wymienionych ulicach - wyjaśnia nadkom. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Pomogą gdy zepsuje się samochód. Pomoc drogowa Gdańsk, Gdynia, Sopot



Z danych wynika, że ograniczenie prędkości na obu arteriach było więc nie tylko nieuzasadnione, ale też - póki co - pozostaje fikcyjne. Wielu kierowców niezbyt przejęło się wprowadzeniem większego limitu prędkości. Udowodniliśmy to w naszym eksperymencie, sprawdzając ile pojazdów wyprzedzi samochód, który jedzie z przepisową prędkością.

Potwierdzają to także policyjne statystyki. Od 13 marca do 11 kwietnia 2021 roku, czyli od momentu wejścia w życie nowych przepisów, drogówka nałożyła 175 mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości.

50 km/h na Grunwaldzkiej to fikcja? Sprawdziliśmy.



Zatrzymano też 25 praw jazdy za rażące przekroczenie prędkości i jazdę powyżej 100 km/h w obszarze zabudowanym.

- Wśród tych kierowców był 32-letni motocyklista z Gdańska, który został zatrzymany do kontroli na al. Grunwaldzkiej 25.03.2021 r., po tym jak jechał z prędkością 117 km/ h. Dodatkowo wśród zatrzymanych do kontroli kierujących, którzy przekroczyli prędkość, byli dwaj, którzy nie mieli uprawnień do kierowania - wylicza nadkom. Magdalena Ciska.
Dodaje, że podczas prowadzonych kontroli, za wykroczenia polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości funkcjonariusze kierowców także pouczali. Ile razy - tego nie wiadomo, bo takich statystyk nie ma.

Zatem czy surowsze przepisy na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa przyniosły jakikolwiek pozytywny skutek? Z dużą dozą ostrożności można stwierdzić, że wymóg wolniejszej jazdy wpłynął na mniejszą liczbę kolizji.

W 2021 roku mniej kolizji niż w 2019 r.



Porównując statystyki drogówki z 13 marca a 16 kwietnia, 2019 r. do analogicznego okresu 2021 roku, można zauważyć znaczący spadek mniej groźnych incydentów drogowych.

- Pomiędzy 13 marca a 16 kwietnia 2019 roku na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa doszło do 82 kolizji i 2 wypadków drogowych. W analogicznym okresie 2021 roku na ulicach tych odnotowaliśmy 38 kolizji i 2 wypadki drogowe, w których ranne zostały dwie osoby - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska.
Wypadki i kolizje na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa na przestrzeni lat. Wypadki i kolizje na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa na przestrzeni lat.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że statystyki z 2020 roku (21 kolizji, bez wypadków) są niemiarodajne. Był to czas tzw. pierwszego lockdownu, kiedy ruch na drogach w Trójmieście praktycznie zamarł. Nie można więc mówić o wzroście incydentów w 2021 roku.

Co ciekawe, również wypadki z 2021 r. nie były efektem nadmiernej prędkości kierowców.

- Podczas pierwszego z nich, na drodze dla rowerów zderzyło się dwóch rowerzystów, ponieważ jeden z nich nieprawidłowo wykonywał manewr wyprzedzania. Podczas drugiego wypadku doszło do zderzenia kierującego samochodem z rowerzystą, a przyczyną tego było nieprawidłowe przejeżdżanie przejazdu dla rowerzystów - podsumowuje Magdalena Ciska.

Opinie (824) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (21)

    Stan dróg w Gdansku to jakaś masakra mamy chyba gorsze drogi w Gdansku niż na Ukrainie

    • 103 47

    • Widzę nie wyjeżdżasz (1)

      Po za granicę miasta. Pojeździj trochę to się dowiesz

      • 12 13

      • Przy zmianie terytorium na Gdańsk przechodzi się szok na niekorzyść.

        Zauważcie, tu nawet oznaczenia poziome musimy stosować na pamięć. Większość ważnych oznaczeń pasów do skrętu, linii, pól wyłączonych jest po prostu starta. O dziurach nie wspomnę. Doświadczeni wiedzą którym pasem nie jechać, bez względu na przepisy, bo jest faktycznie nieprzejezdny (lub przejezdny kosztem uszkodzeń). :D

        • 11 2

    • obniżyć jeszcze prędkość - do 30km/h - będzie bezpieczniej (11)

      tylko te niemieckie autobahny... co ci niemcy? oszaleli?

      • 18 2

      • Prosta sprawa. U Niemców nasz średni samochód jest złomem zagrażającym życiu (10)

        Więc trzeba go się pozbyć.

        • 0 9

        • Ooo widzę, że w narodzie dalej silna mentalność "bo u niemca". (9)

          Nie koleś. Normalny zwykły, szary Hans jak ma sprawny samochód, to NIE sprzedaje/oddaje na złom, tylko dalej z niego korzysta, jeśli ten mu odpowiada. Większość samochodów ściąganych od nich do nas, to samochody poflotowe/poleasingowe/od turka.

          • 13 0

          • Tak, tak. (8)

            Zobacz teraz czego potrzeba żeby przejść TUV.
            U nich zwyczajnie nie ma niesprawnych samochodów na drogiach, więc mogą nie mieć limitów.

            • 3 2

            • U nich, mój drogi, przeglądy są co DWA lata a nie jak co rok u nas. (6)

              • 4 0

              • U nas są po trzech. (5)

                Ale jak masz nowy samochód, tak jak większość Niemców :)

                • 1 5

              • Taaa (4)

                Nowsze samochody niż Niemcy mają: Dania, Irlandia, Luksemburg, Belgia i Austria. U Niemców wynika, że chyba jeżdżą starymi trupami, skoro są od nich lepsze kraje :D
                Nie wiem czy prawie 10-letni samochód (Niemcy 9.6 roku) można uznać za nowy.
                Polecam stronę ACEA.be

                • 4 0

              • Sprawdź statystyki kupowania nowych samochodów. (3)

                U nich kupuje się nowy i jeździ nim kilka-kilkanaście lat, aż się zacznie sypać, albo się rozbija

                Jak już to się stanie - od razu klepanko i na wschód.

                • 2 1

              • Jak zaczniemy zarabiać tak jak Niemcy, to nie widzę problemu żeby kupować nowe. (2)

                Póki co to zarabiamy tyle samo, tyle że w złotówkach a ceny nowych samochodów są takie same jak u nich w euro a czasem i wyższe. I szczerze? W nosie to mam czym jeżdżą Niemcy. Nie mam powodu, żeby sobie nimi zawrać głowę.

                W Niemcach klepanko? Człowieku, tam się tego nie robi, ze względu na to, że są bardzo dorgie usługi. Tam się nie klepie, tylko sprzedaje na wschód, właśnie dlatego, o czym pisałem wcześniej-wyceny ubezpieczniowe pokolizyjne u nich są chore jeśli chodzi o opłacalność napraw.

                • 5 0

              • Jak masz w nosie czym jeżdżą Niemcy, to nie marudź że Niemcy nie mają limitów na autostradach. (1)

                Bo o tym mówimy od początku.

                • 1 3

              • W którym miejscu pisaliśmy o autostradach u niemców?!

                Pisałeś o tym, że u Niemców same nowe samochody, to wyprowadziłem cię z błedu i do tego tylko się odnosiłem.

                • 0 0

            • Za stówkę nikt na przeglądzie nie przymknie oka

              • 1 1

    • tragedią polskich wojewódzkich miast jest że mieszkańcy w każdych wyborach głosują na socjalistów .... (4)

      .... socjaliści niszczą wszystko co dobre - nie potrafią żyć bez niszczenia .....niszczyć można przez mnożenie podatków

      • 8 3

      • Racja, stop samochodowemu socjalizmowi! (3)

        Skończmy z parkingami na koszt miasta, na remont ulic niech zrzucają się mieszkańcy okolicznych bloków, a jazda powyżej limitu niech będzie tylko w abonamencie premium.

        • 3 5

        • w cenie 1 litra paliwa na stacji podatki to ok 60% ceny więc kierowcy finansują remont dróg i parkingi (2)

          .....gdyby przeciętny Polak zrozumiał jak duże płaci podatki i jakie marne usługi dostaje w zamian to już dawno socjalizm /pobożny i bezbożny/ upadłby.................... ale wiedza o podatkach jest cenzurowana przez socjalistów

          • 12 2

          • Eee, nie.

            Podatki w paliwie *prawie* pokrywają koszt utrzymania dróg krajowych.

            Chcesz mieć kapitalizm, to szykuj się na abonament na drogi wysokości jakieś... 120% kosztów paliwa :)

            • 2 2

          • I z tych 60 proc. dokładnie zero trafia na drogi w miastach, więc wypad z autem na S7, S6 albo A1.

            • 2 3

    • Ludzie odpowiedzialni za utrzymanie dróg:

      Mieczysław K. - dyrektor GZDiZ.
      Stanisław M. - kierownik działu utrzymania dróg.
      Wiesław Sz. - zastępca kierownika.

      • 1 0

    • sam jestes masakra przestac cpac

      • 0 1

  • Śmiech na sali. (29)

    Jadąc Grunwaldzką 50km na godzine robie z siebie pajaca. A tym pajacem uczynili mnie włodarze miasta. Także dziękuje wam bardzo. Nie zapomnę.

    • 243 47

    • A na zachodzie wszyscy polacy jezdza (16)

      Zgodnie z przepisami - to jest dziwne. Gdyby było 50 to połowa z nich by jeszcze żyła

      • 17 30

      • Chyba nie przeczytałeś artykułu (10)

        W treści artykułu, który komentujesz na samym początku jest napisane, że prędkość nie przyczyniła się do żadnego wypadku śmiertelnego od 2015 roku.

        • 25 11

        • Chyba autorzy artykułu wyłączyli myślenie. (8)

          Wyższa prędkość - wyższa energia. Wyższa energia - większe obrażenia.

          Jakoś nie chcą podać prędkości z jaką jechali sprawcy tych wypadków.

          • 16 23

          • Bo ich nie ma (5)

            Bo nawet, gdy jest nagminnie stosowane przez nasza policję niedostosowanie prędkości nie oznacza to, ze prędkość była zbyt duża, tylko, ze nie chciało się sprawdzać- wiem to z własnego przypadku.

            • 9 2

            • Jeżeli ktoś umarł, prędkość w momencie wypadku była zbyt duża i tyle. (4)

              Nie ma tu ani jednego trupa zmiażdżonego pod kołami.

              • 11 8

              • (1)

                jeszcze bo kierowcy coraz glupsi i gorsi.

                • 1 2

              • Nie ma głupszych kierowców niż pokolenie 50+

                A najgorsi z możliwych są taksówkarze. Ci nawet parkować nie potrafią i muszą stawać na środku drogi.

                O dziwo, obie te grupy mają się zawsze za świetnych kierowców.

                • 4 4

              • Jezeli ktos umarl, to tylko dlatego, ze zyl. A wiec w absolutnie kazdym przypadku przyczyna smierci jest zycie. (1)

                • 1 1

              • Nie przyczyną a warunkiem koniecznym bez sprawczości.

                • 1 1

          • No tak (1)

            ci rowerzyści i piesi przekraczali 70km/h :D weź się ogarnij i przeczytaj artykuł zanim skomentujesz :D

            • 1 4

            • Nie ale wpadli pod samochód jadący 100 km/h w terenie zabudowanym

              • 1 2

        • Jeśli wybierasz sobie wypadek jako argument, w którym pieszy wbiega pod tramwaj, to trudno żeby był on w korelacji z ograniczeniem do 50 km/h dla samochodów. Ale to jest właśnie styl pana Zięby. Ubzdura sobie teorię i nagnie do niej fakty.

          • 4 2

      • Na zachodzie mają sieć autostrad. (4)

        Jak przejedziesz 500km autostradą możesz na koniec przejechać przez miasto 30km/h. Natomiast jadąc przez całą polskę zgodnie z przepisami musiałbyś dwa dni jechać.

        • 5 3

        • (1)

          Wcale nie. Mamy już dużo autostrad i dróg szybkiego ruchu a nadal panuje mit że przepisowo byś kilka dni jechał. Nie podoba się to nie jedź. Poza w trakcie jakiej długiej mogą być kierowcy na Grunwaldzkiej?

          • 1 3

          • Jakiej drogi

            A z Zakopanego do Sopotu na przykład :P

            • 2 0

        • Także tego

          A jechałeś ostatnio na południe? Ja średnio co 2 tygodnie do Katowic. Poza remontowanym kawałki Łódź - Częstochowa A1 to bajka, wjeżdżasz ustawiasz tempomat na 160km/h (hamujesz bo kur.... czak tiry się wyprzedzają) i lecisz sobie równym tempem przelotową prędkością

          • 2 2

        • No to jedź dwa dni albo pendolino nie musisz mordować ma drodze

          • 0 1

    • Dla mnie to nie problem nie obchodzi mnie co sobie inni myślą (6)

      za to łatwiej omija się dziury przy 50kmh

      • 8 10

      • Także tego (4)

        Ale wiesz że ograniczenie prędkości nie zabrania Ci jechać poniżej limitu. W ograniczeniu prędkości chodzi o to by nie jeździć powyżej ustalonego limitu.
        Nie ma za co

        • 11 2

        • Janusz na Twoim zderzaku zabrania Ci jeździć poniżej limitu (2)

          Ba, jak według niego za mało przekraczasz prędkość, też jesteś zbrodniarzem...

          • 9 1

          • (1)

            A na Janusza miej wylane, jego i tak nie zmienisz. Żyj po swojemu nie patrz na Janusza.

            • 4 0

            • Jak mam na niego nie patrzeć jak mi się wciska przed maskę

              Bo śmiałem nie stanąć na czerwonym na torach?

              • 0 1

        • Także tego

          Ale ograniczenie jest więc się do niego stosuj a nie jakieś głupie wymówki jak w przedszkolu - "bo czuję się jak pajac".

          • 4 1

      • Ciekawe kto pisze takie teksty?

        • 1 0

    • a ja nie robie pajaca, ale pewnie wolisz 140kh/h po miescie ? (1)

      przywracając normalne predkosci obowiazujace w terenie zabudowanym jest spokojniej, a spokojniej to bezpieczniej. Np tylko w polsce jest ,ze po 23 mozna jechac szybciej, pomimo pogorszenia warunków jazdy. Absurdy tylko w tym kraju.

      • 6 6

      • Tylko w Polsce?

        Jakbyś pojeździł trochę po Europie i to nawet zachodniej to byś zobaczył co to są absurdy i nie pisał takich głupot.

        • 1 2

    • (1)

      I znów kompleksy. Czujesz się pajacem, bo jedziesz przepisowo? Idź na psychoterapię, żeby podnieść poczucie własnej wartości

      • 3 2

      • nie czuje się, tylko nim jest

        bo nikt normalny nie jedzie tam tylko 50 km/h, poza L-kami

        • 2 3

    • Piszesz bzdury. Jeżdżę 60 - 70 km/h i to ja wszystkich wyprzedzam, dopiero na Al. Zwycięstwa

      pojawia się trochę "miszczów" prędkości.

      Tu wspomnę o Sopocie, Niepodległości w kierunku Gdyni. Od ponad 20 lat średnia prędkość na odcinku od granicy z Gdańskiem do skrzyżowania ul. Podjazd i Sikorskiego to 30 - 40 km/h.

      • 2 1

  • 2015 - predkosc (6)

    Warto czasem przygotowac rzetelny artykul

    • 35 22

    • Juz widze jak nacpany kierowxa

      Przestrzega 50kmh. Nie prędkość a narkotyki.

      • 30 8

    • Hahaha (3)

      No na pewno wolv by zwolnił gdyby było ograniczenie do 50kmh xD. Wcale nie zapierdzielał tak bo byl naszurany. W tym przypadku prędkość była skutkiem narkotyków a nie przyczyną wypadku sama w sobie

      • 23 6

      • (2)

        Jakby reszta jechała 50 to trochę mogłoby mu się nie udać rozpędzić.

        • 5 6

        • jakby był naćpany lub pijany i jechał 50 km/h (1)

          to najprawdopodobniej do wypadku by nie doszło/z dużo mniejszym skutkiem.
          Problem jest taki, że pijani/naćpani mają włączony god mode i uważają, że nic się nie stanie jak pojadą 100km/h.
          Zróbcie testy - niech pijany/naćpany przejedzie tor z prędkością 30km/h i z prędkością 80 km/h. Wyniki są łatwe do przewidzenia.

          • 0 2

          • Zrób test i puść pijanego/naćpanego drogą gdzie ma różne ograniczenia prędkości i sprawdź czy się do nich stosuje. Wynik jest łatwy do przewidzenia.
            Tworzenie przepisów i tłumaczenie wprowadzania ograniczeń i oznakowań pijanymi, naćpanymi i nie potrafiącymi jeździć jest tak absurdalnie głupie, że aż typowe dla tego państwa.

            • 1 0

    • Wniosek z artykułu jest taki, że urzędnicy kłamią na potęgę.

      A deweloper się cieszy, bo niedługo rusza z budową. 100-letnie drzewa już pościnał.

      • 1 0

  • (8)

    Dodajmy że za większość wypadków odpowiada fatalny stan dróg...I z roku na rok jest coraz gorzej.Nadmierna prędkość kierowców i nieuwaga to osobny problem, mandaty są zbyt niskie i każdy pędzi nie wiadomo po co jak i tak potem na światłach stoi...

    • 54 72

    • Na grunwaldzkiej

      jakość drogi jest ok akurat...

      • 11 2

    • Prędkość dostosowuje się także do stanu drogi - jeśli tego nie rozumiesz, lepiej nie prowadź samochodu.
      A stan dróg wcale nie jest fatalny.

      • 8 3

    • Jak siedzisz na d. w domu i cały dzień piszesz komentarze, to ci się donikąd nie spieszy.

      • 1 1

    • (4)

      Nie, większość wypadków jest przez alkohol i szybkich-ale-bezpiecznych d**ili co to muszą gnać od świateł do świateł. Co to w ogóle za artykuł? Ludzie, ile sekund życia stracicie przez to ograniczenie?

      • 5 6

      • Zbyt dużo. (2)

        Przytocz proszę oficjalne statystyki na te twoje wywody. Większość zdarzeń drogowych to nie prędkość tylko nieustąpienie pierwszeństwa!

        • 5 1

        • Sprawa jest płynna. (1)

          Czy jak nie wyhamowałeś przed skrzyżowaniem i ktoś w Ciebie wjechał, to prędkość, czy wymuszenie?

          • 1 3

          • To wtedy jest ideologia.

            • 0 1

      • 70 ka nie była zła

        problem w tym aby wszyscy jexdzili tylko 70 tką a nei 100 i ponad

        • 4 0

  • Teraz jest przyjemnie i dużo ciszej (34)

    • 51 144

    • Buahah (14)

      auta wolniej jada, jest mniej plynnie. Co chwile ruszaja, hamuja... Wiec jak ma byc ciszej i czysciej...

      • 25 14

      • Normalnie, dopóki nie trafi się 20 letni gruz marki premium, najwięcej hałasu jest z opon. (3)

        A ten jest wprost proporcjonalny do prędkości.

        • 7 5

        • (1)

          i na pewno odróżniasz jadącego 50km/h na słabych oponach od tego jadącego 70km/h na tych premium.

          • 5 1

          • Na pewno odróżniam jadącego 50km/h od jadącego 100km/h

            • 5 3

        • Najwięcej hałasu jest z motocykli i tramwajów.

          • 2 0

      • (2)

        po jakiego grzyba używać auta w centrum

        • 3 6

        • Czasem trzeba.

          Niestety wtedy musisz stać w korkach z tatusiami wożącymi bąbelki na drugi koniec miasta do szkoły...

          • 4 1

        • juz pakuje sie z gratami z marketu budowlanego do tramwaju, który sie pod nim zatrzymuje, po drodze jedziemy...

          po spożywkę (tramwaj czeka na mnie z kafelkami i listwami podłogowymi), jak już zapakuje dwie dodatkowe siaty zakupów jedziemy z motorniczym na poczte, po dzieciaki, i wracamy na osiedle. Motorniczy parkuje w chali garażowej i pomaga przenosić zakupy do windy.

          • 2 0

      • Jesli wolniej jada, a przeciez mowa jest o miescie, gdzie sa co chwila czerwona swiatla, to moga jechac tylko bardziej plynnie. (6)

        • 0 1

        • ale czemu są co chwila czerwone światła? (5)

          dlaczego, jadąc przepisowo, nie trafię na zielone na kolejnym skrzyżowaniu?
          nawet wieczorem, przy mniejszym ruchu?
          może redakcja dopyta, czy zmieniono program świateł, skoro obniżono dopuszczalną prędkość

          • 2 1

          • Trafisz. (3)

            Przepisowo = poniżej limitu, nie 10km/h powyżej.

            • 0 2

            • tak właśnie próbowałem i niestety, nie masz racji (2)

              • 2 0

              • No patrz, a ja jakoś mam wszędzie zielone... (1)

                • 1 2

              • na komputerze się nie liczy.

                • 0 0

          • Hola, hola, jedna zagadka na raz, ok? Dzisiaj byla lekcja odnosnie plynnosci ruchu.

            • 0 0

    • każde urządzenie (16)

      ma tak zwaną najoptymalniejszą prędkość - w lotnictwie jest to prędkość przelotowa - samochody też taką mają, widać to w urządzeniach wskazujących ilość paliwa spalanego na 1 km drogi. Porównaj sobie te wartości przy 50km/godz i przy 70km/godz. Jeśli cię stać na samochód z takim dyngsem.

      • 1 2

      • Akurat mam nowe auto z salonu z zeszłego roku półka premium (14)

        Ilość paliwa nie zależy od prędkości tylko od obrotów. W trybie sport obroty są wysokie i auto rusza z kopyta, tryb eco niskie obroty, niskie spalanie, cicha praca, opóźnienie przy wciskaniu gazu do dechy. Są jeszcze inne tryby.

        Sprawdź sobie jak ciebie stać na samochód z takim dyngsem.

        • 1 6

        • A przy jakiej predkosci beda wyzsze obroty, bystrzaku? :) Wyzszej czy nizszej? (11)

          • 1 1

          • a to zależy od biegu (6)

            50km na szóstce to za mało, 70km może być
            dużo zależy od silnika i jego charakterystyki, ale różnica w spalaniu dla 50km na czwartym/piątym biegu a 70km na szóstym będzie minimalna
            pewnie jak wyjmiesz niepotrzebne rzeczy z auta, to zaoszczędzisz więcej

            • 2 1

            • Blad. Prawidlowa odpowiedz brzmi przy wyzszej. (4)

              I nie brnij juz w to, bardzo Cie prosze, miej dla siebie litosc, bo zaraz jeszcze zechcesz "dowodzic", ze przy 150 km/h spalanie jest nizsze niz przy 10 km/h.

              • 1 3

              • W oczywiście że jest (1)

                • 0 1

              • Chyba na lawecie...

                • 0 1

              • nie, to duże obroty+ większy opór (1)

                ale dla 50 i 70 różnica będzie nieznaczna, sprawdź sobie sam

                • 0 0

              • Różnica w oporze powietrza jest prawie 2x.

                Przypominam że opór rośnie z kwadratem prędkości.

                • 0 0

            • a jeszcze są opory powietrza

              • 0 0

          • Zależy od trybu jaki włączysz (2)

            Ale skąd możesz mieć pojęcie jak twoj gruz nawet nie wiem co to automat

            • 0 0

            • Najmniejsze spalanie jest w trybie "zamiast samochodem jadę tramwajem" albo "używam nóg bo uważam że tak".

              • 1 0

            • Ja włączam tryb spalania 1,5L/100km przy prędkości przelotowej 98km/h (nie chce stracić prawka).

              • 0 0

          • Toyota Yaris

            U mnie najniższe spalanie jest przy prędkości koło 85 km/h. Spada poniżej 5 l/100 km. Jadąc przez miasto najniższe spalanie osiągam mogąc jechać płynnie z prędkością powyżej 50 km/h. Najgorzej wychodzi, gdy muszę zatrzymywać auto lub zwalniać po drodze. Spalanie jest wtedy często dwukrotnie wyższe. Mówiąc o spalaniu cały czas mam na myśli ilość paliwa zużytego do pokonania danej odległości. Autobusy i śmieciarki oraz sygnalizacja świetlna nie dopasowana do ograniczenia prędkości mają największy wpływ na zwiększenie spalania.

            • 0 0

        • Hahahahahah, ale bredzisz.............szczególnie z trybem ECO............. :-)))))) (1)

          • 0 1

          • Kupisz za 15 lat samochód z takim trybem to sprawdzisz

            • 0 0

      • nie ma czegoś takie jak najoptymalniejszy, jak coś jest optymalne to nie może być już bardziej optymalne ;)

        • 2 0

    • Tiaaaa, i do tego "świeszsze" powietrze!

      • 0 0

    • A słyszysz stukot końskich kopyt?Jak tak to jesteś zdrowy..

      • 0 0

  • To tak jak z maseczkami. (12)

    Przed wirusem nie chronią ale nosić trzeba

    • 133 29

    • A skąd pomysł że nie chronią? (7)

      • 4 7

      • Człowieku (4)

        To przyznaje nawet członek Rady Medycznej przy premierze

        • 6 4

        • Jak to było? (2)

          Nie zatrudniamy ekspertów, bo jak to robiliśmy to oni nie chcieli realizować programu?

          • 4 1

          • A dlaczego poprzedni minister zdrowia odszedł? (1)

            Bo jest lekarzem. I dłużej nie mógł wciskać ludziom ciemnoty, w którą sam nie wierzy i ma to poparte dowodami i wiedzą medyczną! Ludzie, ogarnijcie się!!!
            Ten co go zastąpił to jest finansista! W d*pie ma ludzi tylko kasa musi mu się zgadzac! I jak widać nie ma problemu żeby gadać co mu każą!

            • 5 4

            • Poprzedni minister odszedł, bo był tam dla kasy

              Kasę na dówch przekrętach zrobił i zwolnił miejsce następnemu.

              • 4 3

        • Byli tacy experci co twierdzili ze tupolewa zbombardowali. Wiec z tymi expertami to różnie bywa. Maseczka ma zatrzymać twoje kropelki śliny a nie być nieprzepuszczalna dla wirusa. Wirus lata w tych kropelkach. A ze maska działa sam sprawdź. Jest mokra jak się ja trochę ponosi.

          • 1 0

      • Z logicznego myślenia! (1)

        Tobie też polecam! Włącz myślenie człowieku!

        • 1 1

        • zrób risercz foliarzu

          • 0 1

    • Bo służą abyś nie pluł na innych... (2)

      Ot i cała tajemnica:)

      • 4 3

      • (1)

        A to, żeby nie pluć na innych potrzebujesz do tego maseczki? Aż tak trudno się powstrzymać przed trzymaniem śliny w jamie ustnej? :D

        • 3 3

        • Jak widać po niektórych, to tak.

          • 0 0

    • chronią

      i jazda wolniej tez chroni

      • 0 0

  • Ehh (3)

    Myślą że zmienią prędkość i będzie Ok... Wiele razy widzę tam samochody z prędkością ,80-120 prowadzone przez 20-25 letnich królów szos... Obojętnie co zrobią młodzi mają to w d...

    • 65 18

    • Młodzi nie (1)

      Mają wyobraźni. Nie kalkulują co by było gdyby. Tylko żyj chwilą

      • 9 5

      • Za to pokolenie PRL ma swój własny kodeks drogowy

        I mają pretensje do wszystkich dookoła jak go nie przestrzegają...

        • 13 2

    • 20-25 letnich królów szos.

      w 20-25-30 letnich furach/jezdzacych trumnach :D

      • 2 3

  • Trzeba było to sprawdzić i nagłośnić zanim wprowadzili te absurdalne ograniczenia (10)

    • 148 23

    • Myślisz, że urzędnicy by się tym przejęli?

      • 14 1

    • Przecież to było oczywiste bez żadnego sprawdzania (7)

      to jest czysty populizm, politycy to wprowadzają bo liczą się dla nich nie głosy specjalistów, tylko głosy wyborców a ich przeciętny wyborca nie ma auta ani nawet nie wie co to Grunwaldzka.

      • 8 3

      • Ale gdzie te głosy specjalistów? (6)

        Ja tu widzę dwóch frustratów, którzy pewnie do biura muszą tamtędy jechać, a że nie rozumieją że "dużo na liczniku" nie oznacza "szybciej na miejscu", to piszą takie głupoty.

        Prędkość została obniżona, liczba wypadków spadła, wniosek - to nie prędkość była winna.
        Ręce opadają

        • 4 12

        • Ale co ty bredziesz dla pirata drogowego niemaja znaczenia ograniczenia i przepisy. (5)

          I podaj dzbanku statystyki ze liczba wypadków spadła po wprowadzeniu przepisów .

          • 7 2

          • Te, dzbanku, czytałeś artykuł? Liczba kolizji spadła o połowę. (4)

            Porównując statystyki drogówki z 13 marca a 16 kwietnia, 2019 r. do analogicznego okresu 2021 roku, można zauważyć znaczący spadek mniej groźnych incydentów drogowych.

            - Pomiędzy 13 marca a 16 kwietnia 2019 roku na al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa doszło do 82 kolizji i 2 wypadków drogowych. W analogicznym okresie 2021 roku na ulicach tych odnotowaliśmy 38 kolizji i 2 wypadki drogowe, w których ranne zostały dwie osoby - tłumaczy nadkom. Magdalena Ciska.

            • 2 9

            • (1)

              Hmm, a może to spadek natężenia ruchu? O statystyce, to ty nawet w szkole nie słyszałeś, a próbujesz jakieś wnioski wyciągać.

              • 2 0

              • Wręcz przeciwnie.

                Ja nie wyciągam wniosków, bo dane są niepewne.
                Autorzy artukułu wyciągają wnioski które widać w tytule, a nijak się nie mają do danych.

                • 0 1

            • Na to juz brak komentarza. Przeciez rownie dobrze za to moze odpowiadac ruch skrzydelek chinskiego motylka.

              Porownali meisieczne statystyki z 2019 i 2021, no fantastycznie. Juz samo to, ze pogoda byla w tych okresach inna, przekresla wartosc porownawcza takiego zestawienia To wlasnie przez takie zalosnie durne i zaklamane podejscie sie mowi, ze sa klamstwa, wielkie klamstwa i statystyka.

              • 1 0

            • Teraz

              Dzbanuszku dodaj do tego lockdowny i dużo mniejszy ruch na ulicy

              • 1 0

    • pisałem posty o tym i co to dało nic

      • 1 0

  • Iza (9)

    50 km na godzinę na Grunwaldzkiej to dużo ,powinno być ograniczenie do 40 km.

    • 35 149

    • Iza, tam powinien byc deptak, zebys mogla zebrac mysli.

      • 42 7

    • Iza nie powinas miec prawo jazdy

      • 17 2

    • 50 km to bezpieczna predkosc (4)

      • 1 7

      • Dla roweru. A przelotowa na dlugiej prostej 25-30 km/h

        • 4 0

      • Na drodze osiedlowej, (2)

        a nie na średnicówce łączącej 3 miasta w osi.

        • 12 1

        • I wracamy do punktu wyjścia (1)

          Kto puścił autostradę przez środek trzech miast?

          Od tego są obwodnice...

          • 4 10

          • gdyby była autostrada, byłoby 140km/h

            • 7 1

    • Myślę że lepiej do 20 km/h. Kierowcy zauważą że rowerzyści i tramwaje poruszają się szybciej i przestaną jeździć a potem na Grunwaldzkiej posadzi się drzewa.

      • 3 1

    • Predkosc

      Z boku jest trakt konny jeśli chcesz jeździć 40 i mniej to se k konia kup

      • 0 0

  • samochodoza widze postepuje w spoleczenstwie. (110)

    nizsza predkosc to mniejszy hałas , mniej spalin w powietrzu wiekszy komfort dla mieszkanców i otoczenia.

    swiat nie kreci sie wokol samochodow. no ludzie.

    • 81 220

    • To jakaś fobia samochodowa? Współczujemy i życzymy zdrowia w leczeniu (12)

      • 51 22

      • Fobia? (10)

        Raczej chęć powrotu do normalności. 90% kierowców nie rozumie prostego ograniczenia prędkości...

        • 17 32

        • Ja rozumiem, że ty byś wolał powrócić do widoku wozów zaprzęgniętych w konie na Grunwaldzkiej. (2)

          Za stodołe i prać w rzece też chodzisz?

          • 24 7

          • Wystarczy że widzę niewiele młodsze od tych wozów samochody

            I walczących o ich dominację Januszy.

            A w oczach normalnych ludzi wyglądacie dokładnie jak właściciele koni, którzy mają pretensje że pod każdymi drzwiami nie ma paśnika.

            • 8 16

          • Wystarczy nowoczesny tramwaj

            • 1 3

        • (5)

          A powiedz mi co rozumieją kolaże w Koleczkowie gdy codziennie zapiep**ają 60 z góry przy szkole gdzie jest ogr 40. To pewnie lepszy sort w tych kalesonach i ich przepisy nie dotyczą.

          • 17 5

          • Zdradzę Ci sekret. (4)

            d**il jest d**ilem i zmiana środka transportu tego nie zmienia.

            Niczym nie różnią się od Ciebie i Twojego podejścia do życia innych.

            • 6 9

            • Żebyś mi na Ty pisał (3)

              To musisz jeszcze pochodzić zimą w sandałach chłopaku

              • 7 3

              • I znaleźliśmy Janusza. (2)

                Internet to nie budka z piwem, tu wszyscy są na "Ty". Polecam się dostosować, bo się ośmieszasz :)

                • 5 10

              • Polecać to sobie możesz (1)

                Lody śmietankowe kolesiowi z roweru

                • 6 2

              • Ojoj, cóż za inteligentny pojazd.

                Od razu widać że elita intelektualna mi się trafiła w konwersacji.

                • 4 3

        • raczej ty nie rozumiesz praw fizyki i mechaniki o ekonomii nie wspomnę

          • 1 0

      • A jaką fobią nazwiesz robienie afery o różnicę 20 km/h, która w efekcie daje różnicę w czasie przejazdu z Sopotu do Gdańska rzędu 3-4 minut?

        • 2 5

    • Jest wiele takich raków (1)

      Samochodoza, roweroza, dulkiewiczoza,

      • 23 6

      • A tutaj to widzę chyba zaawansowany przykład "Gdańskozy"/ "Gdańskfobii"?

        ew. jest to jakieś szersze spektrum "miastofobii".. trudno swierdzić po tak krótkim wywiadzie...
        ale może jednak czas zmienić miejsce zamieszkania na jakieś Kowale? Borkowo, Banino? Ciszej lepiej... ale nie stamtąd też wszyscy przyjeżdżają autami :O

        • 6 9

    • Kto.cie uczył

      Jadąć dłużej.mniej wydzielam.spalin

      • 10 9

    • (49)

      Akurat spalin jest więcej od wolniejszej jazdy

      • 41 16

      • niby jak? (34)

        wez sie doucz bo wstyd

        • 10 30

        • Wiecej aut kumuluje sie

          2 jednym miejscu...

          • 14 5

        • (15)

          We wzorze na zużycie paliwa prędkość jest w mianowniku. Minimum zużycia jest przy Ok. 90 km/h dla większości samochodow. Potem dominują opory powietrza

          • 22 6

          • (2)

            Przy stałej prędkości gdzieś w tunelu bez oporów może i tak ale nie w trybie miejskim gdzie co 100m światła.... no ludzieeeee

            • 10 8

            • Co 50 m światła (1)

              Powiem bez kozery

              • 11 1

              • I garby co 20!!!

                Bardzo proszę "panią" dul******nę

                • 2 1

          • Tyle że ten wzór jest z lat '80. (11)

            Właśnie po to mamy cały ten downsizing, żeby samochód mniej palił jak jedzie wolno.

            • 4 16

            • Do tego media i pandemia

              i dałnsizing umysłowy gotowy

              • 13 0

            • (8)

              To poproszę przytoczyć ten wzór skoro podstawowa zależność zmieniła się przez 30 lat. To inaczej w czym wyrażany zużycie paliwa? Może się rozjasni

              • 3 1

              • Nie ma wzoru, są badania. (4)

                90 wychodziło dla 2 litrowego silnika bez turbo, bez start-stop i bez innych współczesnych wynalazków.

                • 1 2

              • start-stop w przypadku diesli daje znikome oszczędności (3)

                • 3 0

              • Diesle nie nadają się do napędzania samochodów jeszcze bardziej niż silniki spalinowe. (2)

                Więc nic dziwnego.

                Kto w ogóle wpadł na to, żeby samochód napędzać silnikiem, który po zatrzymaniu wymaga całej procedury startowej? Przecież samochody się zatrzymują :)

                • 0 3

              • (1)

                kto to w ogóle wymyślił samochody?
                Jakby nie można było jeździć koniami.

                • 2 0

              • Można było od razu ciągnąć elektryczne, które na początku XIX wieku miały podobne osiągi do spalinowych

                Ale jak tu wtedy wciskać ludziom ropę?

                • 1 0

              • (1)

                wzór jest taki że czym wolniej tym mniejsze spalanie

                • 1 6

              • No chyba nie

                • 1 0

              • nie dyskutuj z nim,

                on jest po polibudzie, a nie po politechnice

                • 0 0

            • xddddddddd

              • 0 0

        • Jak co chwilę hamujesz na światłach i startujesz to masz większe spalanie (16)

          Wyjedź sobie za miasto i sprawdź spalanie przy stałej prędkości 70km/h. Potem porównaj sobie to z hamowaniem i ruszaniem spod świateł w mieście. W mieście wyjdzie ci prawie 2 razy więcej. Potem przemnóż to przez liczbę aut jeżdżących Grunwaldzką a zobaczysz jaki Gdańsk jest "ekologiczny".

          • 15 2

          • Wyjedź sobie za miasto i sprawdź spalanie przy stałej prędkości 50km/h. (12)

            Niespodzianka, będzie niższe niż przy 70.

            A co do hamowania i przyspieszania - po prostu silnik spalinowy nie nadaje się do napędzania samochodów i nigdy się nie nadawał.

            W elektrykach przy 20km/h i ciągłym hamowaniu i przyspieszaniu palisz mniej niż przy 70 na trasie.

            • 2 9

            • (10)

              bzdura - pojedż odcinek 100km z prędkością 50km/h, a potem ten sam odcinek z prędkością 100km/h !!!! I zobaczysz wyniki - spalisz mniej przy 100 km/h. Proponuję trasę do Elbląga i z powrotem.

              • 6 4

              • Nie muszę, bo już to testowałem :) (5)

                Nawet przy moim 2.0 przy 50km/h palisz znacznie mniej, a im mniejsza pojemność silnika, tym lepiej to wychodzi.

                • 1 10

              • "2.0 przy 50km/h palisz znaczniej mniej" (1)

                a co się będziesz szczypał, napisz że "nawet przy moim 4.0 przy 30km/h palisz znacznie mniej"

                • 4 0

              • Jest taka szansa.

                Ale mam małą pierdziawkę, to o niej piszę.

                Serio, sprawdź zanim zaczniesz powtarzać bajki z czasów Polonezów.

                • 0 0

              • (2)

                No patrz, a mój wg. książki i praktyki najmniej pali przy 110km/h około 8,2 l/100km, a przy 50-70km/h pali około 13l/100km.

                • 2 2

              • 50 w mieście to nie 50 na trasie, tak przypominam...

                • 0 0

              • Bogowie, ilu Was jest... Jak mozna byc az do takiego stopnia niepelnosprawnym intelektualnie?

                • 0 0

              • Masz auto którepali mniej litrów /100km przy prędkości 100 niż przy 50? Perperuum mobile normalnie! (3)

                • 1 0

              • Uśmiałem się (2)

                A teraz na poważnie: każdy silnik spalinowy pali pewną stałą ilość paliwa na godzinę tylko po to aby pokonać własne opory. W przypadku silników samochodowych jest to około 1 litr na godzinę pracy - niezależnie od obciążenia silnika. Parafrazując "czy się stoi czy się jedzie litr na godzinę idzie z dymem". Jeżeli jedziesz 100km trasę w 2 godziny to spalasz 2 litry na pokonanie oporów silnika + x litrów na pokonanie oporów ruchu samochodu. Jeżeli jedziesz 100km/h masz większe spalanie wynikające z oporów ruchu samochodu, ale mniejsze wynikające z czasu pracy silnika. Spróbuj przejechać te 100km z prędkością 5km/h - zajmie ci to 20 godzin i spalisz 20+ litrów paliwa. Dlatego większość samochodów wykazuje najniższe spalanie przy prędkościach między 70 a 90 km/h.

                • 3 2

              • I dlatego, gdy zapala sie rezerwa, a do najlbizszej stacji jest 80 km, to trzeba wcisnac gaz do dechy.

                • 1 0

              • Dobrze gada, dobrze gada, oj, wniosek z d*py i niczym nie podparty.

                Opory rosną z kwadratem prędkości i zaczynają przeważać przy dużo niższych prędkościach.

                • 0 0

            • Chyba w Twoim starym sztruclu 4 biegowym.

              • 1 0

          • ok. jaki wniosek? potrzebujemy więcej przejść naziemnych ze światłami (2)

            Prezydentowa zadba o to

            • 3 0

            • Potrzebujemy więcej elektrycznych samochodów.

              Wtedy mogą być przejścia ze światłami i problemu nie ma.

              • 0 2

            • nie

              potrzebujemy przejazdów podziemnych, pod przejściami naziemnymi, bez żadnych durnych świateł - w imię komfortu kierowców, pieszych i środowiska

              • 1 0

      • (13)

        Badania wykazały, że najbardziej ekonomiczną (najniższe spalanie) prędkością jest stała prędkość 88km/h. No ale to dotyczyłoby perfekcyjnej zielonej fali, której w Gdańsku nie ma. Na zwiększone spalanie i emisje pyłów w warunkach miejskich wpływa każde hamowanie, które to zapewnia nasz dzielny Tristar prawie na każdym skrzyżowaniu - wielokrotnie widziałem sytuacje kiedy grupa pojazdów rusza z jednego skrzyżowania a na następnym sprytny inaczej Tristar włącza czerwone 2-3 sekundy za wcześnie i 3 ostatnie pojazdy z grupy muszą hamować zamiast przejechać skrzyżowanie jadąc stałą prędkością. To jest nagminne.

        • 19 8

        • (8)

          Pytanie do Kazimierza Jamrożego i produktów jego specjalności ma PG. Złotym cielcem jest uspokajanie ruchu, w tle polityka transportowa która ma zmusić ludzi do korzystania z transportu zbiorowego. Program Gambit polecam do lektury

          • 4 4

          • No właśnie, nie "zachęcić" tylko "zmusić" (7)

            Teraz władze Gdańska chcą wszystkich zmuszać i nakazywać, zamiast usprawniać komunikację miejską wolą ograniczyć wybór i utrudnić życie kierowcom.

            • 11 1

            • A jak mają usprawnić komunikację? (6)

              Na przykład strzelać do ciołków którzy z Wilanowskiej stają w poprzek Havla i blokują autobusy?

              • 3 6

              • Zbudować komunikację bezkolizyjną? SKM/metro/szybki (podkreślam: szybki!) tramwaj? (5)

                • 4 1

              • Super. Tylko gdzie? (2)

                Wszystkie rezerwy pozajmowane przez kierowców.

                Głupi tramwaj Morena - Wrzeszcz wisi od 6 lat z tego powodu.

                • 3 2

              • poprawka. (1)

                Wszystkie rezerwy terenowe pozajmowane przez swoich deweloperów.

                • 4 1

              • Gdzie na przykład?

                • 0 1

              • Jakby tak wzdłuż calutkiej grunwaldzkiej SKM już jest dlatego ograniczenie na tek drodze wpisuje się bardzo dobrze

                • 1 1

              • SKM juz jest pozostaje kwestia wymiany taboru, podniesienia częstotliwości

                oraz poprawy komfortu i bezpieczeństwa dostępu do jej przystanków dla pieszych i rowerzystów

                • 0 0

        • OOO!! włąsnie to ! (3)

          Przykład:
          Kołobrzeska-Biurowce (alchemia)
          i wiele innyh

          • 5 0

          • Ja tam widzę odwrotnie. (2)

            Wszyscy jadą powyżej limitu i zielone nie zdąża się zapalić.

            Jak jedziesz równo, nie ma problemu, tylko musisz to robić jednośladem żeby ominąć kierowców tak kochających stanie na czerwonym, że muszą przekroczyć prędkość...

            • 7 8

            • a to czerwone kolegi obcisłogatkowca nie dotyczy? (1)

              • 3 1

              • Dotyczy

                Jak dojedzie do świateł to już ma zielone. O to właśnie chodzi.

                • 2 0

    • Ciagle hamowanie i ruszanie (9)

      pyl z klockow i tarcz, scierane opony. ...

      • 16 5

      • (3)

        Taaa i niepotrzebne zużycie paliwa podczas ruszania. Ale zielona fala jest beeee bo eksperci siedzą w kieszeni firm paliwowych

        • 15 2

        • Zielona fala beeee, bo niełaska jechać 50. (2)

          Spróbuj, zdziwisz się. Nawet na Adamowicza już działa, chociaż tam parę miesięcy był bajzel.

          • 4 3

          • próbowałem, żadna prędkość nie zapewnia zielonej fali (1)

            na jednym skrzyżowaniu za wcześnie, na innym za późno

            • 3 2

            • 55km/h

              • 0 2

      • no ale to co ma wspólnego z maksymalną prędkoscią? (4)

        to jakby inny temat

        • 2 4

        • przejedz sie kiedys grunwaldzką (3)

          z nakazaną prędkością to zobaczysz co to zielona fala, no i pewnie miniesz na swiatłach tych wszystkich którzy cie wyprzdzili zapie...jac do swiateł, a teraz muszą na nowo ruszac

          • 4 5

          • No właśnie nie miniesz (2)

            Tylko się za nimi zatrzymasz. Na każdych światłach po kolei.

            Z zieloną falą da się jechać tylko jak nie ma nikogo na drodze.

            • 7 1

            • (1)

              najczesciej miniesz, bo oni sa na lewych pasach, "zamulacze" na prawym zwykle jadą dalej

              • 1 1

              • O, nie nie.

                Za dużo ludzi jeździ "po warszawsku", czyli ciśniemy lewym do świateł, tam zjeżdżamy na pusty prawy przed czerwonym, jak zapala się żółte, od razu rura i z powrotem na lewy.

                W końcu jak wyprzedzisz te 2 samochody, będziesz w domu 720ms wcześniej...

                • 0 0

    • zamontuj progi spowalniające to samochód będzie swoje spaliny połykał i zamieniał w antymaterię (3)

      • 6 3

      • Jeżeli między progami nie będzie przyspieszał - tak spalin będzie mniej. (2)

        • 3 5

        • ale głupota! (1)

          większość progów wymaga prawie zatrzymania, nie dotyczy autobusów

          • 2 1

          • Nie trafiłem jeszcze progu którego nie można przejechać z prędkością 20km/h

            A terenówką nie jeżdżę.

            • 1 0

    • Otóż nie (13)

      Niższa prędkość to:
      Dłuższy czas spędzony w danej strefie. (więcej spalin)
      Więcej zahamowań i ruszeń. (większy hałas i więcej spalin)

      Samochód na swych optymalnych obrotach nie generuje dużo zanieczyszczeń ani chemicznych (spalin) ani akustycznych (hałas), najwięcej takich produkowanych jest podczas ruszania i hamowania. Więc twój argument jest delikatnie mówiąc nieprzemyślany.
      Proponuję następnym razem więcej czasu poświęcić na myślenie i analizę problemu, a mniej na pisanie głupot.

      • 11 7

      • (11)

        "Niższa prędkość to: Dłuższy czas spędzony w danej strefie. (więcej spalin)". Bullshit. Załóżmy że strefa ma kilometr. Jedziesz 30 km/h i palisz 4 l/100 km, czyli w spalinach na tym odcinku uwalniasz 0,04 litra paliwa. Jedziesz 100 km/h i palisz 10l/100 km, czyli uwalniasz 0,1 litra paliwa.

        • 5 9

        • Błędne założenia prowadzą do błędnych wniosków. (1)

          Jest raczej na odwrót: przy 30km/h spalanie 10l/100km, a przy 100km/h 4l.

          • 10 4

          • Kurdę, to ile musi palić taki skuter, skoro jeździ tylko 45km/h?

            Pewnie ze 20l na setkę, nie?

            • 1 3

        • Cii, nie wyjeżdżaj wiejskim filozofom z faktami. (1)

          Zaraz jeszcze im uświadomisz że nie ma przepisu zabraniającego blokowania lewego pasa i w ogóle wiarę stacą...

          • 3 1

          • jest obowiązek jazdy prawym pasem w miarę możliwości

            • 0 0

        • Stek bzdur (6)

          Normalne auto przy zadanej prędkości w powiązaniu z biegiem ma spalanie rzędu:
          30km/h - 15l/100km
          50km/h - 5.5l/100km
          100km - 6.5l/100km

          • 5 4

          • dziwne masz auto (1)

            moje przy 30km/h pali 10l/100km
            przy 50km/h 6,5l/100km
            a przy 100km/h 4,9l/100km
            oczywiście jadąc ruchem jednostajnym

            • 5 0

            • może ma jakiś paskudnie wielki silnik

              • 0 3

          • Przepraszam, skąd wziąłeś to 15l? (2)

            30km/h to spokojne toczenie się na dwójce, więc wysokiego spalania z obrotów nie ma.

            Różnica w czasie jest 40%, więc ze "stałych" oporów spalanie o więcej niż 40% wzrosnąć nie może.

            • 0 2

            • Jak to skąd? (1)

              Z praktyki.
              Sam kiedyś sprawdzałem spalanie u siebie (4,8 V8). Jeżdżąc po strefie tempo 30 w Gdyni średnie spalanie wyniosło 23l/100km. Jeżdżąc do 50-60, tak normalnie po mieście, wyszło ok 15-16l.
              Z kolei w Gdańsku, kiedy jeszcze można było jechać 70 na godzinę, poza godzinami szczytu utrzymując te 70 i przeważnie zatrzymując się na czerwonym na każdym skrzyżowaniu (tak to niestety działa), spalanie wyniosło 9,5l/100km. Gdzie ta ekologia, skoro jadąc szybciej spalam mniej?

              • 5 2

              • Nie ma ekologii jak masz silnik który ćwierć mocy zużywa na opory.

                Dlatego samochody bez turbo wymierają.

                • 0 3

          • co to za kobyła to twoje "auto"?

            • 0 0

      • Nieprzemyslane to sa Twoje "reguly" odnosnie nizszej predkosci.

        I, jak to czesto bywa, bledne poczatkowe zalozenie sprawilo, ze cala reszta jest bardzo logicznym i stolec wartym wywodem.

        • 2 0

    • Akurat niższa prędkość (8)

      To zwykle większy hałas w przedziale do 100km/h- tak są wyskalowanej skrzynie biegów, najbardziej cicho, komfortowo i najmniejsze spalanie otrzymujemy w zakresie prędkości 60-100km/h, bo takie są testy oceniające spalanie- a im lepszy wynik, tym lepiej dla koncernu...nie, nie jest to logiczne ani specjalnie ekologiczne, liczy się kasa, nawet dla tych, co jadą na ekologii...

      • 4 4

      • E, co? (7)

        Masz jednobiegową skrzynię, czy jak?

        Hałasu jest mniej przy 2k obrotów na dwójce i 30km/h niż przy 2k obrotów na 5 i 70km/h

        • 4 3

        • (6)

          hałasu od silnika jest tyle samo przy 2k obrotów na dwójce czy piątce. Większy hałas tylko jest od oporów powietrza, natomiast jadąc 30km/h jedziesz dwukrotnie dłużej niż jadąc 60 km/h. Wiec hałasujesz dłużej i spalasz więcej paliwa prawie dwa razy więcej.

          • 6 2

          • Jezu, skąd się biorą tacy ludzie. (3)

            Rozumiem, że jak jedziesz 200, to palisz 6x mniej niż przy 30km/h bo jedziesz 6x szybciej?

            Zastanów się co piszesz...

            • 3 1

            • (2)

              A jeśli zwalniasz do zera do zużycie rośnie do nieskończoności, to proste.

              • 3 1

              • W sumie to ma sens

                Jeżeli Twój samochód jest napędzany reaktorem atomowym.

                • 1 0

              • Tak zużycie w l/100km rośnie w nieskończoność, całe szczęście ktoś pomyślał i stwierdził że to nie ma sensu i przy zerowej prędkości spalanie mierzone jest w l/h

                • 0 1

          • (1)

            Spalasz dwa razy więcej paliwa? Wow, po prostu wow.

            • 0 1

            • Naprawdę nie ogarniasz, zależności między obrotami silnika a spalaniem paliwa i czasem jego pracy?

              • 0 0

    • akurat odwrotnie

      przy prędkości 70km/h zużywam mniej paliwa niż przy 50, inny bieg

      • 1 0

    • zgadza sie masz pełną racje ale to niezmienia faktu ze liczba wypadków wtym miejscu niema znaczenia dla predkosci.

      • 2 0

    • Samochodofobia. (1)

      Nie ma czegoś takiego jak samochodoza. To wymyślony termin.
      Za to samochodofobia... widać, że postępuje.

      • 2 1

      • Kogo jest więcej?

        Jeżdżących 500m samochodem, czy chodzących 50km z buta?

        • 0 1

    • przecież

      na tym odcinku w ogóle nei ma domów są parki. Kogo w taim razie chroni się tam przed hałasem

      • 2 0

    • jak nie lubisz samochodów twoja sprawa, ale też nie kupuj nic, co zostało przywiezione do sklepu samochodem!!!

      • 3 0

    • Z tym hałasem, spalinami i komfortem mówisz jako mieszkaniec?

      Bo ja tu mieszkam prawie całe życie i nie podzielam Twojego zdania.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane