• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trasa Lęborska - TAK!, ale którędy?

Michał Sielski
12 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Wszystkie warianty projektowanej Trasy Lęborskiej, mającej połączyć Trójmiasto z Lęborkiem zostały oprotestowane. Niemal wszyscy zgadzają się jednak, że dla dalszego rozwoju województwa nowa droga jest niezbędna, ale jakoś nikt nie chce mieszkać w jej pobliżu.



Materiał poświęcony Trasie Kaszubskiej
wyemitowany w TVP Gdańsk.



Trasa Lęborska ma ograniczyć ilość samochodów, które przejeżdżają przez Rumię, Redę i Wejherowo, w drodze do Trójmiasta. Plany budowy tej drogi nakreślono jeszcze w latach 70., ale sprawa odżyła, kiedy szybką budowę trasy obiecał premier Donald Tusk. Budowa zacznie się w 2010 roku, odcinek do Lęborka będzie gotowy w 2012 roku, a do Słupska rok później.

Decyzję o przebiegu drogi podejmie w Warszawie Komisja Oceny Projektów Inwestycyjnych. Ma to zrobić na przełomie marca i kwietnia. - Nikt nie będzie się mógł od niej odwołać, będzie ostateczna i niepodważalna - podkreśla Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Spośród wielu wariantów i ich mutacji, które powstawały w czasie burzliwych konsultacji społecznych pozostały już tylko trzy. Pod uwagę nie będzie brany m. in. ten, który przewidywał przedłużenie Trasy Lęborskiej nawet do Straszyna.

Warianty połączenia Trasy Lęborskiej w Obwodnicą    Zobacz plan całej trasy  Warianty połączenia Trasy Lęborskiej w Obwodnicą    Zobacz plan całej trasy
Budowa drogi budzi takie kontrowersje, że GDDKiA stworzyła nawet poświęconą tej inwestycji stronę internetową

Wszystkie warianty przebiegu drogi zostały już oprotestowane. Konsultacje społeczne, organizowane przez GDDKiA na terenie zainteresowanych gmin, zamieniały się w festiwal oskarżeń i zarzutów. Zebrano kilka tysięcy podpisów pod petycjami o zmianę przebiegu trasy. Wszystko przez to, że pierwotnie istniał tylko jeden wariant jej przeprowadzenia. Miała ona łączyć się z trójmiejską obwodnicą na wysokości dzielnicy Osowa, której mieszkańcy nie chcieli jednak o tym słyszeć. Innych opcji drogi wcześniej jednak nie było.

- Ludzie kupili działki, wybudowali sobie domy i mieli nadzieję, że będą mieszkać z daleka od ruchu, hałasu i spalin. Pewnie, że nie wszyscy sprawdzili wcześniej plany, ale jakie to ma znaczenie? Czujemy się po prostu oszukani - mówi Andrzej Bolesławski , który przed dwoma tygodniami zamieszkał w Bojanie. - Działkę kupiłem przed czterema laty, gdy Trasa Kaszubska była nieprawdopodobna, a już zmiany jej przebiegu były czystą futurologią - denerwuje się nowy mieszkaniec Bojana. W okolicach tej miejscowości przechodzić miał właśnie wariant północny, kończący się w Wielkim Kacku.

Który wariant Trasy Lęborskiej jest najlepszy dla Trójmiasta?

Wariant oznaczony literą A ma małe szanse na realizację. Gdyby zwyciężył ten przebieg trasy, wielu kierowców zjeżdżających z Trasy Lęborskiej nadal jechałoby w stronę Gdańska obwodnicą. Poza tym jego realizacja wymagałaby największej ilości wyburzeń. Przeciwko jego realizacji protestowali mieszkańcy gminy Szemud. Zaproponowali oni, by trasa jeszcze przed Szemudem skręcała na południe, przebiegając m.in. przez tereny Czeczewa i Barniewic a następnie łączyła się z obwodnicą na nowym, rozbudowanym węźle w Owczarni. Będzie on miał całkowicie zmienioną charakterystykę i wielkość, w przyszłości ma on rozciągać się na długości niemal 1 km. To wariant B.

Wariant C z kolei zakłada przebieg Trasy Lęborskiej w okolicach lotniska i połączenie jej z obwodnicą na wysokości ul. Słowackiego, na węźle Matarnia. Ten węzeł trzeba by całkowicie przebudować. Podobnie jak pobliskie ulice, bo ul. Budowlanych miałaby w tym wypadku całkiem inny przebieg - łączyłaby się z ul. Słowackiego po drugiej stronie obwodnicy. To rozwiązanie nie podoba się również władzom lotniska. Jest też jeszcze jeden słaby punkt tego rozwiązania: większość kierowców jadących do Gdańska, wybrałoby oczywiście ul. Słowackiego, która już teraz jest zakorkowana. Mieszkańcy Matarni także się zorganizowali, zaczęli protestować, założyli stronę internetową, gdzie umieszczają wszystkie nowe informacje dotyczące przebiegu drogi.

Którędy droga, czyli jaka decyzja będzie najlepsza dla Gdańska

Wariant przez Osowę ma nikłe szanse na realizację także z powodów środowiskowych. Część trasy przechodzi przez otulinę Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, a dyrektywa unijna wyraźnie stanowi, że jeśli jest możliwość ominięcia terenów chronionych, drogę trzeba poprowadzić inną trasą. Z kolei połączenie Trasy Lęborskiej z obwodnicą na wysokości Wielkiego Kacka może spowodować zmniejszenie jej przepustowości na najdłuższym odcinku.

Drogowcy z Gdańska przyznają, że najlepszym rozwiązaniem z ich punktu widzenia byłoby zbudowanie wariantu przez Owczarnię. - Oceniamy go jako optymalny. Tym bardziej, że jest techniczna możliwość poszerzenia obwodnicy pomiędzy węzłami Matarnia i Osowa do trzech pasów w obu kierunkach - mówił jeszcze w grudniu wicedyrektor gdańskiego oddziału GDDKiA Robert Marszałek . Wtedy ruch samochodów zjeżdżających z obwodnicy mógłby rozłożyć się równomiernie. Wariant "B" jest też najłatwiejszy technicznie i przez to najtańszy.

Tłoczno na obwodnicy

Według badań GDDKiA obecnie obwodnicą przejeżdża średnio 45 tys. samochodów na dobę. W ciągu najbliższych 25 lat ta liczba ma wzrosnąć do 100 tys. aut na dobę. Przewidywania dotyczące Trasy Lęborskiej mówią o 15 tys. samochodów na dobę oraz 35-40 tys. po dwudziestu latach. Z przeprowadzonych analiz wynika, że znaczna część ruchu trasą Lęborska, będzie ruchem docelowym do samego Trójmiasta, a ruch tranzytowy w kierunku wschodnim będzie w tym przypadku niewielki.

Opinie (249) 7 zablokowanych

  • A może by tak jednak do Straszyna (4)

    do połączenia z Obwodnicą Południową? To byłoby naprawdę OPTYMALNY wariant. Z nitką na Słowackiego / Owczarnię jako ruch docelowy do Trójmiasta.

    • 7 5

    • (2)

      Gdzie Straszyn a gdzie Trójmiasto? To połączenie ma być optymalne dla całego Trójmiasta. Tą trasą nie będą tylko przyjeżdżać ale rownież wyjeżdżać, więc bez sensu będzie mieszkańcom np. Gdyni zaiwaniać do Straszyna żeby się doczołgać do Lęborka.

      • 3 2

      • dokładnie

        • 0 2

      • "Którędy droga, czyli jaka decyzja będzie najlepsza dla Gdańska"

        jw

        • 0 1

    • Straszyn dobry tylko dla tranzytu,

      ktory bedzie maly w porownaniu ruchu do 3miasta, wiec odpada.
      Swoja droga z czasem powstanie dobra droga (S?) Gdynia Zukowo i pewnie lacznik z Zukowa do Straszyna (tzw duza obwodnica) wiec tranzyt i tak bedzie mogl ominac nasza obecna obwodnice.

      • 1 0

  • W takim tempie

    w okolicach roku 2050 powinniśmy doczekać się wariantu Z. Następnymi będą Z' (rok 2100) i Z'' po kolejnych pięćdziesięciu latach. Oczywiscie to wszystko w pełnej harmonii z następującym tekstem piosnki:

    "wszyscy zgadzają się ze sobą
    a będzie nadal tak jak jest".

    • 3 2

  • a odcinek Lębork - Słupsk? (3)

    Wiem, że to nie główny temat wiadomości, ale czy ktoś może wie co z odcinkiem Lębork - Słupsk - czy będą budować nową drogę czy modernizować starą?

    • 2 2

    • zajrzyj na słupską stronę www albo lęborską, a nie tu zawracasz głowę zaściankami

      • 3 2

    • Tam droga jest już zmodernizowana, co prawda nie ma dwóch jezdni, ale jest. Ma szerokie pobocza i nie jest tragicznie.

      • 3 0

    • a na cholere tam modernizacja teraz?

      przeciez ta droga jest zupelnie dobra, dobra nawierzchnia, szerokie pobocza.

      • 2 1

  • (2)

    Nie zawracajcie dupy i nie opowiadajcie głupot trasa ma BYĆ i basta

    • 3 6

    • (1)

      Najlepszy byłby jednak tunel. I to z bezpośrednim dojazdem do aquaparku w Brzeźnie i do Baltic Arena.

      • 2 0

      • metro, to jest przyszłość

        • 0 1

  • Mieszkam w Klukowie w moim sąsiedztwie planowane sa az 2 warianty drogi S6 B i C. Wybieram B dla Trasy Lęborskiej

    • 5 5

  • B

    zdecydowanie B

    • 6 6

  • Mieszkam w okolicach wariantu B i zgadnijcie co?..

    Jestem 100% za tym wariantem bo będzie w końcu jakiś normalny dojazd do miasta i lotniska. W d..... mam to, że będzie ruch, hałas, spaliny itd..., a teraz to co nie ma ruchu ?! Jest taki sam tylko że w warunkach 3-ciego świata.
    Jakie to typowo polskie protestować, a poźniej marudzić że dróg nie ma

    • 20 9

  • PRZECIEŻ WARIANT B RASY LEBORSKIEJ NIKOMU NIE PRZESZKADZA.... (6)

    PRZECIEŻ WARIANT B TASY LEBORSKIEJ NIKOMU NIE PRZESZKADZA... tam nic nie ma poza, dzialkami, Renk i Selgrosem poza tym jest na pograniczu tam mocno oprotestowanych wariantów A i C, bedzie sprawiedliwie, nie trzeba przy tym wariancie wyburzać domów ani wycinac lasu jak to ma miejsce w A i C, WARIANT B THE BEST !!!!!!

    • 10 10

    • (5)

      tak, a obok renku masz dzielnicę mieszkaniową, znawco terenu. wiesz co stanie się z ulicą wodnika?
      opdowiadam: highway!

      • 2 4

      • ojoj i kilku wieśniaków będzie miało głośniej (2)

        • 2 3

        • (1)

          a co to takiego wieśniak?

          • 2 0

          • wiesniak to wlasnie łojojoj.

            • 1 1

      • Trudno, ktoś będzie musiał to przełknąć

        • 1 0

      • Nowy wezel Owczarnia ma byc na poludnie od istniejacego

        Do Wodnika daleko. Proponuje obejrzec dokladnie warianty.
        A tak poza tym to niech Osowa nie protestuje po TL powinna isc wlasnie przez nia jak w pierwotnym wariancie. Wszyscy w Osowej wiedzieli, ze buduja sie przy/na planowanej trasie.

        • 2 1

  • (3)

    "Pewnie, że nie wszyscy sprawdzili wcześniej plany, ale jakie to ma znaczenie? Czujemy się po prostu oszukani - mówi Andrzej Bolesławski"

    Otóż szanowny panie Andrzeju Bolesławski, plany są właśnie po to żeby je sprawdzić. Niestety dla pana, prawo do usprawiedliwiania się sposobem "nie wiedziałem, nie sprawdziłem" przysługuje osobom do lat 5, zakładam iż pan przekroczył ten wiek. Rozumiem pana frustrację ale uważam że pan przesadza, trasa gdzieś powstać musi, a jestem pewien że nie miałby pan nic przeciwko aby przebiegała blisko domu kogoś innego, prawda? Rozumiem że pan nie korzysta z samochodu żeby innym ludziom nie hałasować i nie smrodzić spalinami.

    Nie podejmuję się jednoznacznie stwierdzić który wariant trasy jest najlepszy C czy D (pozostałe 2 moim zdaniem odpadają) ale chciałbym zwrócić uwagę na inną kwestię: chodzi mi o przewidywany ruch na trasie Lęborskiej 15tys na dobę i 40tys za 20 lat oraz 100tys na obwodnicy na 20 lat. Otóż śmiem wątpić w te liczby. Wiem, powiecie że kiedyś też się ludziom taki ruch nie śnił jaki mamy dzisiaj a jednak jest, lepiej więc przewidywać więcej. A ja dalej się nie zgadzam. I już mówię dlaczego.

    Otóż ruch na obwodnicy w znakomitej większości kieruje się na dół, do miasta, tak samo będzie z ruchem z trasy lęborskiej. I o ile zwiększenie przepustowości obwodnicy jest stosunkowo proste (kosztowne ale przy odpowiednich środkach proste) to już zwiększenie przepustowości zjazdów do miasta i samego miasta już nie. Na dzień dzisiejszy można śmiało powiedzieć że pojemność parkingowa miasta została osiągnięta czy też wręcz przekroczona. W przyszłości z jednej strony powstaną nowe parkingi wielopoziomowe w centrach, z drugiej strony samochody w końcu zostaną zepchnięte z trawników i chodników. Drugim czynnikiem jest sprawa nasycenia społeczeństwa samochodami która moim zdaniem też się zbliża do maksimum. Dużo więcej samochodów już chyba nie będzie, bo i tak nie ma co z nimi zrobić w mieście. Pozostaje kwestia wyprowadzających się do Bojana (nic do pana Andrzeja, przykład tylko podaję) którzy siłą rzeczy będą dojeżdżać samochodem.

    Skoro po obwodnicy ma jeździć 100tys samochodów to ja się pytam jak one zjadą do miasta i gdzie w mieście zaparkują (a zakładam że w końcu samochodom i parkingowym łosiom wypowie się wojnę)? Chyba, że zakładamy że kilkadziesiąt tysięcy samochodów będzie jeździło cały dzień tylko po obwodnicy ;)

    Co więc zrobić? Chciałbym zauważyć coś co nie było poruszone w artykule - mianowicie najbardziej prawdopodobne warianty C i D
    przecinają planowaną linię kolei metropolitarnej. No i wiadomo już co napiszę dalej: park&ride. Którykolwiek wariant nie zostałby wybrany już na samym początku winno się zaplanować parking na 5 tysięcy samochodów - wiem że to brzmi jak utopia ale to jest możliwe. Nie chcę się rozpisywać na temat logistyki na takim parkingu, ale naukowcy z politechniki na pewno z zapałem przygotowaliby taki plan, pewnie po takim parkingu musiały by jeździć autobusy dowożące do pociągu. Wyobraźnia podpowiada mi dwupasmowy zjazd z trasy lęborskiej i kolejne zjazdy na poszczególne sektory parkingu (tak samo z obwodnicy). To będzie potrzebne zwyczajnie dlatego, że do centrum już niedługo nie da się wjechać samochodem, a kolej metropolitarna (pod warunkiem posiadania dwóch torów - ale w związku z planem budowy trasy lęborskiej chyba inaczej być nie może) będzie mogła osiągnąć przepustowość kilkunastokrotnie przekraczającą przepustowość drogi dla samochodów (liczonej w osobach).

    Podsumowując: byłoby wielką szkodą nie pomyśleć już dzisiaj o integracji trasy lęborskiej i kolei metropolitarnej, ja o ile znam niemoc urzędników to jestem pewien że ktoś (od myślenia nie od decydowania) już nad tym główkuje. Bo jednego jestem pewien: samochody to nie jest przyszłość centrum Gdańska (chociaż tak samo będzie można pociągiem zjechać do Gdyni). Czas aby miasto uświadamiało mieszkańcom co ich czeka w przyszłości. A różnych panów Andrzejów (pozdrawiam pana przy tej okazji) czeka zostawianie samochodu przy stacji kolei i dojeżdżanie co centrów komunikacją zbiorową. Nie będzie tworzenia korków i rozjeżdżania trawników na skwerze Kościuszki. Uważam że władze miasta już dziś powinny mówić głośno:

    "Zrobimy co się da aby korki były mniejsze, ale w przyszłości samochód nie będzie najważniejszy"

    I jeszcze na koniec: ludzie często narzekają że w centrum Gdańska życie zamiera, zwłaszcza w porównaniu do Sopotu. Centrum Gdańska to dziki parking, centrum Sopotu to deptak. Odzyskanie centrum dla pieszych w przyszłości ożywi Gdańską starówkę, wcześniej to tylko marzenia (moim zdaniem).

    To będzie test dla nas wszystkich. Żeby nam się wszystkim żyło lepiej to każdy z nas będzie musiał zrezygnować z części wygody przy poruszaniu się po mieście, zwłaszcza do pracy. Im szybciej sobie to uświadomimy tym lepiej dla nas wszystkich.

    ps. autor ma samochód, ale jak tenże dokończy żywota to nie będzie nowego, i tak wszędzie gdzie jeżdżę można dojechać komunikacją, a zamiast samego OC będę miał roczny bilet na wszystko :)

    Gorąco pozdrawiam wszystkich mieszkańców trójmiasta.

    • 15 5

    • Wariant B jest OK jesli chodzi o kolej

      metropolitalna. Teraz prawdopodobnym wariantem TKM jest jazda prosto z lotniska do weglowki. Wariant D (Karczemiki) za to jest gorszy bo trzeba nim jechac az do Karczemek zeby wsiasc do TKM.

      • 1 1

    • Wariant B (1)

      W pełni popieram Pańskie rozważania na temat parkingu przy Kolei Metropolitarnej i korzystania z komunikacji miejskiej. Poszedłbym jeszcze dalej: komunikacja miejska za darmo i wysokie ceny za parkowanie w centrum miasta/ mieszkańcy za parkowanie w pobliżu domu nie płacą/. W sumie może się to opłacać/mniejsze koszty na ulice i drogi,mniejsze zanieczyszczenia/.Trzeba by było to policzyć uwzględniając zwiększone koszty taboru .Ciekawe, ile osób w tej chwili płaci pełny bilet, bo emeryci, studenci i uczniowi mają zniżkę, a ludzie po 70 jeżdżą za darmo.

      • 1 1

      • tak jest , Park & Ride w Owczarni

        • 1 0

  • takie rzeczy tylko w polsce... (1)

    to nie jest fair. kupujesz mieszkanie po uprzednim sprawdzeniu, co może czekać cię w okolicy, a nagle za 6 miesięcy dowiadujesz się, że spada prosto z nieba 7 basni na ciebie droga ekspresowa, która nigdy nie była tutaj planowana.

    proszę zatem GDDKiA o wykupienie mojego mieszkania po cenie, która jeszcze z tego powodu nie spadła. plus rekompensata.

    • 14 4

    • Z tym sie trzeba zgodzic

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane