• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tragiczny wypadek skaczącego z molo

mak
30 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Mimo szybko przeprowadzonej akcji ratowniczej, młodego chłopaka nie udało się uratować. Zmarł mimo reanimacji. Mimo szybko przeprowadzonej akcji ratowniczej, młodego chłopaka nie udało się uratować. Zmarł mimo reanimacji.

We wtorek wieczorem przy molo w Brzeźnie utopił się 19-letni chłopak. Wcześniej skakał z molo do morza. Zmarł mimo reanimacji.



Do tragedii doszło ok. godz. 20. Wcześniej kilku nastolatków, mimo zakazu, skakało z molo do Bałtyku. Po powietrznych akrobacjach pływali przy pomoście.

W pewnym momencie najprawdopodobniej dwóch z nich zaczęło się topić. WOPR-owcom udało się uratować jednego nastolatka. Drugi - 19-letni gdańszczanin - zmarł.

- Młody mężczyzna próbował dopłynąć do brzegu, jednak zabrakło mu sił i zaczął tonąć. Dokładną przyczynę zgonu poznamy dopiero po sekcji zwłok - mówi asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Akcji przyglądało się wielu plażowiczów. Z ich rozmów wynikało, że już sama obecność mola często prowokuje młodych ludzi do niebezpiecznych zachowań. - Nie pierwszy raz dochodzi do takiej sytuacji. Warto ostrzec młodych ludzi, którzy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, czym grożą skoki z mola do wody - uważa nasz czytelnik, pan Bogdan Browarczyk.

Policja apeluje o rozsądne korzystanie z morskich kąpieli: na strzeżonej plaży i nigdy pod wpływem alkoholu.
mak

Opinie (703) ponad 50 zablokowanych

  • Temat

    A ja mam inne spostrzeżenie nikt tego nie widział na molo pewno było dużo ludzi nikt nie może w cudzysłowie kopnąć takiego jednego i drugiego chłopaka w d... i jak widzi ze skaczą z mola chyba jest oznakowanie ze nie wolno skakać nawet zadzwonić do Wopr-u lub straży miejskiej to lepiej popatrzeć a potem pisać no trudno współczucia do rodziny ludzie dramat.

    • 0 0

  • Dajcie na luz, jego decyzja to była...

    zrobił co chciał, zle wybrał , nie on pierwszy i nie ostatni.

    • 0 0

  • (28)

    Często widzę takich matołów skaczących do wody z mola.
    W tej sytuacji współczucie dla rodziny tego chłopaka walczy we mnie z pogardą dla jego głupoty.

    • 353 21

    • Prawda jest taka że gdyby ktoś rzucił koło ratunkowe którego nie było na całej długości mola Bartek by dziś żył po drugie złapał bo skurcz który może przydarzyć się każdemu nawet stając na brzegu morza,jeziora wyobraź sobie więc nie oceniaj proszę kogoś swoją miarą...A po trzecie i ostatnie Bartek nie utonął..wyobraź sobie tylko był w szoku i zapadł w śpiączkę gdyby został szybciej znaleziony byłaby tu dziś z nami i przyczyną zgonu nie było usunięcie tylko urazy głowy który wystąpił podczas jego szukania motorówką śmiało od motorówki uderzyło go w głowę i tak nastąpił zgon..więc czasem trzeba się zastanowić co się pisze nie znają szczegółów..Pozdrawiam Cię mądry człowieku...

      • 0 0

    • !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)

      NIE ZGINĄŁ OD SKOKÓW, TYLKO ZABRAKŁO MU SIŁ ABY DOPŁYNĄĆ DO BRABINKI PRZY KONCU MOLA!!!!
      RATOWNICY ZJAWILI SIE PO 15 MIN, ALE NIESTETY NIC JUZ NIE DAŁO SIE ZROBIC!!!

      • 4 3

      • Gdyby wszedł do wody z plaży

        mogło by nie dojść do tego wypadku. Gwałtowne ochłodzenie może doprowadzić do zasłabnięcia a nawet śmierci. Jeśli ktoś skacze do wody, to powinien mieć o tym pojęcie. To że, skręci kark nie jest jedynym zagrożeniem. Dziś mało kto zwraca na to uwagę. Każdy jest na swój sposób "mądry".
        Inna sprawa, że zastanawiam się dlaczego nikt nie udzielił mu pomocy? Wszyscy się gapili "wypłynie - czy nie"?

        • 1 0

    • Jednego mniej... (3)

      Czekamy na następnych.

      • 30 35

      • (2)

        Zachował się nieodpowiedzialnie i skończyło się to niepotrzebną tragedią - to fakt.
        Ale ten chłopiec miał chyba dziś odebrac wyniki matury, poza tym miał chyba tylko ojca, a ojciec może tylko jego - ta tragedia musi byc ogromna.
        Dlatego ten wpis jest głupi, próżny i okrutny.

        • 22 5

        • Wpis jest smutny, ale prawdziwy

          Ciekawe, na ile ta nauczka starczy różnego typu mądralom, którzy będą chcieli udowodnić, że im się uda.

          • 1 1

        • glupi to byl on i reszta ktorzy tak skacza!

          niech to bedzie przestroga dla innych

          jest to przykre ale taka prawda

          • 10 6

    • (1)

      Jakiej glupoty to ze nie dal rady doplynac do brzegu? Glupota to jest to co piszesz palancie

      • 0 3

      • Głupoty, że się popisywał i że pływał na procentach. Tak więc widzisz, kozaczku, głupota była bezpośrednią przyczyną tragedii

        • 2 0

    • ale w czym problem? (10)

      Molo ma jakieś 3-4 metry - skok z tej wysokości do wody to żaden wyczyn - o ile oczywiście wie co sie robi, umie sie pływać i woda jest wystarczająco głeboka.

      • 14 29

      • Na koncu mola w brzeznie woda jest bardzo plytka (4)

        poza tym jest tam jakas rura z ktorej deszczówka? wypływa.

        • 2 0

        • (1)

          rura jest pod molem, ale dookola sa kamienie. Nie wiem jak teraz ale kiedys jak sie tam skakalo to faktycznie woda plytka tak ze jak sie zagruntowalo to wystawala dlon. Ni erozumiem po co ziomek plynol do brzegu skoro na koncu mola po obu stronach sa drabinki.

          • 2 0

          • pewnie zobaczyl rekina

            • 1 4

        • To dlaczego nie ma tablicy ostrzegajacej o tych faktach????????? (1)

          • 3 4

          • jest info 'zakaz skakania'

            co ty chcesz zeby cale molo oblepili plakatami czego nie mozesz robic?

            naucz sie czytac malolacie to bedziesz wiedziec co jest napisane przed wejsciem na molo

            • 14 0

      • Widzę, że jesteś następny w kolejce... (4)

        • 39 2

        • skakałeś kiedyś do wody? (3)

          Skoki z wysokości mola same w sobie nie sa niebezpieczne - takie skocznie (3 metry) sa na kąpieliskach dostępne dla wszystkich.

          A to ze ten człowiek "wszedł" do głebokiej wody bez umiejętnośc pływania "jednak zabrakło mu sił i zaczął tonąć" jest sprawą inną niż to ze wykonał skok.

          • 17 6

          • (2)

            Debil i tyle w temacie

            • 10 12

            • (1)

              ale który, ten co skoczył czy 'krzysztof'?

              • 2 0

              • I ten i ten.

                • 4 5

    • Zlikwidować morze!

      Taką mam koncepcję...

      • 13 0

    • jakiej glupoty. Skok do wody to sama przyjemnosc. Osobiscie wole jezdzic nad jeziora gdzie sa pomosty z ktorych da sie skakac, bo samo plywanie w morzu (naszzej smierdzacej zatoce) to zadna frajda. Kiedys z ziomkami skakalismy z konca mola i byla gitara. Specjalnie sie przyjezdzalo pod wieczor po to by ratowncy nei mieli zadnych obiekcji. Tylko raz stamtad skoczylem na glowke,wiecej juz nei probowalem bo troszke strasza te kamloty co sa do okola mola

      • 1 2

    • Głupotą było też to (skoro już w tej wodzie się znalazł),

      że próbował dopłynąć do brzegu, skoro przy końcu mola jest drabinka. Nawet sporo młodsi od niego gówniarze z niej korzystają...

      • 3 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • i będziesz płacił w podatkach

        na jego dożywotnią rentę? przemyśl to...

        • 8 2

    • Gardzc to mozna toba maly czlowieczku bez uczuc. W takich jak ty siedza male staliny (1)

      idz sie pieprznij glowa w mur i oszczedz nam twoich wypocin

      • 9 17

      • Mam uczucia, dlatego współczuję rodzinie. Również twojej, bo musi mieć problemy z człowiekiem "jak popełnić 5 błędów w 4-literowym słowie" :)

        • 8 3

    • Dlaczego walczy? Czy rodzina winna jego głupoty? Gdyby został kaleką, to jemu byś nie współczuł, ale rodziny żal.

      • 14 1

  • i nie skskał do bałtyku tylko do zatoki. (12)

    • 37 65

    • a Zatoka Gdańska to czego jest częścią? (10)

      • 15 4

      • idąc tym tropem kawałek dalej to bałtyk jest częścią oceanu spokojnego (7)

        • 3 15

        • a na geografię uczęszczał? (6)

          Wasz poziom wiedzy jest żenujący...

          • 10 2

          • doprawdy,od dzisiaj piszmy np. (5)

            zamiast,że wypadek drogowy mial miejsce w Warszawie,to wpisze się,że w województwie mazowieckim- albo "korek w woj.mazowieckim na ul.Marszalkowskiej"

            • 3 4

            • (4)

              i co dała matematyka na maturze ? najwyraźniej nic, bo z logicznym myśleniem krucho ! ulic Marszałkowskich w woj. mazowieckim jest wiele.

              • 1 5

              • (2)

                A ILE JEST MÓL NA BAŁTYKU ?

                • 2 0

              • Ale jaja

                Moli nie ma na Bałtyku są w twoich ciuchach, lubią wełnę.Chyba ze masz wszystko sztuczne

                • 0 0

              • A ILE JEST MÓL NA BAŁTYKU ?

                ja widziałem dwa, jak leciały z południa...

                • 0 0

              • widać,że nie kumasz,bo

                nawet nie wiesz,co to znaczy podać precyzyjną wiadomość...

                • 1 3

      • a katastrofa ekologiczna ? (1)

        dlaczego w Zatoce Meksykańskiej,a nie na Pacyfiku ?

        • 8 7

        • bo zatoka meksykańska, jest geograficznym uściśleniem ATLANTYKU. to tak jakbyś powiedziała, że jak czujesz ból w skroni, to nie boli Cię głowa :D

          • 6 0

    • No

      hahahaha! Prawda ! ;D

      • 0 0

  • mimo szybko prowadzonej akcji - dobre sobie

    Minie niedługo rok od tego wypadku. Dalej nie mogę w to uwierzyć, że chłopak zginął na oczach tylu ludzi spacerujących na molo. A portal trojmiasto.pl pisze bzdury - "mimo szybko prowadzonej akcji ratunkowej". Byłem tam i nigdy nie zapomnę jak ta akcja wyglądała - od momentu podpłynięcia 2 policjantów łodzią.

    • 2 0

  • Drogi .. albo i nie .. Anonimie "V :)" . (8)

    Wiem, że minęło już dużo czasu. Ale ja wciąż się nie mogę pogodzić .... ;<
    A Ty "V :) " mowisz ze byles na miejscu zdarzenia .. mowisz ze widziales wszystko dokladnie ... WIĘC DLACZEGO DO ch..A MU NIE POMOGŁEŚ ? ..
    Przepraszam za wyrażenia . ale na niektórych nia ma siły ..

    . Pamiętamy ;*

    • 1 1

    • Dlaczego nie pomogłem? Ano dlatego, że nie umiem pływać :) (7)

      A przy okazji: przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem to, co napisałem. Widziałem, jak "pomagali" jego nawaleni koledzy. Może najpierw pretensje do nich, a potem do przypadkowych ludzi? Poza tym, jak wspomniałem, początkowo nikt nie zauważył, co się dzieje.

      • 0 0

      • byłem i nie widziałem nikogo pijanego

        • 0 0

      • (5)

        Okej to usprawiedliwiony jesteś . ; ) nawaleni ? Pff proszę Cię .. Skoro mówisz, że byli nie trzeźwi to pomagali jak mogli . Wiele osób mówiło, że jego koledzy wołali o pomoc . Czyli co ? myślisz, że każdy tutaj kłamię ? ; ]
        Poza tym wmawiałeś kłamstwo nawet jego ojcu .
        Znam ojca Bartka wystarczająco dobrze, że z ręką na sercu mogę przyrzec, że to była by ostatnia rzecz jaką by zrobił. Jeżeli to tak wygląda to przepraszam , ale nie chodzi o to, że mam pretensje .. może trochę . Nie umiesz pływać okej, ale widziałeś później co się dzieje. Mogłeś poprosić kogoś aby mu pomógł .. ; ]
        Częściowo popieram Twoje zdanie co to głupoty ludzi skaczących z molo, ale potrafisz udowodnić, że Bartek skakał ? ; ] Z tego co mi wiadomo kamery akurat jego nie zanotowały. Przypomnij sobię co Ty robiłeś w jego wieku ? .. Za to mogę się założyć, że nie siedziałeś cały dzień w domu przy książkach. Każdy lubi czasem "zaszaleć" to jedno , pod wpływem alkoholu to drugie , a rozsądek to zupełnie co innego .. Twierdzisz, że po jego kolegach było widać , że są pod wpływem alkoholu ... chwilę po tragedii spisywała od nich zeznania policja .. Oni jakoś tego nie wyczuli.. I jeszcze jedno .. wytłumacz mi dokładnie co takiego zrobił Bartek jeżeli mówisz,że winny nie żyje ,bo czegoś tutaj nie rozumiem ; ))

        • 0 0

        • (4)

          Co takiego zrobił? Może na przykład to, że po pijaku skakał do wody... pisałem tyle razy, że mi się nie chce powtarzać :)
          I nie, nie robiłem głupot, bo w przeciwieństwie do Bartusia nie musiałem kozaczyć, żeby udowodnić swoją wartość. A alkoholu nie piję, bo w przeciwieństwie do denata nie uważam tego za odpowiedni sposób na okazanie pełnoletności :)

          • 0 0

          • Nie był pod wpływem.

            Ty , a skąd wiesz, że był pod wpływem? Masz papiery z sekcji? Otóż on nie był pod wpływem .

            • 1 0

          • (2)

            Nie skakał i nie po pijaku :) ...
            I Bartek nie kozaczył, a wartości udowadniać nie musiał bo dobrze wiedział ile dla nas znaczy..
            ; )

            • 0 0

            • (1)

              Jasne, pewnie w ogóle nie wchodził do wody :) I nie kozaczył, tylko się popisywał :)

              • 0 0

              • Jeżeli skakał to jakim cudem nie zarejestrowały go kamery ; >. ?
                Bo na zdjęciu dodanym tutaj nie jest Bartek ;)

                • 0 0

  • Spotkajmy się znów , po drugiej stronie
    Nie mogę znieść myśli, że to już koniec.
    Wiem, że to miało być inaczej.
    Wiem, że niczego nie naprawię płaczem..
    Tęsknie ! ; (

    • 0 0

  • A ja wam powiem tak .. Ludzie widzieli że Bartek się topił, zareagował ktoś ? NIE ..
    Weźmy wydarzenie sprzed paru lat . Ania , uczennica gimnazjum .
    Odebrała sobie życie z powodu głupiego żartu kolegów z klasy , którzy symulowali na niej gwałt . W klasie było pełno osób i tam również nikt nie zareagował . Nie zniknęła z tego świata z jej błędu , głupoty czy co wy tam jeszcze wymyśliliście . Ona po prostu poszła do szkoły niczego nie świadoma . Miał to być kolejny szczęśliwy dzień w jej życiu . Tak samo było z Bartkiem . Na plaże pojechał z własnej woli , fakt . Tak samo z własnej woli wszedł do wody . Ale gdzie jest tu błąd ? No właśnie . NIE MA .. Pech chciał, że trafiło na niego .
    I nie ma co kogo kol wiek tu oczerniać . Ani Bartka , ani jego przyjaciół . Przecież oni próbowali mu pomóc . Bynajmniej próbowali .. A wszyscy gapowicze z molo ? .. Widzieli, że jeden chłopak chciał mu pomóc . Ale mimo wszystko OLALI to i patrzyli z zaciekawieniem.. No cóż tacy są ludzie..
    Czasami się zastanawiam po co są na świecie, i często mi wstyd że także nim jestem .

    Trzymaj się tam Bartuś . Tęsknimy . ; <
    I jeszcze kiedyś się spotkamy ;*

    • 3 0

  • Wkurza mnie, że w mola w Brzeźnie zrobili pomnik ku czci głupoty (12)

    Chłopaczek pływa sobie po pijaku, ale winni są oczywiście ludzie. Dlaczego? Bo całkiem rozsądnie uznali, że w takich warunkach, jakie wtedy były (silne fale, prąd wsteczny) nie daliby rady nawet dopłynąć do niego? A czemu jego kolesie mu nie pomogli? Alkohol przeszkadzał? Co ciekawe - już po kilku dniach znów paru matołków udowadniało, jacy to twardziele i skakali z mola. Gratuluję pomysłowości - niedługo znów znajdzie się jakiś kandydat do Nagrody Darwina i oczywiście znów ludzie będą winni.
    A winny nie żyje. Tyle w temacie

    • 2 5

    • (2)

      Eeh . Według mnie wystarczająco było już komentarzy na temat tego, że Bartek nie skoczył, nie popisywał się ani nie był pod wpływem alkoholu czy czego kolwiek innego i dlaczego nie pomogli mu koledzy. Ludzie jeżeli jeszcze to do was nie dotarło to wam gratuluję .
      Głupoty ? Chyba Twojej .. Martw się abyś Ty nie dostał owej nagrody .

      • 1 2

      • Koledzy nie pomogli bo byli nawaleni (1)

        • 0 1

        • oj prostaku, sam jesteś nawalony

          • 0 0

    • To że ciemny jestes to jedno ale że ociemniały a piszesz to inna sprawa ... (7)

      1. "Chłopaczek pływa sobie po pijaku" - nie był po żadnym wpływem alkoholu o czym pisały tu osoby, które z nim były a co jednoznacznie potwierdziła sekcja.
      2. "ale winni są oczywiście ludzie. Dlaczego? Bo całkiem rozsądnie uznali, że w takich warunkach, jakie wtedy były (silne fale, prąd wsteczny) nie daliby rady nawet dopłynąć do niego? " - jesteś na tyle leniwy i głupi , że nie raczysz spojrzeć na zdjęcie u góry, na którym widać jaki był stan wody (zero fal ! chyba że mówisz o tych które zrobiła motorówka Policji Wodnej albo później skutery ratowników WOPR?)
      3."A czemu jego kolesie mu nie pomogli? Alkohol przeszkadzał?" - jeden, który płynął z nim pomagał i ratował ale jemu tez "pomogli", celnym rzutem koła ratunkowego i pływaniem nad tonącym.
      4. "Co ciekawe - już po kilku dniach znów paru matołków udowadniało, jacy to twardziele i skakali z mola. Gratuluję pomysłowości - niedługo znów znajdzie się jakiś kandydat do Nagrody Darwina i oczywiście znów ludzie będą winni."
      - no właśnie bardzo ciekawe, monitoring, który JEST na molo doskonale umożliwia wyłapywanie "skoczków", ciekawe dlaczego ich nie łapią ? brak pomysłów na tematy, na portalach i prasie ? Nagroda Darwina ? że niby za skakanie ? ten sam monitoring udokumentował całe zdarzenie i jednoznacznie stwierdził, że nie skakał, więc walnij barana w ścianę i zgłoś tam swoja kandydaturę,... masz wielkie szanse !
      5. "A winny nie żyje. Tyle w temacie" - winny ? niby czego ? i mylisz się bo w temacie jest duuuużo więcej :P

      • 2 2

      • (6)

        odpowiedź na do punktu 4 - może czas zmienić ochroniarzy ? Tzn. Ci co są to w większości ludzie w wieku emerytalnym którzy widząc grupę małolatów boją się "wychylić" im. Zadaniem tego ochroniarza jest tylko od czasu do czasu przejść się do pewnej części mola w której ukryty jest czytnik ... zeskanować się ( potwierdzając swoją obecność i zrobiony obchód) po czym wrócić do kanciapki i siedzieć. Ktoś powinien o tym pomyśleć tak samo jak o przedmiotach ratunkowych. I nie chodzi mi tu o jedno koło ratunkowe umieszczone gdzieś na początku molo i jak często bywa zakluczone na kłódkę .

        Btw. Kiedy będzie można się spodziewać jakichś aktualizacji treści artykułu ?

        • 2 2

        • A po co aktualizacja treści? (3)

          Przecież wszystko się zgadza; opisano, jak było. Nikt nie będzie zmieniał artykułu i zamieniał prawdy na kłamstwa szerzone przez paru krzykaczy, którzy nie mogą się pogodzić, że chłopaczek się popisywał i zginął przez własną głupotę.

          • 1 2

          • A ty jesteś tym z motorówki? (2)

            Jest film z monitoringu, sprawa w toku a tobie się dupa pali...

            • 0 0

            • Jak tam sprawa, zwykły wygłup nastoletniego kozaczka (1)

              Tylko paru oszołomów nie może się pogodzić z faktem, że dzieciak zaszalał i zginął z powodu własnej tępoty. Coś jak w piosence Kazika - "To dobry chłopak był i mało pił", bo przecież "moje dziecko nie mogło być tak tępe".
              Chyba że "jaki ojciec taki syn". Nie zdziwiłabym się patrząc po komentarzach.

              • 0 1

              • a czym się wygłupił?

                to oczywiste, że mógł nie płynąć, mógł nie wchodzić do wody, nie przychodzić na plażę. Ale w momencie gdy zaczął tonąć nikt mu nie pomógł choć na molo było pełno ludzi i policja wodna nie umiała pływać. A ty onanisto jak będziesz tonął, będziesz miał wypadek samochodowy, ktoś cię pobije to też nikt ci pomocy nie udzieli, bo będzie myślał tak samo jak ty.

                • 0 0

        • oczywiście, sa proste sposoby rozwiazania bezpieczeństwa na molu i ochrony głupków przed nimi samymi. (1)

          Jednak nie wiadomo dlaczego wygląda na to, że komuś nie zależy albo wręcz zależy żeby było jak jest.
          Co do zmiany i aktualizacji treści, z mojej strony wszystko jest załatwione i dostarczone, jednak redaktor naczelny jest na urlopie, zastępca jest bardzo zapracowana a autorka jak na razie uważa ze napisała to tak jak umiała i na podstawie jej zdaniem godnych zaufania informatorów. Nie mam zamiaru polemizować z nią na ten temat i po prostu jeszcze "chwilkę" poczekam.
          Poza tym dochodzenie jeszcze nie jest zamknięte (o dziwo nabiera rumieńców), i ostateczna wersja do publikacji w związku z tym, cały czas się zmienia.

          • 1 2

          • Pewnie ktoś gościa utopił!

            Na pewno te setki gapiów.

            • 1 1

    • szacunku!

      koledzy probowali mu pomoc niestety nie dali rady

      [**

      • 0 0

  • Cysia (3)

    KU... wescie sie ogarjnijcie nie skakal z molajest nawet na kamerze i mnie niewurwiaj.. bo zle to sie skoncz . wiecie jak nam jest przykro jak tak gadacie to byl moj przyjaciel kochalam gojak brata a wy jakies glupstwa gadacie to mnie wkurza .

    • 0 3

    • Jak go kochałaś to trzeba było pomóc, a nie nagrywać (1)

      A za pieniądze zarobione na filmie kup sobie słownik ortograficzny

      • 4 0

      • monitoring

        chodziło o film z monitoringu, który jest na molo

        • 0 0

    • a mnie wkurzasz ty "zioommeek" rodem z BSNT . Przypominałeś sobie o Bartku jak ci na fajki zbrakło. Jeżeli piszesz w takim razie że kochałeś jak brata tzn. nie masz brata albo nie wiesz co to miłość braterska

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane