- 1 Dlaczego tak łatwo puszczają nam hamulce? (277 opinii)
- 2 Tramwaj śmiertelnie potrącił mężczyznę (127 opinii)
- 3 Ojciec i syn na lotnisku przepracowali 60 lat (30 opinii)
- 4 Kutry zostaną w Gdyni jako pamiątka (110 opinii)
- 5 Dachowanie przy dworcu w Gdańsku (118 opinii)
- 6 100 tys. zł za antysmogową łąkę (159 opinii)
Tristar dla pieszych, rowerzystów i komunikacji, na końcu dla aut
Odwrócenie priorytetów z podkreśleniem roli pieszych i rowerzystów, plany otwarcia na komercyjne aplikacje, większa cyfryzacja i usunięcie archaicznych funkcji. Tak wyglądają plany na rozwój systemu inteligentnego sterowania ruchem Tristar. Drogowcy z Gdańska podkreślają, że w momencie uruchomienia systemu udało się skrócić globalny czas przejazdu samochodów o ponad 18 proc., a komunikacji miejskiej - o ponad 9 proc.
Jednak wraz z upływem czasu okazało się, że plany wykorzystania systemu w ten sposób są archaiczne, a Gdańsk - śladem europejskich większych miast - zaczął odchodzić od "premiowania" zmotoryzowanych uczestników ruchu na rzecz pieszych, rowerzystów i komunikacji miejskiej.
Z tego powodu system Tristar w ostatnim czasie otrzymał nowe założenia, a "piramida" priorytetów uczestników ruchu została odwrócona. Jak zapowiadają drogowcy, jest to kierunek, w którym system ma się rozwijać w przyszłości.
Najpierw piesi i rowerzyści, potem komunikacja, na końcu auta
- Dobrym przykładem jest al. Grunwaldzka w Gdańsku, gdzie próbowano wprowadzić wieloetapowe przejścia dla pieszych. To się nie sprawdziło nie dlatego, że nie udało się poprawić płynności jazdy samochodów, a dlatego, że znacznie pogorszyłoby to sytuację pieszych, którzy byliby zmuszeni do pokonywania ulicy na kilka razy - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, zastępca dyrektora ds. zarządzania Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Drogowcy zaznaczają przy tym, że zmiany w funkcjonowaniu Tristara nie odbiły się na pogorszeniu płynności w ruchu samochodowym i tramwajowym.
- Badania w momencie uruchamiania systemu wykazały, że udało się skrócić globalny czas przejazdu pojazdów indywidualnych o 18,3 proc., a komunikacji miejskiej - o 9,1 proc. - wylicza Tomasz Wawrzonek.
To dobre wyniki, choć twórcy systemu Tristar planowali zoptymalizowanie czasu podróży w Trójmieście średnio o ok. 20 proc. Takiego wyniku nie udało się osiągnąć żadnemu miastu na świecie, w którym istnieje odpowiednik systemu Tristar. W Tuluzie, Toronto, czy Koloni zdołano ruch usprawnić o niecałe 10 proc.
- Wspomniane 20 proc. w Trójmieście jest osiągalne, ale kosztem pieszych, co w obecnej sytuacji jest niemożliwe - zastrzega Tomasz Wawrzonek.
Wąskie gardło na Hucisku
W tym miejscu warto zaznaczyć, że w Trójmieście w obszarze objętym funkcjonowaniem Tristara wciąż zdarzają się tzw. wąskie gardła, gdzie w godzinach szczytu ruch jest większy, a nierzadko powstają korki. Wywołane jest to jednak zjawiskiem rosnącej od lat liczby samochodów.
- Zdajemy sobie sprawę, że np. jest problem z korkami w okolicy Huciska. Jeszcze kilka lat temu funkcjonowało tam dwuetapowe przejście dla pieszych, a zielone światło dla tramwaju zapalało się dwukrotnie. Wraz ze zmianą priorytetu postanowiliśmy wprowadzić jednoetapowe przejście, nawet kosztem nieznacznego pogorszenia płynności jazdy tramwajów czy samochodów - tłumaczy Tomasz Wawrzonek.
Będzie kalibracja na al. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej
Założenia związane z mniejszym premiowaniem kierowców w Gdańsku widać także na przykładzie ostatnich podjętych ruchów - tj. zwiększenia ograniczenia prędkości na al. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej z 70 km/h do 50 km/h.
Argumentowano to m.in. kwestiami bezpieczeństwa, ale też przeprowadzonymi badaniami, z których wynikało, że średnia prędkość na wspomnianych trasach wynosiła ok. 61 km/h. Co ciekawe, z danych policji wynika, że w latach 2015-2020 na al. Grunwaldzkiej doszło do sześciu śmiertelnych wypadków. Główną przyczyną żadnego z nich nie była nadmierna prędkość.
Tymczasem obie trasy objęte są systemem Tristar, a kierowcy zwracają uwagę, że do tej pory nie skalibrowano wszystkich świateł do nowych limitów prędkości.
50 km/h na Grunwaldzkiej to fikcja? Sprawdziliśmy.
- Na większości odcinków al. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej dopasowanie sygnalizacji świetlnej do ograniczeń prędkości odbyło się automatycznie, zdajemy sobie sprawę, że są jeszcze miejsca, w których należy to poprawić, i to zostanie zrobione - zapewnia Tomasz Wawrzonek.
Nieużywana funkcja rejestracji wykroczeń. Co nie wyszło?
Bolączki związane z niedopasowaniem systemu do zmieniającej się sytuacji na drogach to jednak najmniejszy problem z Tristarem. Przez lata funkcjonowania w Trójmieście wiele z jego projektowanych funkcji okazało się przestarzałych, niepotrzebnych czy niemożliwych do uruchomienia.
Chodzi m.in. o wyposażenie systemu w urządzenia umożliwiające wykrywanie wykroczeń drogowych - przejazd na czerwonym świetle czy nadmierną prędkość samochodu. Mimo że ta funkcjonalność mogłaby znacząco wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na trasach (a także wychwytywać sytuacje wykorzystywania buspasów jako dodatkowych pasów ruchu), pozostaje praktycznie niewykorzystywana.
- Stało się tak, że przy projektowaniu Tristara na początku lat dwutysięcznych liczono, że rozwiązania systemu zostaną zaimplementowane do ogólnokrajowego systemu wykrywania wykroczeń drogowych. Plany centralne poszły jednak w inną stronę, system nadzoru zrobił się szczelny i zamknięty na Tristar. W tym momencie mamy więc ciekawą funkcjonalność, która nie może zostać wykorzystana - zaznacza Tomasz Wawrzonek.
Drugim błędem - wynikającym najprawdopodobniej z czasu, w jakim projektowano Tristar - była próba wejścia w sektor, który po latach okazał się zdominowany przez inicjatywy prywatne.
- Chodzi o stacjonarne panele do wyboru podróży, które umieszczano na dworcach czy w centrach handlowych. Dziś praktycznie nikt tego nie używa, a w obliczu konkurencji, np. prywatnych aplikacji z rozkładami jazdy czy mapą podróży, panele prezentują się wyjątkowo archaicznie. Z tego też powodu będą one likwidowane i będziemy się z tej funkcjonalności wycofywać - zapowiada Tomasz Wawrzonek.
Jak system może rozwinąć się w przyszłości?
To też stanowi jeden z kierunków, jaki system ma obrać w przyszłości. W GZDiZ usłyszeliśmy, że planowane jest większe otwarcie na twórców aplikacji i nieodpłatnego udostępniania danych komercyjnym twórcom.
Możliwa jest także większa automatyzacja systemu poprzez wprowadzenie m.in. skomputeryzowanego wykrywania miejsc, w których pojawiają się drogowe wąskie gardła czy problemy z dostosowaniem sygnalizacji świetlnej do warunków w ruchu.
- Nie zrezygnujemy jednak całkowicie z "czynnika ludzkiego", który w mniejszym lub większym stopniu nadal będzie nadzorował funkcjonowanie systemu - podsumowuje Tomasz Wawrzonek.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-01 14:34
Świętokrzyska, Słowackiego, Do studzienki, Rakoczego (29)
Każda z tych ulic w godzinach szczytu które zaczynają się już po 13:00 a kończą się po 18:00 jest dosłownie zatkana korkami. A rządzący Gdańskiem jakby po prostu mieszkali w zupełnie innych miastach, albo zwyczajnie tak bardzo śmieją się w twarz mieszkańcom którzy tracą ogrom czasu.
- 209 30
-
2021-04-05 21:15
Najbardziej irracjonalne jest blokowanie skrótów drogowych by kanalizować ruch do głównych arterii. Niestety takie rozwiązania kierują duże potoki aut na obwodnice i potęgują korki w mieście. Gdyby stworzyć siatkę ulic Kowalski nie musiałby stać w korku i jechać na około. Połączmy miasto skrótami, często wystarczy zlikwidować szlabany lub położyć 200m asfaltu lub choćby płyt.
- 0 0
-
2021-04-03 17:04
Ci ludzie mieszkali na wsi i nie wiedza co to miasto
- 0 0
-
2021-04-02 16:08
dobra rada
przeprowadź się na wieś
- 0 1
-
2021-04-02 13:59
Tristar nie obsługuje ulic :Świętokrzyskiej, Do studzienki, Rakoczego
- 1 1
-
2021-04-02 12:02
za dużo samochodów
cudów nie ma
- 1 0
-
2021-04-01 17:53
zatkanie korkami... (1)
Czyli co - zburzyć bloki i kamienice, zlikwidować chodniki i trawniki, i w środku miasta zrobić sieć autostrad? Niedługo później i tak będą tam znowu korki, bo przecież - tata, mama + 18-latek = 3 samochody na rodzinę, bo każdy musi mieć wygodnie.
- 8 8
-
2021-04-01 19:47
Fani leczenia otyłości metodą popuszczania pasa dokładnie tak rozumują
- 4 4
-
2021-04-01 17:44
(1)
Tylko na kogo tu głosować? Na reżysera?
- 9 2
-
2021-04-01 23:59
tak, na reżysera
- 1 4
-
2021-04-01 15:58
Czekamy do wyborów...
- 6 4
-
2021-04-01 15:50
Budyńlandia (6)
A co w tym mieście wyszło? Pseudo sprzedaż wodociągów Saurowi,elektrociepłowni Niemcom,śmierdzące wysypisko śmieci na Szadółkach,sprowadzenie jeżdżæcego złomu tramwajowego,utrudnianie życia kierowcom poprzeż zwężanie ulic i powielanie parodii przejść dla pieszych nie mówiæc o komunikacji z górnych tarasów miasta, itd,itd
- 25 8
-
2021-04-02 16:13
co nie wyszło?
pozbycie się toksycznych mieszkańców o pisowskiej mentalności
- 1 0
-
2021-04-02 08:46
z jedną małą różnicą - Saurowi sprzedano wodę, rury pozostały miejskie
- 0 1
-
2021-04-01 19:41
(3)
Gdyby nie Saur czy Niemcy to wodociągi czy elektrociepłownia wyglądały by jak zakłady mięsne albo stocznia - kupa złomu.
- 8 12
-
2021-04-02 15:11
chyba kasę od nich bierzesz że tak kłamiesz.
- 0 1
-
2021-04-02 09:45
ty chybie kumasz działania tych firm (1)
wydaje ci się że oni zrobili coś pro bono ? Tu chodzi tylko o max wyzysk i zarobek, ta kasa zasila teraz Niemiecki i Francuski budżet. Gdyby na stanowiskach miasta były odpowiednie osoby a nie pacynki nastawione na kasę za prywatyzację to by dzisiaj miasto tym zarządzało, tyle, że wtedy te stanowiska nie były by objęte przez partyjniaków i
wydaje ci się że oni zrobili coś pro bono ? Tu chodzi tylko o max wyzysk i zarobek, ta kasa zasila teraz Niemiecki i Francuski budżet. Gdyby na stanowiskach miasta były odpowiednie osoby a nie pacynki nastawione na kasę za prywatyzację to by dzisiaj miasto tym zarządzało, tyle, że wtedy te stanowiska nie były by objęte przez partyjniaków i niektórym by nowe chaty w promocji nie wpadły i nie było by kaski na naukę dzieci za granicą gdzie same czesne wynosi ok 12-30 tys dolców rocznie w zależności od szkoły (mówimy o średniej) - zgadnij kogo mam na myśli...
- 3 2
-
2021-04-02 12:38
A Tobie sie wydaje, ze wodociagi i cieplownie powinny robic cos pro bono?
W poprzednim systemie tez nie robily nic pro bono, a i tak ostatecznie nie mialy srodkow, zeby realizowac swoja podstawowa dzialalnosc, ze o inwestycjach nie wspomne. To tak jak ze stoczniami. Przez dekade byly u progu bankructwa, a w tym czasie podejmowane byly rozne proby ich "ratowania". Te, ktore faktycznie byly probami ratowania, byly
W poprzednim systemie tez nie robily nic pro bono, a i tak ostatecznie nie mialy srodkow, zeby realizowac swoja podstawowa dzialalnosc, ze o inwestycjach nie wspomne. To tak jak ze stoczniami. Przez dekade byly u progu bankructwa, a w tym czasie podejmowane byly rozne proby ich "ratowania". Te, ktore faktycznie byly probami ratowania, byly nieudolne, zas cala reszta byla nastawiona na dojenie pod plaszczykiem ratowania. Kiedy te wszystkie plany "naprawcze" spalily na panewce, trzeba bylo w koncu je sprzedac. No i kto jest teraz tym zlym, najgorszym? Czy wsrod nich chocby wymienia sie ludzi, ktorzy do takiego stanu doprowadzili? Nie, mowi sie wylacznie o tych, ktorzy sprzedali zwloki stoczni jakims egzotycznym uniwersytetom jako eksponaty do badan.
- 1 0
-
2021-04-01 15:08
dlaczego nie da sie przejechać zieloną falą przez morenę? (3)
- 11 7
-
2021-04-02 16:10
zielona fala
poczekaj na sinice w zatoce
- 1 1
-
2021-04-02 09:03
to proste: przez Morenę chce przejeżdżać nadmierna liczba samochodów
jak niektórzy chociaż ludzie się nie przesiądą na inne środki komunikacji, całe miasto będzie stało w korkach.
- 2 2
-
2021-04-01 21:53
Bo nie ma takiej dzielnicy?
- 6 6
-
2021-04-01 15:02
Opis socjalizmu w skrócie (7)
Oczekiwać od "władzy" rozwiązania problemu, który powstał wskutek działań jednostek. Patrz, Grażynka, tam 300 złotych taniej za metr!
- 18 29
-
2021-04-01 17:01
Tata Maty w gimbao z Darem kirali vibowit.
- 1 7
-
2021-04-01 15:13
(2)
A to dlatego nie ma przedszkoli bo to wina ludzi że maja dzieci. Takie tematy władza może rozwiązać czy narracja będzie podobna?
- 16 9
-
2021-04-02 12:03
jak się tam przeprowadzałeś to były? Zamknęli?
Dlatego tam było taniej.
- 0 0
-
2021-04-01 15:31
Kto nie ma ten nie ma
Mam 3 przedszkola w zasięgu spaceru - i można było wybierać. Ale ja nie wpadłem na pomysł mieszkania na Orunii Górnej czy Fikakowie...
- 14 14
-
2021-04-01 15:12
Ktoś tu nie rozumie co to socjalizm (2)
Ktoś chyba nie rozumie że ilość ziemi w centrum jest skończona i nie starczy dla każdego:) To nie bułki nie można ich dowieźć;)
- 26 10
-
2021-04-01 15:30
Ziemi leżącej odłogiem na dolnym tarasie nie brakuje
- 11 4
-
2021-04-01 15:16
Wtedy wszyscy podbudują się koło niego i będzie sam stękał ze są u niego korki. Geniusz:)
- 8 7
-
2021-04-01 21:55
(4)
Rozcągniete, duże i podłużne miasto a Ci promują ruch pieszy kosztem komunikacji miejskiej. Brawo geniusze. Wychodzi też na to, że korki tramwajowe na Hucisku to po części efekt świadomej decyzji. Drugie brawo geniusze.
- 104 9
-
2021-04-03 15:18
Świetny system
Najlepszym sposobem na regulowanie ruchem w miastach są właśnie takie zintegrowane systemy. Pamiętajmy, że samochodów przybywa, ale wzrasta też świadomość mieszkańców w kwestii alternatyw dla samochodów. Dlatego potrzeba kontroli i ustalania priorytetów
- 1 0
-
2021-04-02 18:02
Rozciągnięta aglomeracja ze sprawną SKM może i powinna promować ruch pieszy
i rowerowy jako elementy łańcuchów ekomobilności: podróże w skali lokalnej pieszo i rowerem, na dalsze odległości pieszo lub rowerem oraz SKM i dalej pieszo lub rowerem miejskim lub drugim własnym. To naprawdę działa w kapitalistycznych miastach.
- 0 1
-
2021-04-02 09:27
Lewacka mentalność, ten system nic nie usprawnił chodziło tylko o wydojenie kasy. A teraz widząc że nie są w stanie tego usprawnić wymyślają farmazony.
- 8 3
-
2021-04-02 06:10
Tristar to następny pomysł który miał zasilać pieniędzmi z kieszeni kierowców kasy miast rządzonych przez PO. Tristar to następny przekręt który wydoił miliony z kieszeni podatników. To nie Tristar ale LIPA na skale krajową. Taki Miś na miarę potrzeb potrzebujących
- 5 5
-
2021-04-01 18:47
Spędzam cały dzień jeżdżąc po Gdańsku (12)
Mogę w ciagu godziny zrobić rozpiskę, co, gdzie zrobić żeby usprawnić ruch. Gdzie dołożyć warunkowy skręt, wydłużyć pas do skrętu, ustawić światła. Nie trzeba do tego tristara i komputerów tylko trochę pomyślunku i ruszenia ciężkich zadków z za biurek.
- 199 14
-
2021-04-03 15:19
Zapominasz o jednej najważniejszej rzeczy
Nikt nie usprawni miasta dla jednego kierowcy
- 0 0
-
2021-04-02 16:19
zamiast spędzania ćwicz rozum
zamiast wiedzy wystarczy rozpiska chłopskiego filozofa? tak to można u cioci na imieninach
- 1 1
-
2021-04-02 12:01
racja
ile to kosztowalo ? ilu decydentów ustawiło pokolenia....
- 2 3
-
2021-04-02 09:02
Driver: na poziomie taktycznym może i możnaby ci przyznać rację (4)
na poziomie strategicznym wymiękasz: proponujesz gotowanie żaby. Amerykanie przez kilkadziesiąt lat szli zgodnie z Twoimi pomysłami, teraz nie wiedzą, jak znaleźć środki na utrzymanie przewymiarowanej infrastruktury tworzonej wyłącznie z myślą o ruchu samochodów. Pomyśl o zapewnieniu komfortu i bezpieczeństwie ruchu ludzi poruszających się inaczej niż samochodami. Może coś zrozumiesz
- 4 8
-
2021-04-02 12:51
Pochwaliles sie, nie bardzo wiem czym, ale sie pochwaliles, cel osiagniety. (1)
Dodanie mozliwosci warunkowego skretu to nie jest przewymiarowywanie infrastruktury, czy cokolwiek tam Ci sie wydaje. To optymalizacja wykorzystania istniejacej infrastruktury. A jesli chocby kilka pojazdow pojedzie dalej, zamiast stac w korku, to bedzie to tez zbawienne dla tejze infrastruktury. I, zaskocze Cie, pieszy tez skorzysta na tym, ze korki samochodowe beda mozliwie najmniejsze.
- 1 1
-
2021-04-02 17:58
powtarzam: na poziomie operacyjnym masz może rację (chociaż pas do skrętu wydłuży drogę pieszym)
na poziomie strategicznym każda poprawa warunków jazdy terenochłonnych pojazdów, jakimi są samochody, pogarsza warunki ruchu pieszych i rowerzystów oraz paradoksalnie - również użytkowników samochodów. Żeby to ogarnąć, warto poczytać trochę literatury i rozwinąć wyobraźnię. Wyobraźnia skądinąd jest ważniejsza od wiedzy: cytuję w tym miejscu opinię niejakiego A.Einsteina.
- 0 1
-
2021-04-02 09:11
(1)
Poziom taktyczny to logistyka, która zapewnia dowiezienie zaopatrzenia do sklepów, hurtowni, restauracji i hoteli. Od tego są samochody. Pieszo to możesz papier toaletowy dotargać do domu.
- 10 3
-
2021-04-02 09:24
Logistyka i dostawy to raptem 6% ruchu samochodowego w mieście
Z czego 38% odbywa się poza szczytem komunikacyjnym.
- 3 3
-
2021-04-02 06:41
Tak mistrzu od usprawniania ruchu dla samochodów
Takich głupio mądrych jak ty specjalistów przyspawanych do fotela samochodowego nie potrzebujemy.
- 3 21
-
2021-04-01 18:56
Naiwny jesteś
W robocie państwowo-samorządowej nie chodzi o to żeby rozwiązać jakiś problem tylko żeby o tym nieustająco gadać, wskazywać na fakt że niezbędne są dodatkowe środki oraz wygenerować dokumenty że nierozwiązanie problemu nie jest naszą winą...
- 42 5
-
2021-04-01 18:52
Co nie wyszło ??? (1)
Wszystko
- 23 3
-
2021-04-02 06:14
Tu chodzi tylko o ciągłe dojenie kasy. To nie chodzi o poprawę komunikacji, przepływu aut tylko o ciągłe gadanie o tym i ciągłe dojenie kasy, zatrudnianie rodziny i znajomych królika. Zamiast naprawiać trzeba ciągle wymyślać, planować i brać pieniądze.
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.