- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (164 opinie)
- 2 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (115 opinii)
- 3 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (177 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (90 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (69 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (451 opinii)
Zobacz wnętrza torpedowni w Babich Dołach
Zwiedź razem z nami torpedownię w Babich Dołach.
Torpedownia w Babich Dołach od lat intryguje mieszkańców Trójmiasta i pasjonatów fortyfikacji. Dostać się na nią jest niezmiernie trudno - otoczona wodą, bez łagodnego podejścia - broni się przed wandalami, niestety nie dość skutecznie. Nasza ekipa, wyposażona w motorówkę i drabinę, postanowiła zwiedzić ten niedostępny teren, po którym oprowadził nas wieloletni badacz pomorskich fortyfikacji.
Podziemna montownia torped z czasów II wojny światowej.
Nie zrażeni tym, na własne ryzyko, postanowiliśmy wybrać się na tę wyspę-fortecę, która przez cztery lata wojny służyła III Rzeszy, wraz z obiektami na lądzie, jako jeden z ważniejszych ośrodków badawczych nad torpedami lotniczymi. Połączona z torpedownią na Oksywiu, gdzie testowano torpedy akustyczne (dziś z tego obiektu korzysta m.in. Formoza) wąskotorową kolejką biegnącą po plaży, zwaną przez hitlerowców Kaszubskim Ekspresem (służyła do przewożenia pracowników, torped czy elementów produkcyjnych) tworzyła potężny system badawczo - rozwojowy.
Z lądem torpedownia była połączona drewnianym pomostem, który został zniszczony w latach 90. XX w. by utrudnić dostęp do tego miejsca.
- Torpedownię zbudowano w przeciągu roku. Podstawa całej konstrukcji jest bardzo solidna. Ściany m.in. wieży i pomieszczeń biurowych, są już mniej wytrzymałe. Widać, że budowla nie była wykończona, ale była najprawdopodobniej przykryta dachem - mówi Marcin Dudek, badacz fortyfikacji, który torpedownię na Babich Dołach oglądał razem z nami po raz pierwszy. - Torpedownia nie jest ustawiona w przypadkowy sposób, tylko pod określonym kątem, chodziło o to by wystrzelone torpedy popłynęły do wskazanego celu. Najważniejszą jej częścią były dwie wyrzutnie torped. Między nimi widać wieżę, z której obserwowano wystrzelone torpedy.
Choć nie ma dokładnych danych co do ilości testowanych pocisków, badacze przyjmują, że ośrodek na Babich Dołach mógł wyprodukować i przetestować ok. 200 sztuk torped miesięcznie. Każda z nich była wystrzeliwana, a trajektoria jej lotu skrupulatnie badana.
- Po wystrzeleniu pocisk płynął póki mechanizm czasowy nie przerwał jej biegu. Następnie wynurzała się na powierzchnię i dawała sygnał dymny albo świetlny, który pozwalał ją łatwo zlokalizować - dodaje Dudek. - Wówczas specjalna jednostka wyławiała ją za pomocą dźwigu i dostarczała do ośrodka badawczego. Jeżeli jej parametry nie odpowiadały założeniom technicznym była ponownie wystrzeliwana. I tak dwa, trzy razy. Gotowa - trafiała na front.
Torpedownia zakończyła swoją działalność w kwietniu 1945 r. wraz z ewakuacją kilkudziesięciu tysięcy niemieckich żołnierzy z Kępy Oksywskiej na Hel. Dziś należy do Skarbu Państwa. Brak pieniędzy na jej renowację może sprawić, że za kilkadziesiąt lat rozsypie się całkowicie, choć mogłaby być kolejną atrakcją turystyczną Trójmiasta.
Jak wygląda dziś torpedownia na Babich Dołach od środka, zobacz na materiale wideo.
Miejsca
Opinie (124) ponad 20 zablokowanych
-
2012-09-09 08:41
jeżeli....
...należy do Skarbu Państwa, to długo już nie postoi;-)
- 13 1
-
2012-09-09 08:46
A ja słyszałem
Ze nie sama sie zawaliła a usiłowali wysadzic ja polscy saperzy,moze ktos jest w stanie to potwierdzic?
- 4 1
-
2012-09-09 08:49
A kapok gdzie?
Kto wpuscil na lodke i potem lazenie bez?
na pontonie krotki rekaw a na torpedowni juz polar? hehe :) na wode trzeba odpowiednio ubrac sie a nie udawac mocnego plazowicza ;)- 21 0
-
2012-09-09 08:57
jaki kraj
taka sztuczna wyspa
- 11 2
-
2012-09-09 09:01
Tą swoistą "podłogę", czyli pozostałości po ptakach porcjować w worki i sprzedać - nie tylko działkowicze chętnie by kupili taki naturalny nawóz.
- 5 0
-
2012-09-09 09:18
A co na to (1)
Chorąży Torpeda?
- 6 0
-
2012-09-09 11:20
wszystko jest pod okiem sułtana
- 1 0
-
2012-09-09 09:19
pomalowac na zielono (1)
ogłosić rajem podatkowym, meldować tam bogatych ludzi i i rejestrować firmy. Będziemy mieli prawdziwą zieloną wyspę
- 26 0
-
2012-09-09 09:49
I będzie CUDowny kawałek "mniejszej europy"
Wierzę w jednego tuska, ojca wszech-uwielbianego, stworzyciela autostrad i stadionów, wszystkich dotacji z unii widzialnych i niewidzialnych. I w jednego pana ministra Rostkowskiego, doradcę tuska prawdomównego, który przez Putina jest stworzony przed wszystkimi długami. Tusk z tuska, europejskość z europejskości, fakty prawdziwe z TVN obiektywnego, przez lisa stworzone i mówione, współistotne tuskowi, a przez niego wszystko się stało. On to dla nas lemingów i naszego ogłupienia, zstąpił z Kremla i za sprawą Putina Wielkiego przyjął miliardy z Unii i stał się komuchem. Pomógł Grecji również za nas i pod namową Angeli został poklepany i pochwalony oraz ponownie wybrany dnia trzeciego jak oznajmia OBOP. I wstąpił do rządu, siedzi po prawicy Bronka i powtórnie przyjdzie w chwale, a qłupstwu jego nie będzie końca. Wierzę w pancerną brzozę, Zdradka jej ożywiciela, który od tuska i Rostowskiego pochodzi, który z tuskiem i Bronkiem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę, który mówi przez olejnik i bzdurczoka. Wierzę w jeden wielki, powszechny i europejski kryzys, wyznaję brak emerytury na odpuszczenie grzechów i oczekuję kromki chleba, szklanki wody oraz nowej edycji Tańca z gwiazdami w TVN.
JESTEM PRZECIWNY PRZERABIANIU MODLITW ,ALE TA WYDAJE MI SIĘ W 99% PRAWDZIWA WIĘC JĄ ZAMIESZCZAM ...CHYBA ŻE ACTA ZADZIALA I JĄ WYKASUJE ...- 9 1
-
2012-09-09 09:25
Kiedys widziałem (5)
Jak do wody skakało z niej kilku dresów,nagrywali to nawet wiec nie wykluczone ze wrzucili to na you tube.Skakanie stamtad do wody to głupota gdyz znajduja sie tam resztki muru,zbrojen i innego zelastwa.Mozna reszte zycia spedzic na wozku inwalidzkim ale gamoniom tego nie przetłumaczysz.
- 21 1
-
2012-09-09 09:34
też skakałem z nij do wody, trzeba widzieć gdzie skakać :)
- 2 6
-
2012-09-09 11:04
(2)
a skąd wiesz ze "dresy"? skakali w dresach?
- 2 2
-
2012-09-09 11:18
Tak (1)
Skakali w dresach adasia.
- 2 0
-
2012-09-09 21:13
to Adaś skakał bez dresów?
- 0 0
-
2012-09-10 10:11
a co się przejmujesz?
Jeśli ktoś jest tak głupi, żeby skakać do nieznanej wody, to sam sobie będzie winien w razie czego.
Nie zatrzymujmy selekcji naturalnej.- 1 0
-
2012-09-09 09:42
(5)
a ten napis TKACZ ?
ktoś podobno tam zginął o tym nazwisku ?- 4 6
-
2012-09-09 09:44
Bzdura (1)
Napisał to jakis koles bodajrze o nazwisku Tkaczyk w 2004 roku.Zyje i podobno cieszy sie dobrym zdrowiem.
- 6 1
-
2012-09-09 13:04
babie doły jeszcze w 2004 spraja nie znali?
- 1 1
-
2012-09-09 10:41
tkaczyk to napisał to jego ksywa
- 2 2
-
2012-09-09 13:23
Nieeeee przeciez docelowo to miała być tkalnia dywanów, tylko coś poszło nie tak i wyszła torpedownia ;)
- 4 0
-
2012-09-09 13:39
brawa dla pani redaktor za rozpoczecie spaceru w sandalkach...
po torpedowni, podobno zagrozonej zawaleniem...
- 7 0
-
2012-09-09 09:42
ale Gdynia ma wspaniałe miejscówki
szkoda że tak mało znane i wykorzystane
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.